Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 8:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Katolik uniwersalny 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn wrz 12, 2005 22:00
Posty: 30
Post 
Cytuj:
Jezus nie jest żadnym pośrednikiem do swojego Ojca, ponieważ to ten sam Bóg!


Cytuj:
Chrystus jako filanthropos jest pomostem między istotą Boga a istotą człowieka, jako w pełni Bóg i w pełni człowiek. Z tej perspektywy może być takim pośrednikiem.


w swoich wypowiedziach/rozmyślaniach bardzo nie lubię stosować skrajnych słów (czasami się to zdarza)

powoduja one że zaczynam kręcić

zatem gdy doszliśmy do tego że Jezus jest jakims tam pośrednikiem, odnajdywanie w Nim posrednictwa bez wyszukanje pomocy u innych nie jest złe oraz nie jest niepełne


Pt wrz 16, 2005 14:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
Jezus jest odkupicielem - dlatego jest pośrednikiem w zbawieniu ludzkości. Jednak nie wstawia się za nas u Swojego Ojca, ponieważ nie jest tego typu pośrednikiem.

Pośrednictwo to bardzo pechowe słowo :) Jeśli można powiedzieć że ktoś jest pośrednikiem do samego siebie to OK, ale raczej nie brzmi to logicznie. Chrystus jest pośrednikiem między człowiekiem a Bogiem-Ojcem, Bogiem-Synem i Bogiem-Duchem Św, ponieważ odkupił ludzkość.

Pośrednikiem do Niego (Boga) jest natomiast w pełni Jego Matka - Theotokos. Ona jest szczególnie wyczulona na prośby ludzi, ponieważ jest w pełni człowiekiem i nie jest Bogiem.

Nie należy ignorować świętych, ponieważ "pracują" oni na nasze zbawienie wstawiając się za nas. Nie można rozdzielać płaszczyzny wiecznego Królestwa Niebieskiego na relacje ja-Bóg. Przede wszystkim istnieją relacje my(ludzie, stworzenie)-On(Bóg, stwórca), dlatego nie można odrywać własnych próśb od próśb innych ludzi. Trąci to wtedy strasznym egoizmem i niegodziwym strachem przed potępieniem. Bogu nie zależy na naszym strachu przed piekłem a na naszej szczerej, wynikającej z wolnej woli miłości do Niego. A nie kochając i nie "współpracując" z ludźmi ciężko oczekiwać względów u Boga w Trójcy.

Dlatego wszyscy święci modlą się o naprawę natury ludzkiej. Oni zostali dostrzeżeni przez Boga, który docenił ich szczerą miłość. Właśnie za ten wzgląd nalezy im się nasza cześć (gr. duleia) i prośba o szczególne wstawiennictwo do Boga.

Ograniczając się do naszych indywidualnych próśb do samego Boga bez pośrednictwa Bogurodzicy i świętych trafiamy w pułapkę egoizmu i pychy. Nie można się zbawić "w pojedynkę" ignorując obecność innych ludzi. Ludzkość musi mówić jednym głosem do swojego Stwórcy. I tak też się dzieje, na całym świecie przez cały czas ktoś modli się za nas. Modlą się również święci w Niebie. To wspólny czyn całej ludzkości, który ma potwierdzić wielką miłość do Boga.


Pt wrz 16, 2005 15:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn wrz 12, 2005 22:00
Posty: 30
Post 
Cytuj:
Jeśli można powiedzieć że ktoś jest pośrednikiem do samego siebie to OK, ale raczej nie brzmi to logicznie.


wiele osób wiary kazało mi uważać na logikę wymierzoną w Boga

Cytuj:
Pośrednikiem do Niego (Boga) jest natomiast w pełni Jego Matka - Theotokos.


jest w podobnym słowa znaczeniu posrednikiem co inni ludzie, którzy odnaleźli Boga i trwają w Kościele

Cytuj:
Ona jest szczególnie wyczulona na prośby ludzi, ponieważ jest w pełni człowiekiem i nie jest Bogiem.


podobnie jak inni ludzie Kościoła

Cytuj:
Nie należy ignorować świętych, ponieważ "pracują" oni na nasze zbawienie wstawiając się za nas.


czytałem kiedyś teksty o Ojcu Pio, jego wypowiedzi, rozmowy czy wydarzenia
jedna z rozmów Ojca Pio ze zwykłym człowiekiem dotyczyła modlitwy
ów człowieka miał jakies problemy w życiu, prosił Ojca Pio o modlitwe, bo gorąco wierzył że jego modlitwa (Ojca Pio) zostanie wysłuchana i otrzyma łaski
Ojciec Pio w odpowiedzi napisał do niego aby sam nie przestawał się modlić, bo nie tędy droga

jeśli już mamy problemy, szukajmy pomocy, nie wyręczenia

Cytuj:
Nie można rozdzielać płaszczyzny wiecznego Królestwa Niebieskiego na relacje ja-Bóg.


modlitwy Jezusa pokazały relację ja-Bóg
modlitwa zaproponowana przez Jezusa pokazała relację ja-Bóg Ojciec (niech będzie że Bóg)
modlitwa w zaciszu zaproponowana przez Jezusa pokazała relację ja-Bóg

Cytuj:
Przede wszystkim istnieją relacje my(ludzie, stworzenie)-On(Bóg, stwórca)


istnieją obie relacje i do obu przyznaje się Kościół przyznaje (świadectwa świętych którzy poświęcili czas na modlitwę w relacji ja-Bóg, ewentualnie ze świetymi, chociaz tu bym się wstrzymał)

Cytuj:
Trąci to wtedy strasznym egoizmem i niegodziwym strachem przed potępieniem.


trzeba zdać sobie sprawę że jesteś odpowiedzialny za siebie na całej linii
egoizm może wynikać z tego jeśli uznajesz że tylko ty potrzebujesz pomocy

Cytuj:
Bogu nie zależy na naszym strachu przed piekłem a na naszej szczerej, wynikającej z wolnej woli miłości do Niego.


dlaczego zatem Katolik ma się czuć zniewolony, jesli mu wytykają egoizm w modlitwe Ojcze Nasz, lub własnej rozmowie z Bogiem?

Cytuj:
A nie kochając i nie "współpracując" z ludźmi ciężko oczekiwać względów u Boga w Trójcy.


segregujesz moc modlitwy? nie spodziewałem się tego

Cytuj:
Nie można się zbawić "w pojedynkę" ignorując obecność innych ludzi. Ludzkość musi mówić jednym głosem do swojego Stwórcy. I tak też się dzieje, na całym świecie przez cały czas ktoś modli się za nas. Modlą się również święci w Niebie. To wspólny czyn całej ludzkości, który ma potwierdzić wielką miłość do Boga.


piszesz w kółko jedno i to samo, zarzuć może jakimś konkretnym nakazem z prawa Kościoła, bo narazie stwierdzasz coś do czego (po lekturze pisma) nie jestem przekonany

mowisz o zbawieniu w pojedynke, tak jakbym przed sadem odpowiadał za wiare i czyny innych ludzi, albo oni za moje by odpowiadali


Pt wrz 16, 2005 19:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
2505 napisał(a):
wiele osób wiary kazało mi uważać na logikę wymierzoną w Boga

No to się cieszę, że nie widzisz sprzeczności w byciu jednocześnie pośrednikiem i celem :)
didymos napisał(a):
Pośrednikiem do Niego (Boga) jest natomiast w pełni Jego Matka - Theotokos.

2505 napisał(a):
jest w podobnym słowa znaczeniu posrednikiem co inni ludzie, którzy odnaleźli Boga i trwają w Kościele

Nie mogę się zgodzić. Bogurodzica została wybrana przed swoim narodzeniem na Matkę Boga. Ludzie nie są żadnymi bezpośrednimi pośrednikami z Bogiem, których możemy prosić o wstawiennictwo. Ludzie nawet trwający w Kościele są wciąż podatni na grzech, podczas gdy Theotokos była wolna od grzechu pospolitego. Nie można tak mieszać.
Cytuj:
Ona jest szczególnie wyczulona na prośby ludzi, ponieważ jest w pełni człowiekiem i nie jest Bogiem.

2505 napisał(a):
podobnie jak inni ludzie Kościoła

Nie. Dlaczego? Czytaj powyżej.
Cytuj:
czytałem kiedyś teksty o Ojcu Pio, jego wypowiedzi, rozmowy czy wydarzenia
jedna z rozmów Ojca Pio ze zwykłym człowiekiem dotyczyła modlitwy
ów człowieka miał jakies problemy w życiu, prosił Ojca Pio o modlitwe, bo gorąco wierzył że jego modlitwa (Ojca Pio) zostanie wysłuchana i otrzyma łaski
Ojciec Pio w odpowiedzi napisał do niego aby sam nie przestawał się modlić, bo nie tędy droga

jeśli już mamy problemy, szukajmy pomocy, nie wyręczenia

I zrobił bardzo mądrze, choć założę się że i tak modlił się o pomoc dla tego człowieka. Pokazał mu drogę, by nie iść na skróty. Nie znaczy to jednak, że nie należy o nic prosić ani nie odwiedzać takich ludzi jak o.Pio. Oni nam wskażą drogę, ponieważ Bóg dostrzegł ich duchową wielkość.
Cytuj:
modlitwy Jezusa pokazały relację ja-Bóg
modlitwa zaproponowana przez Jezusa pokazała relację ja-Bóg Ojciec (niech będzie że Bóg)
modlitwa w zaciszu zaproponowana przez Jezusa pokazała relację ja-Bóg

Wskaż osobę mówiącą w tych modlitwach - w jakiej jest osobie (w Ojcze Nasz)?
Cytuj:
istnieją obie relacje i do obu przyznaje się Kościół przyznaje (świadectwa świętych którzy poświęcili czas na modlitwę w relacji ja-Bóg, ewentualnie ze świetymi, chociaz tu bym się wstrzymał)

Nie znam ani jednego świętego który ignorowałby za życia innych świętych.
Cytuj:
trzeba zdać sobie sprawę że jesteś odpowiedzialny za siebie na całej linii
egoizm może wynikać z tego jeśli uznajesz że tylko ty potrzebujesz pomocy

Dlatego większość modlitw zawiera prośby w imieniu grupy
Cytuj:
dlaczego zatem Katolik ma się czuć zniewolony, jesli mu wytykają egoizm w modlitwe Ojcze Nasz, lub własnej rozmowie z Bogiem?

Nie ma egoizmu w Ojcze Nasz ponieważ występuje tam słówko "nam" a nie "mi". To prośba całej wspólnoty, dlatego najczęściej jest odmawiana w grupie. Wzorem naszych prywatnych rozmów z Bogiem muszą być modlitwy świętych. Bardzo przypadły mi do gustu modlitwy św. Makarego Wielkiego, przy których wszystkie współczesne są tylko bezbarwną kalką. Warto poszukiwać.
Cytuj:
segregujesz moc modlitwy? nie spodziewałem się tego

Wszystko zależy z czego wypływa nasza modlitwa. Czasem to tylko pozorna szczerość niestety. Boga najbardziej cieszą gesty miłości między ludźmi.
Cytuj:
piszesz w kółko jedno i to samo, zarzuć może jakimś konkretnym nakazem z prawa Kościoła, bo narazie stwierdzasz coś do czego (po lekturze pisma) nie jestem przekonany

Nie wiem czy Kościół rzymski opracował odpowiednie "prawa". Przytoczyć mogę myśl jednego z Ojców Kościoła - Symeona Nowego Teologa: „Przenikając każdego, od pierwszego po ostatniego, od stóp do głów, Trójca Święta łączy ich wszystkich w jedno [...] Połączeni z tymi, którzy odeszli wcześniej i podobnie jak oni napełnieni światłem, święci każdego pokolenia stają się częścią złotego łańcucha, w którym każdy święty jest oddzielnym ogniwem, zjednoczonym z innymi wiarą, uczynkami i miłością. Tak oto w Jednym Bogu tworzą oni jeden łańcuch, którego nie da się łatwo rozerwać. Takie właśnie jest prawosławne pojmowanie wspólnoty świętych. Ten łańcuch to ciąg wzajemnej miłości i modlitwy, i to w tej pełnej miłości modlitwie mają swoje miejsce członkowie Kościoła na ziemi”.
Cytuj:
mowisz o zbawieniu w pojedynke, tak jakbym przed sadem odpowiadał za wiare i czyny innych ludzi, albo oni za moje by odpowiadali

Z pewnością odpowiesz za każdy brak miłości do człowieka. Królestwo Niebieskie stworzone jest na innych zasadach niż Cywilizacja łacińska preferująca indywidualizm człowieka. Wszystkie stworzenia Boga, są Jego częścią. Dlatego warto byś przemyślał jak będzie wyglądało Twoje życie pozagrobowe :) Filmy kłamią ;)


So wrz 17, 2005 2:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn wrz 12, 2005 22:00
Posty: 30
Post 
Cytuj:
Nie mogę się zgodzić. Bogurodzica została wybrana przed swoim narodzeniem na Matkę Boga. Ludzie nie są żadnymi bezpośrednimi pośrednikami z Bogiem, których możemy prosić o wstawiennictwo. Ludzie nawet trwający w Kościele są wciąż podatni na grzech, podczas gdy Theotokos była wolna od grzechu pospolitego. Nie można tak mieszać.


masz rację co do grzechów, ale święci razem z Marią, którzy mogą się za nas modlić nie są narażeni na grzechy, więc w czym jej ustępują

Cytuj:
Nie znaczy to jednak, że nie należy o nic prosić ani nie odwiedzać takich ludzi jak o.Pio.


ani nie znaczy że musisz prosić innych bo twoja modlitwa nie będzie skuteczna, zależy jaka jest twoja wiara

Cytuj:
Oni nam wskażą drogę, ponieważ Bóg dostrzegł ich duchową wielkość.


nam również Bóg wskazuje drogę

Cytuj:
Wskaż osobę mówiącą w tych modlitwach - w jakiej jest osobie (w Ojcze Nasz)?


masz rację, chodzi o nas, o ludzi - Kościół
zatem czemu mamy uciekać się do powtarzania 53 razy podczas nabożenstwa modlitwy zdrować Mario, zamiast modlitwy Ojcze Nasz, która, jak mi sam zwróciłes uwagę, obejmuje NAS - cały Kościół razm z Marią i świętymi
czy będziemy mniejsi, niż Ci którzy modlą się do świętych, dziękują "Bozi" za dobra pogodę?
ponadto mentalność Polaków w sprawie wiary, jest lekko mówiąć "dzika"
można było to zaobserwować przy smierci Karola Wojtyły, pamiętanego przez kremówki, nie przez encykliki
a pozniej ludzie tak gorąco chcieli aby ogłośić go świętym
przez kremówki ma być święty?
teraz sprawa niemieckiego papieża... no poprostu szok dla mnie, a jeszcze niektórzy wspominają, że jak będzie Murzyn papieżem, to odejdą z Kościoła
a ludzie Ci (ktorych znam z rzeczywistosci) prowadzą bardziej gorąca modlitwe odemnie (z tego co widzę) podczas nabożenstw itp
dlatego cenię wiarę ludzie we wstawienncitwo swietych czy Marii, jednak jestem daleki od tego by rzucać Katolików na to bogactwo Kościoła gdy ich przekonania czy wiara nie jest uporzadkowana

Cytuj:
Nie znam ani jednego świętego który ignorowałby za życia innych świętych.


czyli mozna zrezygnować z ludzi Kościoła na ziemi? (osamotnieni świeci to sprawa normalna w sredniowieczu)
a co do modlitwy ze swietymi, nie mamy pewnosci co do swiętych
nie mowie ze ktorys ze swietych odrzucał wstawiennictwo np Marii, ale tez nie mowie ze wszyscy trwali w modlitwie do swietych na codzien

Cytuj:
Dlatego większość modlitw zawiera prośby w imieniu grupy


prośby napewno

Cytuj:
Nie ma egoizmu w Ojcze Nasz ponieważ występuje tam słówko "nam" a nie "mi". To prośba całej wspólnoty


tak, ale ja się odniosłem do tej modlitwy postawionej w opozycji do "modlitw" do swietych

Cytuj:
Boga najbardziej cieszą gesty miłości między ludźmi.


wiara wodzi prym
jak często powtarzam, z czystej wiary wypływają czyste uczynki

Cytuj:
Wszystkie stworzenia Boga, są Jego częścią. Dlatego warto byś przemyślał jak będzie wyglądało Twoje życie pozagrobowe Filmy kłamią


ten sam Bóg wskazywał na równość Marii wobec innych oraz wskazywał na jej miłosc, wiarę, zycie

jakie masz na mysli filmy? podaj jakiś tytuł, chętnie obejrzę ;)
ponadto czy filmy, kłamią, polemizował bym z tym


So wrz 17, 2005 14:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
2505 napisał(a):
masz rację co do grzechów, ale święci razem z Marią, którzy mogą się za nas modlić nie są narażeni na grzechy, więc w czym jej ustępują

Tym że żaden z nich nie urodził człowieka i Boga za razem. To wystarcza żeby wystawić Bogurodzicę wyżej od aniołów.
Cytuj:
ani nie znaczy że musisz prosić innych bo twoja modlitwa nie będzie skuteczna, zależy jaka jest twoja wiara

Lecz czym jest Twoja wiara? Egoistyczną relacją ja-Bóg? Tylko człowiek pełen pychy i braku pokory nie prosi innych o wstawiennictwo.
Cytuj:
nam również Bóg wskazuje drogę

...na podstawie życia świętych :) Całe Pismo Święte to opis drogi do świętości ludzi. Bóg wskazał drogę życia świętym. Jaką drogę wskazał Tobie? Czy potrafiłbyś kroczyć po Jego ścieżce gdybyś nie znał przypowieści i opowiadań z udziałem bohaterów (świętych) Pisma Świętego?
Cytuj:
masz rację, chodzi o nas, o ludzi - Kościół
zatem czemu mamy uciekać się do powtarzania 53 razy podczas nabożenstwa modlitwy zdrować Mario, zamiast modlitwy Ojcze Nasz, która, jak mi sam zwróciłes uwagę, obejmuje NAS - cały Kościół razm z Marią i świętymi

Tego akurat nie wiem. Należę do wspólnoty o tradycjach starożytnych, gdzie pieśń ku Bogurodzicy ma podobny pochwalny wymiar co Psalmy. "Pozdrowienie anielskie" nigdy nie było tak ważnym elementem Liturgii (leitourgeia - z gr. służba Bogu) jak modlitwy. Wydaje mi się, że uwypuklenie roli Bogurodzicy, kosztem Chrystusa to była odpowiedź na protestantyzm z brakiem kultu świętych. Chciano uwypuklić jej rolę i... deczko przesadzono. Najpiękniej rolę Bogurodzicy przedstawiają klasyczne greckie typy ikonograficzne: Hodegetria, czyli wskazująca drogę (Bogurodzica wskazuje dłonią na Chrystusa jako na jedyną Drogę), Eleusa, czyli miłująca Boga (Bogurodzica przytulona z Dzięciątkiem) i Znamienije (cs.), na którym wznosi ręce ku górze, a na środku w kółko Chrystus Dzieciątko. Centrum na tych wzorcach stanowi zawsze Chrystus. Podobnie jest w modlitwach. W hymnach już niekoniecznie, choć w "Pozdrowieniu Anielskim" Chrystus też występuje. Kościół najpełniej prezentuję rolę i funkcję Theotokos w znanej modlitwie: "Zaprawdę godnym jest wielbić Cię, Bogurodzico, zawsze Błogosławioną i Najczystszą i Matkę Boga naszego. Czcigodniejszą od Cherubinów i bez porównania Chwalebniejszą od Serafinów, Któraś bez zmiany zrodziła Boga Słowo, Ciebie, prawdziwą Bogurodzicę, wysławiamy."
Cytuj:
czy będziemy mniejsi, niż Ci którzy modlą się do świętych, dziękują "Bozi" za dobra pogodę?
ponadto mentalność Polaków w sprawie wiary, jest lekko mówiąć "dzika"
można było to zaobserwować przy smierci Karola Wojtyły, pamiętanego przez kremówki, nie przez encykliki
a pozniej ludzie tak gorąco chcieli aby ogłośić go świętym
przez kremówki ma być święty?

Generalizujesz, liczy się przesłanie. A to co zrobił JPII pod sam koniec życia i co się działo po jego śmierci wskazują na sukces pontyfikatu. Poza tym pogaństwa w naszym kraju ci pod dostatkiem ;)
Cytuj:
teraz sprawa niemieckiego papieża... no poprostu szok dla mnie, a jeszcze niektórzy wspominają, że jak będzie Murzyn papieżem, to odejdą z Kościoła
a ludzie Ci (ktorych znam z rzeczywistosci) prowadzą bardziej gorąca modlitwe odemnie (z tego co widzę) podczas nabożenstw itp
dlatego cenię wiarę ludzie we wstawienncitwo swietych czy Marii, jednak jestem daleki od tego by rzucać Katolików na to bogactwo Kościoła gdy ich przekonania czy wiara nie jest uporzadkowana

Niestety masz rację. Jednak nie jest lepszym chrześcijaninem ten, który ma doktorat z teologii, a każdy ten, kto szczerze wierzy i wypełnia Prawo od Boga. Należy edukować ludzi, nie potępiać.
Cytuj:
czyli mozna zrezygnować z ludzi Kościoła na ziemi? (osamotnieni świeci to sprawa normalna w sredniowieczu)
a co do modlitwy ze swietymi, nie mamy pewnosci co do swiętych
nie mowie ze ktorys ze swietych odrzucał wstawiennictwo np Marii, ale tez nie mowie ze wszyscy trwali w modlitwie do swietych na codzien

Masz bardzo dziwne wątpliwości. Kościół to my wszyscy: święci którzy są, którzy będą, hierarchowie, zwykli ludzie. To nasza wspólna modlitwa może dać jakiś efekt. Duch Święty pojawiał się na Soborach Powszechnych, tylko kiedy cały lud Boży na nich uczestniczył (na zasadzie przedstawicieli). Nie traktuj świętego jak półboga, a ja człowieka, który posiadł ogromną wiedzę i który chce i może Ci pomóc. Potraktuj siebie jak niewidomego w labiryncie ze Światłem na końcu, a święci wezmą Cię pod rękę :) Nikt nie mówi że nie możesz dojść bez ich pomocy! Jednak pomyśl sobie ile razy się potkniesz, a ile razy pójdziesz w złą stronę? Dlatego nie odrzucaj ich pomocy.
Cytuj:
prośby napewno

A czego byś chciał jeszcze?
Cytuj:
tak, ale ja się odniosłem do tej modlitwy postawionej w opozycji do "modlitw" do swietych

Przykład modlitwy do świętego:
Św. Mikołaj: "Same twe dzieła zaprawdę ukazały Cię twej owczarni jako prawidło wiary, wzór pokory, nauczyciela wstrzemięźliwości. Dlatego pokorą zyskałeś wielkość, ubóstwem - bogactwo, ojcze święty, Mikołaju, błagaj Chrystusa Boga, aby zbawione były dusze nasze."

Tutaj znowu adresatem docelowym jest Bóg.
Cytuj:
wiara wodzi prym
jak często powtarzam, z czystej wiary wypływają czyste uczynki

I z zepsutej natury ludzkiej wychodzi święty człowiek? Tylko pokora i wiara może przynieść zbawienie. Dobre uczynki to probierz naszej pokory i wiary.
Cytuj:
ten sam Bóg wskazywał na równość Marii wobec innych oraz wskazywał na jej miłosc, wiarę, zycie

jakie masz na mysli filmy? podaj jakiś tytuł, chętnie obejrzę ;)
ponadto czy filmy, kłamią, polemizował bym z tym

Maria była równa tak jak wszyscy ludzie wobec śmierci, to znaczy że była człowiekiem takim jak wszyscy. Z drugiej strony była wybrana i wzięta do Nieba wraz z ciałem. Teraz zajmuje najwyższe miejsce przy Bogu, jakie tylko człowiek może mieć.
A filmy to taki żarcik. Śmieszą mnie filmy w których na obłokach wita nas św.Piotr i wpuszcza do pokoju z wywieszką "czyściec"...


So wrz 17, 2005 16:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 15:26
Posty: 381
Post Moje 3 grosze
didymos napisał(a):
Wszystkie stworzenia Boga, są Jego częścią. Dlatego warto byś przemyślał jak będzie wyglądało Twoje życie pozagrobowe


No właśnie. Może waro abyś to nam jakoś określił. Może wtedy łatwiej będzie zrozumieć gdzie tkwi problem i go rozwiązać. Jak wyobrażasz sobie niebo ? Co tam będziesz robił ? Czy również będziesz chciał wstawiać się za tymi którzy są jeszcze na ziemi ?

_________________
Bóg - jest miłością

Jeżeli zło nie jest napiętnowane rozzuchwala się.


So wrz 17, 2005 17:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post Re: Moje 3 grosze
Andr2ej napisał(a):
No właśnie. Może waro abyś to nam jakoś określił. Może wtedy łatwiej będzie zrozumieć gdzie tkwi problem i go rozwiązać. Jak wyobrażasz sobie niebo ? Co tam będziesz robił ? Czy również będziesz chciał wstawiać się za tymi którzy są jeszcze na ziemi ?

Problem leży w zepsutej ludzkiej naturze, którą rozwiązuje jej powszechna apokatastaza. Jeśli chodzi o Niebo to mamy dwie płaszczyzny: do Sądu Ostatecznego i po Sądzie Ostatecznym. Jedna ma wymiar skończony, druga nieskończony. Jak będzie wyglądało życie po Sądzie - tego nie wie nikt, chyba nawet święci ;) Narazie go nie było. Być w Niebie - to czuć Łaskę Bożą, to nie miejsce a stan. Stworzenia będące w owej łasce doznały apokatastazy i chcą tego również dla ludzi.


So wrz 17, 2005 17:38
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Didymos:
Cytuj:
Wszystkie stworzenia Boga, są Jego częścią.

Wygląda mi to na panteizm, jeśli stworzenie jest częścią Boga, jest Bogiem. Może to wytłumaczysz?


So wrz 17, 2005 17:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn wrz 12, 2005 22:00
Posty: 30
Post 
Cytuj:
Tym że żaden z nich nie urodził człowieka i Boga za razem.


uważajmy z tym urodzeniem Boga :) przyjeła wolę Boga i swoje życie czy ciało poswieciła Bogu, ale ok, nic tutaj nie zarzucam Ci

Cytuj:
Lecz czym jest Twoja wiara? Egoistyczną relacją ja-Bóg? Tylko człowiek pełen pychy i braku pokory nie prosi innych o wstawiennictwo.


to twoja opinia

co do mojej wiary? moja wiara nie odbiega daleko od wiary innych, jednak towarzyszą jej setki przemyśleń które mnie w niej utwierdzały a także przeróżne modlitwy, lektura ewangelii czy pojedynczych rozdziałów z innych ksiąg, lektura ksiązek np o Ojcu Pio, o siostrze Faustynie czy pt "Zycie po zyciu", filmy fabularne czy dokumentalne, udział w dyskusjach na forach czy czatach, udział w mszach, nabożenstwach, w katechezie itp itd.

Cytuj:
Jaką drogę wskazał Tobie?


drogę prawdy (szczerości), mądrości, miłości, zrozumienia (tolerancji), wiary, nadziei, pomocy innym - nazywam to drogą życia i poznania

może nie w takiej kolejności, ale to jest sprawa drugorzedna

Cytuj:
Czy potrafiłbyś kroczyć po Jego ścieżce gdybyś nie znał przypowieści i opowiadań z udziałem bohaterów (świętych) Pisma Świętego?


dziwne to pytanie :)
to tak jakbys sie mnie spytał, czy rodzac sie w afryce, wierzyłbym w reinkarnację a po chrzcie przeszdłbym na chrzescijanstwo :)

Cytuj:
Generalizujesz, liczy się przesłanie.


nie do konca generalizuje :) ale jak chcesz

Cytuj:
A to co zrobił JPII pod sam koniec życia i co się działo po jego śmierci wskazują na sukces pontyfikatu.


nie mówię że nie, takich ludzi jak JPII brakuje Katolikom w zyciu codziennym (mi również)

Cytuj:
Poza tym pogaństwa w naszym kraju ci pod dostatkiem


niestety :(

Cytuj:
Jednak nie jest lepszym chrześcijaninem ten, który ma doktorat z teologii, a każdy ten, kto szczerze wierzy i wypełnia Prawo od Boga. Należy edukować ludzi, nie potępiać.


jeśli chodzi o mnie to ni emam nawet magistra z teologii :)
równiez jestem za edukacją niż za potępianiem

Cytuj:
Nie traktuj świętego jak półboga, a ja człowieka, który posiadł ogromną wiedzę i który chce i może Ci pomóc.


poprzez modlitwę! :)

Cytuj:
Potraktuj siebie jak niewidomego w labiryncie ze Światłem na końcu, a święci wezmą Cię pod rękę


jeju jeju :) no dobra niech Ci będzie

Cytuj:
A czego byś chciał jeszcze?


już o nic :)

Cytuj:
Przykład modlitwy do świętego:
Św. Mikołaj: "Same twe dzieła zaprawdę ukazały Cię twej owczarni jako prawidło wiary, wzór pokory, nauczyciela wstrzemięźliwości. Dlatego pokorą zyskałeś wielkość, ubóstwem - bogactwo, ojcze święty, Mikołaju, błagaj Chrystusa Boga, aby zbawione były dusze nasze."

Tutaj znowu adresatem docelowym jest Bóg.


nie zarzucałem nikomu (poza bładzacym Katolikom) że modlitwy skierowane sa do swietych i nie prowadzą do Boga
również gdy prowadze rozmowy z protestantami, ukazuje teksty modlitw (zazwyczaj zwiazana ze sw Krzysztofem) ze ich adresatem docelowym jest Bog

Cytuj:
I z zepsutej natury ludzkiej wychodzi święty człowiek? Tylko pokora i wiara może przynieść zbawienie. Dobre uczynki to probierz naszej pokory i wiary.


tak, zgadzam się z Tobą

Cytuj:
Maria była równa tak jak wszyscy ludzie wobec śmierci, to znaczy że była człowiekiem takim jak wszyscy. Z drugiej strony była wybrana i wzięta do Nieba wraz z ciałem.


prowadziłem kilka rozmów na temat śmierci, która jest karą za grzechy
skoro Maria żyła bez grzechu, nie podlegała śmierci (nie była zatem równa tak jak wszyscy wobec smierc)
Jezus natomiast umiarł, gdyż wziął na siebie nasz grzechy i wtedy tez nastąpiła śmierć
może masz inne przemyslenia, nie wiem :)
co do moich, one nie zostały wymyslone na poczekaniu, ale temat ten obgadałem kilka razy nie tylko z Katolikami

Cytuj:
Teraz zajmuje najwyższe miejsce przy Bogu, jakie tylko człowiek może mieć.


tak naucza Kościół, ale uważajmy żebysmy nie zrobili sobie czwórcy, albo postawili Marii ponad Bogiem (wkoncu Bogurodzica)

Cytuj:
A filmy to taki żarcik. Śmieszą mnie filmy w których na obłokach wita nas św.Piotr i wpuszcza do pokoju z wywieszką "czyściec"...


miałem na myśli jakies filym co dają do myślenia :)
np film Pasja, Karol... czy te powstałe na podstawie apokryfów ;)


So wrz 17, 2005 18:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn wrz 12, 2005 22:00
Posty: 30
Post 
Adrej napisał

Cytuj:
No właśnie. Może waro abyś to nam jakoś określił. Może wtedy łatwiej będzie zrozumieć gdzie tkwi problem i go rozwiązać. Jak wyobrażasz sobie niebo ? Co tam będziesz robił ? Czy również będziesz chciał wstawiać się za tymi którzy są jeszcze na ziemi ?


pewnie będe sie modlić podobnie jak mi sie zdarza obecnie, gdy modlę się za ludzi
zdarza sie rowniez ze modle sie na rozancu czy prosze swietych o modlitwę
podobnie i gdy mam okazję modlę sie na JG (mam niedaleko) czy przed obrazami


jak sobie wyobrażam? oj trudno nakreślić obraz trwania ducha po smierci ciała, dlatego Ci teraz nie odpowiem :)
co będe wtedy robic? trwac w prawdzie, miłości, ewentualnie pokutować w oczekiwaniu na sąd


So wrz 17, 2005 18:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 15:26
Posty: 381
Post 
Cytuj:
co będe wtedy robic? trwac w prawdzie, miłości, ewentualnie pokutować w oczekiwaniu na sąd

Uważam że święci w niebie oprócz uwielbiania Boga wstawiają się za nami. Wydaje mi się to logiczne i sensowne. Proponuję lekturę KKK Klikni Tu. Moje stanowisko na ten temat jest właśnie takie a twoje ?

_________________
Bóg - jest miłością

Jeżeli zło nie jest napiętnowane rozzuchwala się.


So wrz 17, 2005 18:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
Leszek, Jan napisał(a):
Didymos:
Cytuj:
Wszystkie stworzenia Boga, są Jego częścią.

Wygląda mi to na panteizm, jeśli stworzenie jest częścią Boga, jest Bogiem. Może to wytłumaczysz?

Bogiem są Jego Energie, które są wszędzie wśród nas. I te Energie są również w nas. Dlatego mówi się, że jesteśmy bogami - i w tym jesteśmy wspólni Jego Energiom, ale nie istocie! Jesteśmy częścią Boga właśnie w tych Energiach. To te Energie sprawiły że staliśmy się na Jego obraz i podobieństwo.

Stworzenie jest częścią Stwórcy nie na zasadzie istotowości, a natury.


So wrz 17, 2005 19:10
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Co to są te Energie?


So wrz 17, 2005 19:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn wrz 12, 2005 22:00
Posty: 30
Post 
Cytuj:
Uważam że święci w niebie oprócz uwielbiania Boga wstawiają się za nami. Wydaje mi się to logiczne i sensowne.


uważam podobnie jak Ty, jednak co do logiki, już sie odnosiłem w tym temacie ;)


So wrz 17, 2005 19:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL