Ani ośmieszyć, ani wyszydzić, ani manipulować. Raczej skłonić do obiektywnej oceny. Bez emocji. Rzeczowo.
Nie mam wpływu na to, co, kto i o kim myśli. Uważam, że zostałaś zwiedziona. Ale to moja subiektywna ocena. Zaprzeczasz wszystkiemu, co piszą osoby wierzące na temat Twojego pojmowania. Z nikim się nie zgadzasz.

Jeśli już trzecia osoba mijana na ulicy mówi ci, że jesteś pijana, to idź do domu i się prześpij.

Definicja: Mowa nienawiści – negatywne wypowiedzi o członkach grup głoszone na podstawie uprzedzeń o cechach takich jak: rasa, pochodzenie etniczne, narodowość, płeć, tożsamość płciowa, orientacja psychoseksualna, wiek, światopogląd religijny.

Poprzyj oskarżenie dowodem! Albo niech wszyscy wiedzą, że kłamiesz.

viona
Nikt Ciebie nie nienawidzi.

Skąd pomysł, że Boga nie ma? - ks. Marek Dziewiecki
https://www.youtube.com/watch?v=cgsoH6IAhBE

Watykan ogłosił we wtorek, że papież Franciszek zatwierdził dekret uznający heroiczność cnót Kunegundy Siwiec (1876–1955) – świeckiej zakonnicy, tercjarki karmelitańskiej i mistyczki, która po złożeniu ślubów przyjęła imię Teresa od Dzieciątka Jezus. Dokument został zaaprobowany przez papieża podczas spotkania z sekretarzem stanu kard. Pietro Parolinem.

Papież jest ciężko chory.

Wieści z Watykanu: Stan papieża stabilny, ale brak rokowań
Stan papieża Franciszka jest nadal stabilny - poinformował w niedzielę Watykan w biuletynie medycznym. Jak zaznaczono, przebywający w Poliklinice Gemelli 88-letni papież nie potrzebował mechanicznej wentylacji.

Bez rokowań na co?

Rokowane bywa dobre, ostrożne, albo niepomyślne. Lekarze nie chcą publicznie ujawnić co będzie dalej ze zdrowiem Ojca św. Chociaż na pewno to wiedzą.

Na pewno to umarł Kopernik, choć ostatnio słyszałem, że ktoś go widział w Toruniu.

Dramatem życia jest to, że starzejemy się zbyt szybko, a mądrzejemy zbyt późno.

Benjamin Franklin

Co do tego, że się zestarzałaś, jak wielokrotnie powtarzałaś to bym się i zgodził, ale do prawidłowości pozostałej części wypowiedzi pana Franklina, w tym szczególnym przypadku mam wątpliwości.

Jeśli chodzi o Franciszka i rokowania, to zacznę od tego, co na ten temat PWN.
Rokować:
1. «prowadzić rozmowy dyplomatyczne w celu osiągnięcia porozumienia między państwami»
2. «przewidywać jakiś rozwój wydarzeń na podstawie znanych faktów»
3. «stanowić zapowiedź czegoś»
Otóż rokowania są. I to bardzo obfite. Choć w różnym stopniu zgodne z definicjami podanymi w PWN.
ad 1. - są gorące rozmowy, rokowania między kardynałami w różnych państw. Jednak nie reprezentują oni tych państw, ale zdania swoich episkopatów oraz własne. Jest wiele spekulacji medialnych na ten temat.
ad 2. - rokowania dotyczą: stanu zdrowia Franciszka (okresowe pogorszenie-polepszenie), jego śmierci wzgl. abdykacji, jak też tego, co potem.
ad 3. są zapowiedzią zbliżających się zmian, kolejnego konklawe, nowego papieża, zmian w Kościele.

Tak, że rokowania są i to wielostronne.

Obawiam się jednego, w razie śmierci i pogrzebu. Boję się oddziaływania okrzyków: Santo subito.

Wydaje mi się, że zbyt kontrowersyjny, jak na santo. A co subito, to diaboli, w myśl naszego przysłowia.
Nie ma obaw. Są inne obawy. O kierunek Kościoła? Czy w modernizm, czy w teologię wyzwolenia, czy niemieckie wynalazki? Czy może nowy powiew, tym razem z Afryki?

Idący, strach cię nie opuszcza, jak widzę nawet o los instytucji kierowanej przez człowieka bedącego opoką. Zakładam, że Ty w życiu nie puściłeś nawet bączka, ze strachu byś się nie skakał.