Dopuszcza to rolnik jałówkę do byczka.
Jezus, pojął Boga, ale nie rozumem.
By to zrobić, oddać życie na krzyżu, trzeba mieć jaja. Znajdź księdza, biskupa, kardynała, papieża z jajami, gotowych oddać życie za Boga, którego pojmują rozumem.

Nienawiść Cię zaślepiła i przesłoniła umysł, mimo to odpowiem;

Owych księży, biskupów, którzy oddali życie za Chrystusa było w historii Kościoła bardzo, bardzo wielu. Sam poszukaj, kserokopiarka założyła protest.
Zostaw wulgaryzmy w rynsztoku, bo niedługo będziesz dyskutował sam ze sobą, zasługujesz na to, w sumie też ciekawe.

Niestety, oprócz piszących jest tu jeszcze większa liczna czytających, a w tematach nie bardzo rozeznanych.
Więc brak komentarzy i sprostowań może być dla kogoś zabójczy dla religijnej wiedzy i przekonań, albo przerażający, że to na katolickim forum takie bluźnierstwa!

Hmm, jedyna rada jaka mi się nasuwa w tej chwili, to - postarajcie się nie bluźnić.

Pozwól - Twoje przynależność ideologiczna i kulturowa nie jest upoważniona do wyznaczania katolikom standardów wiary.

Staruszku, nie mieszaj pojęć, jesteś katolikiem, czy wyznajesz poglądy katolickie?

Znowu, George, znalazłeś temat, aby z niego sporządzić narzędzie walki z człowiekiem?
Czy koniecznie musisz demonstrować swoje zaburzenie ASPD, które przepełnia więzienia?
Nie potrafisz dyskutować o rzeczy?

Staruszku, zadałem w sposób zrozumiały dla człowieka o przeciętnym ilorazie inteligencji pytanie: Jesteś katolikiem, czy wyznajesz poglądy katolickie? A Ty unikasz na nie odpowiedzi twierdząc, że pytaniem tym walczę z człowiekiem. Zapewniam, jestem pacyfistą a już napewno w stosunku do staruszków. Tym samym zdobądź się na odwagę, wysil umysł i odpowiedz jak nie tu na forum, to sobie na poddaszu, jesteś katolikiem, czy wyznajesz poglądy katolickie? Ta odpowiedź może wiele zmienić w Twym rozumowaniu.

Nie jesteś pacyfistą! Walczysz z człowiekiem chamstwem, ubliżaniem osobie i religijnymi preparatami swoich myśli. Ta wypowiedź Twoja jest tez z tej serii i nawet tego nie widzisz.
A to jednoznaczny sygnał patologii psyche (ASPD).

Staruszku, jesteś katolikiem, czy wyznajesz poglądy katolickie?

W tym temacie wypowiadam się aktualnie jako psycholog. Od niedawna studiuję temat psychologii cech osobowości i psychopatologie osobowości (także na skutek aktualnego zderzenia się z patologiami na tym forum. Skąd się biorą te zachowania - raczej niespotykane tu od dwudziestu lat, odkąd tu zaglądam?).

Atimeres staruszku, naprawdę masz kłopot z odpowiedzią? Czy może odpowiedź stałaby się dla ciebie kłopotliwa. Może jeszcze raz zadam to pytanie, tym razem powoli.

Atimeres, uważasz że jest, katolikiem, czy wyznajesz poglądy katolickie?

Na razie to wiem, kto jesteś, albo raczej jaki jesteś. A takiemu nie bardzo mam ochotę robić zwierzenia. Za każdym razem, jak rasowy psychopata, starasz się dokonać jakiejś złośliwości. Teraz też!

Motasz się, oj motasz z odpowiedzią. Jakieś strachy wymyślasz, by nie odpowiedzieć na pytanie, moim zdaniem nieskomplikowane: Jesteś katolikiem, czy wyznajesz poglądy katolickie?