Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
Autor |
Wiadomość |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1686
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
IrciaLilith napisał(a): Przedmiot jest w podmiocie czy podmiot w przedmiocie? A może pytanie jest źle postawione i presuponuje, że coś jest w czymś? Że coś jest bardziej pierwotne... Gdy patrzy się na to, co jest, bez wstępnych form myślowych, nawyków myślowych, wtedy jest tylko to, co jest. Ani podmiot, ani przedmiot. Po prostu TO. Cytuj: Dwie strony tego samego medalu... Co jest bokami medalu?  W tej metaforze boki nie są uwzględniane. Nie są istotne. Nie ma ich. Cytuj: Ja to świadomość? Mówisz o tej świadomości-Obserwatorze? Tak. Cytuj: Czy taka świadomość doświadcza siebie bezpośrednio? Czy bardziej jakby korzystając z lustra? Wydaje mi się, że bezpośrednio.
|
So maja 25, 2019 18:55 |
|
|
|
 |
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
Czy TO ma jakieś cechy?
Czy Obserwator obserwuje samego siebie?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
So maja 25, 2019 19:03 |
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1686
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
IrciaLilith napisał(a): Czy TO ma jakieś cechy? Jest bezpośrednie. Ja tym jestem. Oczywiście, można użyć myśli i jakoś to opisać, podając cechy. Można rozczłonkować to doświadczenie na części i powiedzieć np. że oto przede mną piękne zielone drzewa, nade mną granatowiejące niebo i tak dalej. Ale lepiej tego nie robić. Chodzi o całość, o TO. Tylko być. Cytuj: Czy Obserwator obserwuje samego siebie? Obserwator może od czasu do czasu zdawać sobie sprawę z tego aktu obserwacji. Można powiedzieć wtedy, że obserwuje samego siebie.
|
So maja 25, 2019 19:22 |
|
|
|
 |
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
Ok, czyli wiesz, że tak na prawdę jesteś Tym, czy ja jestem tym samym Tym? Czy jest coś co nie jest Tym?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
So maja 25, 2019 19:45 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
Proszę o powrót do tematu! Są na forum tematy o świadomych snach. Polecam lekturę i ewentualną dalszą dyskusję w tamtych wątkach.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N maja 26, 2019 6:47 |
|
|
|
 |
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
Szumi, tylko że zagadnienie szeroko pojętej świadomości jest kluczowe dla tego tematu, temat świadomych snów i nieświadomych chwil na jawie pojawił się na moment właśnie w kontekście świadomości oraz świadomości-Obserwatora. Zauważ, że z jakiś przyczyn bez uzgadniania tego pewne słowa piszemy z wielkich liter. Cały czas dyskusja kręci się wokół sedna tematu.
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
N maja 26, 2019 8:17 |
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1686
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
IrciaLilith napisał(a): Ok, czyli wiesz, że tak na prawdę jesteś Tym, czy ja jestem tym samym Tym? Czy jest coś co nie jest Tym? Ty jesteś też TYM. Nie wiem, czy tym samym. Podejrzewam, że tak. Z drugiej strony, Twoje doświadczenie od mojego jednak się różni. Ale ogólny, podstawowy "smak" jest ten sam chyba. Na ostatnie pytanie nie potrafię odpowiedzieć.
|
N maja 26, 2019 12:54 |
|
 |
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
Super, czyli już rozumiesz , że oboje jesteśmy Tym? Inni ludzie także? A inne czujące istoty?
Jesteśmy Tym, a równocześnie jakby Tym, doświadczajcym z indywidualnej perspektywy? Doświadczającym czego? Siebie czy czegoś czym nie jest?
Czy Jedność wyklucza indywidualizm?
Czy to, że Twoje ciało składa się z indywidualnych, choć współpracujących komórek przeczy jedności Twojego ciała? Czy aby w pełni dowiadczyć swojego ciała warto byłoby poznać je z perspektywy każdej komórki?
Czy jest coś co nie jest Tym? Mamy tylko dwie opcje: A/ wszystko jest Tym i pojawia się pytanie co z 'niczym'? Czy nic istnieje? B/ coś jest poza Tym i pojawia się pytanie co by to mogło być ? Podzielmy sobie roboczo to wszystko na: -Świat materialny. -Świat duchowy / abstrakcyjny / ideowy -Subiektywne światy kreowane w umysłach w tym wszelkie iluzje, wyobrażenia, przekonania...
Z którego działu coś może nie być Tym?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
N maja 26, 2019 14:32 |
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1686
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
Ircia, nie wiem. Nie wiem. Jestem w kropce. TO to w końcu, jeśli się nad tym zastanowić, po prostu indywidualne doświadczenie. Być może niepotrzebnie z tego robimy coś uniwersalnego. Fotony padają na siatkówkę, z siatkówki nerwami do kory wzrokowej, i mamy obraz. TO. Podobnie dźwięki trafiają do uszu, na bębenek, z bębenka na młoteczek, z młoteczka do nerwów, z nerwów do kory słuchowej i mamy TO.
Czuję, że chcesz zrobić z TEGO jakiegoś Brahmana.
W tym kontekście, o którym piszę, na pytanie, czy jest coś co nie jest TYM, oczywiście tak. Np. materia, nie postrzegana w danym momencie przez żadną świadomość, nie jest TYM.
|
Pn maja 27, 2019 21:10 |
|
 |
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
Ok, czyli Tym jest tylko to co jest postrzegane? Czyli To=doświadczenie? Czy to co doświadcza też jest Tym? Czyżby dla Ciebie To oznaczało : To co doświadcza oraz to co jest doświadczane ? Nie Swołocz, niczego nie chcę robić z Tego, raczej chcę poznać Twoje podejście, definicję i zrozumienie Tego... Brahman to tylko słowo oznaczające pewną koncepcję Aha, co sądzisz o wiedzy, że się nie wie?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
Pn maja 27, 2019 22:10 |
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1686
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
IrciaLilith napisał(a): Ok, czyli Tym jest tylko to co jest postrzegane? Czyli To=doświadczenie? Tak. Cytuj: Czy to co doświadcza też jest Tym? Tak, świadomość też jest TYM. Aczkolwiek ma się wrażenie, że na podstawowym poziomie TO jest integralne, jest jednością - nie dwoistością. Cytuj: Czyżby dla Ciebie To oznaczało : To co doświadcza oraz to co jest doświadczane ? Można tak powiedzieć. Cytuj: Aha, co sądzisz o wiedzy, że się nie wie? Ostatnio miałem na spacerze wyraźną myśl: nic nie wiem. Wydawało mi się to prawdą. Ale później zobaczyłem, że znów mam skłonność czepiania się tej myśli. I było to już nienaturalne.
|
Pn maja 27, 2019 23:47 |
|
 |
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
Czy jeśli wiesz, że nic nie wiesz nie jest to wiedzą i tym samym określenie, że nic nie wiesz nie jest prawdziwe? Moim zdaniem To jest ponad wszelkimi podziałami, jedynie doświadcza iluzji oddzielenia poszczególnych części siebie. I tu pojawia się niezły dowcip, bo skoro jest ponad wszelkimi podziałami to integruje także to co rzeczywiste z tym co jest złudzeniem, prawda? A idąc dalej w wychodzenie poza dualność : to co jest ponad podziałami- to co tworzy podziały... to też Jedno? Skoro To jest dowiadczaniem to jaka jest relacja Tego z Bogiem?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
Wt maja 28, 2019 7:53 |
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1686
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
IrciaLilith napisał(a): Czy jeśli wiesz, że nic nie wiesz nie jest to wiedzą i tym samym określenie, że nic nie wiesz nie jest prawdziwe? Być może. Cytuj: I tu pojawia się niezły dowcip, bo skoro jest ponad wszelkimi podziałami to integruje także to co rzeczywiste z tym co jest złudzeniem, prawda? No chyba tak. Cytuj: A idąc dalej w wychodzenie poza dualność : to co jest ponad podziałami- to co tworzy podziały... to też Jedno?  Tego zdania niezbyt rozumiem. Możesz jaśniej? Chyba rozumiem to tak, że pytasz, czy to, co jest poza podziałami, jest jednym z tym, co tworzy podziały. A co Tworzy podziały? Cytuj: Skoro To jest doświadczaniem to jaka jest relacja Tego z Bogiem? Nie wiem nawet, czy Bóg istnieje. Ale jeśli tak, to też zależy o jakiej koncepcji Boga mówimy. Jeśli o chrześcijańskiej, to TO jest stworzeniem Bożym. Tworem Bożym. Jeśli o koncepcji neoplatońskiej, to TO jest emanacją Boga.
|
Śr maja 29, 2019 13:51 |
|
 |
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
Dobre pytanie: co tworzy podziały? Czy one istnieją w naturze czy to raczej robota umysłu? Tak pytam czy to co jest ponad podziałami da się zjednoczyć z tym co te podziały tworzy, czy to co łączy i to co dzieli to to samo To ?
Widzę, że też widzisz, że z Bogiem wszystko zależy co kto rozumie pod tym pojęciem, gdybyś miał tak roboczo zdefiniować Boga to jak by to brzmiało?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
Śr maja 29, 2019 16:04 |
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1686
|
 Re: Bóg jest Miłością, Drogą, Prawdą i Życiem
IrciaLilith napisał(a): Dobre pytanie: co tworzy podziały? Czy one istnieją w naturze czy to raczej robota umysłu? Mówimy ciągle o podziałach, które dzielą TO. TO dzieli się na podmiot i przedmiot. Na mnie i na innych. Na mnie i na świat. Nie mam pojęcia, co tworzy te podziały. One są chyba konieczne, żeby normalnie funkcjonować. Ale gdybym miał popuścić wodze wyobraźni, to bym powiedział, że te podziały tworzy silna identyfikacja z własnym ciałem i jednocześnie dezidentyfikacja z innymi ciałami. "Ja" jestem w obrębie mojego ciała, "inni" są w obrębie cudzych ciał. Cytuj: Tak pytam czy to co jest ponad podziałami da się zjednoczyć z tym co te podziały tworzy, czy to co łączy i to co dzieli to to samo To ? Nie wiem. Cytuj: Widzę, że też widzisz, że z Bogiem wszystko zależy co kto rozumie pod tym pojęciem, gdybyś miał tak roboczo zdefiniować Boga to jak by to brzmiało? Trudno mi zdefiniować Boga, bo mam jego wyobrażenie jakby w dwóch wersjach. Jedna jest wersją chrześcijańską. W tej wersji bym zdefiniował Boga jako najwyższy, samoistny byt, najwyższą miłość, absolutne dobro. W drugiej wersji, bardziej filozoficznej, zdefiniowałbym Boga jako wszystko, co istnieje.
|
Cz maja 30, 2019 10:19 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|