To Afgańczycy pomagali Polakom?
Polacy to pewnie na wakacje pojechali do Afganistanu. Cisza, spokój i zjawiskowe plaże.

"- Chciałam serdecznie podziękować państwu polskiemu za 20 lat pracy, poświęcenia i pomocy, którą niosło Afgańczykom - powiedziała afgańska parlamentarzystka Rahimą Jami"

"- Dziękuję przede wszystkim wojsku polskiemu za pomoc. Żołnierzom za to, że ratowaliście Afgańczyków. Gdyby nie wasza praca i poświęcenie nie byłoby mnie tutaj żywej razem z państwem - mówiła parlamentarzystka.

- Zabrano nam wszystko, nasze rzeczy, domy, życie. Zostaliśmy w samych ubraniach. Dzisiaj musiałam kupić ubrania, żeby móc do państwa przyjechać, nie miałam nic - dodała wyraźnie wzruszona. - W tej chwili Afganistan zmienił się w kraj, w którym rządzą terroryści.

- Chciałabym zobaczyć jakąkolwiek odpowiedź ze strony członków NATO, Ameryki, żeby dali jakąś nadzieję dla ludzi, którzy tam są; dla kobiet, których dzieci są w tym kraju. Co zrobicie po tych 20 latach, kiedy tyle poświęcenia, wysiłku i ofiar zostało włożonych w ten kraj? Czy będziemy gotowi to wszystko zaprzepaścić i wrócić do punktu zero? - pytała.

https://wydarzenia.interia.pl/polska/ne ... ign=chrome

Na odpowiedz NATO, Ameryki to bym nie liczył.

Nie skad! Zadni tlumacze nam nie byli potrzebni, kiedy weszlismy do Afganistanu z bratnia armia USA, wprowadzac zachodnie porzadki. W koncu kazdy Polak zna pasztu i dari.

A w ogole, tp znikajac w czerwcu, kiedy bylo jasne, ze beda duze problemy wbrew optymizmowi Pompeo
https://twitter.com/mehdirhasan/status/ ... 16801?s=19
zniknelismy bez troszczenia sie o naszych wspolpracownikow.
Niech sobie sami radza!

Masz jakis plan na pomoc Afganczykom tam i tu?
Nikt nie ma. A na pewno nie mozna bylo "pomagac" wiecznie, wbrew woli licznych (glownie) mezczxzn, dla ktorych kobieta ma byc niewolnica bez wyksztalcenia i bez samostanowienia.
Oni wiedza, ze w konkurencji z kobietami na wielu polach przegrywaja wiec zostaje im tylko przemoc.
Zreszta w wielu porzadnych, katolickich, polskich rodzinach tez tak jest. Tyle, ze nasze prawo jeszcze ofiary chroni i sprawcow (czasem) karze.

Kiedyś, o takich co współpracowali z okupantem nazywano kolaborantami. Pomimo pomocy, okupant traktował ich jako nazwijmy to "gorszy sort". Dziś chyba wiele się nie zmieniło. Zachodzi pytanko, czy powinno?

Zalezy, za kogo Polacy sie uwazaja? Za potomkow spadkobiercow etosu rycerskiego Zawiszy Czarnego, czy Targowicy i prywaty magnatow (oczywiscie sa to uproszczenia)?

Weszlismy tam zeby Amerykanom sie przypodobac, no ale, zeby zostawic na pastwe zemsty ludzi, ktorzy dla nas tam pracowali? Jak.myslisz, katolikom to przeszkadzaloby spac spokojnie, czy nie?
A zolnierzom z etosu " za wolnosc wasza i nasza "?

Czy to wszystko to bzdety dla naiwnych a kazdy musi sie tylko o siebie samego martwic?

Owszem tłumacze byli nam potrzebni, którzy dzięki temu mieli pracę i szanse na lepszą przyszłość.
Polacy którzy tam pojechali to w celach pomocy Afgańczykom z dużymi wyrzeczeniami, z narażeniem własnego życia i zdrowia.
To nie były wakacje na których tubylcy tylko myślą jakby tu komu dogodzić.


Dlaczego akurat w wielu? I dlaczego akurat w porządnych polskich katolickich rodzinach?

Rozumiem że Polacy powinni tam zostać wbrew wszystkiemu aby nie zostawić na pastwę losu Afgańczyków.

Musisz mieć poważne uprzedzenia do Polaków aby to ich oskarżać teraz o pozostawienie tam Afgańczyków a nie do Amerykanów.
To czemu Johnson i inni przywódcy mają pretensje do Bidena a nie do Polaków?

W Niemczech zostawia się bezbronne kobiety i dzieci na pastwę losu w obozach dla uchodzców i muszą interweniować organizacje charytatywne.

"Organizacje humanitarne biją na alarm, naciskając przy tym niemieckie władze, aby starały się zrobić coś dla kobiet i dzieci przebywających w obozach dla uchodźców. Napisano w tym celu także list otwarty, w którym naświetlono, z jakimi problemami się borykają, jak również wystosowano apel o kwaterowanie podróżujących samotnie kobiet i dzieci w odizolowanych miejscach.

„– Kobiety i dzieci są bezbronne. Boją się poruszać po miejscu zakwaterowania” - można przeczytać w liście. Narażone są na molestowanie seksualne, przemoc i gwałty.

Większość kobiet w obozach dla uchodźców, z obawy przed piętnowaniem, boi się mówić o swoich problemach. Często nie skarżą się nawet, że zostały wykorzystane czy zmuszone do prostytucji. A w przepełnionych obozach to niestety codzienność".
https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/ni ... ow/bkvqvh5

Trafienie w dziesiątkę. W samo sedno. To właśnie stosunek do Polski i Polaków jest przyczyną ciągłych oskarżeń i ataków. Smutne to i niestety nie jednostkowe.

Znajdą się pieniądze. Na 500 plus miało zabraknąć wg opozycji i jakoś Pis sobie poradził. Musimy wspierać rodziny, aby zachęcić je do rodzicielstwa, inaczej Polska wymrze. Rodzina to najlepsza inwestycja. Rząd moze wyemitować obligacje a NBP je skupi i będzie kasa. Osobiście uważam, że bezdzietni powinni płacić wyższe podatki np. dochodowy 25%, a im więcej dzieci tym mniej. mój dalszy pomysł to pomoc w zakupie mieszkania. Jak masz dziecko, to większa dopłata do kredytu. Jak ktoś ma 3 to RP może połowe spłacić - i to zachęci do rodzicielstwa, a moze i powrotu do kraju Polaków; a przynajmniej zahamuje emigrację zarobkową. Darmowe żłobki i przedszkola dla wielodzietnych itd Musimy wszelkimi środkami zwiększyć dzietność - przynajmniej 3 dzieci!

Non stop się "znajdują" w półtora bilionowym długu, który te wszelkimi sposobami spłodzone dzieci i ich dzieci będą spłacać przez dziesięciolecia.



Zdradzieckie mordy, komuniści i złodzieje, element animalny, chamska hołota, gorszy sort - w całej krasie język miłości

Kto będzie spłacał? Dzieci tych, którzy nie skalają się pracą i żyją z zasiłków? One też tak będą żyły i dojdzie do tego:

Dokładnie tak. Niestety przejawia się to w takim słownictwie.
Jeśli jest mechanizm, to można sprawdzić, kto tych słów używał najczęściej na forum.
Ale też, kto niemal zawsze krytykuje w czambuł to co polskie i/lub katolickie.
Ale belki nie widzi. Bo widzi tylko to, co oko.press.

Uderz w stół, nożyce się odezwą.

O sobie to napisales? Kto sie odezwal, kiedy wspomnialam o zaklamaniu wsrod Polakow?

Widze, ze czytanie ze zrozumieniem i bez uprzedzen to trudna sztuka.
katon, ktory rece zalamuje nad losem kobiet w Afganistanie wyczytal, ze ja chcialam pozostawienia polskich zolnierzy w Afganistanie!
Ja w ogole bym ich tam nie wysylala, choc jechali, podobno, tylko ochotnicy.
Jednoczesnie uwazam za bardzo nie w porzadku korzystac z czyjejs pomocy na miejscu (tlumacze) i zostawic ich na pastwe zemsty, zabierajac (w koncu) zabawki z obcego kraju.

Nikt nie chce uchodzcow do tego stopnia, ze kompletnie nie ma dla nich przygotowanych miejsc i personelu, a jak juz ich ma, to maja radzic sobie sami.

Moze juz niedlugo i my bedziemy zdani, po raz kolejny w historii, na cudza pomoc. Drut kolczasty przypomni wszystkim, ze nie zyczymy sobie obcych.
O to wam chodzi?

Pozwolę się nie zgodzić, pomoc w ciężkich warunkach (ciągłe opady deszczu) w podskokach i to w dwóch reklamówkach jest dostarczana. Tym razem przez tegoż posła, tylko incognito.
https://www.youtube.com/watch?v=BscGC8FBMPg

Ponoć sam tylko grzybki je, a resztę dla uchodźców przeznacza.

@george45
Poprawiłeś sobie humor? Gratuluję.