Czy viona jest szczęśliwa ze swoją gnostycką prawdą?
Zaczynam istotny wątek o tym, czy poglądy viony są prawdziwe - na podstawie wnioskowania o jej stanie duchowym, o tym, czy jest szczęśliwa - czy te poglądy doprowadziły vionę do prawdziwego szczęścia.
Zapytałem bowiem vionę w wątku "Papieska nauka o pustym piekle" - czy jest szczęśliwa. (viona występuje jako swego rodzaju guru).
Odpowiedziała, że tak.
Zapytałem więc:
"A mogłabyś powiedzieć, jak odczuwasz to szczęście? Na czym ono polega? Co to są za uczucia, z czego się cieszysz, z jakich cierpień jesteś uwolniona?"
viona na to, że jest to OT.
A ja na to:
"To jest jednak istotne, bo podobno Twoje poglądy jakie tu prezentujesz, doprowadziły Cię do prawdy i do szczęścia. Więc należy zbadać, czy to szczęście jest prawdziwe, a wtedy będziemy też wiedzieć coś na temat prawdziwości Twoich poglądów."
No i za radą Jerzego_67 otwieram niniejszy wątek