Czy uważasz że pornografia jest bardzo zła, nie moralna i nie powinna istnieć? Czy oglądanie zdjęć kobiet w skąpych strojach typu bikini to też zalicza się jako grzech ciężki?
Jestem uzależniony od Pornografii już kilka lat, a mam 25 lat, moja "przygoda" z tego typu treściami zaczęła się jak miałem 11 lat i znalazłem czasopisma/magazyny dla dorosłych i od tej pory zacząłem się masturbować i oglądać zdjęcia/filmy porno...
Przez jakiś czas nie byłem wtedy świadomy że to grzech ciężki, dopiero w wieku 13/14 lat byłem tego świadomy, bardzo wtedy zacząłem czuć wstyd i smutek że tym obrażam Boga. Po jakimś czasie zdobyłem odwagę aby się z tego wyspowiadać i po każdej spowiedzi czułem jakby wielki kamień spadł z mojego serca/klatki piersiowej czyli taką ulgę i tak chodziłem przez jakiś czas na spowiedź dość często. Minął jakiś czas i przestałem chodzić do spowiedzi bo wynikało to z mojego lenistwa oraz z tego że niektórzy ludzie mi mówili że oglądanie porno raz na jakiś czas nie jest złe, a masturbacja jest tylko rozładowaniem napięcia seksualnego więc jakoś to przekonało że może nie czynię dużego zła. Czy masturbacja jest również zła? jest grzechem ciężkim? Jednak ciągle takie wyrzuty sumienia i wstyd po każdym razie jak obejrzę materiały pornograficzne, czy po masturbacji. Jeszcze mam coś takiego że z jednej strony lubię czasem dodawać półnagie kobiety na facebooka czy instagrama bo mnie to jakoś podnieca, a potem usuwam, nie wiem czemu tak jest. Najgorsze jest że przy silnym podnieceniu przy oglądaniu filmów pornograficznych mam takie dziwne myśli aby podpisać cyrograf z diabłem, trudno mi to wytłumaczyć. Napisałem wszystko szczerze, chciałem opisać swoją sytuację i chcę poznać opinię, komentarze.

Można (trafić do piekła), ale po co?
Ta kwestia, jest z rodzaju pytań, czy warto teraz się czegoś pozbawić, aby mieć na przyszłość. Na przykład: Czy odkładać na emeryturę? Czy się uczyć, czy spędzać czas na balangach i imprach? Czy inwestować w siebie, czy w przyjemności?
Nie można siedzieć po obu stronach barykady. Trzeba wybrać. Jak zawsze w życiu.

Po co Ci te komentarze, opnie? czy one rozwiążą Twoje problemy, czy jeszcze sytuację pogorszą?
Udajesz przed sobą, czy naprawdę nie wiesz kogo zapytać, oraz co należy zrobić?

Kto spojrzy na kobietę a porząda jej, już scudzołozył w sercu swoim. Jeśli kobiety w pornolach nam się nie podobają = grzechu nie ma.

Czy nie lepiej przygotować się i pomaszerować do spowiedzi?

Wprawdzie itsarturdor puścił n]bąki i poszedł, to jednak smrodek zostaje. Sądzę, że on oczekiwał odpowiedzi, która pozwoli mu na dalsze oglądanie pornoli, ale już bez wyrzutów sumienia. I bez strachu, że samogwałt może przeszkodzić w zbawieniu. Wydaje mi się, że nie była to prośba o0 wskazanie drogi, ale o stłumienie wyrzutów sumienia.
Jednak, wbrew temu co napisałem, mam nadzieję, że się mylę. Że chłopak się ogarnie i wyjdzie na prostą. Że jeszcze tu zajrzy i trafi na konstruktywne porady.

Sumienia nie masz, księdza ma kusić pornograficznymi opowieściami?

Jeżeli dojrzał do tej decyzji ma się wyspowiadać, zamiast szukać wymówek. Jak napisał Idący powyżej - mamy nadzieję, że autor wątku zajrzy tu ponownie.

"Na damską przyganę"

"Mężczyźni to łajdaki!”. Cóż te słowa znaczą?
Tyleż kobiet, co mężczyzn, tam, gdzie się łajdaczą.

Jan Piotrowski

Może po równo kobiet i mężczyzn bywało, ale tylko tam gdzie seksu w trójkątach się nie uprawiało.

Gdzieś tam w poście seksem zawiało, a już okrzyki: mało nam...! mało...!

Przed postem, w poście i po poście, poszczą tylko impotenci i strachliwi jegomoście.

"Pchła szła koło wody, pchła pchłę pchła do szkody,
i ta pchła płakała że ją tamta pchła popchała...".

Dbaj o higienę, rozwiążesz problem insektów

No coś Ty, serio?