Po pierwsze, Bóg nie zmienia zdania (1 Sm 15:29)
Po drugie, nawet gdyby zmieniał zdanie, to nic nie wskazuje by miał to tutaj zrobić.



Gdyby Bóg zamiast pozwalać na niewolenie ludzi stwierdził, że jest to w jego oczach obrzydliwość i zakazał tego (podobnie jak np. zakazał noszenia noszenia ubrań z dwóch rodzajów nici) to mam rozumieć, że Izraelici by podostawlali wylewów i ataków serca z wrażenia?

..................................................................



Oczywiście to syn pierworodny ma dostać podwójną część tego co posiada ojciec (Pwt 21:17) No chyba że syn jest krnąbrny i nieposłuszny - wtedy ojciec powinien jeszcze za życia pomyśleć o ukamienowaniu go. (Pwt 21:18-21)

Dobre

No pasaran

Czasy są różne
W ówczesnych o których opowiadasz byli niewolnicy nie pisze ale w Biblii że można ich bić.

Pod faktem dokonanym ale masz podane rodzaje kary za to co zrobiłeś.

W teraźniejszych czasach również jesteśmy niewolnikami
Państwa, systemu, czasem i przełożonych w pracy.

Kiedyś bili poniżali kłamali.... teraz dzieje się to samo z tym że odpowiednio kulturalnie do odniesionych czasów.

No Pasaran

To nie prawda że Bóg nie zmienia zdania.

Bóg mówił przez proroków co kogo czeka jeśli się nie zmieni. Lub co kogo czeka na pewno.

Bodajże w Izajasz znajdziesz gdzie powiedziane jest ze jeśli się zmienisz i odstąpisz od swej dotychczasowej drogi to nie dosięgnie cie kara.

W Biblii jest jasno napisane, że jeśli pobijesz swojego niewolnika, ale ten nie umrze w przeciągu jednego czy dwóch dni, to nie podlegasz karze, jako że niewolnik jest w końcu twoją własnością:

Bóg jest niezmienny ale i miłosierny, sprawiedliwy, wszechwiedzący...
Wiele rzeczy wśród ludzi jest sprzecznych z Jego atrybutami, a jednak wiele z nich u nich dopuszcza przed poznaniem Prawdy. Komu mało dano, dla tego i mniejsze są wymagania. To nie tak ciężko zrozumieć.

Przez wieki wyciągał do nich ręce i wołał o to co najważniejsze-"miłosierdzia pragnę" a oni to zrozumieli? Mimo to trwał przy nich, nie tylko przez wzgląd na ich "sprawiedliwych ojców" lecz główny cel ich wybrania/powołania.

Tak jak pisałem, nawet gdyby wbrew temu co jest wyraźnie napisane w Biblii zdanie zmieniał, to nic nie wskazuje na to by w tym wypadku je zmienił.



Tja, "pragnie miłosierdzia", ale wprost zezwala na niewolenie jednych ludzi przez innych, oraz bezkarne bicie niewolników przez ich panów, bo w końcu niewolnicy to ich własność.

No Pasaran

Niewolnikami jesteśmy i teraz tu. Mamy pracować, jak trzeba iść na wojnę, itd itp.

Owszem kupowano niewolników.

Bić ich nie wolno to nie Prada

Wj 21, 20: Kto by pobił kijem swego niewolnika lub niewolnicę, tak iżby zmarli pod jego ręką, winien być surowo ukarany.

Zacytowałem ci ten werset wraz z następującym po nim, który stanowi: 21 A jeśliby pozostali przy życiu jeden czy dwa dni, to nie będzie podlegał karze, gdyż są jego własnością.

Trollujesz czy serio nie potrafisz przeczytać ze zrozumieniem 2 zdań na krzyż?

No Pasaran

To nie znaczy że masz bić bezmyślnie bo mucha na nosie ci siedzi. Tak samo jak czytać bezmyślnie czy bez zrozumienia jak wolisz.

Należy osądzać sprawiedliwie i karać sprawiedliwie o tym w ogóle jest mowa w tej księdze.

Jeśli uderzysz kogoś bez powodu to wydaje ci się że Bóg na to wtedy przyzwala?

No proszę - przed chwilą zaprzeczałeś, że w ogóle można było bić niewolników. Wycofujesz się z tego stwierdzenia?

No Pasaran

Nie wycofuje się z tego stwierdzenia, bo uważam że nie należy mimo wszystko bić.

Jest wiele praw gdzie za dane przestępstwo jest podana dana kara, która masz prawo wykonać. Ale powiedział i Bóg że do niego należy pomsta.

Podobnie jak i Jezus przytacza np.
Mt 5, 38: Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! 39: A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu: lecz jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi.

Wiec masz prawo wg Biblii sam wymierzyć karę ale musisz wtedy pamiętać że takim samym sądem i ty będziesz osadzony. Dlatego uważam że nie należy bić.

No Pasaran

A ty jak uważasz czy Bóg przyzwala uderzyć kogoś bez powodu?

Nie interesuje mnie co ty uważasz - rozmawiamy o tym co Bóg objawił ludzkości w swoim Słowie. A w tymże Słowie przyzwolił na niewolenie jednego człowieka przez drugiego, oraz na bicie tego zniewolonego człowieka przez jego „pana”, gdyż ten zniewolony człowiek jest jego „własnością”.



Bóg przyzwalał na ukamienowanie zgwałconej w mieście kobiety, jeśli ta nie krzyczała podczas gwałtu (Pwt 22:23-24), więc prawdę powiedziawszy, aż boję się pomyśleć jakie „powody” Bóg uznałby za dostatecznie dobre na pobicie niewolnika.

Tak Bóg przyzwolił na zniewoleni gdyż każdy ma być poddany władzy pisze w Biblii

Zezwolił na bicie ale nie bez powodu. I jak mówi Biblia jakim sądem sądzisz takim będziesz osadzony. Więc lepiej nie bić

Tak Bóg Zezwolił a hyba nawet nakazał taka kobietę kamienować. Jest napisane w Biblii kiedy można wspolzyc a kiedy nie.

Jeśli nie uważasz tych praw za słuszne i sprawiedliwe to wcale nie musisz. Wiara polega na wierze tzn uslyszalem coś lub przeczytałem lub i zobaczyłem, uznaje ten fakt lub ta żecz za prawdę lub nie. Proste

Jrden wierzy w Boga inny w pieniądz jeszcze inny w samego siebie. Tak czy siak okaże się kto miał rację