Święcenie samochodów - nie działa
Autor |
Wiadomość |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
Wszelkie religie chwalą się, że tylko one znają ostateczne odpowiedzi na pytanie o cel: po co żyje człowiek, po co jest wszechświat itp. Stąd od razu w kwestiach wiary narzuca się pytanie o co? Okazuje się, że wiara też generuje takie pytania bez odpowiedzi. Po co świecić auto? Po nic. Tak sobie. I ok, nie mam z tym problemu.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
N wrz 26, 2010 10:31 |
|
|
|
|
afilatelista
Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01 Posty: 1701
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
Trochę w temacie: Cytuj: Proboszcz z Gryfic ksiądz Kazimierz Półtorak uważa, że poświęcona siedem lat temu hala widowiskowo-sportowa w mieście nie została poprawnie poświęcona, a wręcz że poświęcenie, które się wtedy odbyło, jest nieważne. Twierdzi, że wszystko przez to, że dokonał go inny ksiądz - duchowny ze Szczecina. Całość:https://www.google.com/amp/s/wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,26557941,gryfice-spor-o-poswiecenie-hali-proboszcz-zarzucil-ksiedzu.amp Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Ja się uśmiałem.
|
Wt gru 01, 2020 23:35 |
|
|
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
I to jest wlasciwa reakcja.
|
Śr gru 02, 2020 0:25 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
subadam napisał(a): I to jest wlasciwa reakcja. To nie jest śmieszne, to jest smutne, potwierdzenie diagnozy papieża Franciszka diabeł wchodzi przez kieszeń.
|
Śr gru 02, 2020 8:22 |
|
|
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 1620
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
U mnie w parafii podczas święcenia samochodów, księdzu oderwała się metalowa część kropidła (takie nowoczesne - w środku wypełnione wodą świeconą) uderzyła w przednią szybę święconego samochodu, powodując jej pękniecie. Ksiądz przeprosił.
|
Śr gru 02, 2020 9:10 |
|
|
|
|
afilatelista
Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01 Posty: 1701
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
A zapłacił?
|
Śr gru 02, 2020 10:40 |
|
|
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 1620
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
Ministrantowi dał na tacę.
|
Śr gru 02, 2020 10:47 |
|
|
bramin
Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38 Posty: 4592
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
Nie róbcie OT i piszcie na temat.
_________________ ksiądz
|
Śr gru 02, 2020 11:33 |
|
|
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 1620
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
No to może prościej, wiara jest zorientowana na strach. Jak nie poświęcę, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że św. Krzysztof nie podoła ochronić mojego samochodu jak i osób w nim jadących. Jak poświęcę, mam większe szanse, a nawet może co niektórzy mają pewność, że będzie ochrona w 100%. To takie placebo, jak uwierzysz (nie ze strachu) działa, jak wątpisz przestaje. Wierzący jadąc poświęconym ma pewność, że wszystko będzie ok, zaś wątpiący jedzie z duszą na ramieniu. Ten wierzący ma większą szansę na szczęśliwą podróż, wątpiący jest rozproszony. W czasie jazdy rozproszenie raczej nie pomaga.
|
Śr gru 02, 2020 12:49 |
|
|
bramin
Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38 Posty: 4592
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
george45 napisał(a): No to może prościej, wiara jest zorientowana na strach. Skąd ta pewność, ze wiara jest jest zorientowana na strach? Zafiksowałeś się i powtarzasz ciągle te same frazy o strachu w różnych watkach? george45 napisał(a): Jak nie poświęcę, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że św. Krzysztof nie podoła ochronić mojego samochodu jak i osób w nim jadących. Tez nie masz racji gdyż sw. Krzysztof nie ochrania mojego samochodu, chodzi o wstawiennictwo sw. Krzysztofa. george45 napisał(a): Jak poświęcę, mam większe szanse, a nawet może co niektórzy mają pewność, że będzie ochrona w 100%. To takie placebo, jak uwierzysz (nie ze strachu) działa, jak wątpisz przestaje. Robiłeś jakieś badania socjologiczne na ten temat, sondy, ankiety itp., ze wygłaszasz takie poglądy? Ja nie wykluczam magicznego myślenia u chrześcijan ale nie mogę powiedzieć jakimi prawdziwymi motywami kierują się ludzie chcący by ich pojazd został pobłogosławiony. Poniżej modlitwy błogosławieństwa pojazdów. MODLITWA BŁOGOSŁAWIEŃSTWA Kapłan lub diakon rozkłada ręce i wypowiada modlitwę błogosławieństwa: Boże, Ty mocą swojego Słowa stworzyłeś wszechświat, dałeś człowiekowi władzę nad całym stworzeniem i moc doskonalenia świata według zamysłów Twojej woli. Spraw, aby te pojazdy, które są dziełami ludzkiej mądrości i pracy, dzięki Twojemu błogosławieństwu służyły dobru ludzi, ich pracy i wypoczynkowi. Za wstawiennictwem świętego Krzysztofa obdarz roztropnością wszystkich, którzy będą się posługiwać tymi pojazdami. Niech ostrożnie i bezpiecznie odbywają swoje podróże i troskliwie dbają o bezpieczeństwo innych ludzi. Gdy będą się udawać do pracy lub na odpoczynek, niech w drodze towarzyszy im zawsze Chrystus. Który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Wszyscy: Amen. Albo: Boże nieskończonego miłosierdzia i niezmierzonego majestatu, żadna przestrzeń ani odstęp czasów nie oddala Ciebie od tych, którymi się opiekujesz. Przybądź na pomoc swoim sługom, którzy dla dobra własnego i swoich bliskich posługiwać się będą tymi pojazdami. Bądź im przewodnikiem i opiekunem, niechaj nie szkodzą im przeciwności i nie zrażają ich trudy. Obdarz ich zdrowiem i roztropnością, aby dzięki opiece Twojej prawicy szczęśliwie osiągnęli cel swoich szlachetnych pragnień. Przez Chrystusa, Pana naszego.
_________________ ksiądz
|
Cz gru 03, 2020 15:45 |
|
|
Mrs_Hadley
Moderator
Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30 Posty: 2022
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
george45 napisał(a): No to może prościej, wiara jest zorientowana na strach. Jak nie poświęcę, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że św. Krzysztof nie podoła ochronić mojego samochodu jak i osób w nim jadących. Jak poświęcę, mam większe szanse, a nawet może co niektórzy mają pewność, że będzie ochrona w 100%. To takie placebo, jak uwierzysz (nie ze strachu) działa, jak wątpisz przestaje. Wierzący jadąc poświęconym ma pewność, że wszystko będzie ok, zaś wątpiący jedzie z duszą na ramieniu. Ten wierzący ma większą szansę na szczęśliwą podróż, wątpiący jest rozproszony. W czasie jazdy rozproszenie raczej nie pomaga. Dość oryginalne wytłumaczenie, ze świecą szukać kogoś, kto by poświęcił samochód z takich pobudek. Większość święci, bo taka jest tradycja. Tyle i aż tyle.
_________________ Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7
|
Cz gru 03, 2020 20:48 |
|
|
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 1620
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
bramin napisał(a): george45 napisał(a): No to może prościej, wiara jest zorientowana na strach. Skąd ta pewność, ze wiara jest jest zorientowana na strach? Bramin, wczytaj się w słowa modlitw które przytoczyłeś. Boję się, że jestem nieroztropny, nieostrożny, nie potrafię zadbać o bezpieczeństwo swoje i podróżujących, boję się przeciwności, trudów, utraty zdrowia, boję się, że nie osiągnę swych „szlachetnych” pragnień itd. Co mnie może z tego wyzwolić, wyleczyć z tego strachu? No jak to co, wiara, ona jest tym antidotum. MODLITWA BŁOGOSŁAWIEŃSTWA Kapłan lub diakon rozkłada ręce i wypowiada modlitwę błogosławieństwa: Boże, Ty mocą swojego Słowa stworzyłeś wszechświat […] Albo: Boże nieskończonego miłosierdzia i niezmierzonego majestatu, żadna przestrzeń ani odstęp czasów nie oddala Ciebie od tych, którymi się opiekujesz […] bramin napisał(a): Zafiksowałeś się i powtarzasz ciągle te same frazy o strachu w różnych watkach? No cóż, samemu to trudno obiektywnie określić. Ty jak mniemam wygłaszając pogląd o moim wariactwie, robiłeś jakieś badania socjologiczne na ten temat, sondy, ankiety itp., a może z racji wykonywanego zawodu potrafisz postawić diagnozę? Mrs_Hadley napisał(a): Dość oryginalne wytłumaczenie, ze świecą szukać kogoś, kto by poświęcił samochód z takich pobudek. Większość święci, bo taka jest tradycja. Tyle i aż tyle. O strachu pisałem powyżej. Co do tradycji, Anthony de Mello w jednej z zebranych przypowieści opisał ją tak: KTO PEWNEGO GURU Co wieczór, gdy guru zasiadał do odprawiania nabożeństwa, łaził tamtędy kot należący do aśramu, rozpraszając wiernych. Dlatego guru polecił, by kota związywać podczas nabożeństwa. Długo po śmierci guru nadal związywano kota w czasie wieczornego nabożeństwa, a gdy kot w końcu umarł, sprowadzono do aśramu innego kota, aby móc go związywać w czasie wieczornego nabożeństwa. Wieki później uczniowie guru pisali wielce uczone traktaty o istotnej roli kota w należytym odprawianiu nabożeństwa.
|
Pt gru 04, 2020 9:57 |
|
|
bramin
Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38 Posty: 4592
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
george45 napisał(a): Bramin, wczytaj się w słowa modlitw które przytoczyłeś. W tych modlitwach nie ma nic o strachu, źle je zrozumiałeś. george45 napisał(a): Ty jak mniemam wygłaszając pogląd o moim wariactwie, robiłeś jakieś badania socjologiczne na ten temat, sondy, ankiety itp., a może z racji wykonywanego zawodu potrafisz postawić diagnozę? Nie wygłaszam poglądu o Twoim wariactwie. Gwoli ścisłości takimi sprawami nie zajmują sie socjologowie a diagnozy nie stawiam na odległość . Napisałem poprzednio, ze nie wykluczam u wielu chrześcijan magicznego myślenia i tu dodam strachu. Jednakże teza, iż poświecenie lub pobłogosławienie kogoś czy czegoś motywowane jest strachem jest nieuprawnione bo my nie siedzimy w tych ludziach, nie wiemy "co im w duszy gra". Gdybyś zrobił ankietę wśród mieszkańców dużych aglomeracji, małych miasteczek, wsi, do tego badania różnych grup wiekowych mógłbyś wtedy cos konkretnego powiedzieć. Przychylam sie do opinii Mrs_H, ze być może w grę wchodzi tez tradycja. Znam tę przypowieść. Bardzo lubię twórczość de Mello, który zresztą bardzo inspirował się Krishnamurtim.
_________________ ksiądz
|
Pt gru 04, 2020 11:46 |
|
|
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 1620
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
bramin napisał(a): george45 napisał(a): Bramin, wczytaj się w słowa modlitw które przytoczyłeś. W tych modlitwach nie ma nic o strachu, źle je zrozumiałeś. Bramin, mam wrażenie, że jest chyba odwrotnie Nie piszę, że w modlitwach jest strach, jest on w nas. Każda religia na tym bazuje, najpierw straszy piekłem, potem wskazuje antidotum. Dlaczego Ty prosisz o błogosławieństwo (jeśli prosisz)? Z powodu tradycyjnego kota, strachu czy, no właśnie, dlaczego? bramin napisał(a): Nie wygłaszam poglądu o Twoim wariactwie. Gwoli ścisłości takimi sprawami nie zajmują sie socjologowie a diagnozy nie stawiam na odległość Ty nie stawiasz, socjologowie się tym nie zajmują, to kto napisał ” "Zafiksowałeś się i powtarzasz ciągle te same frazy o strachu w różnych watkach”? bramin napisał(a): Znam tę przypowieść. Bardzo lubię twórczość de Mello, który zresztą bardzo inspirował się Krishnamurtim. Krishnamurti – "Pełną wolność można osiągnąć poprzez uważną obserwację własnego umysłu, wolną od idealizmu." Jak się tym nie zainspirować. Przed śmiercią o. de Mello zdążył napisać w liście do przyjaciela: "Rzeczy, takie jak te Achaana Chaha, nauczyciela buddyjskiego, wydają się pochłaniać całą moją uwagę i tracę smak na inne. Czy to złudzenie? Nie wiem. Lecz przedtem nigdy w życiu nie czułem się tak szczęśliwy, tak wolny..." https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/guru.html
|
Pt gru 04, 2020 12:56 |
|
|
afilatelista
Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01 Posty: 1701
|
Re: Święcenie samochodów - nie działa
bramin napisał(a): Tez nie masz racji gdyż sw. Krzysztof nie ochrania mojego samochodu, chodzi o wstawiennictwo sw. Krzysztofa.
Bez tego wstawiennictwa Bóg by nie wiedział że trzeba ochraniać? Czy św. Krzysztof może wpłynąć na działanie Boga? Czy są jakieś statystyki wskazujące że w samochodach za które modli się św. Krzysztof ginie mniej osób?
|
Pn gru 07, 2020 13:12 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|