Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 27, 2025 0:05



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 812 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51 ... 55  Następna strona
 Dylemat: Chrześcijanin czy katolik? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek - piękny fragment przytoczyłeś.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz paź 04, 2018 18:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1803
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
Przeemek - piękny fragment przytoczyłeś.

Dziękuję :). Miło mi.


Pt paź 05, 2018 9:59
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a):
Teresse napisał(a):
To oświeć nas jaki zbór ma pełnię prawdy... :biggrin:

Mogę jedynie wypowiedzić się tylko co Biblia mówi na temat "pełni prawdy". I skoro sam apostoł posiadając bezpośrednie objawienie od Jezusa uważał, że ma poznanie cząstkowe "(12)..... Teraz poznanie moje jest cząstkowe, ale wówczas poznam tak, jak jestem poznany. "(1kor13), to tym bardziej ludzie bez objawienia ale posiadający Ducha Świętego nie będą mogli posiąść większej wiedzy. Ktoś kto twierdzi inaczej, lub to że jest nieomylny, zaprzecza nauce tradycji apostolskiej.
I z tego co wiem, żaden zbór nie głosi że posiada pełnię prawdy, tak samo Kościoły protestanckie wyznające "5 Sola...." również tego nie głoszą i niezawierają doktryny o nieomylności.



Więc dalej nie wiadomo komu wierzyc... :?

My tutaj wystepujemy z otwartą przyłbicą jako członkowie KK a Przeemek sie kamufluje :D

Moze ja nie znam dobrze Pisma, ale jak tak obserwuje owoce nadmiernej analizy przez osoby bez odpowiedniego przygotowania- kulturoznawczego, teologicznego, językowego to sie zniechecam do czytania....choc trzeba :-o


Pt paź 05, 2018 10:41

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 2979
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Teresse napisał(a):


My tutaj wystepujemy z otwartą przyłbicą jako członkowie KK a Przeemek sie kamufluje :D

Moze ja nie znam dobrze Pisma, ale jak tak obserwuje owoce nadmiernej analizy przez osoby bez odpowiedniego przygotowania- kulturoznawczego, teologicznego, językowego to sie zniechecam do czytania....choc trzeba :-o

My, z otwartą przyłbicą, członkowie KK? Mam wrażenie że się pogubiłaś. Czy ktoś z otwartą przyłbicą ukrywa się pod postacią żaby? Nie rób z forumowiczów stada przynależnego do KK.
Jakim prawem oceniasz, że osoby nie mają przygotowania, skoro sama mówisz - twierdzisz, że nie znasz Pisma, nie czytasz, choć chyba wiesz, że chyba trzeba. Ten jeden fragmentem, który przytoczył Przemek, mówi więcej niż setki postów forumowiczów.


Pt paź 05, 2018 12:04
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Hehe wiedziałam ze tak to zostanie zrozumiane akurat myślałam o osobach spoza forum...Mowiłam o sobie i Alus jako członkach KRK...


Pt paź 05, 2018 12:46
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Aha jeszcze "nie znasz Pisma" a nie znam dobrze Pisma to różnica...


Pt paź 05, 2018 12:55

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Teresse napisał(a):
Przeemek napisał(a):
Teresse napisał(a):
To oświeć nas jaki zbór ma pełnię prawdy... :biggrin:

Mogę jedynie wypowiedzić się tylko co Biblia mówi na temat "pełni prawdy". I skoro sam apostoł posiadając bezpośrednie objawienie od Jezusa uważał, że ma poznanie cząstkowe "(12)..... Teraz poznanie moje jest cząstkowe, ale wówczas poznam tak, jak jestem poznany. "(1kor13), to tym bardziej ludzie bez objawienia ale posiadający Ducha Świętego nie będą mogli posiąść większej wiedzy. Ktoś kto twierdzi inaczej, lub to że jest nieomylny, zaprzecza nauce tradycji apostolskiej.
I z tego co wiem, żaden zbór nie głosi że posiada pełnię prawdy, tak samo Kościoły protestanckie wyznające "5 Sola...." również tego nie głoszą i niezawierają doktryny o nieomylności.



Więc dalej nie wiadomo komu wierzyc... :?

My tutaj wystepujemy z otwartą przyłbicą jako członkowie KK a Przeemek sie kamufluje :D

Moze ja nie znam dobrze Pisma, ale jak tak obserwuje owoce nadmiernej analizy przez osoby bez odpowiedniego przygotowania- kulturoznawczego, teologicznego, językowego to sie zniechecam do czytania....choc trzeba :-o


A może wystarczy po prostu w razie problemów się Boga zapytać? Wierzysz w Niego, to chyba wierzysz też w to że w czym jak w czym ale w zrozumieniu Jego Księgi potrafi pomóc, jak nie to sorki, ale trochę słabo. No chyba że po prostu uznajesz nieomylność Kościoła to też nie powinno być problemu, bo ktoś Ci przygotował jak co masz interpretować - poczytaj, pomyśl, rozważ sama, miej własne zdanie, jeśli będzie spójne z katolicką interpretacją to przynajmniej będziesz wiedziała z czym się zgadzasz i dlaczego, poznasz ciekawe fragmenty, chyba że czegoś się boisz?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt paź 05, 2018 13:22
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Nie wiadomo komu wierzyć odnosząc się do odpowiedzi Przeemka.

Jego sie zapytałam i do tego pytania odniosłam mówiąc dalej nie wiadomo...


Pt paź 05, 2018 13:31

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
To fakt - miło by było aby Przeemek sam napisał w co właściwie wierzy ?
Przeemku - utożsamiasz swoje poglądy z jakąś grupą wyznaniową? Na czymś się opierasz?

Teresse - katolicyzm, tak? Ale na jakim poziomie ortodoksji? Potrafisz to określić? Zauważyłam szczególne upodobanie do pewnych świętych? Możesz wypisać na jakich autorytetach się opierasz, kogo lub co wyjątkowo cenisz? Czy jest coś w katolicyzmie z czym się nie zgadzasz, albo po prostu masz poważne wątpliwości, coś Cię mocno irytuje?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt paź 05, 2018 14:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1803
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Teresse napisał(a):
Więc dalej nie wiadomo komu wierzyc... :?

Jak to komu? A nie wskazuję cały czas na Biblię?
Oczywiście jest to tylko domeną protestantów uważać Biblię za jedyny wiarygodny autorytet.

Pismo Święte jako jedyny zbiór ksiąg zawiera objawienia jakie chciał Bóg nam przekazać. Nie jest przejawem wiary w zjawiska ponadnaturalne, tylko je opisuje. Uczy nas, że to Bóg chce z nami nawiązać relację osobistą, a nie przy pomocy pośredników i obiecuje obdarować nas Duchem Świętym, który w naszej drodze z Chrystusem będzie nam towarzyszył i pomagał nam przez nasze życie. Uczy nas w jaki sposób zwiększać swoje poznanie Boga. Obiecał On nam Ducha poznania, który zna Boga i tylko Duch może nas poprowadzić:

"(7) ale głosimy mądrość Bożą tajemną, zakrytą, którą Bóg przed wiekami przeznaczył ku chwale naszej, (8) której żaden z władców tego świata nie poznał, bo gdyby poznali, nie byliby Pana chwały ukrzyżowali. (9) Głosimy tedy, jak napisano: Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało, i co do serca ludzkiego nie wstąpiło, to przygotował Bóg tym, którzy go miłują. (10) Albowiem nam objawił to Bóg przez Ducha; gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże. (11) Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest? Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko Duch Boży. (12) A myśmy otrzymali nie ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, abyśmy wiedzieli, czym nas Bóg łaskawie obdarzył. (13) Głosimy to nie w uczonych słowach ludzkiej mądrości, lecz w słowach, których naucza Duch, przykładając do duchowych rzeczy duchową miarę. (14) Ale człowiek zmysłowy nie przyjmuje tych rzeczy, które są z Ducha Bożego, bo są dlań głupstwem, i nie może ich poznać, gdyż należy je duchowo rozsądzać. (15) Człowiek zaś duchowy rozsądza wszystko, sam zaś nie podlega niczyjemu osądowi. (1Kor2: 7 - 15)

W Chrystusie stajemy się braćmi i siostrami Jezusa, a Bóg staje się naszym Tatą:
"14 Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi. 15 Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: «Abba, Ojcze!»" (Rz8)

Mamy wołać Abba (Tato) Ojcze!. A jak będziesz wołać Abba Matko!, to się nie ma co dziwić, że Bóg może nie reagować albo usłyszeć. Bóg nie potrzebuje uzupełnienia w postaci czynnika żeńskiego, za jaki się uważa Maryję - Matkę Kościoła?

Komu wierzyć? zaufaj Bogu i jego obietnicy.

Teresse napisał(a):
My tutaj wystepujemy z otwartą przyłbicą jako członkowie KK a Przeemek sie kamufluje :D

Staram się odpowiadać dokładnie na pytanie, a w myślach nie czytam. Pytałaś który zbór ma pełnię prawdy, to na to pytanie odpowiedziałem, na tyle ile wiedziałem.

Teresse napisał(a):
Moze ja nie znam dobrze Pisma, ale jak tak obserwuje owoce nadmiernej analizy przez osoby bez odpowiedniego przygotowania- kulturoznawczego, teologicznego, językowego to sie zniechecam do czytania....choc trzeba :-o

Widzisz, z tego co wiem Pismo nadal jest ważne dla katolików, więc powinno się je poznać.

Pismo jest miejscami trudne, ale weź pod uwagę że zawsze było różnie intepretowane. Począwszy już od Ojców Kościoła, ci z pierwszych pokoleń po-apostolskich wierzyli w dosłowne nadejście Tysiącletniego Królestwa, a późniejsi nazywali to herezją. Zrozumienie Pisma nie musi przyjść od razu i nie może tak samo i jednocześnie dla wszystkich, każdy z nas jest na innym etapie w drodze Chrystusowej, w której budujemy z Bogiem relację.

Protestantyzm uznaje Bibilię za jedyne prawdziwe i autorytatywne źródło. Podobnie jak Żydzi i bardzo ważny nakaz w tradycji w Prawie Mojżeszowym, w którym było obowiązkiem znać Pisma i czytać Je całemu ludowi co 7 lat przez Lewitów:

"9 I napisał Mojżesz to Prawo, dał je kapłanom, synom Lewiego, noszącym Arkę Przymierza Pańskiego i wszystkim starszym Izraela. 10 I rozkazał im Mojżesz: «Po upływie siedmiu lat w roku darowania długów, w czasie Święta Namiotów, 11 gdy cały Izrael się zgromadzi, by oglądać oblicze Pana, Boga twego, na miejscu, które On sobie obierze, będziesz czytał to Prawo do uszu całego Izraela. 12 Zbierz cały naród: mężczyzn, kobiety i dzieci, i cudzoziemców, którzy są w twoich murach, aby słuchając uczyli się bać Pana, Boga waszego, i przestrzegać pilnie wszystkich słów tego Prawa. 13 Ich synowie, którzy Go jeszcze nie znają, będą słuchać i uczyć się bać Pana, Boga waszego, po wszystkie dni, jak długo żyć będzie w kraju, na przejęcie którego przechodzicie Jordan»."(Pwt31)

Więc nikt nie mógł się wykręcić, że Pisma nie zna, każde "słowo Pana".

Jak widzisz sam Bóg pokazał nam jak ważne jest Pismo Święte i jak ważne jest jego czytanie, że wbudował obowiązek Jego czytania pod groźba kary w Prawo, po to je nam w końcu zostawił.
Jak na ironię kapłani wybrani przez Boga do posługi wiernym Izrealitom, mieli obowiązek czytać im Pismo, od "deski do deski". A dzisiejsi kapłani w Kościele, czytają fragmenty i więcej się czyta innych pism.


Pt paź 05, 2018 14:39
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
To fakt - miło by było aby Przeemek sam napisał w co właściwie wierzy ?
Przeemku - utożsamiasz swoje poglądy z jakąś grupą wyznaniową? Na czymś się opierasz?

Nie odpowie Ci, tak jak nie odpowiedział nikomu.....dziwne, bo niemal wszyscy piszący na forum nie ukrywają swojej przynależności do Kościoła/zboru/sekty lub określają się jako agnostycy czy ateiści.
Szermuje Pismem św na lewo, na prawo, ale zawsze wedle własnej koncepcji, byle nie odpowiedzieć prosto i klarownie na zadane pytania, problemu w oparciu o zapisy Biblii.


Pt paź 05, 2018 15:06

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1803
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
IrciaLilith napisał(a):
To fakt - miło by było aby Przeemek sam napisał w co właściwie wierzy ?
Przeemku - utożsamiasz swoje poglądy z jakąś grupą wyznaniową? Na czymś się opierasz?

Wystarczy wprost zapytać. Poza tym, kilkoro użytkowników tego forum już zarzucało mi odpowiadanie nie na temat, lub sugerowanie kontekstu którego nie wypowiadali, więc trzymam się dokładnie zadanego pytania. A dobrym przykładem obecnie jest "Alus"-owe narzekanie na brak moich odpowiedzi, wystarczy obiektywnie prześledzić rozmowę i zobaczyć kto nie odpowiada na pytania tylko od nich ucieka.

Na forum jestem od lutego 2017 r. i o ile pamiętam już conajmniej dwa razy podawałem w co wierzę. Wystarczy wprost zapytać. Użytkownik "Teresse" mnie o to jeszcze nie zapytał/ła.
Po opuszczeniu KRK jestem ewangelicznie wierzącym chrześcijaninem. Więc moje poglądy utożsamiają się z Kościołami protestanckimi. I każda wspólnota/ekklezja chrześcijańska będzie mi bliska, jeżeli będzie wymagać wiary w Boga, uznawać Jezusa za zbawiciela i przyjęcia zbawienia z łaski. A nie ślepego wyznawania jej zasad.


Pt paź 05, 2018 23:17
Zobacz profil
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
To jak to jest tu Was z tym piekłem?


Pt paź 05, 2018 23:26

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1803
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Alus napisał(a):
IrciaLilith napisał(a):
To fakt - miło by było aby Przeemek sam napisał w co właściwie wierzy ?
Przeemku - utożsamiasz swoje poglądy z jakąś grupą wyznaniową? Na czymś się opierasz?

Nie odpowie Ci, tak jak nie odpowiedział nikomu.....dziwne, bo niemal wszyscy piszący na forum nie ukrywają swojej przynależności do Kościoła/zboru/sekty lub określają się jako agnostycy czy ateiści.
Szermuje Pismem św na lewo, na prawo, ale zawsze wedle własnej koncepcji, byle nie odpowiedzieć prosto i klarownie na zadane pytania, problemu w oparciu o zapisy Biblii.

I tak jak powyżej napisałem, kolejne prowokacyjne insynuacje mające na celu przeniesienie problemu na brak znajmości wyznania wiary Przeemka, jak by to miało jakkolwiek zaważyć na znaczeniu intepretowanych fragmentów Biblii, do których "Alus" w zadanym jemu pytaniu, nie zdołał się jeszcze merytorycznie odnieść.


Pt paź 05, 2018 23:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1803
Post Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Teresse napisał(a):
To jak to jest tu Was z tym piekłem?

Nie wiem czy to do mnie.....

Kościół - czyli Oblubienica Baranka / zbawieni z łaski ludzie spotkają się z Jezusem w powietrzu - paruzja:
"(13) Nie chcemy, bracia, waszego trwania w niewiedzy co do tych, którzy umierają, abyście się nie smucili jak wszyscy ci, którzy nie mają nadziei. (14) Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał, to również tych, którzy umarli w Jezusie, Bóg wyprowadzi wraz z Nim. (15) To bowiem głosimy wam jako słowo Pańskie, że my, żywi, pozostawieni na przyjście Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy pomarli. (16) Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. (17) Potem my, żywi i pozostawieni, wraz z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem." (1Tes4)

(mała uwaga: "a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi." - to znaczy, że do przyjścia Jezusa - paruzji w tej i każdej chwili docześnie zmarli święci śpią, a na pewno nie maja kontaktu Jezusem, więc modlenie się do świętych o dalsze ich wstawiania do Boga jest niebilbijne)


A stanie się to po "dopełnieniu" wszystkich pogan:
"(25) Nie chcę jednak, bracia, pozostawiać was w nieświadomości co do tej tajemnicy - byście o sobie nie mieli zbyt wysokiego mniemania - że zatwardziałość dotknęła tylko część Izraela aż do czasu, gdy wejdzie [do Kościoła] pełnia pogan." (Rz11)

Potem Kościół po weselu Baranka (Ap19: 6-8), zejdzie wraz z nim na ziemie bić się o Izreael (Ap19: 11-15; Zach14: 3 - 4).
Zbawieni z łaski nie muszą się piekłem przejmować, bo po paruzji będą już zawsze u boku Boga i Jezusa.

A niezbawieni również zmartwychwstaną, tylko później, ale już tylko na sąd (Ap20, Mt24: 29 -31; Mt25: 41, 46). Piekłem dla nich będzie Jezioro Ognia. Polecam dokładniej zapoznać się z eschatologią jak chcesz sie więcej o piekle dowiedzieć.


So paź 06, 2018 0:27
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 812 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51 ... 55  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL