Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 15:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Historia Jonasza 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 17, 2017 13:52
Posty: 395
Post Re: Ryba
Ludzie bądzcie poważni. Żaden wieloryb nie będzie człowieka woził w paszczy 3 dni. Dajcie spokój. To takie twierdzenie, że kot domowy upolowałby łosia. Bo przecież są takie duże koty z duuuużymi pazurami i zębami. Więc jakby taki kot akurat ugryzł łosia w tętnicę szyjną to był ją przeciął i łoś by zdechł. I widziałem takiego dużego kota jak byłem u znajomego.....


Cz sty 18, 2024 22:43
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 17, 2015 22:00
Posty: 104
Post Re: Ryba
KotSyberyjski - wszystko zależy od tego czy wierzysz, że Bóg istnieje czy nie.

Jeżeli Bóg nie istnieje, to faktycznie, przebywanie 3 dni w wielorybie, a zwłaszcza wszystkie zbiegi okoliczności, które w tej opowieści zachodzą, wydają się bardzo mało prawdopodobne. Ateiści tak często robią - zakładają z góry, że Boga nie ma, więc wszystkie opisane w Biblii niezwykłe zdarzenia należy odrzucić, jako z gruntu niemożliwe, po czym próbują analizować Biblię, z której to analizy oczywiście nic nie wychodzi.

Jeżeli Bóg istnieje i stworzył nasz świat, to bez problemu mógł też sprawić, aby wieloryb popłynął w określonym czasie w określone miejsce, "zabrał" Jonasza i w określonym miejscu go wyrzucił.


Pt sty 19, 2024 18:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2863
Post Re: Ryba
Przecież to był sum a nie wieloryb.


Pt sty 19, 2024 20:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 17, 2017 13:52
Posty: 395
Post Re: Ryba
Dżery napisał(a):
KotSyberyjski - wszystko zależy od tego czy wierzysz, że Bóg istnieje czy nie.

Jeżeli Bóg nie istnieje, to faktycznie, przebywanie 3 dni w wielorybie, a zwłaszcza wszystkie zbiegi okoliczności, które w tej opowieści zachodzą, wydają się bardzo mało prawdopodobne. Ateiści tak często robią - zakładają z góry, że Boga nie ma, więc wszystkie opisane w Biblii niezwykłe zdarzenia należy odrzucić, jako z gruntu niemożliwe, po czym próbują analizować Biblię, z której to analizy oczywiście nic nie wychodzi.

Jeżeli Bóg istnieje i stworzył nasz świat, to bez problemu mógł też sprawić, aby wieloryb popłynął w określonym czasie w określone miejsce, "zabrał" Jonasza i w określonym miejscu go wyrzucił.

Mógłby, też uczynić aby Izraelici kochali się z innymi .... Izraelitami, a nie prowokowac czystki etniczne. Ja nie jestem ateistą. Ja tylko nie wierzę, że biblijny Yahwe był Bogiem.


Pt sty 19, 2024 22:23
Zobacz profil
Post Historia Jonasza
Przeniosłem niektóre posty z tego wątku: viewtopic.php?f=48&t=43637


Pn sty 29, 2024 8:42
Post Re: Historia Jonasza
Jerzy_67, jesteś już starym wyjadaczem wiec powinieneś wiedzieć, ze nie robimy OT a jak do tematu można podejść z innej strony, biorąc pod uwagę inne aspekty to trzeba wyszukać temat już istniejący i tam dyskutować lub założyć nowy temat.
Czyń więc swoją powinność i napisz gdzie mam ten OT umieścić.
Ten przypadek to kolejny dowód na to, ze ludzie nie potrafią dyskutować.
Islam nie jest przedmiotem mojego zainteresowania, mam o nim tylko ogólne pojęcie, stąd nie będę zabierał głosu na ten temat gdyż nie chcę latać po wikipedii :).
Więcej mogę powiedzieć o "hinduizmie" bo w tym siedzę. Tutaj sprawa jest dość skomplikowana bo jest to wiele nurtów, kierunków, które nieraz wzajemnie się wykluczają, co nikomu to nie przeszkadza. Przeniosłem posty do wątku o Koranie.


So lut 03, 2024 10:21

Dołączył(a): Cz lut 29, 2024 4:53
Posty: 1
Post Re: Historia Jonasza
Rozumiem, że dyskusje na temat fantastycznych scenariuszy mogą być zabawne, ale zdaję sobie sprawę, że istnieją granice wiarygodności. Faktycznie, nie ma możliwości, żeby wieloryb mógłby wozić człowieka w paszczy przez trzy dni, podobnie jak kot domowy nie byłby w stanie upolować łosia. Warto zawsze zachować zdrowy rozsądek i krytyczne podejście do informacji, które słyszymy lub czytamy. Dziękuję za podzielenie się swoimi przemyśleniami!

_________________
fnaf


Cz lut 29, 2024 4:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 2719
Post Re: Historia Jonasza
Kot domowy nie upoluje łosia, bo jest zdecydowanie za mały, za słaby na to...
Natomiast porównanie wielkości wieloryba i człowieka coś nam mówi, prawda?...
Gdy dawno temu wielorybnicy polowali na wieloryby dość prymitywnymi metodami, to znane są przypadki, że wieloryb połykał człowieka; jest opisany co najmniej jeden taki przypadek: człowiek został odratowany, bo wieloryb został upolowany - po rozpruciu go, znalezionego żywego wielorybnika...

Jednak co do Jonasza, to kluczowe jest tu to, że:
# nie czytamy, że to był wieloryb (nie wiem, czy w ogóle znane było takie słowo; więc nie musimy na siłę dopasować tego zwierza do znanego nam wieloryba - może przy nim wieloryb był dość niewielki?);
# to sam Bóg się zaangażował w temat: to On posłał wielką rybę (tak jest to stworzenie nazwane), więc On też mógł zadbać, o co trzeba, by prorok przeżył (potem to też na rozkaz Boga-Stwórcy ten potwór zwymiotował Jonasza na plażę).

Sam Pan Jezus wspomniał Jonasza i nie sugerował, że to nieprawda, co mu się przydarzyło wieki wcześniej...
Możesz temu nie wierzyć, ale nie próbuj swej niewiary innym narzucać (ja Ci swej wiary nie chcę narzucać - tylko opisuję to, jak ja to widzę i o czym Biblia zdaje sprawę).

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Cz lut 29, 2024 7:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt cze 04, 2024 5:08
Posty: 1
Post Re: Historia Jonasza
Twój opis ułatwia mi wizualizację tego, o czym mówił Pan.

_________________
Head Soccer


Śr lut 05, 2025 5:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2040
Post Re: Historia Jonasza
Przygoda Jonasza to na pewno ważna i zgrabnie skonstruowana przygoda - opowieść o miłosiernym Bogu i niemiłosiernym człowieku. Jezus powołuje się na nią jako opowieść, nie wypowiadając się jej historyczności.


Śr lut 05, 2025 5:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51
Posty: 2177
Post Re: Historia Jonasza
Tym, którzy chcą przeżyć historię Jonasza polecam wspaniałą książeczką "Prorok Jonasz" Romana Brandstaettera. Napisana ładnym językiem z miłością i wiarą i doskonale oddająca żydowską mentalność.
Jednak nie polecam jej dal osób czytających Biblię jak podręcznik z zakresu historii i geografii i astronomii. Osoby czytające z prymitywną dosłownością bez odkrywania prawdziwego przekazu będą zawiedzione, a nawet oburzone. Bo Brandstaettet opisuje wolę Bożą i reakcje człowieka na nią. Ale nie dokumentuje histerycznych faktów potwierdzając e wykopaliskami.

_________________
Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś,
kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.


Śr lut 05, 2025 8:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07
Posty: 1240
Post Re: Historia Jonasza
Traktowanie bajek serio ma czasem pewien walor dydaktyczny. W tym celu je napisano.
A w realu człowiekowi z XXI, ba, nawet z VIII wieku wystarczy pomysleć pół sekundy, że
w żołądku żadne życie, nie tylko w Piśmie, ale nawet w bajce o Pinokiu nawet chwili nie
potrwa z uwagi na działanie soków trawiennych. Halo, tu Ziemia.


Śr lut 05, 2025 10:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2040
Post Re: Historia Jonasza
Witold33 napisał(a):
Traktowanie bajek serio ma czasem pewien walor dydaktyczny. W tym celu je napisano.
A w realu człowiekowi z XXI, ba, nawet z VIII wieku wystarczy pomysleć pół sekundy, że
w żołądku żadne życie, nie tylko w Piśmie, ale nawet w bajce o Pinokiu nawet chwili nie
potrwa z uwagi na działanie soków trawiennych. Halo, tu Ziemia.

Niech powiedziałbym, że to bajka. Jest to przypowieść dydaktyczna, których wiele podobnych w nauczaniu Pana Jezusa.


Śr lut 05, 2025 13:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07
Posty: 1240
Post Re: Historia Jonasza
Zgoda. Więc nie bajka,. a mit. Może i pożyteczny dydaktycznie. Jak zresztą wiele bajek.
Problem jednak nie w nazewnictwie. Jeśli Jonasz, Arka, Jerycho, Babel, Raj to tylko mity, myślącym nasuwa sie pytanie, co w takim razie jeszcze innego w Piśmie tylko mitem dydaktycznym?
Gdzie przebiega granica?


Cz lut 06, 2025 9:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51
Posty: 2177
Post Re: Historia Jonasza
Granica przebiega w umyśle ludzkim. W tym, czy odczytujemy wolę Boga wyrażona porównaniami, alegoriami i wieloma innymi środkami wyrazu, czy przyczepimy się do quasifaktów.
Na początku Bóg stworzył... To tylko i aż przekonanie, że cała rzeczywistość jest dziełem Bożym. Bez znaczenia jest to, czy posłużył się Wielkim Wybuchem (pomysłodawcą tego jest ksiądz Georges Lemaître), czy z zegarkiem (jakiej marki?) w ręku robił to w 7 dni pracując po 8h dziennie, czy też na drodze porządkowania rozwoju, interwencji w coś, co się działo. To nie ma znaczenia, to tylko odpowiedź na pytanie, co było na początku. Zagadnienie, którego w sposób racjonalnym materialistycznie człowiek nigdy nie rozwiąże. Naukowcy mogą mnożyć hipotezy, snuć teorie, ale to na zawsze będzie fantazją naukową, albo niby naukową. A stworzenie świata uczy zaufania Bogu, wiarę w sensowność świata, w logikę istnienia.

_________________
Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś,
kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.


Cz lut 06, 2025 9:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL