|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 15 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
 wróżby dla dzieci
http://wiadomosci.onet.pl/1119879,11,item.html
Do wszystkich rodziców: ponieważ New Age próbuje wpłynąć na dzieci - formujcie je po chrześcijańsku.
to taki mój apel
pozdrawiam 
|
So cze 25, 2005 6:18 |
|
|
|
 |
Gość
|
Powinlo sie zakazac nauczania jakiejkolwiek religi dzieci do lat 15. Moze wtedy nie bylo by tylu ludzi zyjacych zabobonami 
|
So cze 25, 2005 14:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Temat dotyczący nauki religii w szkole znajduje się tutaj: viewtopic.php?p=85139#85139
|
So cze 25, 2005 18:44 |
|
|
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Cytuj: Do wszystkich rodziców: ponieważ New Age próbuje wpłynąć na dzieci - formujcie je po chrześcijańsku.
Mi się zdaje, że to nie chodzi, czy po chrześcijańsku czy nie, tylko o samą idee...
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
So cze 25, 2005 22:27 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
kiedy są religie różne i różne cywilizacje w jednym miejscu
musi zapanować zamęt
acywilizacyjność i zabobony zamiast religii
to co dzieje sie w Polsce jest tego powodem
jak będzie gorzej upadnie całkiem oświata a o nauce to niebędzie co marzyć nawet czasu w walce o kromke chleba z psem
a co dopiero o kulturze myśleć ...
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
So cze 25, 2005 23:20 |
|
|
|
 |
Berea
Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29 Posty: 448
|
Najgorzej jest w te tzw. Andrzejki. Dziwię się "liberalnym" katechetom, którzy na takie coś pozwalają. Z nauczycielami jest jeszcze gorzej. Po prostu mnie wyśmiali i stwierdzili, że "nie idę z duchem czasu i ciemniak ze mnie". Może więcej by się przydalo na ten temat nauczania w kościele?
|
Śr paź 19, 2005 16:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ale spokojnie... co innego przecież żarty, co innego prawdziwy okultyzm i wiara "na poważnie" w zabobony i przesądy. O ile ktoś nie ma problemu z odróżnieniem zabawy od Prawdy to nie ma o co bić piany
Inna rzecz, że zwlaszcza dzieci (choć nie tylko!) nie zawsze potrafią jedno od drugiego odróżnić, ale temu ma właśnie służyć wychowanie przez rodziców, rozmowy z katechetą czy katecheza w kościele... I z tym się zgadzam.
Pozdrawiam 
|
Śr paź 19, 2005 18:23 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Cytuj: Ale spokojnie... co innego przecież żarty, co innego prawdziwy okultyzm i wiara "na poważnie" w zabobony i przesądy.
"obyś był zimny albo gorący"
z religią nie ma żartów
a Andrzejki np pochodzą od imienia Świetego właśnie
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Śr paź 19, 2005 18:28 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Mieszko...
Powiedz więc jak wytłumaczysz ludziom, że każda forma jakichkolwiek wróżb i przesądów jest bezwzględnie zła? Sądzę, że w żaden sposób Ci się to nie uda. Taka jest "tradycja" i jej się nie wykorzeni. Większość zwyczajów, które zwłaszcza młodzi ludzie chętnie wykorzystują w czasie zabaw andrzejkowych nie jest w żaden sposób szkodliwa. Oczywiście dla człowieka mądrego. Jeśli by kto poważnie wierzył w te zabobony i przesądy to pozostaje tylko takiego człowieka na poważnie wyśmiać...
|
Śr paź 19, 2005 18:41 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
i ty na powaznie wszędzie gdzie zaistnieje taka sytuacja jak na zawołanie sie zjawisz by takową osobe wysmiać
oczywiście z drugiej strony będziesz promować taką "wartość" ponieważ nie jest szkodliwa i ... "nie da się jej wykorzenić"
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Śr paź 19, 2005 18:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Nie promuję takich rzeczy, gdyż dla mnie nie przedstawiają najmniejszej wartości. Uważam jednak, jak już powiedziałam, co podkreślę dobitniej:
dla osoby mądrej i inteligentnej tego typu zabawy mogą służyć jedynie jakiejś rozrywce i "pośmianiu się", po czym po zakończeniu imprezy zapomni się o tych bredniach i będzie się żyło nadal w sposób normalny. Natomiast dla kogoś niezrównoważonego emocjonalnie czy nie potrafiącego odróżnić rzeczywistości od zabawy taka impreza może skończyć się conajmniej rozdarciem wewnętrznym i duchowym niepokojem... W takim wypadku oczywsta, że należy tego typu spotkań unikać. We wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek. Prorok przecież głosił iż "każda rzecz ma swój czas"...
|
Śr paź 19, 2005 19:00 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
zauważ, że wychowuja się na takich rzeczach dzieci które potem stoja "opornikiem" wobec Koscioła albo jako juz dorośli zajmuja sie wróżbiarstwem jako swoim zawodem
więc nie mów ze to nie jest ważne dzieci chłona bardzo takie rzeczy i nalezy je skrupulatnie izolowac i zniechecać do takich zabaw dzieci nie sa tak mądre jak "doroslejsi" co poniektórzy
zaburzenia emocjonalne sa na pożadku dziennym u takich dzieci ponieważ oczekuja one spełnienia tej wróżby to tak jak z oczekiwaniem na pierwszą gwiazdkę są emocje im wcześniej dziecko zetknie sie z wróżbiarstwem tym pewniejsze jest iż "zabieg" wróżki się sprawdzi lub zwykła głupia interpretacja kawałka wosku
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Śr paź 19, 2005 19:39 |
|
 |
qrczak7
Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12 Posty: 1036
|
Na waszym miejscu rozpocząlbym krucjatę przeciwko chinskim ciasteszkom. Dzieci jedzą je nie zdając sobie zagrożenia, jakie niosą one ze sonbą. Przecież to jawne ZŁO ! A oto kilka postulatów o tym świadczących:
- Chińskie ciasteczka zawierają wróżbę, co nieodłącznie łączy się z szatanem.
- Jezus nie rozdawał chinskich ciasteczek ludziom, gdy byli głodni. To szatan pozazdrościł Jezusowi ryby i chleba i sam stworzył wypaczona karykaturę jego pokarmów !
- Nierzadko słyszy się historie o tym, co tak naprawdę zawierają chinskie ciasteczka. Narkotyki, osiedlowe psy i koty. Z każdym dniem jest coraz gorzej, a szatan tylko czeka, by zaatakowac ziemię grzechem !
- Hitler, Stalin, Pol Pot i Oleksy, oni wszyscy jedli chińskie ciasteczka.
_________________ Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.
|
N maja 21, 2006 18:51 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
qurczaku7 juz dawno temu było glośno o tym czy aby chrześcijaninowi godzi sie jeść rzeczy poświęcone innym bogom czy nie
myślę, że sprawa ta w wyniku biedy wróci jeszcze nie raz na forum publiczne
św. Paweł nie zabronił tego ale zakazał w imię tego, iż powoduje wśród osób zgorszenie
jesteśmy więc jako katolicy chrześcijanie zoobowiązani do tego by głupkom z powodu ich złości ulegać w miarę możlwiości by nic złego się nie działo [nawet wbrew sobie]
więc może doczekasz się i tego kiedyś, że KK powie iż można jeść takie ciasteczka itp
jednak na razie by nie robić u ludzi zgorszenia [tych słabo myślących] nie przyjmuje się takich pokarmów
sam uważam, że jeśli jest przez kogoś dotknięty pokarm np i powie hokus pokus to nie zmieni jego substancji więc można spokojnie zjeść
jeśli natomiast się w to wierzy ,ze hokus pokus sprawiło iż się zmienia coś tam to podlega już pod kary z KK od sprawy zwiazanej z wiarą i czcią oddawaną innym bożkom
to tez jest tak jakby ktoś ci specjalnie podleciał pod twój posiłek z obcej religii i wykrzyczał tam jakieś swoje praktyki religijne
wtedy według owego zakazu niemożnaby zjeść pokarmu...
głupie no nie?
dlatego nie uważam by to było podyktowane czymś innym jak właśnie zgorszeniem wśród swoich, ówczesnych chrześcijan...
z punktu widzenia mojego póki nadaje sie coś do spozycia i nie jest zatrute mozna to zjeść
chyba że dotyczy pokarm np tego iż jest on człowiekiem [był] albo właśnie pojawia się problem z publicznym według niektórych osiołków przyznaniem się do praktyk religijnych obcych
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Śr maja 31, 2006 18:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A co z choinką?
Teża zakazać, bo się wywodzi z pogańskiego kultu czczenia wiecznie zielonego drzewka?
Myślę, że nie ma nic złego w tak nieszkodliwych tradycjach. Rozejrzyjmy się trochę: wszędzie przemoc, perwersja itp. To może rzeczywiście spaczyć umysł dziecka.W porównaniu z tym, co serwuje nam dzisiejsza "kultura", to tradycja andrzejkowa jest pozytywną alternatywą na spędzenie wieczoru i nie widzę w tym nic zlego.
A poza tym większość moich znajomych, którzy w dzieciństwie wierzyli we wszystko łącznie z UFO i wróżbami są nadal Katolikami. Dzieci są po prostu łatwowierne, a dojrzała wiara przychodzi później... albo też nie...
|
Wt cze 27, 2006 15:08 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 15 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|