Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
katon napisał(a): Ależ tu żaden strateg nie pomoże skoro gdy służba zdrowia jest do niczego i nie wyrabia. Można sobie porównać poszczególne kraje i np w Szwecji nie było tak zle pomimo o wiele mniejszych restrykcji, a w Polsce było o wiele gorzej a jak wiemy to nawet ścigali za wejście do lasu czy do parku. Szwecja akurat sie przyznala, ze to nie bylo.najmadrzejsze, co zrobili. A lockdown z zakazem wchodzenia do lasu (!) to byla panika pierwszej fali, no i nadzieja na zduszenie wirusa. Z innym sie udawalo, ale z tym nie. W kazdym razie bledu zamkniecia gospodarki i granic nikt juz nie chce popelnic, ale (poza Polska i moze Rosja) na przygladanie sie bezczynnie smierci setek obywateli dziennie zaden normalny rzad nie moze sobie pozwolic.
|
N gru 19, 2021 8:45 |
|
|
|
 |
taryjel
Dołączył(a): Śr sie 18, 2021 7:48 Posty: 566
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
bramin napisał(a): Nikt nie wie do tej pory jak będzie to wszystko mutowało. No nie do końca. Wszak mamy Teorię Ewolucji. A ta wyraźnie mówi, że mutowało będzie tak, aby jak najbardziej przystosować się do środowiska. Środowiskiem zaś są ludzie. Najbardziej przystosowane do życia w populacji ludzkiej wirusy to takie, które są wysoko wirulentne i jak najbardziej bezobjawowe.
|
N gru 19, 2021 11:09 |
|
 |
katon
Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17 Posty: 1834
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
Kael napisał(a): Szwecja akurat sie przyznala, ze to nie bylo.najmadrzejsze, co zrobili. A lockdown z zakazem wchodzenia do lasu (!) to byla panika pierwszej fali, no i nadzieja na zduszenie wirusa. Z innym sie udawalo, ale z tym nie. W kazdym razie bledu zamkniecia gospodarki i granic nikt juz nie chce popelnic, ale (poza Polska i moze Rosja) na przygladanie sie bezczynnie smierci setek obywateli dziennie zaden normalny rzad nie moze sobie pozwolic. Szwecja na początku żadnych lockdownów nie wprowadzała, potem że jednak trzeba było jakieś wprowadzić ale to nie oznaczało pójście na ekstremum jak w innych krajach. Obecnie w Szwecji z lockdownem ostrożnie. W USA Biden ogłosił że żadnych locdownów nie będzie a walka z zarazą opierać się będzie głównie na szczepieniach. Naczelny medyk w Polsce Horban stwierdził że lockdown nic nie da. https://portal.abczdrowie.pl/prof-horba ... e-da-wideoJuż teraz masz poważne skutki tych locdownow w gospodarce i spada poziom życia obywateli poprzez ukryty podatek czyli inflację, i może to być dopiero początkiem problemów. A ta panika pierwszej fali z zakazem wchodzenia do lasu i parków to była oczywista głupota. Wirusologom to wyszło? Brak ruchu na świeżym powietrzu to mniejsza odporność.
|
N gru 19, 2021 11:39 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
Pewnie w zachodniej kulturze ludzie stosują się do obostrzeń. Europa środkowa, rządzi się swoimi prawami. Tu nawet w sklepie spożywczym stojącym obok komendy głównej policji, ludzie chodzą bez maseczek. Przykład z wczorajszego dnia. To niby co rząd ma zrobić, jak ludzie nie wierzą w szczepienia, wirusy, a jedynie w teorie spiskowe. Postawić po policjancie w każdym sklepie? Zwracanie uwagi takim delikwentom też nie ma sensu. Chyba że ktoś lubi być obrzucany wyzwiskami, albo w najlepszym wypadku zobaczy jak z politowaniem bez-maseczkowi wymownie pukają się w głowę.
Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
|
N gru 19, 2021 12:32 |
|
 |
katon
Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17 Posty: 1834
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
W Wielkiej Brytanii o wiele mniej stosują się do obostrzeń niż w Polsce. Jest nakaz noszenia maseczek to nawet w marketach zdecydowana większość ich nie nosi. Natomiast nie spotkasz chińczyka bez maseczki w pomieszczeniu zamkniętym, a nawet na zewnątrz większość z nich je nosi i to nie te mało skuteczne szmatki a chirurgiczne.
|
N gru 19, 2021 13:05 |
|
|
|
 |
Wybawiony
Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16 Posty: 1431
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
Believing napisał(a): Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba. Bogu podobają się ci, którzy Mu ufają. Znajomy wierzący bardzo chciał być wczoraj na poznańskiej Cavaliadzie. Obawiał się jednak, że jako niezazaszczepiony może mieć problem z dostaniem się na imprezę. Poprosił więc Boga o to by mu pobłogosławił w jego pragnieniu. Jakież było jego zdziwienie kiedy dowiedział się, że to szczepieni będą musieli przejść test przed wejściem do środka a niezaszczepieni nie. I tak wszedł bez problemu, choć chętnych było sporo.
_________________ Wiem, komu zaufałem.
|
N gru 19, 2021 14:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
No to zdrowia zycze! Na rozum za pozno.
Believing ja uwazam, ze kazdy taki (censored) powinien miec oswiadczenie woli, ze w razie stwierdzenia u niego covida rezygnuje z intensywnej terapii i ratowania zycia. Tak jak kazdy zwalczajacy WOSP powinien oswiadczac, zeby nie uzywac przy nim sprzetu z serduszkiem a tylko ten z NFZ. Ale na to trzeba miec cywilna odwage, sa nie byc miekiszonem
|
N gru 19, 2021 15:15 |
|
 |
niewazny12
Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19 Posty: 1350
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
Mojej "psychice" bardzo nie podoba się w to, że nie ma w dzisiejszych czasach (grudzień 2021) dyspensy od FIZYCZNEGO udziału we mszy św. (czyli w kościele lub przed kościołem - nie przez Internet, radio czy telewizję) w dni nakazane, pomimo tego, że jest naprawdę dużo zakażeń SARS-CoV-2, są pewne limity osób w kościołach i obowiązek zasłaniania ust i nosa, a na dodatek dni są krótkie i chłodne (to nie to, co w ciepłej porze roku, kiedy dni są długie)! Dla niej to SKANDAL!!! Myśli się, że szczepienia na COVID-19 (które też wiążą się z pewnym ryzykiem) nie powinny wpływać na rezygnację z dyspensy! Ostatnio regularnie wychodziłem z domu na mszę w niedziele około 16:30 (na pieszo) czy później (jeśli ktoś z rodziny podwoził samochodem), a wtedy było już wyraźnie ciemno, wracać też musiałem w mroku (ok. 2,5 km z domu do kościoła).
Dla mnie COVID-19 (a wariant Omikron tym bardziej) jawi się jako coś, co pod względem niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia jest bardziej zbliżone do dżumy czy cholery niż do zwykłej grypy.
_________________ Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.
Ostatnio edytowano N gru 19, 2021 16:02 przez niewazny12, łącznie edytowano 1 raz
|
N gru 19, 2021 15:59 |
|
 |
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
No, przeszlo. Trzymalo mnie przez wiekszosc dnia i trzeslo tak ze pisac nie moglem. Goraca skarpeta z ryzem na kark i Tylenol zalatwily sprawe wieczorem.  Tez jestem zdania ze wirus sie dostosuje, moze nie calkowicie bezobjawowo, ale tak jak wlasnie grypa z niewielka iloscia ciezko chorych. Hiszpanka ktora spowodowala hekatombe przeciez nie znikla tylko wyewoluowala w to co mamy dzisiaj.
|
N gru 19, 2021 16:01 |
|
 |
taryjel
Dołączył(a): Śr sie 18, 2021 7:48 Posty: 566
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
Believing napisał(a): To niby co rząd ma zrobić, jak ludzie nie wierzą w szczepienia, wirusy, a jedynie w teorie spiskowe. Postawić po policjancie w każdym sklepie? Można zobowiązać sklepy do tego, żeby wymuszały przestrzeganie obowiązku noszenia maseczek. A potem robić wyrywkowe kontrole i w razie czego dowalać kary na tyle wysokie, żeby sklepy się tym zajęły. Cały czas niektórym wydaje się, że rząd próbuje walczyć z CoViD-em, ale nie ma możliwości. Ale to nieprawda. Rząd ma śmierć Polaków gdzieś.
|
N gru 19, 2021 16:54 |
|
 |
katon
Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17 Posty: 1834
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
Owszem rząd nieudolnie walczy z covidem, a najgorsze jest to że urzędasy z UE mając wyrazne ostrzeżenia zanim jeszcze zaraza się rozwinęła w Europie nic z tym nie robili i się tylko biernie przyglądali. A to że to coronawirus będzie siał spustoszenie i że jest to nieuniknione wkrótce, wiedziano już na kilka lat przed pandemią. I nikt za to oczywiście nie odpowie, a przecież odpowiednia szybka reakcja mogłaby uratować setki tysięcy ludzi na całym świecie a tak jest już 5 milionów ofiar, drożyzna i gospodarka światowa na zakręcie.
W Wielkiej Brytanii rząd wprowadził obostrzenia przed zeszłorocznymi świętami ale sami sobie urządzili christmas party i tak wszelkie władze mają ludzi w poważaniu.
|
N gru 19, 2021 17:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
Mi tez przeszlo po boosterze (Moderna). 2 dni z bolem ramienia i lekka temperatura. Paracetamol pomogl i dzis jest normalnie.
|
N gru 19, 2021 17:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
taryjel napisał(a): Można zobowiązać sklepy do tego, żeby wymuszały przestrzeganie obowiązku noszenia maseczek. Tak jak księży do sprawdzania wiernych z paszportem covid. Tylko kto sprawdzi paszport księdza czy proboszcza, czy taki aby posiada? Nie ma takich możliwości.
|
N gru 19, 2021 20:04 |
|
 |
Przeemek
Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53 Posty: 1803
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
bramin napisał(a): Nikt nie wie do tej pory jak będzie to wszystko mutowało. Moim zdaniem kto moze niech sie szczepi. Jest więcej argumentów za niż przeciw. Właśnie o to chodzi, nie widzisz tu sprzeczności logicznej? Raz, że nadal zarażasz innych, a jak się zaszczepiłeś, to nadal możesz być nosicielem bez objawów - więc nadal go roznosisz i zarażasz innych. COVID-19 będzie mutował, bo taka jest ich natura, taka jest natura wirusów i bakterii, i szczepienia nie zapobiegną temu faktowi. Tak samo jak występujące uodparnianie się na antybiotyki. A mówienie, że szczepienia mogą powstrzymać pandemię w świetle tych faktów i właściwości wirusów jest wręcz co najwyżej kwestią "nadziei" lub pobożnym życzeniem. Firmy farmaceutyczne o tym dobrze wiedzą, koleżanka pracuje dla firmy IQVIA głównie zajmującą się projektami badań klinicznych, od niej wiem, że wpłynęły zamówienia od rządów wielu krajów na produkcję szczepionek w 2020r. - kontrakty podpisane do 2025r. Czyli "rządy już wiedzą", że będziemy chorować(wirus będzie z nami) przynajmniej do 2025r. Chyba można sobie wyobrazić jakie sumy(miliardy) pójdą na to z kieszeni podatników? Ironia losu.... już podawałem dla przykładu kierując się "zimnymi" statystykami, ok. 0.5 mln uratowano od śmierci za ostatni rok z grupy powyżej 60 roku życia, z powodu Coronavirusa, a ilu np. można by uratować, gdyby rządy przeznaczyły te miliardy z kieszeni podatników np. na pomoc ludziom (według danych linkowanych wcześniej ok. 75%) decydujących się na aborcję z powodów finansowo-ekonomiczych..... bramin napisał(a): Wczoraj zostałem "zaboostrowany" a dzisiaj czuję sie jakbym parę miesięcy pracował w kamieniołomach. Zmęczony i przymulony. Każda szczepionka moze mieć uboczne efekty i tu nie ma nic odkrywczego. Pół roku temu przechorowałem COVIDA-19, dwa dni gorączki do 38.5, potem parę dni uczucie osłabienia wraz z utratą smaku na jakieś 5 dni. Kolejne 3-4 dni to już było tylko uczucie zmęczenia. Max 9 - 11 dni i wychodzisz z choroby... Przy każdej chorobie człowiek przechodzi ją bardziej lub mniej ciężko, akurat pamiętam, że kiedyś miałem grypę która mnie z nóg bardziej zwaliła niż ten COVID. Nic tu odkrywczego nie ma, trzeba chorobę odchorować, odpoczywać i pozwolić naszemu organizmowi działać, nic odkrywczego....... A uboczne efekty? To nie tylko kilka wymienionych na ulotce, mówimy tu o preparacie jeszcze w pełni nie przebadanym, więc bardzo sobie ten fakt lekceważysz i błędnie wrzucasz jego skutki uboczne do worka ze wszystkimi innymi szczepionkami. Tym bardziej, że oprócz niewiedzy o skutkach, to do tego szczepionka na bazie mRNA to absolutna nowość, pierwszy raz w historii szczepionek na ludziach zastosowana, więc to nie jest to samo co wiemy o starych metodach i szczepionkach - znowu zbagatelizowałeś to i ryzyko z tym związane, opierając się na niewiedzy o skutkach ubocznych tego preparatu, nawet oficjalnych czyli przez samego producenta...... bo "jakoś ją normalnie" przeszedłeś.... bramin napisał(a): Wszystkich sceptyków wysłałbym chętnie do klinik i szpitali, których oddziały intensywnej terapii są pełne, nie ma miejsc, wysyła sie covidowcow karetkami 300, 400 km do następnych szpitali. Problemy z logistyką mają zakłady pogrzebowe. Taki argument to można było wysuwać jak nie wiedzieliśmy (parę miesięcy temu), że zaszczepieni będą przenosić wirusa dalej... czyli zarażać innych i sami na niego również chorować...... ale dzisiaj już wiemy. Dzielenie opieki zdrowia na zaszczepionych i nie już nie ma sensu. Te same zasady trzeba stosować dla wszystkich, bo obie grupy zarażają....... - więc argument pusty merytorycznie. Ciągle tego aspektu jakoś co niektórzy nie dostrzegają. A ja bym zapytał zwolenników aby poczytali o tym, a nie tylko "oglądali telewizję" i zwrócili uwagę np. dlaczego pojawił się problem braku miejsc w szpitalach? W Anglii w szpitalach obostrzenia spowodowały brak miejsc, nie pandemia wirusa. Na przykład oddziały musiały zachować odstęp, więc każdy pokój musiał zabrać jedno łóżko aby zachować odstęp, czyli ok. 50% łóżek musiało zostać zabranych z powodu przepisu. Z automatu wprowadzonego przepisu szpital zmniejszył pojemność przyjmowania pacjentów o 50%, a nie to, że pandemia spowodowała 50% więcej pacjentów...... Jak widać można łatwo zmanipulować(zinterpretować) dane i najlepiej obwiniać niezaszczepionych za wszytko.......... A już pomijam, fakt, że Polska służba zdrowia nie jest gotowa nawet na mały wskaźnik zwiększenia się zachorowań na jakąkolwiek chorobę, a co dopiero mówić o pandemii...... I znowu najlepiej zgonić winę na niezaszczepionych, niż politykę rządu... znaleźć sobie kozła ofiarnego...... A odnośnie "których oddziały intensywnej terapii są pełne" to znowu..... "punkt patrzenia zależy od widzenia".... powiedz to ludziom których członkowie rodziny zmarli z powodu szczepienia na COVID-19 https://stopnop.com.pl/smierc-covid/ - dane tylko z Polski. bramin napisał(a): Wielkie firmy farmaceutyczne nigdy nie robiły nic charytatywnie, no moze czasem jakieś akcje. Nie pisałem o charytatywnej działalności firm farmaceutycznych, tylko o ich jawnym oszukiwaniu, przekupywaniu i wprowadzaniu na rynek leków "okrężnymi" drogami, które zostały już wykluczone z obiegu za ich szkodliwość... to o czym my mówimy? Aż tak chcesz być wyrozumiały dla kłamców którzy byli powodem śmierci wielu Amerykanów.... proszę chociaż nie przekręcaj faktów które o nich można wyczytać. Poza tym oficjalnie mają zwolnienie z odpowiedzialności za skutki uboczne - czy nikt nie dostrzega zagrożenia jakie to niesie? I to przy takiej historii poprzednich pozwów sądowych ciążących na tych firmach? Czy w naszych czasach szczepionki to teraz remedium na wszystko? To jedyny ratunek dla świata przed pandemią? Życie ludzkie leży w rękach Pfizera? A co np. z lekami, były i są na te wirusy, ale tego jakoś nikt nie bada (głośno nie jest)...... Believing napisał(a): Pewnie w zachodniej kulturze ludzie stosują się do obostrzeń. Europa środkowa, rządzi się swoimi prawami. Tu nawet w sklepie spożywczym stojącym obok komendy głównej policji, ludzie chodzą bez maseczek. Przykład z wczorajszego dnia. To niby co rząd ma zrobić, jak ludzie nie wierzą w szczepienia, wirusy, a jedynie w teorie spiskowe. Postawić po policjancie w każdym sklepie? Zwracanie uwagi takim delikwentom też nie ma sensu. Chyba że ktoś lubi być obrzucany wyzwiskami, albo w najlepszym wypadku zobaczy jak z politowaniem bez-maseczkowi wymownie pukają się w głowę.
Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba. A z drugiej strony, jak wcześniej cytowałem zapewnienia Ministerstwa Zdrowia, że szczepionki pomogą "zwalczyć pandemię". A dzisiaj patrząc nawet na kraje o wysokim wskaźniku wy-szczepień - wirus nadal zaraża zaszczepionych, nadal go przechorowują (może niektórzy łagodniej), nadal zarażają(przenoszą - czynnik powstrzymania pandemii nie działa) i nadal można umrzeć na COVIDA-19 będąc w pełni zaszczepininym... To nie jest żadna teoria spiskowa, tylko tu i teraz nasza rzeczywistość. Więc proszę chociaż nie wymawiać braku zrozumienia tym co to widzą i wyciągają wnioski, widzą te sprzeczności i brak logiki. Że rządy albo nie mają odpowiednich danych, albo nie wiedzą co robią, albo robi się to celowo, manipulują danymi i społeczeństwem, celem dalszego odbierania wolności obywatelom - przez małą grupę ludzi. Jak nie widzisz nadchodzącej katastrofy ekonomicznej i nie łączysz tych dwóch faktów, że przez te obostrzenia i "lockdowny", które jak dotąd nie pomagają, a z drugiej strony niszczą gospodarki to chociaż nie wymawiaj takiego zrozumienia innym. Albo okazać im większe zrozumienie. Kael napisał(a): No to zdrowia zycze! Na rozum za pozno.
Believing ja uwazam, ze kazdy taki (censored) powinien miec oswiadczenie woli, ze w razie stwierdzenia u niego covida rezygnuje z intensywnej terapii i ratowania zycia. Tak jak kazdy zwalczajacy WOSP powinien oswiadczac, zeby nie uzywac przy nim sprzetu z serduszkiem a tylko ten z NFZ. Ale na to trzeba miec cywilna odwage, sa nie byc miekiszonem I znowu odwracanie kota ogonem. Wszelkiego rodzaju zmuszanie(prawo do wolności w tej kwestii) ludzi do przyjmowania/wstrzykiwania/wdychania/i inne specyfików zostało już dawno określone nie tylko w konstytucji niektórych krajów w tym Polsce, ale międzynarodową umową, między innymi ze względu na eksperymenty medyczne III Rzeszy. Z punktu widzenia ogólno-społecznego/naukowego jest to zwyczajnie nieetyczne. A odnośnie twoich analogii....... to może każdy palacz papierosów winien mieć oświadczenie woli, że żadnej pomocy nie tylko na raka płuc nie otrzyma(bo i na choroby układu krwionośnego, serca itd. tym powodowane też), chyba że za nią zapłaci. Albo każdy spożywający słodycze winien oświadczyć, że jak dostanie cukrzycę to sam będzie płacił za insulinę, czy spożywający alkohol niech płacą za leczenie chorób wywołanych alkoholem...... Tak... dzielmy i rządźmy teraz społeczeństwem według indywidualnych odczuć każdego......
|
N gru 19, 2021 20:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szczepionkowa nowomowa, czyli Orwell wiecznie żywy
Kael napisał(a): Believing ja uwazam, ze kazdy taki (censored) powinien miec oswiadczenie woli, ze w razie stwierdzenia u niego covida rezygnuje z intensywnej terapii i ratowania zycia. Tak jak kazdy zwalczajacy WOSP powinien oswiadczac, zeby nie uzywac przy nim sprzetu z serduszkiem a tylko ten z NFZ. Ale na to trzeba miec cywilna odwage, sa nie byc miekiszonem O czym ty mówisz. Jakbym nie miała znajomej to nie wiem ile czasu czekałabym na przyjęcie do szpitala. Jak zapewne wiesz, zrobiłam wszystko, by zaszczepić się trzecią dawką, zanim mnie przyjęto na oddział. A reszta, jak napisałam: niech się dzieje wola nieba...Nawet już nie zwracam nikomu uwagi, to mija się z jakimkolwiek sensem. Zrobić szybko zakupy i wyjść ze sklepu. Przeemek napisał(a): To nie jest żadna teoria spiskowa, tylko tu i teraz nasza rzeczywistość. Bądź grzecznym, dla innych, dbaj o ich zdrowie zakładając maseczkę. Szczepić się nie musisz, nie ma nakazu. Natomiast jest nakaz noszenia maseczek np. w sklepach.
|
N gru 19, 2021 20:15 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|