Czy księża greckokatoliccy również przestrzegają celibatu?

Tylko ci, którzy nie ożenią się przed święceniami i zakonnicy. Po święceniach kapłańskich już nie mogą się żenić.

Dziękuję Pani za odpowiedź

1. Czy "zwykły" Rzymski Katolik może regularnie przyjmować tam sakramenty?

2. Czy Rzymski Katolik może zostać księdzem Greckokatolickim?

3. Czy Rzymskokatolicki ksiądz może odprawiać mszę w cerkwii greckokatolickiej?

Poczytaj sobie trochę

http://mateusz.pl/pow/pow_990904.htm
http://www.nowezycie.archidiecezja.wroc ... 05/03.html

W ogóle poszukaj sam w necie. Dlaczego mamy to robić za ciebie?

I nie, z tego co wiem (źródła za ciwbie szukać za ciebie nie będę) rzymski katolik nie może zostać księdzem grekokatolickim.

Skoro jest to Kościół w pełnej łączności ze stolicą apostolską, to chyba odpowiedź na te pytania jest jedna

Nie do końca jedna odpowiedź.
Na pyt. 2 - musi być zgoda biskupa po jednej i po drugiej stronie.
Na pyt. 3 - jeśli zna obrzędy liturgii wschodniej. Inaczej mówiąc - jeśli umie. Nie jestem pewna czy w przypadku samodzielnie sprawowanej liturgii też nie jest potrzebna zgoda biskupa, ale znając obrzędy może koncelebrować.
Kościół Greckokatolicki jest sui iuris czyli swego prawa. Ma swoje Prawo Kanoniczne.

O ile wiem, musi mieć zgodę na celebrowanie Mszy w obu rytach. Ale istnieją księża, którzy ją mają. W Warszawie na Domaniewskiej prowadzi duszpasterstwo grekokatolików o. Marek Blaza, on np. jest birytualistą.

Słyszeliście może o jakiś próbach łączenia rytów? To znaczy... na przykład celebracja liturgii grekokatolickiej, ale po polsku?
Czy takie działania mogą być legalne? Czy biskup może wyrazić zgodę na mieszanie rytów?

Nie rozumiem o co pytasz. Liturgia greckokatolicka jest sprawowana w języku narodowym. Jeśli wiernymi tej gałęzi KK byliby Polacy, byłoby po polsku, ale Litorgia św. Jana Chryszostoma. Póki co w Polsce mamy wśród wiernych tego obrządku Ukraińców i Łemków, którzy też posługują się językiem przynajmniej zbliżonym, jeśli nie tożsamym, do ukraińskiego.

Nie znam szczegółów liturgii grekokatolickiej - byłem co prawda kilka razy na liturgii grekokatolickiej i kilka razy na prawosławnej, ale z powodu nieznajomości języka niewiele zrozumiałem. Pytam o synkretyzm liturgiczny - przenoszenie części Mszy rzymskiej do Boskiej Liturgii i na odwrót. Domyślam się, że tego się nie praktykuje, ale zastanawiam się nad tym, czy gdyby ktoś miał potrzebę takiego przemieszania, mógłby to zrobić. Czy na przykład można wykonać rzymski Exsultet na Boskiej Liturgii?

Potrzebę? A po co? Piękno jest w róznorodności. Jeżdżę co roku do Poznania na liturgię greckokatolicką i po kilku razach nie mam już problemu ze zrozumieniem. Kupiłam sobie broszurkę z tekstem liturgii w języku ukraińskim na jednej stronie, a na drugiej w języku polskim i wiem o czym mowa. Ponadto język ukraiński jest trochę podobny do polskiego (wiele słów brzmi identycznie). Reszta też zrozumiała przy uważnym słuchaniu, a czego nie da się zrozumieć, można się domyślić.

Doceniam piękno różnorodności.

Bardziej jestem obeznany z łaciną, więc szybciej zrozumiem Mszę Trydencką.

Pytałem o ewentualną możliwość z ciekawości.