Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 24, 2025 5:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
 Zalety i wady katolicyzmu 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post Zalety i wady katolicyzmu
Proszę Was o opinie w tej sprawie. Pytam bo jak sobie tak czasem czytam wypowiedź forumowiczów to mam wrazenie ze niektorzy widzą w katolicyzmie tylko zło a niektorzy tylko dobro. Niektórzy oczerniają Kościół a inni go wybielają. Prosze więc o jednoczesne dostrzeganie dobrego i złego


Pn paź 17, 2005 23:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 12, 2005 20:11
Posty: 63
Post 
Nie chce mi sie pisac o KK.

Zalety moga byc dla osoby ktora wiary potrzebuje, jest potrzeba jest produkt, jesli to dobry produkt to nie widze problemu a nawet pozytek dla takiego czlowieka.

Oczywiscie jest to produkt po ktorym moze byc zejscie, troche jak narkotyki, ale stosowany przez osobe z odpornym organizmem na negatywne skutki(w duzym stopniu) i dawkujaca prawidlowo moze byc pozytywna.


Wt paź 18, 2005 1:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
niektórzy maja takie podejście do życia jak ty raszu
ale o takich mówi sie pospolicie że sa uzaleznieni
a konkretniej osoby kóre taki punkt widzenia na swiat przedstawiają wpadaja bardzo często w swoje własne sidła swoich rządz


mi katolicyzm daje przedewszystkim mozliwość kierowania własnym ciałem i umysłem

posty powoduja jednoczesne zblizenie się do Boga poprzez odrzucenie ciagątek do czegoś tam. ogólnie posci się od mięsa bo to jest zywność która jest potrzebna organizmowi , od niej można się uzaleeżnić również
powstrzymywanie się od czegoś co trzeba robić daje wiele do myślenia nad sobą , swoją osobowością, nad tym co tak naprawdę jest ważne w życiu
a myślę że każdy odpowie iż jest tym czymś ważnym w życiu Miłość
dzięki postom nie podlega się tak pożądliwościąciała jak bez postów

etyka pozwala na oduzaleznienie się od mechanicznego wykonywania poleceń prawa, wolność wyboru między dobrymi rzeczami
pozwala uciec od prob kogoś zrobienia ze mnie niewolnika
nie tylko fizycznego ale psychicznego
etyka pozwala na żądzenie sie własnymi sprawami nie wpadając w konflikty , a nawet umozliwia przewidywanie takich konfliktów
dzieki czemu mogę trzymać sie z dala od czegos co mi mogloby w przyszłści zaszkodzić

modlitwa jest wyciszeniem się i zblizeniem do serca Boga
pozwala żyć Bogiem "Nim oddychać jak powietrzem"
daje mi silny charakter i silną psychikę
nie pozwala na załamywanie sie duchowe
nie pozwala na choroby psychiczne które czaja się "tuż za rogiem"
jest spojrzeniem w głębię bytu Boga w Jego istotę

Msza św jest zblizeniem do Boga wręcz bycie z nim poprzez Komuie Św
czy jest na świecie osoba która by nie chciała poznać swojego stwórcę
tego który wszystko stworzył i sobie wymyślił
my w to wierzymy że skoro Chrystus jest Bogiem i powiedział żeby to czynić na Jego pamiątkę i nie sprzeciwił sie temu później co ułożył Kościół zamiast Agap...
to tak jest :lol:



_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Wt paź 18, 2005 18:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 12, 2005 20:11
Posty: 63
Post 
Cytuj:
niektórzy maja takie podejście do życia jak ty raszu
ale o takich mówi sie pospolicie że sa uzaleznieni
a konkretniej osoby kóre taki punkt widzenia na swiat przedstawiają wpadaja bardzo często w swoje własne sidła swoich rządz


:D Co to znaczy wpasc w sidla, czym sie to objawia, czemu jest zle.
Zamast rzadza wole chciejstwo jest bardziej ogolne.

Cytuj:
mi katolicyzm daje przedewszystkim mozliwość kierowania własnym ciałem i umysłem


Ta to jusz twoje sidla. Religia to twoje chciejstwo. Zapewniam cie ze kieruje swoim cialem i umyslem w sposob wolny, zreszta rozmawialem o tym z wujem zbojem, jak ci sie chce to czytaj.


Wt paź 18, 2005 20:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
religia określa stosunek świata przyrodzonego do nadprzyrodzonego

jesli ktoś myśli że jest wolny i nie potrzebuje religii
to się myli
ktoś kto nie interesuje się sprawami ducha ten utyka i utykac musi na jedna swoja połowe swojego ja


każdy musi sie jakos do sfery duchowej zycia naszego odnieść w ten czy inny sosób
a religia jest sprecyzowaniem tego stosunku

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Wt paź 18, 2005 21:39
Zobacz profil
Post 
Ja bym prsil o zdefiniowanie, czy mowimy o wadach katolicyzmu, jako religii, czy kosciola katolickiego.

Bo jesli o religii to ma tyle samo zalet, co kazda inna, i tyle samo wad. Generalnie wynikajacych z samego pojecia religii, czyli np fanatyzm. Jesli zas mowimy o kosciele w pojeciu szerszym niz wspolnota wiernych, to tez wiele moznaby pisac i wiele wody przelewac. Tylko po co? ;)


Crosis


Wt paź 18, 2005 22:15

Dołączył(a): Śr paź 12, 2005 20:11
Posty: 63
Post 
Cytuj:
religia określa stosunek świata przyrodzonego do nadprzyrodzonego


Dowody ze taki swiat jest.

Cytuj:
jesli ktoś myśli że jest wolny i nie potrzebuje religii
to się myli
ktoś kto nie interesuje się sprawami ducha ten utyka i utykac musi na jedna swoja połowe swojego ja


Co to sa sprawy duchowe?


Wt paź 18, 2005 22:33
Zobacz profil
Post 
Kraszu, tu nie piszemy o podstawach religii. Skoncentrujmy sie na tym co daje.

Ja z obserwacji:
katolicyzm, tak jak kazda inna religia pomaga ludziom. Pomaga im znalezc czasem sile, stanowi punkt odniesienia, czesto ewoluuje razem z nimi. Ma olbrzymia grupe zalet, ktore czlowiekowi pomagaja.

Wady: sama w sobie nie ma zadnych. Ale moze je miec - moze zamknac oczy, moze prowadzic do fanatyzmu. Pamietajmy tylko, ze sama religia nie jest zla ani dobra. To ludzie moga ja zle wykorzystac.


Crosis


Wt paź 18, 2005 22:40
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
napisałem że religia określa stosunek świata przyrodzonego do nadprzyrodzonego
na to otrzymałem odpowiedź - pytanie od Kraszu::
Cytuj:
Dowody ze taki swiat jest.


właśnie po to jest religia by się ustosunkować co do tego czy dla nas istnieje świat nadprzyrodzony czy nie
jesli nie masz religii żadnej w której byś się znajdował znaczy to po prostu że
-nie widzisz świata nadprzyrodzonego
-lub w niego nie wierzysz
-lub o nim nie słyszałeś
ale nie ma takiego na świecie ludka co by nie słyszał o religii jakiejś lub przynajmniej stosunku takim :P (nawet jesli nie wie że to jest określenie tego "stosunku" a to czym sie zajmuje to religia lub jakikolwiek "stosunek")


_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Śr paź 19, 2005 18:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 12, 2005 20:11
Posty: 63
Post 
Cytuj:
jesli ktoś myśli że jest wolny i nie potrzebuje religii
to się myli
ktoś kto nie interesuje się sprawami ducha ten utyka i utykac musi na jedna swoja połowe swojego ja


Dobra czyli cale to zdanie to stwierdzenie to po prostu twoja wiara ok. Problemem jest to czym sa sprawy ducha, czy np. myslenie to nie jest strawa duchowa? -moze mam zla definicje, ale ty rozumiesz cos innego przez to.


Śr paź 19, 2005 22:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
przynajmnie Kraszu dosrzegasz, że istnieje coś takiego co jest związane z duchowościa
inni moga tego nie zauważać :P nawet bedac w religii głoszącej hasła duchowe .. ale nic pozatem

może jednak jestes w kregu cywilizacji łacińskiej pod wpływem pojęć katolickich, co ?
:lol:
może jednak twoim wyznacznikiem w zyciu jest etyka KK
czy nie lepiej byłoby więc po prostu iść dalej tą drogą ??
w większej ścisłości z twoja spuścizną pokoleniową


no chyba ze się nie poczuwasz
skoro by tak było...
to napisz prosze do jakiej spuścizny sie poczuwasz konkretnie
i jacy ludzi w nauczaniu swoim sa ci bliscy

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


So paź 22, 2005 17:02
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 9:15
Posty: 13
Post 
Wg mojej subiektywnej oceny zaletą katolicyzmu jest to, że prowadzi ludzi do zbawienia. Słabym punktem są jak zwykle poszczególni ludzie - np. takcy jak ja.


So paź 22, 2005 17:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
don_kichote jedną z zalet katolicyzmu jest to, ze nie tylko prowadzi do zbawienia ale prowadzi do niego etyczną drogą i drogą mądrości, drogą nauki
ciągłego uczenia sie aż do przysłowiowej grobowej deski

ciagle etyka jest dostrajana i budowana
to wymaga nauki np teologi
bo przecież ciągle pojawiaja sie nowe wynalazki (choćby genetyka) które wymagają sprecyzowania moralnego
tego chyba nie ma w innych religiach by rozwazać czy coś jest godziwe czy nie i to z punktu widzenia nauki - badań naukowych


jest wiele zalet katolicyzmu


_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


So paź 22, 2005 18:26
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 13 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL