Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Autor |
Wiadomość |
tehoodor
Dołączył(a): N kwi 07, 2024 6:20 Posty: 111
|
 Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Rozważania nad dogmatem grzechu pierworodnego, ukutym przez Św. Augustyna były ważnym etapem na mojej drodze od gorliwego katolicyzmu do zwątpienia, że chrześcijaństo może być źródłem niepodważalnych prawd moralnych. Skoro karanie dzieci za przewinienia rodziców nie jest akceptowalne jako sprawiedliwe, to jak można obronić, jako moralne ponoszenie odpowiedzialności za postępowanie nawet jeszcze dalszych przodków, oczywiście przy założeniu, że jest się spokrewnionym, z biblijnymi Adamem i Ewą?
|
N cze 23, 2024 10:08 |
|
|
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Zgrzeszyliśmy w Adamie i Ewie jako ludzie, więc to jest nasz grzech.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
N cze 23, 2024 12:09 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2113
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
tehoodor napisał(a): Skoro karanie dzieci za przewinienia rodziców nie jest akceptowalne jako sprawiedliwe, to jak można obronić, jako moralne ponoszenie odpowiedzialności za postępowanie nawet jeszcze dalszych przodków, oczywiście przy założeniu, że jest się spokrewnionym, z biblijnymi Adamem i Ewą? Zastanawiam się jaką odpowiedzialność ponosisz za czyny Adama i Ewy. Ja nie ponoszę. Co nie znaczy, że nie dotyczą mnie pewne konsekwencje. Natomiast ponoszę pełną odpowiedzialność za wszystkie swoje świadome czyny. Ale nie ponoszę odpowiedzialności (w sensie moralnym) za swoje nieświadome czyny, ani czyny innych osób, choć nie jestem wolny od ponoszenia ich konsekwencji.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
N cze 23, 2024 12:16 |
|
|
|
 |
Angelka
Dołączył(a): Wt lut 20, 2024 12:16 Posty: 315
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
tehoodor napisał(a): Rozważania nad dogmatem grzechu pierworodnego, ukutym przez Św. Augustyna były ważnym etapem na mojej drodze od gorliwego katolicyzmu do zwątpienia, że chrześcijaństo może być źródłem niepodważalnych prawd moralnych. Skoro karanie dzieci za przewinienia rodziców nie jest akceptowalne jako sprawiedliwe, to jak można obronić, jako moralne ponoszenie odpowiedzialności za postępowanie nawet jeszcze dalszych przodków, oczywiście przy założeniu, że jest się spokrewnionym, z biblijnymi Adamem i Ewą? Ja tez mam problem z grzechem pierworodnym, ale trochę innej natury, bo w świetle teorii ewolucji ciężko całą tą historię o Adamie i Ewie, grzechu i późniejszym odkupieniu wyjaśnić, więc mi się w sumie całe tradycyjne chrześcijaństwo sypie z jego głównymi podstawami. A dodatkowo nawróciłam się na chrześcijaństwo (w sensie na wiarę w Jezusa) kilka lat temu i nie bardzo mam zamiar znowu gdzieć odchodzić, więc teraz muszę kombinować jak koń pod górkę. I jak tu teraz żyć? 
|
N cze 23, 2024 16:03 |
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3111
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Angelka napisał(a): w świetle teorii ewolucji ciężko całą tą historię o Adamie i Ewie, grzechu i późniejszym odkupieniu wyjaśnić, więc mi się w sumie całe tradycyjne chrześcijaństwo sypie z jego głównymi podstawami. Nie trudno, co niemożliwe. Tak jak nie można wytłumaczyć smaku chleba za pomocą opisu odległej galaktyki. Jeśli jakieś sprawy nie mają ze sobą żadnego związku, to nie ma sensu ich wykorzystywać do tłumaczenia tego czegoś. Grzech pierworodny, to rodzaj skażenia. To coś jak wirus, który jak raz się dostanie do organizmu, jest przekazywany następnym pokoleniom. Wirus, który nie musi powodować choroby, ale może ją wywołać. Albo jak skaza genetyczna, która może się ujawniać, ale nie musi. Choć specjalistyczne badania stwierdziłyby, że jest.
|
N cze 23, 2024 16:23 |
|
|
|
 |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Angelka napisał(a): Ja tez mam problem z grzechem pierworodnym, ale trochę innej natury, bo w świetle teorii ewolucji ciężko całą tą historię o Adamie i Ewie, grzechu i późniejszym odkupieniu wyjaśnić, więc mi się w sumie całe tradycyjne chrześcijaństwo sypie z jego głównymi podstawami. A czemu chcesz w świetle teorii ewolucji ten temat rozważać? Czy tak robili apostołowie i chrześcijanie aż do czasów Darwina?! Nie! Wobec tego czemu masz stawiać pod znakiem zapytania coś, co pochodzi z Bożego natchnienia i stawać w poprzek wiary apostolskiej i chrześcijańskiej (w dawnym czasie, ale i współcześnie, bo nie każdy chrześcijanin uznaje teorię ewolucji - patrz na mnie choćby, ale też na wielu innych: w tym naukowców, którzy nie zgadzają się z tą koncepcją...).
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Pn cze 24, 2024 4:48 |
|
 |
Saqura
Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38 Posty: 1619
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Angelka napisał(a): I jak tu teraz żyć?  Życie chrześcijanina to poznawanie Syna i Ojca, najgorsze co może się przydarzyć to bycie (w tym poznawaniu) zimnym lub letnim.
_________________ "To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)
|
Pn cze 24, 2024 8:13 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2113
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Saqura napisał(a): Angelka napisał(a): I jak tu teraz żyć?  Życie chrześcijanina to poznawanie Syna i Ojca, najgorsze co może się przydarzyć to bycie (w tym poznawaniu) zimnym lub letnim. Tu się sprzeciwię. I to podwójnie. 1. Życie chrześcijanina, wg mnie, to nie tyle poznawania Ojca i Syna (zapominasz o Duchu św?), ale odczytywanie woli Boga i jej realizacja. Przeczytaj końcówkę Mt 25. Bóg nie oczekuje, że będziemy Goo odkrywali, ale tego, że wypełnimy Jego wolę. 2. Bycie zimnym nie jest złe. Przeczytaj Ap 3. Mamy być zimni lub gorący. Ale nie możemy być letni. Bo zimny jest ten, kto podchodzi do Boga rozumowo, ze świadomą decyzja swej woli. Gorący jest ten, kto podchodzi uczuciowo, spontanicznie. A letni jest ten, kto ani tak, ani tak. Obojętnie. Albo wcale.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
Pn cze 24, 2024 8:44 |
|
 |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Idący napisał(a): Bycie zimnym nie jest złe. Przeczytaj Ap 3. Mamy być zimni lub gorący. Ale nie możemy być letni. Bo zimny jest ten, kto podchodzi do Boga rozumowo, ze świadomą decyzja swej woli. Gorący jest ten, kto podchodzi uczuciowo, spontanicznie. A letni jest ten, kto ani tak, ani tak. Obojętnie. Albo wcale. Popieram myślenie, że bycie zimnym nie jest złe. Różnie się potem można nad tym znaczeniem zimnego (ale i gorącego) zastanawiać, ale oba stany są dobre. Zły jest stan letniości... Tak jakoś się z automatu zimno kojarzy ze złem, ale Biblia mówi, że dobra jest zimna woda: Prz 25:25 BW "Jak zimna woda dla ust spragnionych, tak dobra wieść z dalekiej krainy."
Mt 10:42 BW "A ktokolwiek by napoił jednego z tych maluczkich tylko kubkiem zimnej wody jako ucznia, zaprawdę powiadam wam, nie straci zapłaty swojej." a właśnie temat wody jest kontekstem dla treści z Apokalipsy: List do Laodycei...
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Pn cze 24, 2024 9:38 |
|
 |
Saqura
Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38 Posty: 1619
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Idący napisał(a): Tu się sprzeciwię. I to podwójnie. 1. Życie chrześcijanina, wg mnie, to nie tyle poznawania Ojca i Syna (zapominasz o Duchu św?), ale odczytywanie woli Boga i jej realizacja. Przeczytaj końcówkę Mt 25. Bóg nie oczekuje, że będziemy Goo odkrywali, ale tego, że wypełnimy Jego wolę Polecam Jana 17, zwłaszcza słowa Jezusa czym jest/na czym polega nasze życie wieczne. Idący napisał(a): 2. Bycie zimnym nie jest złe. Przeczytaj Ap 3. Mamy być zimni lub gorący Kontekst Ap.3 sugeruje coś zupełnie odwrotnego. Letni to człowiek który zasiadł na laurach, który uważa iż już wszystko osiągnął i wszystko mu się należy, gorący to ten gorliwy/pełen Ducha/wciąż wzrasta, a zimny to ten najuboższy duchem.
_________________ "To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)
|
Pn cze 24, 2024 10:41 |
|
 |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Saqura napisał(a): Letni to człowiek który zasiadł na laurach, który uważa iż już wszystko osiągnął i wszystko mu się należy, gorący to ten gorliwy/pełen Ducha/wciąż wzrasta, a zimny to ten najuboższy duchem. Czyli "zimny"=zły; bezbożny; potępiony? Gdy czytam: "zimny to ten najuboższy duchem" - to mi się przypomina 1-sze z serii Błogosławieństw z Kazania na Górze... [ale chyba nie o tym napisałaś?] W temacie, jaki poruszamy, mogę to opracowanie polecić: https://drive.google.com/file/d/1A3WJowOCO9eaZns121YcC7amabfs_aBT/view?usp=sharing
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Pn cze 24, 2024 13:41 |
|
 |
Angelka
Dołączył(a): Wt lut 20, 2024 12:16 Posty: 315
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Jerzy_67 napisał(a): patrz na mnie choćby Jerzy po takiej zachęcie chyba nie mam innego wyjścia i muszę tak zrobić Jerzy_67 napisał(a): A czemu chcesz w świetle teorii ewolucji ten temat rozważać? Uważam, że współcześnie mamy już zbyt obszerną wiedzę naukową o świecie, nie tylko związaną z ewolucją, żeby trzymać się literalnego opisu biblijnego. Oczywiście jako wierzącą nie przekonuje mnie też twardy, materialistyczny ewolucjonizm, no bo jednak wierzę w Stwórcę i w jakiś rozwój duchowy/etyczny, sam fakt, że możemy się rozwijać w swojej świadomości znacznie bardziej niż zwierzęta, pokazuje, że raczej była tu celowa ingerencja. No ale do Adama, Ewy i grzechu, to tu jeszcze daleko w takich rozważaniach 
|
Wt cze 25, 2024 4:14 |
|
 |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Angelka napisał(a): No ale do Adama, Ewy i grzechu, to tu jeszcze daleko w takich rozważaniach Daleko, powiadasz... A nie boisz się, że skoro tak daleko, to możesz nie dojść do celu?... 
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Wt cze 25, 2024 9:19 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
Historia Adama i Ewie to opowieść alegoryczna. Nie należy jej traktować jako raport (choćby i niedokładny) z jakiegoś konkretnego wydarzenia, które miało miejsce kiedyś tam w przeszłości, i którego konsekwencje do dziś czujemy. Adam i Ewa to postacie archetypiczne, a grzech pierworodny to coś, co dotyka każdego człowieka (chyba, ze obdarzonego szczególną łaską, jak np. Maryja).
Zrozumiawszy ten fundament, można zadać właściwe pytanie: o czym, tak naprawdę, mówi ta opowieść? Czym, tak naprawdę, jest grzech pierworodny? Można to pewnie na różne sposoby odczytywać, ale powszechne wyjaśnienie jest takie: grzech pierworodny to skaza na ludzkiej naturze. Na naturze całej ludzkości, i przez to przynależna każdemu człowiekowi z osobna. Dlaczego ona w ogóle istnieje? Opowieść biblijna przypisuje ją czynom Adama i Ewy, ale tak jak już mówiłem, nie należy ich rozumieć jako postacie historyczne, ale jako pewne archetypy, obecne w każdym człowieku. Ewa, to ta część naszej osobowości, która słucha węża i daje się skusić na jego obietnice. Adam to ten, który powtarza czyn Ewy, bezmyślnie i bez zastanowienia. Są to tendencje obecne w każdym człowieku: tendencja do tego by próbować nieznanego, i by naśladować. Same w sobie nie są one złe - Adam i Ewa byli takimi stworzeni bez grzechu - ale jeżeli człowiek użyje ich w sposób niezgodny z wola Bożą, stają się one przyczyną grzechu, w każdym człowieku.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Wt cze 25, 2024 10:18 |
|
 |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Grzech pierworodny - czy dogmat może być amoralny?
wieczny_student napisał(a): Adam i Ewa byli takimi stworzeni bez grzechu - to byli, czy nie byli naprawdę?... Jak myślisz, czemu np. dla ap. Pawła Adam to był prawdziwy człowiek; ale dla Ciebie, to widzę, że już nie...
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Wt cze 25, 2024 10:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|