Autor |
Wiadomość |
Mesjasz
Dołączył(a): Pn gru 09, 2024 14:20 Posty: 91
|
 Pamięć absolutna
Bóg Ojciec dysponuje pamięcią absolutną odnoszącą się do wszystkiego co kiedykolwiek zaistniało w nieskończonym wszechświecie, jest to niczym nieograniczona doskonała pamięć dotycząca wszystkiego myśli,zdarzeń także snów itp itd.
|
So mar 01, 2025 16:41 |
|
|
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1992
|
 Re: Pamięć absolutna
Mesjasz napisał(a): Bóg Ojciec dysponuje pamięcią absolutną odnoszącą się do wszystkiego co kiedykolwiek zaistniało w nieskończonym wszechświecie, jest to niczym nieograniczona doskonała pamięć dotycząca wszystkiego myśli, zdarzeń także snów itp itd. Nie ma takiej "pamięci absoltnej" u Boga, bo jakakolwiek pamięć zakładałaby u Niego przeszłość, przyszłość i krótkotrwałą teraźniejszość. Tymczasem u niego jest zawsze "dziś". Mamy o tym nawet w Piśmie św.
|
So mar 01, 2025 17:49 |
|
 |
Mesjasz
Dołączył(a): Pn gru 09, 2024 14:20 Posty: 91
|
 Re: Pamięć absolutna
Bóg stoi poza czasem natomiast doskonale zdaje sobie sprawę co dzieje się w teraźniejszości, owszem Bóg posiada pamięć absolutną odnoszącą się do wszystkiego, bez takiej pamięci nie mógłby sprawnie działać w nieskończonym wszechświecie, posiada wszystkie przymioty które pozwalają mu sprawnie zarządzać wszechświatem. Pamięta dosłownie wszystko nawet to co działo się w przeszłości w czasach kiedy na Ziemi był Jezus Chrystus przeszło dwa tysiące lat temu ,myśli, sny, zdarzenia itd.
|
So mar 01, 2025 17:53 |
|
|
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3112
|
 Re: Pamięć absolutna
Nie ma pamięci. Bóg JEST. Jest w przeszłości, jest teraz i jest w przyszłości. Dla Boga nie ma przeszłości. Cała oś czasu, którą stworzył jest dla Niego jednakowo dostępna. Nie pamięta, bo przeszłość, przyszłość i teraźniejszość jest dla Niego "teraźniejszością".
Pamiętać można tylko to, co już było. A dla Boga wszystko jest. Osoba, która jest poza czasem i ponad czasem nie pamięta, tylko wie, jest świadoma.
|
N mar 02, 2025 9:10 |
|
 |
Witold33
Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07 Posty: 1178
|
 Re: Pamięć absolutna
I my tu w galaktycznym Pcimiu dokładnie wiemy czy Bóg coś pamięta, czy nie. My , którzy ciągle chorujemy na kręgosłup i zatoki, bo za prędko wstaliśmy z czworaków. Czy nie zbytek pychy?
|
N mar 02, 2025 9:18 |
|
|
|
 |
Mesjasz
Dołączył(a): Pn gru 09, 2024 14:20 Posty: 91
|
 Re: Pamięć absolutna
Był kiedyś taki film z 1990 roku z Arnoldem Schwarzeneggerem "Pamięć absolutna" , ten film odnosi się do pamięci ,którą posiada Bóg Ojciec mimo ,że jego fabuła jest zupełnie o czymś innym sam jednak tytuł tego filmu to jest pamięć którą posiada Bóg Ojciec.
|
N mar 02, 2025 11:39 |
|
 |
Witold33
Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07 Posty: 1178
|
 Re: Pamięć absolutna
I wiemy to my. Wiedzą amerykańscy scenarzyści. Był też film Jestem Bogiem, Lucy i Kosiarz umysłów. Pycha kroczy przed upadkiem.
|
N mar 02, 2025 11:53 |
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1686
|
 Re: Pamięć absolutna
Witold33 napisał(a): Pycha kroczy przed upadkiem. Dokładnie.
|
N mar 02, 2025 12:58 |
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1992
|
 Re: Pamięć absolutna
Mesjasz napisał(a): Był kiedyś taki film z 1990 roku z Arnoldem Schwarzeneggerem "Pamięć absolutna" , ten film odnosi się do pamięci ,którą posiada Bóg Ojciec mimo ,że jego fabuła jest zupełnie o czymś innym sam jednak tytuł tego filmu to jest pamięć którą posiada Bóg Ojciec. Wątpię, czy o Bogu można mówić, że ma pamięć. Bóg przecież wszystko z dawna i z przyszłości widzi na bieżąco jako dziś, które nie ulega zmianie.
|
N mar 02, 2025 16:15 |
|
 |
Witold33
Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07 Posty: 1178
|
 Re: Pamięć absolutna
Słusznie. Tylko czemu mówimy o Nim w rodzaju męskim, nie wiedząc, bo skąd niby, czy w ogóle kwestia płci Go /Jej/Ich dotyczy? Albo, że kocha, gniewa się, skoro nie wiemy, czy podlega gospodarce hormonalnej organizmu. Czy jest organizmem? Czy jest formą życia białkowego? Nic nie wiemy, bośmy niczym wobec Mocy. A mówione i pisane jest w ten manipulacyjny sposób, by przekaz dotarł do publiczności. Do maluczkich. No i żeby został zrozumiany i przyjęty, sporo trzeba zmanipulować. Stąd proste pytanie, gdzie manipulacje się kończą i zaczyna Prawda. Na zasadzie Noe tak, Arka nie? Piekło tak, czyściec nie? Dekalog tak, grzechy kościelne nie? Itd
|
N mar 02, 2025 16:24 |
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 2972
|
 Re: Pamięć absolutna
Jeśli coś o Bogu można powiedzieć to tylko: Jest jaki jest. Co byś więcej powiedział, to będziesz mówił nie o Bogu, lecz o bożku. Jest dobry, jest zły, jest mściwy jest sprawiedliwy, jest z brodą, jest bez brody, jest młodzieńcem, jest starcem, jest cielesny, jest duchowy, tego chce, a tego nie chce, tym się smuci, a tym raduje …. . Mówisz o obrazie jaki nosisz w swym umyśle. Obrazie namalowanym/stworzonym przez rodziców, nauczycieli, księży, rabinów, popów, guru, społeczeństwo w którym żyjesz. To oni w tobie wykreowali obraz, który nazuwasz Bogiem. Dla Ukraińca i jego popleczników, dobrym bożkiem będzie ten, który doprowadził pocisk do koszar i spowodował unicestwienie 1000 Rosjan. Dla Rosjanina, ten który pozwolił zająć Krym, dla Irańczyka, ten który pozwolił zrobić dobry interes na sprzedaży broni walczącej stronie. Dla Amerykanina ten, który kierował gdzie skutecznie rzucić napalm w Wietnamie. Dla żołnierza wermachtu ten, który pozwalał mu odnosić zwycięstwa w podbojach itd. Czy oni mówią/myślą o Bogu, czy o bożku, czy dyskutując o tym, czy Bóg jest dobry dyskusja jest o Bogu czy o bożkach? Czy przytaczając cytaty z Ewangelii, przytaczamy słowa Boga, czy słowa, które według człowieka, wyznawcy danej religii zostały uznane za słowa Boga?
|
Pn mar 03, 2025 8:28 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2113
|
 Re: Pamięć absolutna
Słyszą, że dzwonią, ale nie wiedzą gdzie. Zadziwiający dwugłos, w którym mądre stwierdzenia zostały wplecione w zwykłe głupoty. Wydaje mi się, że dobrze obrazuję poziom piszących. Coś, gdzieś słyszeli, do czegoś doszli, ale z trudem się to przebija przez zwykła debilizmy. Jednak jest to świadectwem czegoś pozytywnego. Bo okazuje się, że to, o czym wierzący doskonale wiedzą, dociera też, w jakieś szczątkowej postaci, także do szydzących z wiary i Kościoła.
Bóg nie ma płci i mówi się o Nim w rodzaju męskim dlatego, że objawił się ludom żyjącym w systemie patriarchalnym. Pisanie i co gorsza myślenie, że Bóg kocha, gniewa się . jest przejawem antropomorfizacji. Pytania dotyczące formy istnienie Boga, są bez sensu. Nie ma żadnych podstaw, aby je zadawać. Ale też powinniśmy wiedzieć, że zadawanie takich pytań swiadczy jedynie o ignorancji i niewiedzy. Stwierdzenie "Nic nie wiemy, bośmy niczym wobec Mocy" jest słuszne. I jest dobro odpowiedzią na te głupawe pytania. Oskarżenie o manipulowanie jest dość podłe. Odpowiedzi na pytania o Noego, piekło, Prawo mają sens, jeśli dotyczą przekazu objawienia. Jeśli zaś dotyczą faktów historycznych, wiedzy przyrodniczej, to są pozbawione sensu.
O Bogu można powiedzieć, że JEST. I najlepiej na tym skończyć. Bo rzeczywiście zamiast o Nim zaczniesz mówić o bożku, czyli o tym, jak sam sobie Go wyobrażasz. Na swoją miarę. Na miarę własnej inteligencji, wiedzy, wiary... Można mówić o przymiotach Boga, tych, odczytywanych z Jego objawień. Uważam za uprawnione mówienie, że jest sprawiedliwy (ale warto poznać znaczenie tego słowa rozumiane przez starożytnych semitów), miłosierny, kochający ... , bo to On sam definiuje te pojęcia. Słuszne zdanie "Mówisz o obrazie jaki nosisz w swym umyśle". Obraz oparty o przekazane stereotypowy i antropomorfizacje, lub budowany na miłości, otwarciu się na łaskę Bożą, wiedzę, ... Warto zauważyć, że prymitywne osoby maja obraz prymitywnego Boga. Mściwi widzą obraz mściwego Boga. A kochający, kochającego. Ludzie tworzą swoje obrazy Boga na swój obraz i podobieństwo. Typowa antropomorfizacja. Im człowiek prymitywniejszy i gorszy, tym straszniejszy obraz Boga. Ten obraz Boga jest projekcją. Dlatego święci widzą w Nim najwyższe dobro. Dlatego kochający Go widzą w Nim samą Miłość. Dlatego wierzący Mu uznają za dobro to, co przedstawił jako dobre w swoich objawieniach.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
Pn mar 03, 2025 9:28 |
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1992
|
 Re: Pamięć absolutna
Witold33 napisał(a): Słusznie. Tylko czemu mówimy o Nim w rodzaju męskim, nie wiedząc, bo skąd niby, czy w ogóle kwestia płci Go /Jej/Ich dotyczy? Wróć! Zacznij myśleć od nowa, biblijnie. Pomogę. Otóż najpierw stworzony był człowiek, po prostu jakby bezpłciowy człowiek. "człowiek" = adam. A potem, już obok kobiety Ewy, jest mężczyzna ha adam. W końcu "Adam".
|
Pn mar 03, 2025 11:28 |
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1992
|
 Re: Pamięć absolutna
Atimeres napisał(a): Witold33 napisał(a): Słusznie. Tylko czemu mówimy o Nim w rodzaju męskim, nie wiedząc, bo skąd niby, czy w ogóle kwestia płci Go /Jej/Ich dotyczy? Wróć! Zacznij myśleć od nowa, biblijnie. Pomogę. Otóż najpierw stworzony był człowiek, po prostu jakby bezpłciowy człowiek. "człowiek" = adam. A potem, już obok kobiety Ewy, jest mężczyzna ha adam. W końcu "Adam". Atimeres napisał(a): Witold33 napisał(a): Słusznie. Tylko czemu mówimy o Nim w rodzaju męskim, nie wiedząc, bo skąd niby, czy w ogóle kwestia płci Go /Jej/Ich dotyczy? Wróć! Zacznij myśleć od nowa, biblijnie. Pomogę. Otóż najpierw stworzony był człowiek, po prostu jakby bezpłciowy człowiek. "człowiek" = adam. A potem, już obok kobiety Ewy, jest mężczyzna ha adam. W końcu "Adam". Na podstawie tekstu hebrajskiego i jego tłumaczenia w rozdziale 1.: "Bóg stworzył adam - ludzi. Bóg powiedział też "uczyńmy adam - ludzi, podobnych nam, niech panują..." "I stworzył Bóg ha adam - człowieka na obraz swój; na obraz Boga stworzył go; mężczyzną i kobietą stworzył ich." W drugim opisie stworzenia człowieka, w rozd. 2.: "Nie było adam - człowieka, aby uprawiał ziemię / .../ Ulepił Jahwe Bóg ha adam - człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nożdża oddech życia i stał się ha adam - człowiek istotą żyjącą. [...]" Rozdział 2,18.; "Niedobrze aby był ha adam - człowieka sam. /....../ Rozdział 3,8.; "Usłyszeli głos Jahwe Boga przechadzającego się w powiewie dnia i ukryli się ha adam - Adam i żona jego przed obliczem Jahwe Bogiem.". Dużą więc rolę odgrywa rodzajnik "ha"; ale i on sprawie problemy, bowiem trudno redaktorowi Pisma było pogodzić teksty obydwu tradycji J i E.
|
Pn mar 03, 2025 12:24 |
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1992
|
 Re: Pamięć absolutna
Atimeres napisał(a): Atimeres napisał(a): Witold33 napisał(a): Słusznie. Tylko czemu mówimy o Nim w rodzaju męskim, nie wiedząc, bo skąd niby, czy w ogóle kwestia płci Go /Jej/Ich dotyczy? Wróć! Zacznij myśleć od nowa, biblijnie. Pomogę. Otóż najpierw stworzony był człowiek, po prostu jakby bezpłciowy człowiek. "człowiek" = adam. A potem, już obok kobiety Ewy, jest mężczyzna ha adam. W końcu "Adam". Atimeres napisał(a): Witold33 napisał(a): Słusznie. Tylko czemu mówimy o Nim w rodzaju męskim, nie wiedząc, bo skąd niby, czy w ogóle kwestia płci Go /Jej/Ich dotyczy? Wróć! Zacznij myśleć od nowa, biblijnie. Pomogę. Otóż najpierw stworzony był człowiek, po prostu jakby bezpłciowy człowiek. "człowiek" = adam. A potem, już obok kobiety Ewy, jest mężczyzna ha adam. W końcu "Adam". Na podstawie tekstu hebrajskiego i jego tłumaczenia w rozdziale 1.: "Bóg stworzył adam - ludzi. Bóg powiedział też "uczyńmy adam - ludzi, podobnych nam, niech panują..." "I stworzył Bóg ha adam - człowieka na obraz swój; na obraz Boga stworzył go; mężczyzną i kobietą stworzył ich." W drugim opisie stworzenia człowieka, w rozd. 2.: "Nie było adam - człowieka, aby uprawiał ziemię / .../ Ulepił Jahwe Bóg ha adam - człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nożdża oddech życia i stał się ha adam - człowiek istotą żyjącą. [...]" Rozdział 2,18.; "Niedobrze aby był ha adam - człowieka sam. /....../ Rozdział 3,8.; "Usłyszeli głos Jahwe Boga przechadzającego się w powiewie dnia i ukryli się ha adam - Adam i żona jego przed obliczem Jahwe Bogiem.". Dużą więc rolę odgrywa rodzajnik "ha"; ale i on sprawie problemy, bowiem trudno redaktorowi Pisma było pogodzić teksty obydwu tradycji J i E.
|
Pn mar 03, 2025 12:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|