Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 12:59



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 324 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 22  Następna strona
 Autorytet Kościoła 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Autorytet Kościoła
IśćzaJezusem napisał(a):
akże dogmat o tym, że do końca życia była dziewicą mnie nie przekonuje...

Oprócz czytania Biblii trzeba znać konteksty (nie tylko), tu kulturowy. W Izraelu kuzynów nazywano braćmi. Zresztą w Polsce, przynajmniej na wschodzie, mówi sie o braciach ciotecznych i stryjecznych. Tam nikt o drugim pokoleniu nie mówi kuzyn, kuzynka.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Cz paź 10, 2019 19:57
Zobacz profil
Post Re: Autorytet Kościoła
IśćzaJezusem napisał(a):
alekmichał napisał(a):

A Matka Boża, pierwsze Tabernakulum naszego Pana, co o Niej sądzisz?



Jezus został poczęty z Ducha Świętego, a po jego narodzenie Maria i Józef mieli inne dzieci, których imiona są wymienione wyżej. Także dogmat o tym, że do końca życia była dziewicą mnie nie przekonuje...
Tu kolejny fragment, który to potwierdza:
Mt 1:24-25: "A gdy Józef obudził się ze snu, uczynił tak, jak mu rozkazał anioł Pański i przyjął żonę swoją. Ale nie obcował z nią, dopóki nie powiła syna, i nadał mu imię Jezus."
Nie obcował dopóki nie powiła syna, a później już tak...

Dz 1:14: "Ci wszyscy trwali jednomyślnie w modlitwie wraz z niewiastami i z Marią, matką Jezusa, i z braćmi jego."

Po śmierci Jezusa uczniowie wraz z Marią zgromadzili się według Słów Jezusa czekając na wypełnienie Jego obietnicy. Maria była z nimi gdy zstąpił na zgromadzonych Duch Święty. Jednakże w Dziejach Apostolskich nie czytamy nigdzie więcej o niej. Nie została wniesiona tam do żadnej rangi, ani jedna osoba nie została przez nią zbawiona ani nikt się do niej nie modlił. Myślę, że jest ona przykładem dla nas w swojej postawie wobec Boga, ale nigdzie nie znajduje tego żeby modlić się do niej czy czcić ją.


Mt 1, 24-25 "Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie, lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus".

W słowach "lecz nie zbliżał się do Niej" naprawdę zobaczyłaś coś więcej, ponadto co jest napisane?

Ja nie mam wątpliwości, ze jesteś fałszywym nauczycielem ludzkich dusz. Masz swoja prywatna wiarę i podążasz za wymyślonymi baśniami. A skoro nie znasz Jego Matki, nie znasz i Jej Syna.
Pozostawiam cie Bogu


Cz paź 10, 2019 20:06

Dołączył(a): Pt paź 04, 2019 11:42
Posty: 119
Post Re: Autorytet Kościoła
alekmichał napisał(a):
IśćzaJezusem napisał(a):
alekmichał napisał(a):

A Matka Boża, pierwsze Tabernakulum naszego Pana, co o Niej sądzisz?



Jezus został poczęty z Ducha Świętego, a po jego narodzenie Maria i Józef mieli inne dzieci, których imiona są wymienione wyżej. Także dogmat o tym, że do końca życia była dziewicą mnie nie przekonuje...
Tu kolejny fragment, który to potwierdza:
Mt 1:24-25: "A gdy Józef obudził się ze snu, uczynił tak, jak mu rozkazał anioł Pański i przyjął żonę swoją. Ale nie obcował z nią, dopóki nie powiła syna, i nadał mu imię Jezus."
Nie obcował dopóki nie powiła syna, a później już tak...

Dz 1:14: "Ci wszyscy trwali jednomyślnie w modlitwie wraz z niewiastami i z Marią, matką Jezusa, i z braćmi jego."

Po śmierci Jezusa uczniowie wraz z Marią zgromadzili się według Słów Jezusa czekając na wypełnienie Jego obietnicy. Maria była z nimi gdy zstąpił na zgromadzonych Duch Święty. Jednakże w Dziejach Apostolskich nie czytamy nigdzie więcej o niej. Nie została wniesiona tam do żadnej rangi, ani jedna osoba nie została przez nią zbawiona ani nikt się do niej nie modlił. Myślę, że jest ona przykładem dla nas w swojej postawie wobec Boga, ale nigdzie nie znajduje tego żeby modlić się do niej czy czcić ją.


Mt 1, 24-25 "Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie, lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus".

W słowach "lecz nie zbliżał się do Niej" naprawdę zobaczyłaś coś więcej, ponadto co jest napisane?

Ja nie mam wątpliwości, ze jesteś fałszywym nauczycielem ludzkich dusz. Masz swoja prywatna wiarę i podążasz za wymyślonymi baśniami. A skoro nie znasz Jego Matki, nie znasz i Jej Syna.
Pozostawiam cie Bogu


Ostatni werset troszkę przekreciles, w całej Biblii znajdujemy tylko to, że kto zna Syna zna i ojca...
J 14:8-10: "Rzekł mu Filip: Panie, pokaż nam Ojca, a wystarczy nam. Odpowiedział mu Jezus: Tak długo jestem z wami i nie poznałeś mnie, Filipie? Kto mnie widział, widział Ojca; jak możesz mówić: Pokaż nam Ojca? Czy nie wierzysz, że jestem w Ojcu, a Ojciec we mnie? Słowa, które do was mówię, nie od siebie mówię, ale Ojciec, który jest we mnie, wykonuje dzieła swoje."
1J 2:22-23: "Któż jest kłamcą, jeżeli nie ten, który przeczy, że Jezus jest Chrystusem? Ten jest antychrystem, kto podaje w wątpliwość Ojca i Syna. Każdy, kto podaje w wątpliwość Syna, nie ma i Ojca. Kto wyznaje Syna, ma i Ojca."

Czyżby o matce zapomnieli napisać?

Co do wersetu który wstawiłeś, jest tam napisane aż porodziła... Czyli jak porodziła to już zmienił swoje zachowanie.. Jeśli mówię nie jedz słodyczy, aż nie zjesz obiadu to znaczy że po obiedzie już możesz


Cz paź 10, 2019 20:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 04, 2019 11:42
Posty: 119
Post Re: Autorytet Kościoła
Małgosiaa napisał(a):
IśćzaJezusem napisał(a):
akże dogmat o tym, że do końca życia była dziewicą mnie nie przekonuje...

Oprócz czytania Biblii trzeba znać konteksty (nie tylko), tu kulturowy. W Izraelu kuzynów nazywano braćmi. Zresztą w Polsce, przynajmniej na wschodzie, mówi sie o braciach ciotecznych i stryjecznych. Tam nikt o drugim pokoleniu nie mówi kuzyn, kuzynka.



No dobrze, to to pominmy... A na to co odpowiesz?
Mt 12:48-50: "A On, odpowiadając, rzekł temu, co mu to powiedział: Któż jest moją matką? I kto to bracia moi? I wyciągnąwszy rękę ku uczniom swoim, rzekł: Oto matka moja i bracia moi! Albowiem ktokolwiek czyni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten jest moim bratem i siostrą, i matką."

W kulturze izraela ciocie nazywają też matkami? Czy Jezus trochę zapomniał wynieść rangi matki?


Cz paź 10, 2019 20:22
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Autorytet Kościoła
:shock: Ręce opadają poniżej podłogi. Nijak się to ma do rodzeństwa. Jezus w wielu miejscach nazywa ludzi bracmi. Nie chce mi się tłumaczyć. Przeczytaj to: https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/atnall_01.html, może coś dotrze.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Cz paź 10, 2019 20:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 04, 2019 11:42
Posty: 119
Post Re: Autorytet Kościoła
Małgosiaa napisał(a):
:shock: Ręce opadają poniżej podłogi. Nijak się to ma do rodzeństwa. Jezus w wielu miejscach nazywa ludzi bracmi. Nie chce mi się tłumaczyć. Przeczytaj to: https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/atnall_01.html, może coś dotrze.


Nie miałam wcale na myśli tu braci... Chodzi mi o osobę matki :) Napisałam na początku poprzedniego posta, że niech będzie, że tamten temat zamykamy (rodzeństwa). A tu chodzi mi o to, że Jezus zrownal z osobą matki tych którzy wypełniają Jego wolę.


Cz paź 10, 2019 20:59
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Autorytet Kościoła
I co w związku z tym?

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Cz paź 10, 2019 21:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 04, 2019 11:42
Posty: 119
Post Re: Autorytet Kościoła
Małgosiaa napisał(a):
I co w związku z tym?


Cytuję pytanie zadane wyżej:
W kulturze izraela ciocie nazywają też matkami? Czy Jezus trochę zapomniał wynieść rangi matki?


Cz paź 10, 2019 21:09
Zobacz profil
Post Re: Autorytet Kościoła
@IśćzaJezusem

Wiem co znajdujemy w Biblii. Nic nie przekręciłem, to jest moja wypowiedź.
Tak jak powiedziałem pozostawiam cie Bogu, aby dał ci czas na nawrócenie.


Cz paź 10, 2019 21:49

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Autorytet Kościoła
alekmichał napisał(a):
Wiem co znajdujemy w Biblii. Nic nie przekręciłem, to jest moja wypowiedź.
Tak jak powiedziałem pozostawiam cie Bogu, aby dał ci czas na nawrócenie.

:shock:
Naprawdę? Czyżby to miało znaczyć że i IśćzaJezusem trafi do piekła jeśli się nie nawróci?
A przecież pisała że się nawróciła. Wierzy w Jezusa i pewnie wiedzie życie mało grzeszne lecz i tak do piekła musi trafić
ponieważ inaczej rozumuje Biblię niż inni.

Jak sobie czytam te różne posty to mam wrażenie jakby kogoś tu coś opętało i pozbawiło czegoś naprawdę cennego.


Cz paź 10, 2019 22:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2202
Post Re: Autorytet Kościoła
katon

Cytuj:
Naprawdę? Czyżby to miało znaczyć że i IśćzaJezusem trafi do piekła jeśli się nie nawróci?
A przecież pisała że się nawróciła. Wierzy w Jezusa i pewnie wiedzie życie mało grzeszne lecz i tak do piekła musi trafić
ponieważ inaczej rozumuje Biblię niż inni.

To jest parodia zbawienia. Kryterium nie jest rozumienie Biblii, jakieś rozważania nad nią. Kościół katolicki naucza:
Cytuj:
Nie możemy być zjednoczeni z Bogiem, jeśli nie wybieramy w sposób dobrowolny Jego miłości. Nie możemy jednak kochać Boga, jeśli grzeszymy ciężko przeciw Niemu, przeciw naszemu bliźniemu lub przeciw nam samym: "Kto... nie miłuje, trwa w śmierci. Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie nosi w sobie życia wiecznego

Miłość - to chyba klucz do Nieba.


Pt paź 11, 2019 0:12
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Autorytet Kościoła
IśćzaJezusem napisał(a):
Cytuję pytanie zadane wyżej:
W kulturze izraela ciocie nazywają też matkami? Czy Jezus trochę zapomniał wynieść rangi matki?

No to inaczej: co chesz udowodnić tym pytaniem? Jaki to ma związek, że brat, to niekoniecznie rodzeństwo, a np. cioteczny lub stryjeczny lub syn ojczyma?

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt paź 11, 2019 4:52
Zobacz profil
Post Re: Autorytet Kościoła
katon napisał(a):
alekmichał napisał(a):
Wiem co znajdujemy w Biblii. Nic nie przekręciłem, to jest moja wypowiedź.
Tak jak powiedziałem pozostawiam cie Bogu, aby dał ci czas na nawrócenie.

:shock:
Naprawdę? Czyżby to miało znaczyć że i IśćzaJezusem trafi do piekła jeśli się nie nawróci?
A przecież pisała że się nawróciła. Wierzy w Jezusa i pewnie wiedzie życie mało grzeszne lecz i tak do piekła musi trafić
ponieważ inaczej rozumuje Biblię niż inni.

Jak sobie czytam te różne posty to mam wrażenie jakby kogoś tu coś opętało i pozbawiło czegoś naprawdę cennego.


To ma znaczyć tylko tyle co napisałem.. "Nie Bóg ci da czas ma nawrócenie". Piekło wyszło z twoich ust i opętanie również. Jeśli nie rozumie nauki Kościoła, to niech wejdzie do środka i ją pozna.


Pt paź 11, 2019 7:30

Dołączył(a): Pt paź 04, 2019 11:42
Posty: 119
Post Re: Autorytet Kościoła
alekmichał napisał(a):

To ma znaczyć tylko tyle co napisałem.. "Nie Bóg ci da czas ma nawrócenie". Piekło wyszło z twoich ust i opętanie również. Jeśli nie rozumie nauki Kościoła, to niech wejdzie do środka i ją pozna.


Wybacz, ale chciałabym znać przede wszystkim naukę Chrystusa, a jeśli w jakiś kwestiach kościół naucza coś innego to jestem nie zbyt zainteresowana :)
Tobie również życzę nawrócenia :)


Pt paź 11, 2019 9:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Autorytet Kościoła
alekmichał napisał(a):
To ma znaczyć tylko tyle co napisałem.. "Nie Bóg ci da czas ma nawrócenie". Piekło wyszło z twoich ust i opętanie również. Jeśli nie rozumie nauki Kościoła, to niech wejdzie do środka i ją pozna.

Z tego co napisałeś to wynika że IśćzaJezusem musi się nawrócić. No skoro tak to pewnie do nieba nie trafi
a jak nie do nieba to pewnie do piekła.
Co do opętania to miałem na myśli opętanie religią ponieważ zauważam tu brak dystansu i zdrowego rozsądku. Ludzi potrafi
tak owładnąć religia że już niczego innego widzieć nie potrafią
. Znam też rozbitą rodzinę i jednym z powodów tego było to że
jedno z małżonków tak się zaangażowało w różne praktyki religijne, że co inne zeszło już zupełnie na dalszy plan.
Można zresztą na necie poczytać o tego typu przypadkach jak to ktoś zaczął uczęszczać na spotkania charyzmatyczne i tam
doznał jakiegoś nawrócenia i teraz przecież z tą jedyną słuszną prawdą trzeba się dzielić i wpajać innym i życie swoje skoncentrować niemal wyłącznie na Bogu. No i inni też tak powinni.

Twierdzisz że Bóg da czas na nawrócenie.


Jak ktoś zginie w bardzo młodym wieku w jakimś wypadku to niestety nie można tu mówić o jakimś czasie na nawrócenie.
Jeśli ktoś urodził się w rodzinie patologicznej to szanse na nawrócenie takiej osoby są znikome, natomiast szanse na podążanie ścieżką zła są bardzo duże.
Czy to jest jego wina że tak mu wyszło?
Dlaczego zatem miałby tylko z tego powodu ponosić tak surowe konsekwencje?

Skoro sam Jezus powiedział że błogosławieni są ci którzy uwierzyli bo ujrzeli to znaczy że musiał rozumieć jak trudno jest uwierzyć.
Dlatego trudno jest tu zrozumieć dlaczego jak ktoś miał tego pecha i z różnych przyczyn nie było to możliwe aby uwierzył czy się nawrócił- miał iść do piekła na zatracenie.


Pt paź 11, 2019 9:44
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 324 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 22  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL