Nikt nie twierdzi?

Nikt nie twierdzi?

Zajrzałam na stronkę, ona jest równie prawdziwa, jak liczba zmarłych w Chinach...zwłaszcza tych w blokach z zespawanymi drzwiami

Zajrzałam na stronkę, ona jest równie prawdziwa, jak liczba zmarłych w Chinach...zwłaszcza tych w blokach z zespawanymi drzwiami

Nadal uważasz, że rząd w Polsce kłamie i wmawia ludziom, że wirus sie nie rozprzestrzenia? Bronisz tego stanowiska razem z @Kael?

Wydaje mi się, że to nie rząd jest o to oskarżony, tylko moja skromna osoba. Choć pewnie jestem przez nasze koleżanki uznany za agenta rządu wraz z Aatishem Bhatią.

Państwowy Zakład Higieny zmienił wytyczne dotyczące klasyfikowania zgonów z powodu koronawirusa. Do tej pory uwzględniano w nich tylko zmarłych, którym przed śmiercią wykonano test na obecność koronawirusa. A to budziło wiele wątpliwości.
Nawet jeśli zmarły przed śmiercią miał ewidentne objawy zakażenia koronawirusem, ale nie przeprowadzono mu testu, w karcie zgonu nie można było umieścić specjalnego kodu - U07.1 - jedynego, który był w Polsce uwzględniany w statystykach jako śmierć z powodu koronawirusa.

A to sprawiało, że pojawiało się wiele wątpliwości, dlaczego dana osoba nie została uwzględniona w raportach Ministerstwa Zdrowia.

Teraz lekarz wystawiający kartę zgonu może słownie opisać, co u pacjenta zauważył i w jaki sposób doszło do śmierci. Jak wyjaśnia Grzegorz Wrona z Izby Lekarskiej, taki opis trafi następnie do jednego z 16 lekarzy, którzy będą określali przyczynę zgonu specjalnym kodem.

- Będą, jako przyczynę zgonu, wstawiali bądź rozpoznanie COVID-u, albo podejrzenia tego COVID-u - tłumaczy dr Wrona.

Co ważne, będzie można użyć zalecanego przez WHO kodu U07.2 oznaczającego, że podejrzewaną przyczyną śmierci były dolegliwości spowodowane właśnie koronawirusem, a który nie był wcześniej ujęty w polskich zaleceniach.

Mamy epidemię, kraj, Europa i część świata praktycznie stoi, kryzys recesja u bram, a dla rządu najważniejsze jest parcie do wyborów. Głosowanie 10 Maja byłoby naruszeniem dobrego obyczaju wyborczego, jeśli nie prawa: wybory to nie tylko samo głosowanie, ale też kampania wyborcza i możliwość zaprezentowania swojego programu ogółowi wyborców, czego w sposób oczywisty zapewnić teraz nie sposób. W dodatku zmiany de facto ordynacji i kodeksu wyborczego pół roku przed wyborami w świetle orzeczeń TK jest zabronione, nie mówiąc o niezgodnych z regulaminem Sejmu procedowaniem zmian. Jak tu nie wierzyć w pogłoski, że opór przed ogłoszeniem stanu nadzwyczajnego podyktowany jest obawą przed prawną pozycją prezeski SN w takiej sytuacji ( miałaby zbyt silną pozycję...).

https://www.youtube.com/watch?v=Oupg4mqp6HA

Ten noblista przewidział wieżowce trumny z zaspawanymi drzwiami w Chinach.
https://tvn24.pl/najnowsze/ewa-ewart-po ... to-4517416
Liczba 3,5 tys zmarłych w Chinach to klasyczna komunistyczna propaganda.