Co może a czego nie może Bóg?
Autor |
Wiadomość |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
 Co może a czego nie może Bóg?
Panuje opinia ze Bog jest wszechomogący czyli ze wszystko moze, ale nie wszystko chce. Przeczytalem gdzieś ze Bóg nie moze kłamac. Czy jeszcze czegoś nie może? Np. umrzeć czy być nieprawiedliwym?
|
Pt wrz 16, 2005 18:44 |
|
|
|
 |
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
|
Bog jest wszechmogacy.
W ogole do Boga jako absolutu nalezy stosowac tylko pozytywne okreslenia.
Dlatego podawanie jakis przykladow czego Bog nie moze mija sie z celem.
Bog jako dobroc nieskonczona nie chce klamac a nie,ze nie moze.
|
Pt wrz 16, 2005 18:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Panuje opinia ze Bog jest wszechomogący czyli ze wszystko moze, ale nie wszystko chce. Przeczytalem gdzieś ze Bóg nie moze kłamac. Czy jeszcze czegoś nie może? Np. umrzeć czy być nieprawiedliwym?
Za cechy Boga są podawane takie przymiotniki jak: wszechmogący, wszechwiedzący i niesmiertelny. Ktoś, kto ma pojęcie o logice, zauważy, że atrybut "wszechmoc" jest sprzeczny z atrybutem "nieśmiertelność", gdyż jeśli jest nieśmiertelny, to nie może umrzeć, a skoro nie może, to nie jest wszechmocny. Zresztą przykładów można podać jeszze kilka, używając do tego np. tylko atrybutu "wszechmoc".
|
Pt wrz 16, 2005 20:26 |
|
|
|
 |
Xenotym
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37 Posty: 820
|
Alp
Podaj mi definicję człowieka albu wypalonego peta... zobaczymy czy może istnieć.
_________________ To beer, or not to beer? This is a question.
|
Pt wrz 16, 2005 20:30 |
|
 |
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
|
alp.
a co to w ogole znaczy umrzec?
przeciez Jezus-Bog umarł.Ale smierc nie oznaczala unicestwienia.Bo zawsze po smierci zyje dusza.Jezus umarl jako czlowiek.Z ta tylko roznica ze zmatrwychwstal razem z ciałem.Pytanie czy Bog moze sie unicestwic?
pewnie tak gdyby to było madre i pozyteczne dla swiata.Ale pytanie po co??
|
Pt wrz 16, 2005 20:38 |
|
|
|
 |
Pan Gąsienica
Dołączył(a): N maja 01, 2005 22:00 Posty: 435
|
R6 napisał(a): Panuje opinia ze Bog jest wszechomogący czyli ze wszystko moze, ale nie wszystko chce. Ja się zgadzam z tą opinią. R6 napisał(a): Przeczytalem gdzieś ze Bóg nie moze kłamac.
Z tą opinią się nie zgadzam. Może, ale nie chce kłamać (analogicznie może umrzeć, ale nie chce i może być niesprawiedliwym, ale nie chce).
_________________ "Nie ma nic gorszego jak życie, którego nikt nie obserwuje."
Irving Yalom
|
Pt wrz 16, 2005 21:40 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Czy Bóg moze kłamac ? Nie może bo nie chce. Czy mogę kogoś zabić? Nie mogę bo nie chcę. Czy jest tu błąd? Tyko bez kpin proszę. Co jest "możliwość"? Czy jest to sytuacja w ktorej to czy coś zaistnieje zależy tylko od naszej woli. Czy Bóg sam siebie nie ogranicza? 
|
Pt wrz 16, 2005 21:50 |
|
 |
Pan Gąsienica
Dołączył(a): N maja 01, 2005 22:00 Posty: 435
|
R6 napisał(a): Czy Bóg moze kłamac ? Nie może bo nie chce.(...)Czy jest tu błąd? Jest tu błąd. Z tego, że ktoś czegoś nie chce, nie wynika, że nie może... R6 napisał(a): Co jest "możliwość"? Czy jest to sytuacja w ktorej to czy coś zaistnieje zależy tylko od naszej woli. Czy Bóg sam siebie nie ogranicza?  Możliwość to posiadanie technicznych możliwości, umiejętności, potencjału do zrobienia czegoś. To, czy skorzystamy z tego potencjału, jest aktem woli (czyli "chcenia"). Możliwość nie ma nic wspólnego z wolą (no może przesadziłem, ale po prostu trzeba rozdzielić te pojęcia). R6 napisał(a): Czy mogę kogoś zabić? Nie mogę bo nie chcę.
Możesz - masz w domu nóż, wiesz teoretycznie jak to zrobisz. Nie zabijasz nie dlatego, że NIE MOŻESZ, tylko dlatego, że NIE CHCESZ.
_________________ "Nie ma nic gorszego jak życie, którego nikt nie obserwuje."
Irving Yalom
|
Pt wrz 16, 2005 22:07 |
|
 |
cichy
Dołączył(a): Pn mar 21, 2005 15:36 Posty: 108
|
Śmierc jedyna, zdefiniowana istnieje tylko na ziemi gdzie dusza opuszcza ciało i umiera tylko ciało a dusza jest nieśmiertelna(na marginesie)
Bóg nie jest tylko słowem, jest kimś np: dusza, ma zapewne materie lecz nie ma ciała więc śmierc odpada bo to by bylo wbrew logice którą Bóg stworzył no i wbrew definicji.
Ktos powie ze Bóg jeżeli nie może umrzec bo go smierc nie obejmuje to powinien przestac istniec, i tu tez jest w brew logice która Bóg stworzył ponieważ"nic w przyrodzie nie ginie", niby gdzie mniala by sie PODZIAC ta materia(Bóg, niech dla innych będzie to kamien) zeby mozna bylo powiedziec ze przestala istniec? gdzieś ta materia musi się podziac, chocby została podzielona na milion częsci to i tak będzie istniec mimo że niebędziemy ją widzieli, będzie w innej formie. wiec równiez wbrew logice jest nagłe nieistnienie czegos co jest materialne-a wiec nie istnieje pojecie nieistnienia dla czegoś(Boga, duszy, kamienia) co jest i gdzieś musi byc w tej lub innej formie(ach)
_________________ .....oni wiedzieli tylko o męce, krzyżu i złożeniu do grobu, a nic nie wiedzieli o zmartwychwstaniu, zwycięstwie i życiu. Często się zdarza, że wiesz wiele o Twoich cierpieniach i porażkach a nie zdajesz sobie sprawy czego Bóg naprawdę dokonuje w Tobie.
|
Pt wrz 16, 2005 22:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Pan Gąsienica:
Jezeli czegos nie zrobiles to oznacza, ze nie mogles (analogicznie jezeli zrobiles tzn. ze musiales).
PS: Dlaczego Bog bywa nazywany niesmiertelnym, a nie tylko wiecznym? (znasz roznice w znaczeniu tych slow?)
cichy:
Cytuj: Śmierc jedyna, zdefiniowana istnieje tylko na ziemi gdzie dusza opuszcza ciało i umiera tylko ciało a dusza jest nieśmiertelna(na marginesie) Czyli czlowiek wyslany w kosmos nie moze umrzec? Czyli pies bez duszy nie moze umrzec? Cytuj: Ktos powie ze Bóg jeżeli nie może umrzec bo go smierc nie obejmuje to powinien przestac istniec, i tu tez jest w brew logice która Bóg stworzył ponieważ"nic w przyrodzie nie ginie", niby gdzie mniala by sie PODZIAC ta materia(Bóg, niech dla innych będzie to kamien) zeby mozna bylo powiedziec ze przestala istniec? gdzieś ta materia musi się podziac, chocby została podzielona na milion częsci to i tak będzie istniec mimo że niebędziemy ją widzieli, będzie w innej formie. wiec równiez wbrew logice jest nagłe nieistnienie czegos co jest materialne-a wiec nie istnieje pojecie nieistnienia dla czegoś(Boga, duszy, kamienia) co jest i gdzieś musi byc w tej lub innej formie(ach)
Jednym slowem, mozesz spokojnie jesc swoje ekstermenty, bo to przeciez Twoj objad.
Zauwaz roznice pomiedzy czlowiekiem, a np. tym co zostaje po jego spaleniu. Zgadzam sie, materia krazy w przyrodzie, ale kwiaty ktore wyrosna na sokach Twojego trupa nie beda Toba. Czlowiek to pewien system, uklad, jezeli go sie spali to przestanie istniec jako to czym jest bedac czlowiekiem.
PS: Moj post w temacie nt niesitnienia Boga czeka na wasza odp.
|
Pt wrz 16, 2005 22:47 |
|
 |
cichy
Dołączył(a): Pn mar 21, 2005 15:36 Posty: 108
|
ozel napisał(a): cichy: Cytuj: Czyli czlowiek wyslany w kosmos nie moze umrzec? Czyli pies bez duszy nie moze umrzec? ozel ale ty się wymądrzasz, przeciesz nie będe pisał że"na ziemi " jest napisane ogólnie, nie będe wypisywał że na księżycu itp. jest zasadnicza różnica, psowi jako ciału zaprzestają funkcje życiowe jak zatrzymanie akcji serca ale jest nadal, natomiast Bóg niema ciała które mogło by zaprzestac funkcjonowac np: z powodu choroby. Cytuj: Jednym slowem, mozesz spokojnie jesc swoje ekstermenty, bo to przeciez Twoj objad. Zauwaz roznice pomiedzy czlowiekiem, a np. tym co zostaje po jego spaleniu. Zgadzam sie, materia krazy w przyrodzie, ale kwiaty ktore wyrosna na sokach Twojego trupa nie beda Toba. Czlowiek to pewien system, uklad, jezeli go sie spali to przestanie istniec jako to czym jest bedac czlowiekiem. Niema to nic do rzeczy że zostało spalone, przeciesz zależy to jaką materią jest Bóg  .Nawet jeżeli ciało zostało spalone to przeciesz nieznaczy ze nieistnieje w innej postaci np:lotnej. Cytuj: ale kwiaty ktore wyrosna na sokach Twojego trupa nie beda Toba niemądry! kwiaty nie, ale materia która znajduje się w nich tak, bo ona nigdy nie zginie choc by była jak pisałem podzielona na milion czesci i byla pod inna postacia, zawsze beda! Cytuj: PS: Moj post w temacie nt niesitnienia Boga czeka na wasza odp.
twój post jest nielogiczny bo jak wyżej pisze nie logicznym jest śmierc Boga, a pisałeś że jest...
_________________ .....oni wiedzieli tylko o męce, krzyżu i złożeniu do grobu, a nic nie wiedzieli o zmartwychwstaniu, zwycięstwie i życiu. Często się zdarza, że wiesz wiele o Twoich cierpieniach i porażkach a nie zdajesz sobie sprawy czego Bóg naprawdę dokonuje w Tobie.
|
Pt wrz 16, 2005 23:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: ozel ale ty się wymądrzasz, przeciesz nie będe pisał że"na ziemi " jest napisane ogólnie, nie będe wypisywał że na księżycu itp. jest zasadnicza różnica, psowi jako ciału zaprzestają funkcje życiowe jak zatrzymanie akcji serca ale jest nadal, natomiast Bóg niema ciała które mogło by zaprzestac funkcjonowac np: z powodu choroby Nie rozumiesz. Smierc to wszedzie ten sam proces, jezeli cos jest zywe to umieranie tego czesc zawsze polega na tym samym. Chodzilo mi o to, zebys porownal smierc psa z czlowiekiem, dlaczego smierc psa to koniec homeostazy, a smierc czlowieka to oddzielenie duszy od ciala? Skoro Bog nie ma ciala ktore moze umrzec to znaczy, ze Bog mimo wszechmocny nie moze umrzec. Cytuj: Niema to nic do rzeczy że zostało spalone, przeciesz zależy to jaką materią jest Bóg Suszę zęby.Nawet jeżeli ciało zostało spalone to przeciesz nieznaczy ze nieistnieje w innej postaci np:lotnej. Dym z papierosa nie jest papierosem. To kluczowe dla calego problemu: dym z papierosa nie jest papierosem. Dym powstal w procesie spalania papierosa, kiedy papieros zostaje spalony nie mozna juz mowic o papierosie wskazujac na dym, ktory po nim zostal. Cytuj: niemądry! kwiaty nie, ale materia która znajduje się w nich tak, bo ona nigdy nie zginie choc by była jak pisałem podzielona na milion czesci i byla pod inna postacia, zawsze beda! Ale Ty przestaniesz istniec, co z tego ze materia z ktorej sie skladales zamieni sie w kwiaty? Cytuj: twój post jest nielogiczny bo jak wyżej pisze nie logicznym jest śmierc Boga, a pisałeś że jest...
Wiec odp. mi choc na dwa zadane tam pytania:
Czy jak cos przestaje istniec to mozna uznac ze umarlo?
Czy jak cos nie moze przestac istniec to jest niesmiertelne?
|
So wrz 17, 2005 10:38 |
|
 |
cichy
Dołączył(a): Pn mar 21, 2005 15:36 Posty: 108
|
ozel napisał(a): Cytuj: Nie rozumiesz. Smierc to wszedzie ten sam proces, jezeli cos jest zywe to umieranie tego czesc zawsze polega na tym samym. Chodzilo mi o to, zebys porownal smierc psa z czlowiekiem, dlaczego smierc psa to koniec homeostazy, a smierc czlowieka to oddzielenie duszy od ciala? Skoro Bog nie ma ciala ktore moze umrzec to znaczy, ze Bog mimo wszechmocny nie moze umrzec. 1. co ty wypisujesz? jak chcesz aby Bóg umarł skoro niema ciała? piszesz wbrew logice i definicji która istnieje( a sam pisałeś że smierc Boga jest logiczna!!!!). wiec nieistnieje takie cos jak smierc Boga, to tak jakbyś mówił do mnie że czerwone jest niebieskie i upierał sie przy tym, kiedy czerwonej jest było i będzie zawsze czerwone! masz podawa logiczne dowody które podobno masz... Cytuj: Dym z papierosa nie jest papierosem. To kluczowe dla calego problemu: dym z papierosa nie jest papierosem. Dym powstal w procesie spalania papierosa, kiedy papieros zostaje spalony nie mozna juz mowic o papierosie wskazujac na dym, ktory po nim zostal. po pierwsze bracie, niewygląda jak papieros ale wygląd jest bez znaczenia i jego obecna struktura, ważne że w jakimś stanie jest(na marginesie) po drugie: nie wiesz i nigdy nie będziesz wiedział jaką materią(może jakąs nieznaną nam) jest Bóg, więc nie możesz zakładac że ta materia ulegnie prawom spalenia czy kwiatki przetrawią tą materię! a gdybac sobie można! Cytuj: Ale Ty przestaniesz istniec, co z tego ze materia z ktorej sie skladales zamieni sie w kwiaty? poczytaj to co napisałem wyżej. Moje ciało nie przestanie istniec tylko umrze i nastąpi jego rozkład. Cytuj: Wiec odp. mi choc na dwa zadane tam pytania: Czy jak cos przestaje istniec to mozna uznac ze umarlo? Czy jak cos nie moze przestac istniec to jest niesmiertelne?
1. umiera wtedy jak zaprzestają funkcje życiowe, natomiast jak wyżej pisałem trup istnieje nadal! przeciesz jest, martwy,ale jest. Niemyl pojęc.
2. źle pojmujesz - wszechświat jest tak logicznie stworzony że nieistnieje pojęcie nieistnienie dla materii(którą nieznamy)np:Bóg ,która jest i która zawsze gdzieś byc musi w tej lub innej formie i jest wielce prawdopodobne że jej własności chemiczno-fizyczne nie podlegają prawom spalenia itp.
wiec pisanie że śmierc BOGA jest logiczna ,kiedy logiczna nie jest(patrz punkt 1. !) ,jest bzdurne.
_________________ .....oni wiedzieli tylko o męce, krzyżu i złożeniu do grobu, a nic nie wiedzieli o zmartwychwstaniu, zwycięstwie i życiu. Często się zdarza, że wiesz wiele o Twoich cierpieniach i porażkach a nie zdajesz sobie sprawy czego Bóg naprawdę dokonuje w Tobie.
|
So wrz 17, 2005 11:45 |
|
 |
Elamit
Dołączył(a): Wt maja 03, 2005 5:09 Posty: 8
|
Nie sądzę aby akurat personifikacja była odpowiednia by opisać Boga np. "śmiertelny", "nieśmiertelny", "kocha", "niekocha". Zresztą mierzyć Boga ludzką miarą ... 
|
So wrz 17, 2005 13:46 |
|
 |
gepetina
Dołączył(a): Wt sie 23, 2005 11:04 Posty: 27
|
Bóg może wszystko za wyjatkiem popełniania zła jakby popełniał zło to zaprzeczał by samemu sobie, ponieważ on jest miłością.
_________________ Gepetina
|
So wrz 17, 2005 14:16 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|