Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 24, 2025 21:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 812 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48 ... 55  Następna strona
 Dylemat: Chrześcijanin czy katolik? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a):
Nawet gdy sam apostoł, święty czy anioł objawi mi się przed oczami i będzie głosić coś innego niż doktryna Kościoła Chrystusowego, to nie będzie to pochodzić od Boga.

A skąd wiadomo jaka jest ta "doktryna Kościoła Chrystusowego"?


Pn paź 01, 2018 12:06
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
Może inaczej do jakich wniosków doszłaś podczas rozważań tajemnic różańcowych, skoro często rozważasz to pewnie masz sporo przemyśleń którymi możesz się podzielić, chyba że jest to rozważanie tylko z nazwy, będące tylko wspomnieniem czegoś, ale wówczas też możesz własnymi słowami określić czego.

Jeśli nie ma rozważania to różaniec chyba niczym się nie różni od medytacji z mantrą, a wówczas można chociaż opisać czego ciekawego doświadczasz, podczas takiej modlitwy...


To nie polega na ciekawych doświadczeniach, ale na cięzkiej orce :mrgreen:

Św.Tereska mowiła:
Cytuj:
Gdy zostaję sama (wstydzę się to wyznać), odmawianie różańca kosztuje mnie więcej niż używanie narzędzi pokutnych… Czuję, że tak źle go odmawiam! Muszę zadawać sobie gwałt, by rozmyślać o tajemnicach różańcowych; nie mogę skupić myśli… Długi czas smuciłam się tym brakiem pobożności, który mnie zadziwiał, bo tak bardzo kocham Najświętszą Pannę, że powinnam z łatwością odmawiać ku Jej czci modlitwy, tak Jej miłe.


Nawet lepiej gdy odmawianie różańca kosztuje bo wtedy mamy większa zasługę.

W rozważaniach wspomagam się gotowcami z książeczki do tego przeznaczonej. :mrgreen:

Ja tak rozumiem, że najlepiej rozważac przez całą dziesiątkę- tzn. Zdrowaś mają być takimi wspomagaczami skupienia - oczywiscie samo zdrowas tez moze służyć za bazę rozwazań w koncu są tam słowa anioła...


Pn paź 01, 2018 12:21
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Cytuj:
św. Ludwik z Montfortu doradza: "Nie zniechęcaj się, choćby podczas całego różańca twoja wyobraźnia była niczym innym, jak ciągłym przesuwaniem się najprzeróżniejszych myśli, które ty starałeś się oddalić najlepiej, jak tylko mogłeś, zaledwie jak tylko spostrzegłeś się; twój różaniec jest tym lepszy im bardziej zasługujący; tym bardziej zasługujący im bardziej pracowity; tym bardziej wypracowany im naturalniej jest mniej przyjemny dla duszy i bardziej utrudniony przez nudne muszki i mrówki (tzn. rozproszenia), które latają, mimo twej woli, tu i tam w wyobraźni, nie zostawiając duszy czasu na zasmakowanie tego, co ona mówi i rozkoszowanie się pokojem. Choćbyś miał walczyć z roztargnienia- mi przez cały różaniec, walcz odważnie kontynuując odmawianie, chociaż bez smaku i pociech zmysłowych. To straszna walka, lecz jak bardzo zbawienna dla duszy wiernej!".


Pn paź 01, 2018 12:32

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Teresse, mnie interesują Twoje przemyślenia i doświadczenia, przecież masz własne, jakiegoś tam Ludwika o nic nie dopytam, zresztą chodzi o Twoje rozważania. Napisałaś tylko o ciężkiej orce, ale z jakiś powodów lubisz różaniec, co też napisałaś, więc jak to jest? Czy może to po prostu satysfakcjonujący trud?
Nawet jak posiłkujesz się gotowcami to masz własne odczucia, coś bardziej współgra z Tobą a coś mniej, prawda?

Feelek - taka jak ta którą dana grupa wiernych za jedyną słuszną doktrynę uważa ? Niestety rodzi to 'drobne' problemy ...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn paź 01, 2018 13:03
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
Teresse, mnie interesują Twoje przemyślenia i doświadczenia, przecież masz własne, jakiegoś tam Ludwika o nic nie dopytam, zresztą chodzi o Twoje rozważania. Napisałaś tylko o ciężkiej orce, ale z jakiś powodów lubisz różaniec, co też napisałaś, więc jak to jest? Czy może to po prostu satysfakcjonujący trud?
Nawet jak posiłkujesz się gotowcami to masz własne odczucia, coś bardziej współgra z Tobą a coś mniej, prawda?

Feelek - taka jak ta którą dana grupa wiernych za jedyną słuszną doktrynę uważa ? Niestety rodzi to 'drobne' problemy ...


Lubię duchowo -tzn. wiem ze jest dla mnie dobre ale zmusic sie czasem ciezko cos jak cwiczenia fizyczne... z regularnym odmawianiem rozanca związane są następujące przywileje:

Cytuj:
1. Tym, którzy będą pobożnie odmawiali Różaniec, obiecuję szczególną opiekę.

2. Dla tych, którzy będą wytrwale odmawiali Różaniec, zachowam pewne szczególne łaski.

3. Różaniec będzie potężną bronią przeciwko piekłu; zniszczy występek i rozgromi herezję. 4. Różaniec doprowadzi do zwycięstwa cnoty i dobra; w miejsce miłości do świata wprowadzi miłość do Boga i obudzi w sercach ludzi pragnienie szukania nieba.

5. Ci, którzy zawierzą mi się przez Różaniec, nie zginą.

6. Ci, którzy będą z pobożnością odmawiali mój Różaniec, rozważając jego tajemnice, nie zostaną zdruzgotani nieszczęściem ani nie umrą nie przygotowani.

7. Ci, którzy prawdziwie oddadzą się memu Różańcowi, nie umrą bez pocieszenia Kościoła.

8. Ci, którzy będą odmawiali Różaniec, znajdą podczas swego życia i w chwili śmierci światło Boże oraz pełnię Bożej łaski i będą mieli udział w zasługach błogosławionych.

9. Szybko wyprowadzę z czyśćca te dusze, które z pobożnością odmawiały Różaniec.

10. Prawdziwe dzieci mojego Różańca będą się radować wielką chwałą w niebie. 11. To, o co prosić będziecie przez mój Różaniec, otrzymacie.

12. Ci, którzy będą szerzyć nabożeństwo do mojego Różańca, otrzymają ode mnie pomoc w swych potrzebach.

13. Otrzymałam od mego Syna zapewnienie, że czciciele mego Różańca będą mieli w świętych niebieskich przyjaciół w życiu i w godzinie śmierci.

14. Ci, którzy wiernie odmawiają mój Różaniec, są moimi dziećmi – prawdziwie są oni braćmi i siostrami mego Syna, Jezusa Chrystusa.

15. Nabożeństwo do mego Różańca jest szczególnym znakiem Bożego upodobania.


Co do moich przemyslen - staram sie bardziej wczuwac w dana tajemnicę, wpółczuć z Jezusem, Maryją i bohaterami tajemnic...z reguły myślę o tym jak ciężkie jest dzieło Zbawienia nawet w tajemnicach chwalebnych...


Pn paź 01, 2018 13:14

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
To co zacytowałaś to jak wnioskuję z treści Bóg powiedział, tak? Kiedy i komu? No i kiedy i kto wymyślił różaniec? I na jakiej podstawie uznał że ma przewagę nad innymi formami modlitwy, szczególnie że kiedyś sama się zgodziłaś że najwyższą formą modlitwy jest eucharystia - to w końcu jak? Eucharystia najważniejsza, ale to za różaniec są ekstra bonusy?

Fragment 'czciciele mojego różańca' rodzi u mnie specyficzne uczucia, a ponoć bałwochwalstwo nie jest popierane przez Boga ?
Do tego 14 - czy jak komuś różaniec nie odpowiada, ale wierzy i praktykuje to przestaje być bratem/siostrą Jezusa?

Co do zmuszania się - trudno mi to pojąć , bo ja na mój czas na medytację czekam z utęsknieniem i kusi mnie ciągle aby tkwić w nim jak najdłużej, ale na do codziennego funkcjonowania nadaje się medytacja uważności a nie rozpływanie się czy eksploracja innych wymiarów ;)

Teresse - co według Ciebie jest podstawą chrześcijaństwa? Jaki warunek musi spełniać człowiek aby móc według Ciebie nazywać się chrześcijaninem? A co dochodzi aby mógł się uważać za katolika?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn paź 01, 2018 13:56
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Różaniec (rosarium - ogród różany), pierwotnie zwany Psałterzem NMP, rozpowszechniony został w XI wieku.
Różaniec można nazwać taką Ewangelią w pigułce - w 18 tajemnicach rozważamy życie Jezusa od Zwiastowania po Zesłanie Duch Św. Ostatnie 2 poświęcone są Maryi - Wniebowzięcie i
Ukoronowanie.
Modlitwa różańcowa, jako, że jestem z natury introwertykiem, lubię ją odmawiać w odosobnieniu - w drodze, na spacerze, w autobusie - pozwala mi przebywać sam na sam z Chrystusem.


Ostatnio edytowano Pn paź 01, 2018 14:33 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy



Pn paź 01, 2018 14:30
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Chrześcijanin-wiara w Trójcę;
Katolik - Credo plus wiara w Dogmaty Kościoła Katolickiego...

tak na szybko


Pn paź 01, 2018 14:32
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
@Alus ja tez odmawiam sama...co ciekawe do odpustu zupełnego trzeba odmawiac w jakimś gronie...Nie wiem czy liczyłoby sie razem z Radiem :-)

Cytuj:
Kiedy uzyskujemy odpust różańcowy?

Odpust zupełny możemy uzyskać wówczas, gdy modlitwę różańcową odmawiamy:

• w kościele,
• w miejscu publicznych modlitw,
• w rodzinnym gronie,
• w zakonnej wspólnocie,
• w pobożnym stowarzyszeniu.

Gdy modlitwie różańcowej towarzyszą inne okoliczności, Kościół wtedy mówi o udzieleniu odpustu cząstkowego.


Pn paź 01, 2018 15:06

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Alus napisał(a):
Różaniec (rosarium - ogród różany), pierwotnie zwany Psałterzem NMP, rozpowszechniony został w XI wieku.
Różaniec można nazwać taką Ewangelią w pigułce - w 18 tajemnicach rozważamy życie Jezusa od Zwiastowania po Zesłanie Duch Św. Ostatnie 2 poświęcone są Maryi - Wniebowzięcie i
Ukoronowanie.
Modlitwa różańcowa, jako, że jestem z natury introwertykiem, lubię ją odmawiać w odosobnieniu - w drodze, na spacerze, w autobusie - pozwala mi przebywać sam na sam z Chrystusem.


Dziękuję Alus! choć zależało mi aby Teresse pogrzebała ;)
Powtórzę pytanie : Co z tymi punktami, które brzmią jak by to Bóg przekazał? Kiedy to poszło w świat, bo jak mniemam kilkaset lat po śmierci Jezusa Bóg wpadł na pomysł udzielania specjalnych bonusów za tą konkretną modlitwę, odmawiając tej opcji ludziom którzy urodzili się wcześniej - co źle rozumiem

Teresse napisał(a):
Chrześcijanin-wiara w Trójcę;
Katolik - Credo plus wiara w Dogmaty Kościoła Katolickiego...

tak na szybko

Czyli wyznania nietrynitarne to do jakiej religii należą? ŚJ to jak rozumiem sekta i to nie chrześcijańska, tak? A skoro nie chrześcijańska to jaka? Poszukaj ilu religioznawców się zgadza z tym że podstawą chrześcijaństwa jest wiara w Trójcę.
A co z ludźmi którzy czują się chrześcijanami bo kierują się tym co głosił Jezus, ale nie wchodzą w doktrynalne dylematy relacji Ojca, Syna i Ducha Św ?
Idąc w drugą stronę - załóżmy że wierzę w Trójcę, ale nie w zmartwychwstanie , nie wierzę w niebo, piekło, sąd boży, Biblię też mam gdzieś to serio spełniam warunki bycia chrześcijaninem?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn paź 01, 2018 16:08
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
Czyli wyznania nietrynitarne to do jakiej religii należą? ŚJ to jak rozumiem sekta i to nie chrześcijańska, tak?


wiki napisał(a):
Wielu chrześcijan, w tym Światowa Rada Kościołów, największa światowa organizacja religijna zrzeszająca wyłącznie Kościoły uznające Trójcę, nie zgadza się z zaliczaniem Świadków Jehowy do chrześcijan, między innymi ze względu na nieuznawanie przez nich Trójcy Świętej i boskości Jezusa[262][263]. Ponadto Świadkowie Jehowy piszą na przykład, że w rozmowach z przedstawicielami judaizmu stwierdzają: „Nie należymy do kościołów chrześcijaństwa i nie wierzymy w Trójcę, tylko oddajemy cześć Bogu Abrahama.”


Pn paź 01, 2018 16:14
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
Alus napisał(a):
Różaniec (rosarium - ogród różany), pierwotnie zwany Psałterzem NMP, rozpowszechniony został w XI wieku.
Różaniec można nazwać taką Ewangelią w pigułce - w 18 tajemnicach rozważamy życie Jezusa od Zwiastowania po Zesłanie Duch Św. Ostatnie 2 poświęcone są Maryi - Wniebowzięcie i
Ukoronowanie.
Modlitwa różańcowa, jako, że jestem z natury introwertykiem, lubię ją odmawiać w odosobnieniu - w drodze, na spacerze, w autobusie - pozwala mi przebywać sam na sam z Chrystusem.


Dziękuję Alus! choć zależało mi aby Teresse pogrzebała ;)
Powtórzę pytanie : Co z tymi punktami, które brzmią jak by to Bóg przekazał? Kiedy to poszło w świat, bo jak mniemam kilkaset lat po śmierci Jezusa Bóg wpadł na pomysł udzielania specjalnych bonusów za tą konkretną modlitwę, odmawiając tej opcji ludziom którzy urodzili się wcześniej - co źle rozumiem

Wierzymy w Zmartwychwstałego Jezusa, czyli żywego i działającego w świecie doczesnym.
Przykładem przekazania światu modlitwy obdarzonej wielu łaskami dla odmawiających, jest podyktowana w latach 30-tych XXw św Faustynie Koronka do Bożego Miłosierdzia i obraz "Jezu ufam Tobie". Tą modlitwę i obraz od 1976r (do tego czasu obowiązywał watykański zakaz szerzenia kultu) zna cały katolicki świat, jest odmawiana na wszystkich kontynentach.


Pn paź 01, 2018 16:19

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Teresse napisał(a):
IrciaLilith napisał(a):
Czyli wyznania nietrynitarne to do jakiej religii należą? ŚJ to jak rozumiem sekta i to nie chrześcijańska, tak?


wiki napisał(a):
Wielu chrześcijan, w tym Światowa Rada Kościołów, największa światowa organizacja religijna zrzeszająca wyłącznie Kościoły uznające Trójcę, nie zgadza się z zaliczaniem Świadków Jehowy do chrześcijan, między innymi ze względu na nieuznawanie przez nich Trójcy Świętej i boskości Jezusa[262][263]. Ponadto Świadkowie Jehowy piszą na przykład, że w rozmowach z przedstawicielami judaizmu stwierdzają: „Nie należymy do kościołów chrześcijaństwa i nie wierzymy w Trójcę, tylko oddajemy cześć Bogu Abrahama.”

Podkreślają tym samym że wyznania trynitarne odeszły od Boga Abrahama, czyli od monoteizmu... i sorki, ale w sumie to chyba przyznaję im rację, bo w starszych księgach jakoś nic o Trójcy nie ma, a przez upieranie się przy takim a nie innym rozumieniu relacji Ojca, Syna i Ducha było przyczyną wielu rozłamów, prześladowań itd. Serio to ma fundamentalne znaczenie? Nie wiara w nauki Jezusa , Biblię , Boga, kierowanie się tymi samymi przykazaniami ? Tylko konkretne ustalane po śmierci Jezusa relacje między Ojcem, Synem i Duchem ?
Ogólnie mówi się o religiach abrahamowych, monoteistycznych i nie dziwię się że judaizm i islam ma problem z uznaniem że trynitarze serio wierzą w tego samego Boga co oni, zresztą mam wrażenie że wyznawcy też uważają że wierzą w innego Boga, choć zawsze jest to Bóg Abrahama, Mojżesza i Izaaka...

W sumie dzięki takim rozmową coraz lepiej rozumiem problemy ekumenizmu, bo zamiast dążyć do jedności, koncentracji na tym co łączy w kółko podkreśla się i uważa za fundamentalne to co dzieli. Dobrze że chociaż wyznania które oddzieliły się już po ustaleniu dominacji trynitarnej zaliczają się nawzajem do chrześcijan, choć może komuś jeszcze tego katolicy odmawiają?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn paź 01, 2018 20:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2863
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
w starszych księgach jakoś nic o Trójcy nie ma

Moze nie za bardzo:
"Pan ukazał się Abrahamowi" ... dostrzegł trzech ludzi ... Ujrzawszy ich ...
O Panie"

Bo z Biblia to nie jest tak prosto jak z wierszem "Lokomotywa".
Ja na ten przyklad ile razy czytam: "Pan mnie stworzył, swe arcydzieło, jako początek swej mocy, od dawna, od wieków jestem stworzona, od początku, nim ziemia powstała"

to widze Niewiaste. Taki heretyk jestem.


Pn paź 01, 2018 23:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22
Posty: 759
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
Poszukaj ilu religioznawców się zgadza z tym że podstawą chrześcijaństwa jest wiara w Trójcę.

Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie twierdził coś innego niż inni. Kto ma decydować o tym, którzy mają rację? Zawsze będą różne poglądy i zawsze będą zwolennicy tak jednych jak i drugich.
IrciaLilith napisał(a):
A co z ludźmi którzy czują się chrześcijanami bo kierują się tym co głosił Jezus, ale nie wchodzą w doktrynalne dylematy relacji Ojca, Syna i Ducha Św ?

A co z tymi, którzy czują się małpami? Są nimi czy nie są?
Człowiek nie jest tym kim/czym się czuje, tylko tym kim jest.

_________________
"Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)


Wt paź 02, 2018 7:06
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 812 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48 ... 55  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL