Oczywiscie ze tak, choc zdecydowanie nr 2 za Morawieckim. Klamca, manipulator i jednoczesnie [ciach... proszę bez obrażania. M.] bez sladu kregoslupa dajacy sie pomiatac prezesowi.

https://oko.press/20-bzdur-prezydenta-d ... ny-trumpa/

Mylisz - protest wobec ukrycia przez Kwaśniewskiego braku ukończenia uczelni, to jedynie jego osobiste dzieło.
Protest wobec nieprawidłowości w komisjach wyborczych, obciąża mnóstwo ludzi, PKW na czele.

To czym jest? To jest właśnie kłopot. Pewne miasta ogłaszają „strefę wolną od LGBT”. Co prawda w Polsce samorządy nie mają prawa gazować ludzi, czy wypędzać ich ze swojego terytorium. Zatem jest to deklaracja pusta. Ale jednak ta deklaracja coś konkretnego znaczy. Jeśli „strefa wolna od LGBT” znaczy coś innego, niż strefa wolna od LGBT, to do ciężkiej choroby, czemu te samorządy użyły właśnie takiego sformułowania, wiedząc, że mają na myśli coś innego, a takie sformułowanie spowoduje negatywną reakcję cywilizowanego świata?
A czy ja twierdzę, że terapia to nie leczenie? Jednakże „terapia konwersyjna” nic z leczeniem ani z terapią nie ma wspólnego. Czy sprzeciw wobec „leczenia” kobiecej histerii lobotomią przezoczodołową też należy do „ideologii LGBT”?
No i co? Przecież widziałem te teksty, które on wklejał.
Już raz Cię prosiłem – jeśli cytujesz moje pytanie, to na nie odpowiadaj. Jeśli nie odpowiadasz – nie cytuj.

A ja nie prosiłem, żebyś mi poleciła jeden z ciekawszych artykułów, tylko żebyś mi przedstawiła założenia tej tajemniczej „ideologii LGBT”.

Konstytucja RP zapewnia każdemu wolność sumienia i religii oraz wolność wyrażania poglądów.
Człowiek we wpisie wyraził własną opinię odwołując się do wartości swojej wiary/religii.
Czy miał się wstydzić słów samego Boga? A może by nie drażniły należałoby Biblię umieścić na liście ksiąg zakazanych? Czyżby niezmienny Bóg zmienił zdanie i uznał zniszczenie Sodomy za błąd?
Jak myślisz, jak czują się katolicy gdy profanują wizerunki ich religii, czy np. niszczą kościoły jak to ma miejsce np. we Francji?



Ależ takich cytatów, memów od tamtej pory krąży w mediach społecznościowych całe mnóstwo i do dziś nie słychać by ktokolwiek poniósł za te wpisy karę. Kościół, to właśnie on obrywa w nich największe baty.

Masz rację, wygadywanie bzdur to obecnie największa przypadłość polityków.

Mozna miec wlasne zdanie, ale wzywanie do karania kogokolwiek smiercia "bo Pismo sw tak mowi", to fundamentalistyczne grozby karalne.
Jezeli widzisz takie memy w necie o Kurskim czy kimkolwiek, to masz obowiazek je zglosic.
Jezeli ktokolwiek wypisuje cos takiego w necie swojej firmy to jest podstawa do zwolnienia.

Moze nie masz kontaktu z normalnymi firmami ogolnoswiatowymi, ale tam naprawde nie chodzi o promowanie jakichkolwiek ideologii, tylko o szacunek dla kazdego. Kazdy ma czuc sie pelnoprawnym czlowiekiem, pracownikiem i mobbing jakikolwiek jest karalny.
Diversity w kazdej postaci to ubogacenie a nie zagrozenie.
Jeden ma czarna skore, inny skosne oczy, inny garb, a jeszcze inny heteroseksualna orientacje plciowa i wyznaje hinduizm. I kazdy ma prawo byc taki, jaki jest.
Firma zatrudnia ludzi, bo sa jej potrzebni ze swoja wiedza i wyksztalceniem, a nie dlatego, ze wyznaja jakas wiare, czy maja jakies inne preferencje. I oni maja miec komort w pracy, ze licza sie jako osoby, a nie stres, ze koledzy im krzeslo podetna, bo ma skosne oczy.


A kazda wolnosc slowa konczy sie tam, gdzie zaczyna sie czyjas krzywda.

W których wersach Biblii znajdujesz słowa samego Boga o konieczności kary śmierci dla osób lgbt????
Nie zapomnij, ze Biblia jest pismem natchnionym, ale zdecydowanie nie podyktowanym przez Boga.

Dzień w którym padł nieszczęsny wpis pracownika, był dniem promowania w IKEI LGBT+.



Nikt tego nie neguje, lecz tolerancja to nie to samo co akceptacja, i w tym momencie każdy ma prawo wyrazić swoja opinię zgodną z własnym sumieniem.
Rzecznik Praw Obywatelskich widzi to tak: "Przeprowadzone na jego zlecenie badania potwierdziły w praktyce ten problem i ujawniły najczęściej spotykane mechanizmy wykluczenia. Co warte podkreślenia, dyskryminacja ze względu na wyznanie w miejscu pracy może dotyczyć zarówno przedstawicieli mniejszości religijnych, jak i dominującej większości, a czynnikiem zwiększającym ryzyko dyskryminacji jest silne utożsamianie się z daną religią i ujawnienie swojego zaangażowania w miejscu pracy." https://www.rpo.gov.pl/pl/content/rzecz ... wnika-ikea



Gdy byłam mała babcia często zabierała mnie do kościoła, a tam ksiądz po odczytaniu słów Pisma św. mówił "oto Słowo Boże"
Tak samo jak jest w nim napisane :" Dalej powiedział Pan do Mojżesza .....Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli."K.Kpł 20, 1-13

Osobiście Bóg wychylił się zza chmur i powiedział do Mojżesza, co kapłani ujęli w Prawie,
Podobnie jak nakaz kamienowania kobiety cudzołożnej (co ciekawe mężczyzna z nią cudzołożący był bezgrzeszny)....i Bóg Jezus publicznie odrzucił to prawo.

Czy Chrystus odrzucił to Prawo? Nie, On jedynie właściwie je ustawił, bo tego dokonać mógł tylko On, kto ma prawo odpuszczania grzechów? Kto daje nową szansę po słowach "idź i nie grzesz więcej"? Wobec Prawa wszyscy zasługujemy na śmierć, a miłosierdzie znajdujemy (jedynie) trwając w Synu Bożym. "Całe Pismo jest natchnione przez Boga" 2 Kor.3,16
Co dzieje się z tymi którzy trwają w grzechu?

Droga Saquro – przerwałaś nagle jakże ciekawą dyskusję. A ja naprawdę chciałbym się dowiedzieć, czym było ogłoszenie „stref wolnych od LGBT”, jeśli nie deklaracją stworzenia stref wolnych od LGBT. Chciałbym też wiedzieć, co głosi owa „ideologia LGBT”, skoro twierdzisz, że takowa istnieje i wiesz co głosi (i czy niepopieranie leczenia histerii lobotomią przezoczodołową do nieje należy).

Naprawdę dziwne jest, że nagle zignorowałaś moją wypowiedź. Może to sprawiać wrażenie, że nie masz odpowiedzi na te pytania, a przecież to niemożliwe.

A przecież kresem Prawa jest Chrystus, dla usprawiedliwienia każdego, kto w niego wierzy(Rz 10,4)...to podaj ustawione przez Chrystusa wersy prawa nakazujące karać śmiercią za grzech seksu homo.

@Saqura - ciekawe jest to, w jaki sposób argumentujesz. W ten sam sposób można skazać dotkliwe kary połowę Polaków. Zapewne połowa Polaków jadła kaszankę, a to jest niedopuszczalne przez Stary Testament. Ba... nawet Apostołowie orzekli: "Powstrzymajcie się od ofiar składanych bożkom, od krwi, od tego, co uduszone, i od nierządu”. (Dz 15,29). Zaraz zaraz... to Kościół opiera się na fundamencie Apostołów, ale pozwala na jedzenie kaszanki?
Gdyby stosować dosłownie zapisy Starego Testamentu, powinno się stracić bardzo wielu ludzi. Na przykład według Księgi Kapłańskiej (rozdział 20, werset 10) powinno się karać śmiercią cudzołożników. No cóż... ta kategoria nie obejmuje tylko zdrad, ale również rozwodników, którzy ponownie zawarli małżeństwo, a także ludzi, którzy mają ślub cywilny, ale nie mają ślubu kościelnego. Gdybyśmy stosowali dosłownie i ściśle przepisy Starego Testamentu, zginęłoby bardzo wielu ludzi.
Uznajemy, że cudzołóstwo, nierząd, czyny homoseksualne - to grzechy. Nie byłem jednak ostatnio świadkiem egzekucji cudzołożnika i myślę, że w naszym kraju nie spotkam się z taką sytuacją. Czytam Pismo Święte i uważam je za natchnione, ale dosłowne traktowanie ksiąg, które uważa się za natchnione, raczej nie prowadzi do czegoś budującego.

Dotyczy:
Ostatnie artystyczne malowidla i kolorowe plachty na pomnikach w Warszawie.
Jeden z naszych przyjaciol na innym forum zadeklarowal o krzyzu:
"Jesli go wieszasz u siebie w domu, nie ma dla mnie znaczenia.
Ma gdy go wieszasz w miejsu pracy gdzie razem pracujemy, czy w miejscu publicznym"

Moim zdaniem chodzi o to do jakiej grupy deklarujemy przynaleznosc. Mozemy sie opowiadac za albo przeciw czemukolwiek. Za albo przeciw krzyzowi, za albo przeciw teczowym barwom, za albo przeciw czerwonym gwiazdom, za albo przeciw ograniczeniom w wydatkach na administracje, za albo przeciw wyborze takiego czy innego prezydenta.
Tylko nie oszukujmy siebie i innych ze nalezymy do grupy ktora ma takie idealy i taki program. Albo inne idealy i inny program.

To może wiesz jakie ideały, do jakiej grupy należą polscy posłowie w sejmie żrący się, pomawiający, publicznie prezentujący wobec siebie wzajem i wobec społeczeństwa brak szacunku i czyniący to wszystko pod zawieszonym w sali krzyżem.
Młodzi aktywiści lgbt bezdurno zawiesili tęczową flagę na pomniku Chrystusa uwieczniającego setki tysięcy ofiar powstania warszawskiego, ale zachowali się toczka w toczkę jak posłowie pod krzyżem.