Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 12:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Jezus pragnacy naszej milosci. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Cytuj:
Zgromadzenie Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty niemal całkowicie poświęcają swe życie niosąc pomoc innym. Dla nich Bóg jest na najważniejszym miejscu a to im nie przesłania większego oddania dla innych.


Wręcz przeciwnie - TYLKO z oddania Bogu i miłości Boga mogą takie rzeczy robić i tak żyć. Właśnie dlatego, że w tych ludziach widzą cierpiącego Chrystusa...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr wrz 14, 2005 15:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
Andr2ej napisał(a):
Incognito napisał(a):
Możesz mi wytłumaczyć jak można nazywać modlitwę największym ludzkim uczynkiem skoro jest tylko wyrażeniem intencji, wydaniem "zlecenia" Bogu, które On wykona lub nie? Ludzkim uczynkiem jest w tym przypadku jedynie intencja, czyn należy całkowicie do Boga.


Modlitwa to inaczej - rozmowa z Bogiem. Osoba wierząca doświadcza tego i zdaje sobie sprawę z jej wartości. Bóg wysłuchuje wszystkich naszych modlitw. Jeżeli jednak ktoś modli się o jakieś zło to już nie modli się do Boga.

To nie jest odpowiedź na moją prośbę.
Andr2ej napisał(a):
Bóg może dokonać nawrócenia bez żadnego zezwolenia, jednak chce aby człowiek miał swój udział w zbawianiu świata.

Wola to nie udział (mówimy o modlitwie).
Andr2ej napisał(a):
Jeżeli ktoś odrzuca Boga, On szanuje ten wybór (naszą wolną wole) i nie będzie na siłe nas ciągnął do nieba. W tym sensie Jego Wola jest zależna od naszej. Nic na siłe. Miłość realizuje się w wolnym wyborze.

Ok, to teraz powiedz mi jaki sens ma w świetle tego co napisałeś modlitwa o nawrócenie zatwardziałych grzeszników.
Andr2ej napisał(a):
Jeżeli Bóg stanie się w Twoim życiu najważniejszy to wszystko inne też będzie na właściwym. Dopiero teraz Twoje sprawy nabiorą właściwej wartości. Większe oddanie Bogu nie sprawia mniejszego oddanie się innym.

Sorry, ale znam przykłady, które przeczą temu co napisałeś - znam ludzi, których wiara zamknęła, wręcz w pewnym zakresie uczyniła upośledzonymi w kontaktach z ludźmi. Są takie przypadki, u których spełniona jest reguła o której piszesz, ale nie zawsze tak jest.
Andr2ej napisał(a):
Incognito napisał(a):
Czy w takim razie zło które wyrządzamy nie jest złem, jeśli nie czynimy go przeciw Bogu? Taki wniosek nakazywałaby konsekwencja w Twoim toku rozumowania i takiej relacji wymagałaby sprawiedliwość oceny, jeśli uznać, że rzeczywiście bez dedykacji dla Boga nie ma dobra.


Zło jest zawsze złem.

W takim razie dobro jest zawsze dobrem.
Andr2ej napisał(a):
Nie wiem dlaczego wyciągnołeś takie wnioski z mojej wypowiedzi. Sprecyzuj o co Ci chodzi. Pisząc - "dedykacja dla Boga" co masz na myśli ?

O to co ktoś napisał (przepraszam, że nie pamiętam kto - ale skoro do Ciebie się zwracałem, to chyba byłeś to Ty), że tylko z Bogiem można uczynić coś dobrego, a bez niego nasze uczynki nic nie znaczą. Musi być konsekwencja w takiej postawie, więc mamy dwie opcje:
1. Tylko będąc w dobrej relacji z Bogiem, tylko robiąc coś dla Niego lub na Jego chwałę, możemy zrobić coś dobrego (czyli jeśli robimy coś w oderwaniu od Boga, to nigdy nie będzie to dobro) i tak samo zło możemy uczynić tylko ze świadomością, że robimy to przeciw Bogu.
2. Nasze czyny są dobre lub złe bez względu na to czy robimy je dla Boga, dla dziadka, dla ciasteczkowego ludka, dla własnej korzyści, bez względu na to czy jesteśmy katolikami, ateistami, kultystami voodoo czy wyznawcami Elvisa Presleya - liczy się nasze działanie, a nie to czy mamy jakąś relację z Bogiem.

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


Cz wrz 15, 2005 10:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 15:26
Posty: 381
Post 
Cytuj:
Incognito napisał(a):
Modlitwa ... jest tylko wyrażeniem intencji, wydaniem "zlecenia" Bogu, które On wykona lub nie?

Andr2ej napisał(a):
Modlitwa to inaczej - rozmowa z Bogiem

Incognito napisał(a):
To nie jest odpowiedź na moją prośbę


To jest twoja definicja modlitwy, niestety ale prawda jest inna. Przeczytaj sobie definicje modlitwy w jakiejkolwiek encyklopedii a nie twórz własnych bo się pogubisz. Poczytaj sobie tu ,tutaji jeszcze tu. Jeśli wszystko będziesz definiował po swojemu trudno będzie Ci z kimkolwiek dyskutować. Bo może się okazać że rozmawiacie o dwóch różnych sprawach. Podejrzewam że obraz Boga, który sobie stworzyłeś również różni się od wszelkich chrześcijańskich definicji.

Incognito napisał(a):
...jaki sens ma modlitwa o nawrócenie zatwardziałych grzeszników


Na 2 stronie tego topika już Ci to opisywałem.Zatwardziały grzesznik blokują Bogu dostęp do siebie. Dlatego gdy modlimy się za takich ludzi wypraszamy Boże łaski dla nich. Oni o nie nie proszą ale my możemy. Bóg zaczyna w nich nawrócenie przez wzgląd na naszą prośbę.

Incognito napisał(a):
Sorry, ale znam przykłady...

Ja też znam wiele przypadków różnych wypaczeń. Jednak wyjątek zawsze potwierdza regułę. Liczy się właściwy sens a nie jakieś odstępstwa.

Dobro ma wartość tylko we współpracy z Bogiem. Zawsze tu przytaczam przykład komunistów, którzy usiłowali czynić dobro a jednocześnie twierdzić że Boga nie ma. Chlubili się że stworzą raj na ziemi. Niestet bez Boga zawsze takie idee są wypaczane i kierują się przeciw człowiekowi.

Inny przykład. Człowiek żyjący gdzieś gdzie nigdy nie słyszał o Bogu i o Chrystusie może osiągnąć zbawienie jeżeli w życiu kierował się dobrze ukształtowanym sumieniem i wybierał dobro. Jego czyny mają wartość bo były czynione we współpracy z Bogiem, (który działał u niego przez sumienie).

Jeśli ktoś zna Boga i słyszał o Chrystusie a jednak mówi że sam wszystkiego dokona - podbny jest do komunistów i ludzi budujących wieże Babel. Wcześniej czy później jego budowla się zawali bo budował na piasku a nie na skale.

_________________
Bóg - jest miłością

Jeżeli zło nie jest napiętnowane rozzuchwala się.


Cz wrz 15, 2005 15:44
Zobacz profil
Post 
Temat modlitwy proszę kontynuować tutaj:
viewtopic.php?t=677
a zagadnienie miłosierdzia i sprawiedliwości omawiamy w temacie:
viewtopic.php?t=4245


Cz wrz 15, 2005 17:45
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL