Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
Autor |
Wiadomość |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
Angelka napisał(a): wojujący radykalizm na każdym kroku Tak postrzegasz protestantyzm. Ale nie wrzucaj może do jednego wora wszystkich nie-katolików; przecież widzisz, jaka jest jednak różnorodność wyznań protestanckich i nie każdy "wojuje"... To a'propos słowa o wojowaniu, a teraz co do słowa o radykalizmie: czy Pan Jezus był radykalny? Jeśli był, to naśladowanie Go nie może być podstawą do krytyki (oczywiście przy zachowaniu proporcji: nikt nie jest jak On - Bóg w ludzkim ciele). Ja widzę, że Jezus był radykalny w wielu kwestiach, np. odnośnie potrzeby opowiedzenia się po konkretnej stronie, aby nie kuleć na obie strony... (jak to określił Eliasz, gdy radykalnie wzywał do wyboru, komu Izrael chce służyć). Co myślisz, Angelko, na temat postawy Pana Jezusa - czy była radykalna? Odpowiedź (jeśli będzie) uzasadnij i napisz, czy mamy Go naśladować (w radykalizmie, albo może jego braku, jeśli Jezus nie był radykalny)... ___________ Wiecie, że lubię AI - "plastikowy rozum" - (szczególnie gdy pisze, co mi pasuje; tak jest poniżej), więc jeszcze zacytuję to, bo jest okazja: Czy Pan Jezus był radykalny?ChatGPT Aby odpowiedzieć na pytanie, czy Pan Jezus był radykalny, należy rozważyć kilka kluczowych aspektów Jego nauczania i działalności. Oto kilka przemyśleń na ten temat:
1. Radykalność nauczania moralnego: - Miłość i przebaczenie: Jezus nauczał miłości do nieprzyjaciół (Mateusza 5:44) i przebaczenia "do siedemdziesięciu siedmiu razy" (Mateusza 18:21-22). Były to radykalne koncepcje w kontekście ówczesnej kultury, która często opierała się na zasadzie "oko za oko". - Pokora i służba: Jezus odrzucał dążenie do władzy i wielkości na rzecz pokory i służby (Marka 10:42-45). Przykład umycia stóp uczniom (Jana 13:1-17) był radykalnym aktem służby i pokory. - Przykazania serca: Jezus podkreślał, że grzechy zaczynają się w sercu, a nie tylko w zewnętrznych uczynkach. Na przykład, gniew był uważany za równoważny zabójstwu, a pożądliwość za równoważną cudzołóstwu (Mateusza 5:21-22, 27-28).
2. Radykalność społeczna: - Równość i inkluzja: Jezus łamał społeczne i religijne bariery, rozmawiając z Samarytanką (Jana 4:7-26), odrzucając tradycyjne normy dotyczące kontaktów z celnikami i grzesznikami (Mateusza 9:10-13), oraz uzdrawiając i dotykając osób uważanych za nieczyste (Marka 1:40-45). - Krytyka przywódców religijnych: Jezus otwarcie krytykował faryzeuszy i uczonych w Piśmie za ich hipokryzję i legalizm (Mateusza 23:1-36). Jego słowa były bezkompromisowe i prowokacyjne.
3. Radykalność duchowa: - Nowe narodzenie: Jezus nauczał o konieczności powtórnego narodzenia z ducha, co było koncepcją trudną do zrozumienia i zaakceptowania nawet dla uczonych w Piśmie, jak Nikodem (Jana 3:1-8). - Królestwo Boże: Jezus ogłaszał nadejście Królestwa Bożego, które odwracało ziemskie wartości i priorytety, stawiając na pierwszym miejscu sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym (Rzymian 14:17).
4. Radykalność ofiary: - Krzyż: Jezus zaakceptował śmierć na krzyżu jako ofiarę za grzechy ludzkości. Był to najbardziej radykalny akt miłości i posłuszeństwa wobec woli Ojca (Filipian 2:8, Jana 10:17-18).
Podsumowując, można powiedzieć, że Jezus był radykalny w swoim nauczaniu, działaniu i ofierze. Jego radykalność przejawiała się w głębokiej miłości, nieustannym przebaczaniu, przekraczaniu społecznych barier, bezkompromisowym dążeniu do sprawiedliwości i pokory oraz w ostatecznym poświęceniu siebie dla zbawienia ludzkości.
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Śr cze 19, 2024 4:35 |
|
|
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 3021
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
Jerzy_67 napisał(a): Wiecie, że lubię AI - "plastikowy rozum" I jak tu nie zgodzić się z tym, że jak się czegoś niema, to się lubi, co się ma. 
|
Śr cze 19, 2024 6:35 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2244
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
Jerzy_67 napisał(a): Idący napisał(a): Dzień siódmy, to dzień odpoczynku. Ważny tylko cykl. Stały cykl. Nie zgadzam się co do dowolności dnia przez Boga na tablicach Dekalogu własnoręcznie zapisanego! Gdyby to było takie dowolne, to przykazanie to mogłoby brzmieć tak, jak w katechetycznej formie: "Pamiętaj, abyś dzień święty święcił" - a jednak Stwórca wskazał, który to dzień! Rozważ to i nie powielaj bajki o dowolności dnia... Dniem odpoczynku, ma być dzień SIÓDMY. Ne sobota, tylko dzień siódmy. Dzień siódmy następujący po sześciu dniach pracy. (Teraz już nie 6 dniach pracy, ale 6 dniach przeznaczonych na pracę. Swoja drogą, wynika z tego, że należy pracować w dni szóste. Nie koniecznie zawodowo. Ale np. wolontariat. Praca społeczna, nauka...) Na czym opierasz twierdzenie, że to sobota jest dniem siódmym? Nota bene Kościół Katolicki dokładnie tak samo uważa, nazywając niedzielę dniem pierwszym. (Może dlatego, że każdą pracę nalezy rozpocząć od odpoczynku, nabrania energii i przegotowania się psychicznego do niej?)
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
Śr cze 19, 2024 13:05 |
|
|
|
 |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
Idący napisał(a): Na czym opierasz twierdzenie, że to sobota jest dniem siódmym? Na Biblii oraz świadomości tego, co i kiedy się dzieje w Izraelu... Idący napisał(a): Nota bene Kościół Katolicki dokładnie tak samo uważa, nazywając niedzielę dniem pierwszym. A oni skąd wiedzą, a?!
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Śr cze 19, 2024 17:27 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2244
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
Jerzy_67 napisał(a): Idący napisał(a): Na czym opierasz twierdzenie, że to sobota jest dniem siódmym? Na Biblii oraz świadomości tego, co i kiedy się dzieje w Izraelu... Właśnie o to mi chodziło. Brak argumentów, na które można się powołać. Woda, woda, woda... Kalendarz gregoriański przyjmuje średnio 365,2425 dni w roku, co w porównaniu z rzeczywistą wartością 365,242189 daje przesunięcie o około 1 dzień na każde 32 tysiące lat, jak przekazuje dr Ethan Siegel - naukowiec, astrofizyk https://geekweek.interia.pl/astronomia/news-przesilenie-letnie-nie-bylo-tak-wczesnie-od-ponad-200-lat-co,nId,7586147#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chromeOczywiście nie mam powodów, aby w to wierzyć, albo nie wierzyć. Jest mi to obojętne. Niespełna 27 sekund na rok jest dla mnie nierejestrowane.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
Cz cze 20, 2024 8:57 |
|
|
|
 |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
Dlatego mamy - Idący - co 4 lata rok przestępny, aby takie niedokładności kalendarzowe niwelować. A jeśli wątpisz, że szabat jest w tym czasie, co jest, to czy taką samą masz wątpliwość co do umiejscowienia niedzieli?
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Cz cze 20, 2024 9:50 |
|
 |
Rabarbar
Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56 Posty: 892
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
@Jerzy_67 Cytuj: Cytuj: Rabarbar napisał: (16) Niechaj więc nikt o was nie wydaje sądu co do jedzenia i picia bądź w sprawie święta czy nowiu, czy szabatu. (17) Są to tylko cienie spraw przyszłych, a rzeczywistość należy do Chrystusa. (Kol. 2,16-17). (...) Nie ma nic złego w tym, że adwentyści zachowują sobotę jako dzień święty. Jerzy napisał: Dzięki za życzliwe słowo!  No to ze spokojem sumienia będą dalej praktykował ten zwyczaj, jaki też był udziałem Pana Jezusa, że w szabat był tam, gdzie zbierał się lud Boży (Łk 4,16)... Ale czy możesz napisać, że nie ma nic złego w tym, iż chrześcijanie innych, niż adwentyści, wyznań, zachowują niedzielę jako dzień święty? Bo wciąż, i to nie tylko w tej dyskusji, walczysz z taką tezą z zaciekłością godną lepszej sprawy.
|
Cz cze 20, 2024 11:19 |
|
 |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
Rabarbar napisał(a): Ale czy możesz napisać, że nie ma nic złego w tym, iż chrześcijanie innych, niż adwentyści, wyznań, zachowują niedzielę jako dzień święty? Wolałbym, żeby trzymali się przykazania Bożego, więc nie mogę pochwalać sytuacji, gdy znają temat, ale jednak nie trzymają się tego, o czym Pan Bóg powiedział i napisał: "Pamiętaj o dniu szabatu..." [no właśnie: a ludzie zapomnieli; co innego, gdy ktoś nie jest tego świadomy, jakie jest przykazanie w Dekalogu, ale świadomość tego coś musi znaczyć...]. Tak to widzę, ale nie potępiam tych, co myślą inaczej - tylko bym chciał, żeby skorygowali praktykę i wierzenie stosownie do tego, co wyżej napisałem... ("Pamiętaj...")
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Cz cze 20, 2024 11:26 |
|
 |
Rabarbar
Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56 Posty: 892
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
@Jerzy_67 Przejawem faryzeizmu było to, że wokół Bożych przykazań rozwinęli cały system przepisów (było ich łącznie 613), opartych o Pięcioksiąg Możesza i kodyfikujących całe ich życie. Nie to jednak Pan Jezus miał im do zarzucenia. Uważali bowiem, że oni są w stanie w pełni zachować to prawo. Inni nie, bo nawet nie podejmowali takiej próby, ale oni - jak najbardziej. W ich mniemaniu Bóg powinien być z nich zadawolony, w odróżnieniu od całej reszty ludzi: Powiedział też do niektórych, co ufali sobie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: (Łk. 18,9)
Bo prawda jest taka, że wszyscy jesteśmy grzesznikami. Adwentyści świętują szabat (sobotę), ale co jakiś czas łamią przyjęte przez siebie zasady dotyczące świętowania szabatu - tak jak pozostali chrześcijanie świętują niedzielę i co jakiś czas łamią swoje zasady. Nie jesteście sprawiedliwsi przez sam wybór dnia do świętowania. Dlaczego przepisy dotyczące szabatu miałyby być ważne, a przepisy dotyczące lat szabatowych i jubileuszowych już nie?
A Ty ile z tych 613 przykazań zachowujesz? Czy jesz wyłącznie koszerne potrawy? Czy masz osobne lodówki na produkty mleczne i mięsne? Czy dbasz, by w rolniczych uprawach nie łączono różnych gatunków roślin? Ma może Twoje ubrania nigdy nie mają dwóch lub więcej różnych rodzajów włókien?
(9) Teraz jednak, gdyście Boga poznali i, co więcej, Bóg was poznał, jakże możecie powracać do tych bezsilnych i nędznych żywiołów, pod których niewolę znowu chcecie się poddać? (10) Zachowujecie dni, święta nowiu i lata! (11) Obawiam się o was: czy się dla was nie trudziłem na próżno. (Gal. 4,9-11)
Nie ma sensu dla nieistotnego powodu kultywować podziały w Ciele Chrystusa. Chrześcijanie mogą mieć różne zwyczaje oraz sposoby na to, by uwielbiać Boga. Dzień święty ma temu służyć. Ale żaden z tych zwyczajów i sposobów nie może stać się prawem i pretekstem do osądzania innych.
Pozdrawiam
|
Cz cze 20, 2024 12:09 |
|
 |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
Nie osądzam Cię; mam prawo do własnego zdania; masz je też. Niech Pan Bóg to oceni...
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Cz cze 20, 2024 12:20 |
|
 |
Rabarbar
Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56 Posty: 892
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
Ja nie twierdzę, że Ty robisz źle, świętując sobotę - i dałem temu wyraz. Dlaczego więc Ty nieprzerwanie atakujesz tych, którzy mają inne zdanie?
|
Cz cze 20, 2024 12:30 |
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 3021
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
Szabat (hebr. שַׁבָּת lub יוֹם הַשַׁבָּת, od rdzenia szbt: szin + bet/bejt + taw = „odpoczywać”, „ustać”, „obserwować”, „zaprzestać działalności”) Jeśli pracuję w systemie czterobrygadowym, szabat wypada różnie, w sobotę, wtorek, piątek czy niedzielę. Kiedy by nie wypadł, jest on czasem, w którym mogę odpocząć, pomyśleć, czy może coś usprawnić w swej pracy, może ją zmienić na lżejszą, bardziej płatną. Popatrzeć na otaczający świat, dostrzec jego piękno. To jest dla mnie święty dzień/okres, bez znaczenia, w jakim dniu tygodnia wypada. Im mam więcej takich dni w tygodniu, tym więcej świętuje. Kto jest lepszy, ten kto świętuje jeden dzień w tygodniu, czy ten kto ma to święto co drugi dzień, lub codziennie?
|
Cz cze 20, 2024 12:43 |
|
 |
Rabarbar
Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56 Posty: 892
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
@george45 Cytuj: Kto jest lepszy, ten kto świętuje jeden dzień w tygodniu, czy ten kto ma to święto co drugi dzień, lub codziennie? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg (Łk. 18,19b) Ten, kto się chlubi, w Panu niech się chlubi. (2 Kor. 10,17)
|
Cz cze 20, 2024 12:55 |
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 3021
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
Rabarbar, rozumiem, że ten co miałby to święto codziennie, tak jak obecnie ma Bóg. Sześć dni popracował i odpoczywa patrząc na swoje dzieło. Tu się zgodzę z Twą interpretacją, nikt Mu nie jest w stanie przynajmniej obecnie dorównać. Choć pewne kroki ludzie już poczynili, mamy 40 godzinny dzień pracy (dwa szabaty- sobota i niedziela). Są czynione działania by był 35-godzinny tydzień pracy
|
Cz cze 20, 2024 13:25 |
|
 |
Rabarbar
Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56 Posty: 892
|
 Re: Kościół "duchowy" czy "instytucjonalny"?
George, Twoja wizja Boga jest dualistyczna (Bóg stworzył wszystko, a teraz nie miesza się do niczego). Wizja chrześcijańska jest inna: Bóg stworzył wszystko, ale wciąż działa: Lecz Jezus im odpowiedział: Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam. (J. 5,17).
Co więcej, zasiadanie Chrystusa na tronie w niebie, nie oznacza bezczynności: Ten /Syn/, który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty, podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi, a dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy Majestatu na wysokościach. (Hbr. 1,3)
Gdyby Syn Boży nie potrzymywałby wszystkiego słowem swojej potęgi, prawa fizyki przestałyby działać, a świat przestałby istnieć. Ponadto Chrystus sprawuje wciąż arcykapłańską służbę, wstawiając się za nami: Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni, zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej /świątyni/, ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga, (Hbr. 9,24)
Moim zdaniem, sednem świętowania nie jest nieróbstwo (wstrzymywanie się od pracy), ale kontemplacja Boga, Jego natury, Jego dzieł i planów. Dlatego we wszystkich Kościołach, częścią liturgicznego przeżywania tego dnia jest obcowanie z Bożym słowem, które nas w tych tematach poucza.
Ale czy młoda matka, opiekująca się swoim niemowlęciem nieustannie (bo nawet nocy najczęściej nie ma spokojnej) - czy mniej dowiaduje się o naturze Boga, który przecież powołuje do życia i się tym życiem nieustannie opiekuje?
|
Cz cze 20, 2024 14:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|