Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 22:04



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165 ... 215  Następna strona
 Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Wiem

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N kwi 14, 2019 20:22
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Możesz zdradzić skąd?


N kwi 14, 2019 20:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Alus napisał(a):
Nie jesteś, ale z czasem możesz upodobnić sie do zwierzęcia.


Co to niby ma się zmienić w moim życiu, że teraz jestem człowiekiem, a za jakiś czas stane się zwierzęciem? skoro moje potrzeby wyglądają cały czas tak samo, to przecież pozostanę tym czym jestem?

IrciaLilith napisał(a):
Tak, niezależnie od tego jak cudowne by to niebo nie było.
Trudno to pojąć, no nie?


Nie posiadasz instynktu samozachowawczego? większość ludzi boi się śmierci i próbuje uciec w wizje jakiegoś Nieba, czy czegoś tam podobnego.
Chociaż przyznam ci, że takie podejście jakie prezentujesz, jest dla ciebie czymś łatwym przyjemnym, fajnym, radosnym, pozytywnym, bezproblemowym. W końcu jest czymś mało prawdopodobnym, żeby Bóg ci się objawił i oznajmił że on istnieje, takie rzeczy raczej się nie zdarzają, więc pozostaje czekać i odliczać dni do tego momentu, kiedy w końcu powrócisz do nicości.
I mówiłaś kiedyś że rzycie to gra, ja bym jednak powiedział że rzycie to jest sen, i z tego snu "IrciaLilith" kiedyś się wybudzi.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


N kwi 14, 2019 21:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Jasne, że życie to sen. Pytanie kim jest śniący?

Czym jest nicość i czy można powiedzieć, że nicość jest?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


N kwi 14, 2019 21:16
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
IrciaLilith napisał(a):
Czy gdy Kościół katolicki wyraźnie ogłosi, że nie widzi sprzeczności między wiarą a ewolucją i katolik powinien ewolucję akceptować to zmienisz wyznanie czy zaakceptujesz ewolucję?


Nic takiego się nie stanie


N kwi 14, 2019 21:17

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Skąd taka pewność?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


N kwi 14, 2019 21:22
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Alus napisał(a):
akruk napisał(a):
Alus napisał(a):
I stał się człowiek duszą żyjącą (Rdz 2,7) - tylko człowiek jest/posiada duszę nieśmiertelną.
Chyba jakiś apologetyczny bryk czytałaś, a nie Biblię w pełnej wersji. Bo wiedziałabyś, że w tym miejscu nie występuje słowo dusza i że chodzi o "dech", powodujący, że się jest żywą istotą:
Rdz 2,7; BT napisał(a):
wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą.
Tak samą istotą obdarzoną tchnieniem, żywą, jak inne:
Rdz 6,17; BT napisał(a):
Ja zaś sprowadzę na ziemię potop, aby zniszczyć wszelką istotę pod niebem, w której jest tchnienie życia; wszystko, co istnieje na ziemi, wyginie...
Żadnym innym stworzeniom nie przekazywał Bóg tchnienia życia, "tchnienie życia" to nieśmiertelna dusza, którą bóg obdarował jedynie człowieka.
Już czasem brakuje argumentów, zatem klasycznie zaczynają się sarkazmy, kpiny....znamy to :D
[...] Regulamin § II pkt. 4. MH
Rdz 7,13-16; BT napisał(a):
I właśnie owego dnia Noe oraz jego synowie, Sem, Cham, Jafet, żona Noego i trzy żony jego synów weszli do arki, a wraz z nimi wszelkie gatunki zwierząt, bydła, zwierząt pełzających po ziemi, wszelkiego ptactwa [i istot ze skrzydłami]. Wszelkie istoty, w których było tchnienie życia, weszły po parze do Noego do arki. Gdy już weszły do arki samiec i samica każdej istoty żywej, jak Bóg rozkazał Noemu


N kwi 14, 2019 21:24
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
robaczek2 napisał(a):
akruk napisał(a):
Czyżby? No przecież książce Emmerich towarzyszy opis, z taką notką jest sprzedawana przez księgarnie katolickie:
Cytuj:
Dzięki specjalnej Łasce Bożej widziała całe dzieło stworzenia i odkupienia, stworzenie Aniołów, Raju, Adama, Ewy i ich upadek, oraz jak Bóg przez wielkich Proroków Starego Testamentu przygotowywał ludzkość na przyjście Jezusa. [...] Objawiona jej działalność nauczycielska i cudotwórcza Jezusa aż do Jego Wniebowstąpienia, może być wielką pomocą dla kapłanów w ich pracy duszpasterskiej. [...] wprawiła w zdumienie wielu uczonych, większą od nich samych, znajomością bohaterów biblijnych, faktów historycznych i miejscowości na przełomie tysięcy lat.
Nie udaj ze traktujesz powaznie tfurczosc wszelkiej masci domoroslych "ksiegarnie katolickie"
Doskonale wiesz jaka jest roznica pomiedzy nauczaniem dogmatycznym, zwyczajnym lub wypowiedziami biskupa robaczka2.
Wypowiedzi [...] robaczka2 w ogóle nie traktuję poważnie, [...] -- ledwie wczoraj utrzymywał, że:
robaczek2 napisał(a):
Chyba nikt oprocz Ciebie nie traktuje ksiazki Emmerich jako podrecznika geografii lub historii.


Regulamin § II pkt. 3 i 4. MH


N kwi 14, 2019 21:28
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
IrciaLilith napisał(a):
Jasne, że życie to sen. Pytanie kim jest śniący?


Ty śnisz, i to jest twój sens, z którego się kiedyś obudzisz, i to nawet jakby było coś dalej, jakieś rzycie pozagrobowe, to i tak to nic nie zmienia, bo to co było wcześniej nigdy nie wróci, nie będzie do tego dostępu, więc jedynym dowodem na to że to rzycie doczesne istniało, będą twoje wspomnienia, tak samo jak jedynym dowodem na to że dzisiejszej nocy śniło ci się że skaczesz po kwiatkach na łące, jest to że pamiętasz ten sen, więc tak samo wspomnienia.
W obu przypadkach, jedynym dowodem na to, że to coś istniało, są wspomnienia.

IrciaLilith napisał(a):
Czym jest nicość i czy można powiedzieć, że nicość jest?


To już może być filozofia :mrgreen: ale trzeba powiedzieć że z twojej perspektywy przed tym jak powstałaś, to świata dla ciebie nie było, więc nicość, tak samo po śmierci, tego świata dla ciebie nie będzie, więc powrót do nicości.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


N kwi 14, 2019 21:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
A czy coś czego nie pamiętasz nie istniało?
I w drugą stronę- czy można mieć wspomnienia o czymś czego nigdy nie było?


Pytanie z innej beczki: skąd założenie, że Bóg nie ewoluuje? Że się nie rozwija? Że się nie doskonali?
Czy doskonałość to stan skończony czy może wieczne doskonalenie się. Nieskończona doskonałość to nie punkt, a niekończący się proces.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


N kwi 14, 2019 21:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
IrciaLilith napisał(a):
A czy coś czego nie pamiętasz nie istniało?



Tak to się właśnie skończy :mrgreen: bo w tym teoretycznie istniejącym Niebie w którym niech bym się znalazł, będę coś pamiętał z życia doczesnego, no ale po setkach może tysiącach lat, to wszystko zapomnę, więc z mojej perspektywy wyjdzie tak że to nigdy nie istniało, w końcu ten świat z życia doczesnego, już dawno nie istnieje, i jeśli strace/zapomnę o tym co ja wtedy robiłem, to z mojej perspektywy, okaże się że tego nie ma i nigdy nie było.

IrciaLilith napisał(a):
I w drugą stronę- czy można mieć wspomnienia o czymś czego nigdy nie było?


Ludzki umysł robi takie rzeczy, każdy człowiek zupełnie nieświadomie, tworzy sobie wspomnienia których nie było, jak również w prawdziwych wspomnieniach też coś grzebie, przekręca, dokłada, koloryzuje, i tutaj nawet mam na to niepodważalne dowody :mrgreen:

IrciaLilith napisał(a):
Pytanie z innej beczki: skąd założenie, że Bóg nie ewoluuje? Że się nie rozwija? Że się nie doskonali?Czy doskonałość to stan skończony czy może wieczne doskonalenie się. Nieskończona doskonałość to nie punkt, a niekończący się proces.



Bóg ze swej natury jest doskonały, a coś doskonałego nie może być bardziej doskonałe, więc rozwój jest tutaj niemożliwy.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


N kwi 14, 2019 22:05
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
IrciaLilith napisał(a):
Alus, skąd pomysł że reinkarnacja obejmuje tylko ludzi i zachowana jest chronologia znanej Ci lini czasowej? ;)

Ja osobiście byłabym zadowolona gdyby po śmierci po prostu nie było nic, po prostu brak istnienia i tyle.

Bo zwierzę z natury swojej nie zna ani moralności, ani etyki, nie posiada duszy nieśmiertelnej, na samych instynktach zatem ma wznosić sie ku lepszemu wcieleniu?

Robek napisał(a):
Tak to się właśnie skończy :mrgreen: bo w tym teoretycznie istniejącym Niebie w którym niech bym się znalazł, będę coś pamiętał z życia doczesnego, no ale po setkach może tysiącach lat, to wszystko zapomnę, więc z mojej perspektywy wyjdzie tak że to nigdy nie istniało, w końcu ten świat z życia doczesnego, już dawno nie istnieje, i jeśli strace/zapomnę o tym co ja wtedy robiłem, to z mojej perspektywy, okaże się że tego nie ma i nigdy nie było.
Tyle tylko, że nieśmiertelność duszy odnosi się także do pamięci, zatem nigdy nie zapomnisz doczesności.


IrciaLilith napisał(a):
Pytanie z innej beczki: skąd założenie, że Bóg nie ewoluuje? Że się nie rozwija? Że się nie doskonali?Czy doskonałość to stan skończony czy może wieczne doskonalenie się. Nieskończona doskonałość to nie punkt, a niekończący się proces.



Cytuj:
Bóg ze swej natury jest doskonały, a coś doskonałego nie może być bardziej doskonałe, więc rozwój jest tutaj niemożliwy.

Dodam - Jestem - nie ma ograniczenia czasowego, zatem o ewolucji Boga to jedynie dziecinne bajanie.


Pn kwi 15, 2019 7:20
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Alus napisał(a):
IrciaLilith napisał(a):
Alus, skąd pomysł że reinkarnacja obejmuje tylko ludzi i zachowana jest chronologia znanej Ci lini czasowej? ;)
Bo zwierzę z natury swojej nie zna ani moralności, ani etyki, nie posiada duszy nieśmiertelnej, na samych instynktach zatem ma wznosić sie ku lepszemu wcieleniu?
Zatem odpowiedzią na: "skąd pomysł, że tylko ludzie cośtam (kwestia wiary)?" jest: "bo zwierzęta cośtam (tak sobie wierzę) więc (non sequitur)..."


Pn kwi 15, 2019 7:30

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Zwierzęta nie mają duszy, bo Alus zakłada, że nie mają moralności olewając liczne badania naukowe nad moralnością zwierząt.
Kolejne założenie- brak moralności =brak duszy.
Do tego Alus zakłada, że można wartościować wcielenia z ludzkiej perspektywy, a co jeśli np wcielenie w drzewo jest 'nagrodą' ? Alus oczywiście wie, jakie doświadczenia ma dusza wcielona w drzewo, choć w reinkarnacje nie wierzy.
Tak samo wie i to na pewno, że zwierzęta działają tylko na instynktach nawet gdy są dostępne wyniki badań nad kulturą... muszek owocówek. Czyli dla Alus zachowania instynktowne oraz uwarunkowane kulturowo w przypadku zwierząt innych niż homo sapiens to to samo, ale w przypadku homo sapiens różnica jest...

Chociaż już wiem, że Alus utrzymuje, że dusza posiada pamięć. Powolutku może te domniemane cechy duszy uda się poskładać.
Do tego skoro bez moralności nie ma duszy to dusza z moralnością ma coś wspólnego. Tylko co?


Co do słowa Jestem to równie poprawnym tłumaczeniem jest Staję się, ale kto by się takim drobiazgiem przejmował...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn kwi 15, 2019 8:51
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
IrciaLilith napisał(a):
Zwierzęta nie mają duszy


Oczywiście mają. Dusze nierozumną która nie jest zdolna do relacji z Bogiem

Cytuj:
jakie doświadczenia ma dusza wcielona w drzewo


Ile razy Cię prosiłem żebyś skończyła z tymi bzdurami. Jesteśmy na katolickim forum i nikt w takie brednie nie wierzy


Pn kwi 15, 2019 9:32
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165 ... 215  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL