W grudniu była nowelizacja budżetu autorstwa PiS. Zapomniało się?

https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C4 ... zeciw.html

https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C4 ... zeciw.html

Jednym z efektów tej nowelizacji było przeniesienie dochodów z licytacji LTE z roku 2015 na rok 2016. Tak, wiem, przypadek. Jakich wiele.

Deficyt budżetowy styczeń 0 marzec 2019r wynosi 4,5 miliarda złotych.....5 Kaczyńskiego go zwielokrotni.
Zwłaszcza, że 13 emeryturę otrzyma ok 180 tysięcy obywateli Ukrainy i Wietnamu, którzy zgodnie z prawem międzynarodowym, nabyli w Polsce prawa emerytalno/rentowe.

Są tacy którzy to wymyślili wcześniej:

''13 emeryturę i rozszerzenie programu 500 plus zapowiedział podczas ogólnopolskiej konwencji PO w Łodzi przewodniczący ugrupowania Grzegorz Schetyna. Znalazły się one w zaprezentowanym projekcie partii "Akcja Twoja Polska". Mówił też o podwyższeniu pensji pracowników medycznych.''
https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/10 ... ytura.html

PIS został jednak przebity ponieważ PO zapowiada wypłaty 13 emerytury każdego roku.Dla nauczycieli też obiecują te tysiąc zł a także:

''Według informacji podanych przez PAP Grzegorz Schetyna obiecał też wprowadzenie 13. emerytury, utworzenie w każdym mieście i gminie centrów opieki nad ludźmi starszymi oraz wprowadzenie dziedziczenia części emerytury po zmarłym małżonku. Lider opozycji pochylił się także nad pielęgniarkami. Stwierdził, że chce, żeby było ich więcej i, żeby pracowały w lepszych warunkach.''
https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/s ... -PccF.html
A kilka lat temu mówili że budżet nie jest z gumy.Było to jednak nieprawdą bo budżet jak najbardziej z gumy jest.

Także słaba ta piątka Kaczyńskiego,są lepsi.

Nie pierwszy raz PiS ukradł pomysł PO.

Rozdaje, bo nie ma nic do stracenia. Jeszcze jedna kadencja i spełnią obietnicę wyborczą: "Polska w ruinie".

To zupelnie nowe definicje socjalizmu jakie tu prezentujecie, ciekawym jakie maja podparcie w literaturze teorii ekonomii ?
Jaki ktos kto ekonomie polityczna socjalizmu wkuwal 3 lata na studiach ( oprocz innych przedmiotow) do dzis pamietam ze socjalizm to przede wszystkim spoleczna wlasnosc srodkow produkcji, ktora w swojej pelnej postaci wystepuje obecnie glownie na Kubie i w Pln. Korei.
Rowniez tam "panstwo" wyplaca wszystkim "po uwazaniu" wg znanej w PRL zasady "wy udajecie ze nam placicie a my udajemy ze pracujemy", nieprawdaz ?
Panstwa gdzie istnieje prywatny sektor produkcyjny i prywatne rolnictwo nie sa wiec panstwami socjalistycznymi, mozna je od biedy nazwac "socjaldemokracjami", bo maja wpisane w dzialanie sektor opieki socjalnej ( szkolnictwo, opieka zdrowotna i wlasciwa opieka socjalna ) ktorej nie mialy panstwa czysto kapitalistyczne. Z kolei takim panstwem gdzie nie ma sektora socjalnego to glownie US of A gdzie panstwowe emerytury powstaly dopiero w koncu lat 30 tych, a opieka zdrowotna oparta jest na prywatnych ubezpieczalniach.
Panstwa "socjaldemokratyczne" finansuja swoje wydatki socjalne przez opodatkowanie obywateli niekiedy b. ostro progresywne, jak w panstwach skandynawskich, stad twierdzenie M. Thather ze rzad nie ma wlasnych pieniedzy choc oczywiscie wiekszosc tych panstw ma jakis sektor uspoleczniony z ktorego pieniadze zasilaja rzadowa kase. Sa to oczywiscie galezie przemyslu i czasem finansow podstawowe dla dzialania panstwa, jak banki centralne, czy tranport i przemysl energetyczny, choc akurat Rezerwa Federalna to koalicja najwiekszych amerykanskich bankow prywatnych, z delegatem rzadu na ich czele.

Powstanie opieki socjalnej nie ma nic wspolnego z socjalizmem, jako ze powstala ona w panstwach kapitalistycznych pod koniec 19 w. kiedy wiekszosc rzadow zdala sobie sprawe ze pozostawienie systemu kapitalistycznego w jego "surowej" postaci doprowadzi do serii krwawych rewolucji typu "Wiosny Ludow" 48r, czy rewolucji bolszewickiej wiec wyniklo to z czystego dbania o wlasne, dobrze pojete interesy przez prywatnych wlascicieli srodkow produkcji z tych czasow.
Oczywiscie w ciagu 200 lat do czasow obecnych wszystko sie zmienilo, prywatnym wlascicielem srodkow produkcji moze byc pracujaca na poczcie panna Madzia, czy jej rodzice, ale sektor socjalny pozostal z tendencja do rozszerzania i dziala lepiej lub gorzej we wszystkich panstwach uwazanych za "rozwiniete", a cel jego dzialania sie nie zmienil jako ze wszyscy przytomni na umysle ludzie wiedza ze nie mozna tej czesci dzialan panstwa oprzec na dobroczynnosci ( jak bylo w kapitalizmie 19 w. i wczesniej ), albo na prywatnych przedsiebiorstwach, ktore beda staraly sie na tej dzialanosci zarobic.
Ludzie nieprzytomni, jak Korwin twierdza odwrotnie, z tego prostego powodu ze ani nie musieli zyc w tych czasach, ani nie maja wyobrazni do czego czysty gospodarczy liberalizm moze doprowadzic.

Co do deficytow za rzadow PO i PiS to warto przypomniec ze 2014r byl wychodzeniem z kryzysu finansowego roku 08, a lata nastepne byly okresem boomu gospodarczego na ktore akurat trafil rzad PiS, stad zmniejszenie deficytu ( choc wiele krajow wypracowalo w tym czasie nadwyzke budzetowa ). Nie ma to nic wspolnego z socjalizmem lub jego brakiem, tylko ze zwiekszeniem przychodow budzetu na tyle ze pokryly one nawet czesc socjalnych wydatkow PiS.

Wyszedl mi dlugi post, ale coraz czesciej odczuwam zmeczenie czytajac calkowite pomieszanie pojec wspolczesnych forumowiczow piszacych hasla o ktorych znaczeniu nie maja zadnego pojecia i przylepiajacych je tam gdzie im sie podoba.

Tak patrząc na ofertę to za PO szybciej za nich to nastąpi niż za PIS i nie będzie tej możliwości aby w celu ratowania budżetu przesunąć środki z OFE.Ten trick już się nie będzie możliwy.
Fajnie że chłopcom z PO jest coraz bliżej do chłopców z PIS bo zgoda buduje.Socjalizm potrafi połączyć.Jednak światopoglądowo jedni drugim odjeżdżają.Jedni postępem się zachłysnęli, a drudzy dalej w ciemnogrodzie tkwią.

Klasycznie Schetyna wypuścił Kaczyńskiego - obiecał gruszki na wierzbie - a Kaczyński te gruszki rozdaje
Nawet 13+ Ukraińcom, Wietnamczykom (ok 180 tys), którzy nie posiadając polskiego obywatelstwa nie odpłacą mu głosami przy urnach

Nie pisałem o definicjach a o miarach.


I właśnie to chodzi, aby zmierzyć ten poziom socjalu (tak, tu mogę dopuszczać się delikatnego sematycznego nadużycia i nazywam to poziomem socjalizmu; ale uważam takie ewentualne nadużycie za dopuszczalne).


Ciekawym, jakie podparcie ma to stwierdzenie w literaturze teorii ekonomii? Proponuję zaznajomić się przynajmniej Wikipedią.


Polecam najpierw więcej czytać i położyć większy nacisk na rozumienie tekstu - mimo, że wiąże się to z pewnym wysiłkiem, to można sobie oszczędzić wysiłku pisania długich postów. No i mijania się z prawdą w wypowiedziach, w których kreujesz się na znawcę tematu

Zdajesz sobie sprawe, ze bzdura jest jakoby 180 tys cudzoziemców pobieralo u nas emeryturę? Propaganda az razi po oczach.

A zdajesz sobie, ze zgodnie z międzynarodowym prawem w Polsce emerytury i renty pobierają cudzoziemcy, nawet nie zamieszkujący na terytorium RP - czy 180 tys, czy więcej, czy mniej nie istotne - na Pis głosować nie będą, a łapówkę wezmą
https://e-prawnik.pl/porady-prawne/emer ... jowca.html

Wystarczy kilka miesięcy (min 6) legalnej pracy w Polsce, pod warunkiem, że Ukrainiec lub Wietnamczyk zamieszka na stale w Polsce i udowodni kilka lat pracy we własnym kraju, by uzyskać minimalną emeryturę w kwocie 1 tys zł/brutto.
Aktualnie w Polsce przebywa =- 1 milion 300 tysięcy Ukraińców.

Więc jak nastaną nowe rządy to nauczyciele zobaczą te swoje 1000 zł podwyżki jak świnia niebo i nie będzie to oszustwem przecież.

Zdecydowanie wiemy jak Kaczyński reaguje na puste obietnice opozycji, przyszłość pokaże co zrobi nowy rząd i nauczyciele....gdybanie może bawić jedynie maluchy w piaskownicy.

Wystarczy wygoooglować dane z ZUS-u, by dowiedzieć się, jak wygląda rozkład statystyczny pobierających emeryturę:

Osobom, które posiadają obywatelstwo inne niż polskie w grudniu 2017 roku wypłacono 4,8 tys. świadczeń emerytalnych i rentowych9, w tym: 3,7 tys. emerytur, 0,4 tys. rent z tytułu niezdolności do pracy oraz 0,7 tys. rent rodzinnych, a dodatki do świadczeń emerytalno-rentowych10 przysługiwały 0,6 tys. cudzoziemcom. Liczba świadczeń przysługujących cudzoziemcom stanowiła zaledwie 0,06% ogółu przysługujących w tym okresie świadczeń emerytalnych i rentowych11 wypłacanych przez ZUS.

______________
9
Łącznie ze świadczeniami realizowanymi na mocy umów międzynarodowych; bez świadczeń pobieranych łącznie ze świadczeniami rolniczymi oraz bez emerytur pomostowych.
10 Dodatek pielęgnacyjny lub dodatek dla sierot zupełnych.
11 Łącznie ze świadczeniami realizowanymi na mocy umów międzynarodowych; bez świadczeń pobieranych łącznie ze świadczeniami rolniczymi oraz bez emerytur pomostowych.
12 W kwocie świadczenia uwzględniono wysokość świadczenia (bez wypłat wyrównawczych) wraz z dodatkami pielęgnacyjnymi dla świadczeniobiorców

źródło

Do 2015 roku mieliśmy 180 tys zatrudnionych obcokrajowców, zatem czy nie wydaje Wam się dziwne, że po czterech latach 180 tys pobiera emeryturę? Odrobina krytycyzmu jeszcze nikomu nie zaszkodziła.


Czasem serwujesz taką ciężką propagandę, że TVP PIS to przy tobie amatorzy.

Na stronie ZUS piszą wyraźnie:

Inną zasadą, na której oparto tę i inne tego typu umowy dwustronne, jest zasada sumowania okresów emerytalnych. Pozwala ona na uwzględnienie okresów zatrudniania przy nadaniu uprawnień np. do minimalnej emerytury. W takim przypadku zsumowane zostaną polskie i ukraińskie okresy pracy, ale - co bardzo istotne – wyrównanie świadczenia do kwoty minimalnej emerytury nastąpi od kwoty zsumowanych świadczeń wypracowanych w Polsce i na Ukrainie. Dla przykładu: jeżeli obywatel Ukrainy przepracuje 15 lat w ojczyźnie i 10 lat w Polsce, osiągnie okres uprawniający do minimalnej emerytury (od 1 października w Polsce wynoszący 25 lat dla mężczyzn). Następnie zsumowane zostanie świadczenie wypracowane na Ukrainie. Warunkiem wypłacanie minimalnej emerytury przez ZUS obywatelom Ukrainy jest ich stałe zamieszkanie na terytorium Polski.
https://www.zus.pl/o-zus/aktualnosci/-/ ... na/1201717


Jeżeli Kael 10 lat pracowała w PL, po czym wyemigrowała do Niemiec i tam przepracuje 15 lat, osiedli się tam na stałe, po czym wystąpi do urzędu z wnioskiem o ustalenie prawa do świadczeń emerytalnych i zostanie jej przyznana emerytura, to i nasz Polski ZUS obliczy proporcjonalnie emeryturę za czas pracy w PL, po czym na podstawie międzynarodowej umowy(jeżeli nie ma podpisanej z danym państwem, to nie może wypłacić za granicę emerytury/renty) wypłaci Kael emeryturę. Ot i cała tajemnica. Kwestią dyskusyjną jest czy w związku z tym, Kael powinna być ujmowana w polskich statystykach jako "cudzoziemiec".
Napisano w tym arcie, że na samą Ukrainę transferuje się 115 emerytur miesięcznie, z tej racji, że jest to najliczniejsza statystycznie nacja, która u nas pracuje, mówi chyba wiele? To i tak postęp, bo inne artykuły zaserwowały odlot i pisały o 115 tys. emerytur wysyłanych na Ukrainę.

Podaję link, gdzie można co nieco poczytać po co są umowy międzynarodowe i jak się mają do emerytur obcokrajowców i obywateli danego kraju: https://www.zus.pl/swiadczenia/emerytur ... za-granica

Koniec końców nie bardzo rozumiem oburzenia, że cudzoziemcy również mogą otrzymać 13 emeryturę. Kalizm?
Gdyby PiS dyskryminował obcokrajowców, poprzez brak wypłaty tej trzynastki, Ci by poszli do sądu i by sprawę wygrali, bo umowy międzynarodowe są jakie są i trudno byłoby wybronić się tym, że to "obcy", "nie Polak, więc mu się nie należy", nie popadajmy w zaściankowość, zwłaszcza że skoro ktoś jest za przyjmowaniem uchodźców, to i winien się liczyć z tym, że owy uchodźca może podjąć pracę w Polsce, płacić podatki i -o zgrozo- pobierać później emeryturę na takich samych zasadach jak Polacy.


A skąd @Alus masz pewność, że znasz tak doskonale mentalność ludzi z całego świata i wiesz, że nie zagłosują na PiS? Oni tu przyjechali głównie do pracy, a nie po to by dołączyć do fanów wiecznych wojen pomiędzy sympatykami PO-PIS, mają więcej dystansu, bo nie żyją polityką na co dzień, tylko myślą o swojej przyszłości i rodzinie. Jeżeli są obywatelami UE, mają prawo głosu.