Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Autor |
Wiadomość |
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2680
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Quinque - w związku z klasyfikacjami chorób jest to, że to tak, jakby lekarz się wypowiadał na temat: co jest grzechem, a co nie? Bo tak temu lekarzowi się wydaje i nie obchodzi go Katechizm.
W medycynie są określone standardy, badania, dokumenty - tak, jak w teologii i w Kościele. Takimi dokumentami jest klasyfikacja ICD-10 i DSM-IV. Tak, jak żaden ksiądz nie będzie głosił niczego, co jest sprzeczne z Katechizmem, tak żaden lekarz nie będzie leczył wbrew klasyfikacji ICD-10. Na podstawie klasyfikacji ICD-10 nie można określić tego, co jest grzechem, a co nie. Na podstawie Katechizmu nie można określić tego, co jest chorobą, a co nie. To byłoby bezsensowne.
"Zboczenie", "parafilia", "dewiacja" - to określenia medyczne. Tych określeń nie można zastosować do homoseksualizmu, bo to sprzeczne z klasyfikacjami medycznymi.
Nie ma takiego nakazy, żeby dyskryminować osoby homoseksualne - nie ma takiej buli, ani dokumentu Kościoła. Ty jednak dyskryminujesz osoby homoseksualne, siejąc nieprawdziwe informacje, jakoby byli oni chorzy psychicznie.
_________________ MODERATOR
|
N lut 03, 2019 20:40 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
A przykładów dyskryminacji jak nie było tak nie ma
A Tymczasem taki osobnik jak Biedroń ma czelność szydzić ze słów św. Jana Pawła II I atakować Kościół. A później ci skrzywieni ludzie mają czelność opowiadać że ktoś ich dyskryminuje
|
N lut 03, 2019 23:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Gdy narodowiec idzie trzymając w jednym ręku hasło "Bóg, Honor, Ojczyzna", a w drugiej "Smierć wrogom Ojczyzny" niczego i Nikogo nie profanuje, a gdy gej poda cytat z wypowiedzi JPII to dokonuje profanacji...klasyczne pomieszanie z poplątaniem i kpina z wiary.
|
Pn lut 04, 2019 8:16 |
|
|
|
 |
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2680
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Quinque napisał(a): A przykładów dyskryminacji jak nie było tak nie ma
A Tymczasem taki osobnik jak Biedroń ma czelność szydzić ze słów św. Jana Pawła II I atakować Kościół. A później ci skrzywieni ludzie mają czelność opowiadać że ktoś ich dyskryminuje Podałem Ci przykłady - jeśli nie umiesz czytać, to Twoja sprawa. Podaj jakieś źródła co do Biedronia - ogólnikami można sobie rzucać. Jednocześnie uświadamiam, że jest coś takiego jak artykuł 212 Kodeksu Karnego.
_________________ MODERATOR
|
Pn lut 04, 2019 8:19 |
|
 |
Papagol
Dołączył(a): Pn sie 13, 2018 16:48 Posty: 21
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Podzielę się z wami dwiema refleksjami, pierwsza - przyjmuję naukę Kościoła dotyczącą homoseksualizmu, choć można się z nią wspierać i mieć pewne wątpliwości dotyczące jej zasadności ( https://pl.wikipedia.org/wiki/Religie_a ... %C5%84stwo), traktuję go jak krzyż. To od osoby homoseksualnej zależy, czy podejmie się wyzwania i będzie ten krzyż nieść przez życie, tak jak inni niosą swoje problemy. Ale czas na drugą - żyjemy w dwóch alternatywnych, chorych rzeczywistościach. Nie podoba ci się decyzja o masowym zabijaniu dzików? No to jesteś komuchem. Popierasz tę decyzję, bo dzięki niej będziesz czuć się bezpieczniej? Nie chcę ciebie słuchać, ty kaczofaszysto! Tylko w Polsce świat jest czarno-biały. Tylko w Polsce można usłyszeć o "sprawnie działającej, przekazującej prawdę Telewizji Publicznej", być świadkami akcji "PiS pobiera aborcję" ze strony Młodzieży Wszechpolskiej, wciskania kitu o "spokojnym i godnym Marszu", kiedy organizująca go grupa z dumą szerzy nagranie, gdzie uczestniczący w nim troglodyci krzyczą hasła pokroju "@#$%^&@# z Unią" i tak dalej, i tak dalej. Przecież to tylko kilka przykładów, tylko z jednego punktu widzenia. A w ostatnim czasie nazbierałoby się ich setki. TVP upubliczniła dane osobowe osób, które uczestniczyły w niedawnej scysji z panią Ogórek - dobrze. TVN upublicznił czyjeś dane - źle. I tak w kółko, i tak z każdej strony. Przeczytałem tutaj o niejakim księdzu Oko, więc wyszukałem go sobie w Google. Wyskakują mi jakieś filmiki z jego udziałem, cytaty i na pierwszy rzut oka widać, że katolicy, delikatnie mówiąc, nie powinni brać sobie jego słów do serca. A tu co? W tym temacie wiele wypowiadają się osoby, które gorąco go popierają i bronią. Wchodzę w komentarze pod filmami i czytam: homoseksualistów trzeba wykluczyć z Kościoła, homoseksualiści są opętani. Ktoś wkleił wywiad z jakimś księdzem, który, uwaga, na podstawie Biblii nazywa homoseksualizm nałogiem podobnym do narkomanii, działania (?) osób homoseksualnych porównuje do reżimu stalinowskiego i tak dalej. A to przecież rodzynki wyłonione zaledwie z kilkunastu komentarzy. Osób myślących tak samo są w Polsce miliony, tylko czy ich światopogląd ma cokolwiek wspólnego z religią i czy z religii wynika? Bo wiadomo, można sobie przyjąć, że "świat nienawidzi księdza Dariusza i wszystkich którzy są z prawdy", że w tym temacie wypowiadają się sami lewacy, "osoby brzydzące się Kościołem" i być zadowolonym.
|
Wt lut 05, 2019 13:35 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Zbigniew3991 napisał(a): Medycyna stwierdza naukowo: homoseksualizm jest zdrowy.
W jakim sensie jest zdrowy? Cytuj: Powtarzam Ci, że kwestia oceny tego, co jest zboczeniem, a co nim nie jest, to kwestia medycyny i lekarzy, a Ci nie uznają homoseksualizmu za chorobę.
Nikt nie ma natomiast prawa stwierdzić, że Ci ludzie są zboczeni, bo medycyna nie uważa homoseksualizmu za zboczenie. A czym jest? Normalną i naturalną orientacją seksualną? To dlaczego nie mogę poślubić kobiety? To dlaczego Ty nie tworzysz związków z tymi facetami w których zdarza Ci się zauroczyć? To dlaczego współżycie homoseksualne nie może być naturalne z tego powodu chociażby iż nie jest w stanie takim być poprzez niezgodność i niekompatybilność organów seksualnych potrzebnych przecież do takowego współżycia? Skoro homoseksualizm jest naturalny i normalny to dlaczego jednak Bóg i Kościół nie pozwala na tego typu seksualne związki, małżeństwa? Bóg miałby zakazywać czegoś co jest naturalne i normalne i nazywać to obrzydliwością? W ortodoksyjnym judaiźmie stosunek seksualny pomiędzy kobietami nie jest czynem homoseksualnym. Jako czyn homoseksualny postrzega się tylko współżycie pomiędzy mężczyznami. Kościół postrzega czyny homoseksualne w homoseksualiźmie męskim i żeńskim za grzech ciężki, o podwójnym znaczeniu, ponieważ dotyczy to współżycia wbrew naturze ustanowionej przez Boga. Czyli osoba homoseksualna ma wyłączyć sobie rozum i przełączyć na tryb lobby LGBT i powtarzać ich hasła? Niby dlaczego mam to robić? Papagol napisał(a): W temacie miałeś już przykład osoby biseksualnej (swoją drogą - Zbigniew3991, naprawdę wielki szacun za tak odważne świadectwo) Przecież Zbigniew pisze to anonimowo, to jaki w tym akt odwagi? I jakiż to szacunek miałby mi się należeć za to że napiszę iż jestem kobietą homoseksualną i katolikiem? I że kochałam się z kobietą? Zrywa czapki z głów?
|
Wt lut 05, 2019 14:14 |
|
 |
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2680
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Papagol - dziękuję  equuleuss - Zbigniew to moje prawdziwe imię. W rzeczywistości nie kryję się ze swoją orientacją. Homoseksualizm nie jest chorobą. Kościół może uznawać, że jest akty homoseksualne są grzeszne i być może są grzeszne. Nie zaprzeczam. A to, czy homoseksualizm jest zgodny z naturą, to domena filozofii. I najpierw powiedz mi, którą koncepcję natury i którą definicję prawa naturalnego przyjmujesz za prawidłową, to wtedy będziemy mogli rozmawiać o tym, czy homoseksualizm jest naturalny. A koncepcji o naturze jest kilka. [w tym dziale w dyskusjach obowiązuje katolicka wykładnia natury, inne poglądy można wyrażać w pozostałych działach. MH]
_________________ MODERATOR
|
Wt lut 05, 2019 14:34 |
|
 |
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Zbigniew3991 napisał(a): Kościół może uznawać, że jest akty homoseksualne są grzeszne i być może są grzeszne. O współżyciu chłopaka i dziewczyny przed ślubem też powiesz, że to być może jest grzeszne? Potępienie aktów homoseksualnych to nie jest wymysł Kościoła. Sam Jezus powiedział: Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego. (Kor: 6, 9 -10)
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Wt lut 05, 2019 14:49 |
|
 |
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2680
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Tego nie powiedział Jezus, tylko napisał to Paweł z Tarsu - dla ścisłości. Napisał również to, że kobieta ma nie wchodzić do kościoła bez nakrycia głowy i nie wolno jej się odzywać w kościele. Czemu kobiety czytają czasem pierwsze czytanie? Przecież Paweł z Tarsu zabronił.
Uważam, że seks pozamałżeński jest grzeszny, ale moje zdanie nie ma znaczenia w tej sprawie, prawda? Wszyscy znamy stanowisko Kościoła w tej sprawie, więc nie muszę grzmieć i oznajmiać: "seks chłopaka z dziewczyną jest grzechem poza małżeństwem oraz wtedy, kiedy używają antykoncepcji, uprawiają seks w stanie nietrzeźwości i tym podobne". Piszę z perspektywy lekarza, który może stwierdzić, że "seks chłopaka z dziewczyną może jest grzeszny, ale ja się tym nie zajmuję, bo jestem lekarzem".
_________________ MODERATOR
|
Wt lut 05, 2019 15:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Zbigniew3991 napisał(a): Homoseksualizm nie jest chorobą.
Może nie być chorobą ale nie stanowi także naturalnej i normalnej orientacji seksualnej. Zauważ - 3-4% populacji społeczeństwa, zdecydowana mniejszość. Czyli są to osoby które stanowią mniejszość. Osoby które zamiast czuć pociąg do płci przeciwnej czują pociąg do osób tej samej płci, wbrew naturze, budowie i fizjologii swojego organizmu, wbrew przeznaczeniu roli płciowej. Chcesz to nazwać czymś co jest naturalne i normalne? Wolisz bezrefleksyjnie powtarzać hasła lobby? Istnieje społeczność LGBT jako osób homo lub bi, i istnieje lobby LGBT jako branży i aktywistów. Cytuj: A to, czy homoseksualizm jest zgodny z naturą, to domena filozofii. Nie, to domena biologii! To fakty biologiczne - medyczne - naukowe. Zbigniew, sorry że tak bezpośrednio i obcesowo ale tak trzeba - Ty masz penis a kobieta posiada waginę. Jedno pasuje do drugiego. Oboje mogą przekazać życie dalej, z takiego związku jest życie, przedłużenie rodzaju ludzkiego. Rodzina. Mężczyzna i mężczyzna, dziecka z tego nie będzie, a penis też nie bardzo jest gdzie umieścić, tak więc jest on umieszczany niezgodnie z jego przeznaczeniem jako organu seksualnego. W tym nie ma filozofii ale w tym jest fizjologia. Fakt. Cytuj: I najpierw powiedz mi, którą koncepcję natury i którą definicję prawa naturalnego przyjmujesz za prawidłową, to wtedy będziemy mogli rozmawiać o tym, czy homoseksualizm jest naturalny. Zbigniew, nie ma potrzeby aby uprawiać filozofię. Mamy twarde fakty. Koncepcja naturalna - biologiczna. Prawo naturalne. Para - kobieta i mężczyzna. Inne kombinacje - to nie działa. Cytuj: Tego nie powiedział Jezus, tylko napisał to Paweł z Tarsu - dla ścisłości. Już wcześniej w ST Bóg ukazuje w jaki sposób postrzega homoseksualne współżycie. Jest ono potępione. Cytuj: Piszę z perspektywy lekarza, który może stwierdzić, że "seks chłopaka z dziewczyną może jest grzeszny, ale ja się tym nie zajmuję, bo jestem lekarzem". Gdyby nagle, w pewien sposób cała ludzkość stała się homoseksualna, to perpektywą dla rodzaju ludzkiego byłoby wyginięcie. Teraz, za sprawą technologii jest możliwe iż lesbijki mogą mieć dzieci w związkach homoseksualnych. Ale geje nadal nie. W tym i w tym przypadku trzeba kombinacji i dokonywania poczęcia metodą sztuczną. Jeśli na początku ludzkość byłaby homoseksualna, to dzisiaj na tej planecie nie byłoby ani jednego człowieka. Odpowiedz sobie zatem które współżycie i która orientacja jest naturalna. Hetero czy homo.
|
Wt lut 05, 2019 15:30 |
|
 |
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2680
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Cała ludzkość nie stanie się homoseksualna. W plemionach oddalonych od cywilizacji jest homoseksualizm. W starożytnej Grecji i Rzymie był homoseksualizm. Wśród zwierząt jest homoseksualizm.
Penis i wagina nie służą tylko do rozmnażania. Gdyby tak było, Bóg nie wyposażyłby mężczyzny w tyle zakończeń nerwowych na narządach płciowych i nie pozwoliłby, żeby człowiek mógł odczuwać przyjemność podczas zbliżeń. To, co dzieje się z hormonami podczas seksu, jest niesamowite... Sprowadzasz seks do płodzenia dzieci, a tym czasem ma on także funkcję zbliżania się do siebie ludzi, nawiązywania najbardziej intymnej relacji, jaką można stworzyć. Fizjologia nie wytłumaczy tego, że mamy nawiązywać takie relacje tylko w małżeństwie. Według Twojej koncepcji natury mężczyźni powinniśmy tworzyć małżeństwa poligamiczne, ponieważ wtedy facet zapładnia wiele kobiet i jest więcej dzieci. Fizjologia to tłumaczy wyśmienicie. Tylko czy wypełnia to potrzeby emocjonalne, duchowe, socjologiczne? Chcesz sprowadzać wszystko do biologii - to tak, usprawiedliwiajmy to, że faceci śpią z wieloma kobietami i płodzą ze wszystkimi dzieci.
Osoby homoseksualne i heteroseksualne nie należą tylko do lobby i jakiś organizacji. To generalizacja i bezpodstawne oskarżanie każdej osoby homoseksualnej i biseksualnej o to, że tworzy jakiś spisek.
_________________ MODERATOR
|
Wt lut 05, 2019 15:47 |
|
 |
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
[ciach- Żyć wiarą to dział, w którym jest miejsce na dzielenie się swoją wiarą katolicką, jej przeżywaniem na co dzień i związanymi z tym radościami, a także trudnościami. MH]
|
Wt lut 05, 2019 16:55 |
|
 |
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2680
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Można uważać czyny homoseksualne za grzeszne - rozumiem to. Każdy ma do tego prawo. Kościół ma takie kompetencje, żeby określać, co jest grzechem, a co nie. Nie można jednak nauczać innych o tym, że homoseksualizm jest zboczeniem i dewiacją, bo nie jest to uznawane przez medycynę. Nie można wychodzić z założenia, że homoseksualizm jest nienaturalny, bo w filozofii, antropologii i biologii dyskutuje się o tym i nie ma jednego i pewnego stanowiska w tej sprawie. Jeśli żadna z dziedzin nauki nie odważyła się zająć skrajnego stanowiska w tej sprawie, to kto ma prawo przyjmować skrajną postawę i narzucać ją innym? Wobec tego jeśli ktoś przyjmuje skrajną postawę w kwestii naturalności lub nienaturalności homoseksualizmu, nie ma nauki, dyskusji, dialogu. Nie ma wtedy żadnego wspólnego rozwoju, natomiast są emocjonalne wybuchy.
_________________ MODERATOR
|
Wt lut 05, 2019 17:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
Zbigniew3991 napisał(a): Penis i wagina nie służą tylko do rozmnażania. Gdyby tak było, Bóg nie wyposażyłby mężczyzny w tyle zakończeń nerwowych na narządach płciowych i nie pozwoliłby, żeby człowiek mógł odczuwać przyjemność podczas zbliżeń. Zbigniew, mam wrażenie że usiłujesz nazwać białe czarnym i vice versa. Orgazm, szczególnie u mężczyzny służy zapłodnieniu i prokreacji, a nie tylko dla samej przyjemności zbliżenia. W dodatku, poprzez takie stwierdzenie robisz krecią robotę dla homoseksualnego środowiska, potwierdzając to iż zależy im i są nastawieni tylko na czerapanie seksualnej przyjemności. Penis służy do penetracji waginy, to jest realne i właściwe przenaczenie tego organu jako organu seksualnego. Cytuj: Sprowadzasz seks do płodzenia dzieci, a tym czasem ma on także funkcję zbliżania się do siebie ludzi, nawiązywania najbardziej intymnej relacji, jaką można stworzyć. Fizjologia nie wytłumaczy tego, że mamy nawiązywać takie relacje tylko w małżeństwie. Chrześcijanin wie dobrze że współżycie seksualne może mieć miejsce tylko w małżeństwie które Bóg ustanowił dla człowieka, a które ma charakter sakramentu. Seks poza swoją funkcją prokreacyjną ma także zbliżać małżonkow do siebie, ale w obrębie ich sakramentalnego związku małżeńskiego. Homoseksualne pary nigdy nie będą tworzyć małżenskich związków sakramentalnych, tym samym ich współżycie seksualne zawsze będzie wykroczeniem - grzechem ciężkim. I tak, seks przede wszystkim ma swoją funkcję prokreacyjną, pary które nie chcą mieć dziecka na skutek współżycia muszą stosować metody antykoncepcji. Cytuj: Według Twojej koncepcji natury mężczyźni powinniśmy tworzyć małżeństwa poligamiczne, ponieważ wtedy facet zapładnia wiele kobiet i jest więcej dzieci. Fizjologia to tłumaczy wyśmienicie. Tylko czy wypełnia to potrzeby emocjonalne, duchowe, socjologiczne? Chcesz sprowadzać wszystko do biologii - to tak, usprawiedliwiajmy to, że faceci śpią z wieloma kobietami i płodzą ze wszystkimi dzieci. A w/g Twojej koncepcji to miałoby być usprawiedliwieniem dla uprawiania homoseksualnego współżycia? Piszesz że jesteś chrześcijaninem, nie wchodzisz w relacje seksualne, ale cały czas usiłujesz uzasadnić współżycie homoseksualne, przedstawiając je jako dobre, zdrowe, zgodne z naturą, negując naukę Kościoła, negując Biblię, negując słowa Boga o homoseksualnym współżyciu. To jak to jest? Skoro uznajesz homoseksualizm za dobry i naturalny a jednocześnie powstrzymujesz się od erotycznych kontaktów homoseksualnych? Przestrzegasz czegoś z czym się kompletnie nie zgadzasz? Tak na wszelki wypadek? Cytuj: Osoby homoseksualne i heteroseksualne nie należą tylko do lobby i jakiś organizacji. To generalizacja i bezpodstawne oskarżanie każdej osoby homoseksualnej i biseksualnej o to, że tworzy jakiś spisek. Nie zrozumiałeś. LGBT istnieje jako społeczność osób homoseksualnych / bi, i jako LGBT lobby czyli aktywiści i branża. Mam na myśli rodział jednego od drugiego. I nie spisek tylko celowe dzialanie mające na celu to co prezentujesz, czyli rozpowszechnianie opinii iż homoseksualizm jest normalny, zdrowy, naturalny, w porządku. W pewnym sensie jesteś jak taki aktywista LGBT lobby. Robisz dla nich robotę. Negując i wchodząc w polemikę nawet z wiarą którą przecież jak twierdzisz wyznajesz. Cytuj: W plemionach oddalonych od cywilizacji jest homoseksualizm. W starożytnej Grecji i Rzymie był homoseksualizm. Wśród zwierząt jest homoseksualizm. To że homoseksualizm istniał przed wiekami i od wieków istnieje, to nie świadczy o jego naturalności, tak jak nie świadczy o naturalności to że pewien procent osób rodzi się interseksualnych lub z wadami genetycznymi czy innymi zaburzeniami. A co do zwierząt, homoseksualizm tam występujący ma inny charakter i nie jest rzeczywistą orientacją homoseksualną, poza tym, gatunki homoseksualne to gatunki skazane na wymarcie, czyli jest to tym bardziej anomalia w świecie zwierząt. [ciach- MH]
|
Wt lut 05, 2019 17:12 |
|
 |
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2680
|
 Re: Nienawiść do homoseksualistów pod przykrywką wiary
equuleuss - moja Droga - nie neguję nauczania Kościoła, Biblii i tak dalej. Nie popieram homoseksualizmu ani niczego innego. Jako Chrześcijanin mogę uznawać czyny homoseksualne za grzech, ale nie mogę uznawać tego za chorobę. Wobec tego mogę mówić, że seks pomiędzy kobietami i pomiędzy facetami jest grzeszny, ale nie mogę powiedzieć, że są oni zboczeni, albo że są dewiantami, bo jest klasyfikacja ICD-10 i stanowisko medycyny poparte badaniami. To, że coś nie jest chorobą, to znaczy, że muszę to robić? To, że uznaję, że coś nie jest chorobą, to znaczy, że to popieram? To z Twojej strony postawa skrajna - albo homoseksualizm jest strasznie zły i należy go piętnować, albo jest bardzo dobry i wszyscy powinni być homo. Nie jest tak. Prawda jest po środku. Czyn homoseksualny może być grzeszny i jednocześnie nie być objawem choroby.
Co do orgazmu - nie jest on konieczny u mężczyzn do zapłodnienia. To mit i stereotyp. Ejakulacja nie jest jednoznaczna z orgazmem - może nastąpić tuż przed, tuż po, albo orgazm może nastąpić bez ejakulacji, albo odwrotnie. Jeśli twierdzisz, że orgazm u mężczyzny jest konieczny do zapłodnienia, to podaj źródło tych informacji, bo ja w to nie wierzę i nie przyjmuję tego argumentu.
Nie stwierdziłem, że seks ma służyć tylko przyjemności. Seks, który służy tylko przyjemności, jest uznawany przez seksuologię i psychologię za niebezpieczny i poza normą. Psycholodzy i seksuolodzy stwierdzają, że seks służy zbliżeniu się dwóch osób, nawiązaniu relacji intymnej, a nie tylko rozładowaniu napięcia seksualnego albo osiągnięcia fizjologicznej przyjemności. To prowadzi do uzależnienia, jest płytkie i oznaczać może zaburzenia emocjonalne i tym podobne. Ten argument jest według mnie nie do przyjęcia. Ludzie nie uprawiają seksu tylko dla chwilowej przyjemności lub po to, żeby spłodzić dziecko, ale także po to, żeby spełnić potrzeby bycia z kimś bardzo blisko, tworzenia relacji i spełnieniu innych psychicznych potrzeb. Nie sprowadzajmy seksu do aktu fizjologicznego.
EDIT: Przypominam, że ten dział służy dyskusjom z perspektywy katolickiej, o innych wykładniach można prowadzić rozmowy w działach do tego przeznaczonych.MH
_________________ MODERATOR
|
Wt lut 05, 2019 19:02 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|