Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 8:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
 Zamieszki we Francji 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post Zamieszki we Francji
Przeczytałem przed chwilą artykuł na onecie oraz ten i ten komentarz. Nabrałem odczucia jakby Europa siedziała na bombie zegarowej, zaczynam się obawiać że sytuacja we Francji może się skończyć wojną domową, która przeniesie się na inne państwa z dużą ilością muzułmanów... :?
Jakie są Wasze odczucia w tej sprawie?

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


So lis 05, 2005 18:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post 
Wątpie, żeby się przeniosło, a to z dwóch powodów- po pierwsze, z tego co mówili mają konkretne cele, zdobycie pracy, więc teoretycznie wiadomo jak to rozwiązać- wystarczy podjąć dialog i ogłosić to co mieli już dawno ogłosić(nie pamiętam jak to się zwało). A po drugie, jeśli sytuacja będzie się źle rozwijała- wjadą czołgi, popłynie krew i będzie spokój. Nie zapominajmy, że nie wszyscy muzułmanie to popierają- m.in. ich duchowni to potępiają i "normalni" ludzie. Więc byłbym daleki od takich obaw, choć sytuacja jest niezawesoła.

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


So lis 05, 2005 19:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post 
Incognito -zgadzam sie europą siedzi na bombie zegarowej.a ta bomba juz zaczela tykac.stara europa wyludnia sie a imigranci maja duzy przyrost naturalny.To tez problem ktory z czasem urosnie do wielkiej bomby..


So lis 05, 2005 20:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 28, 2004 21:55
Posty: 89
Post 
Ja myslę, że to może odbić się na Turcji, w tym sensie, że bedzie miała jeszcze trudniej wejść do struktur Unii. Imigranici to rzeczywiście problem. W Niemczech czy Wielkiej Brytanii jest ich również sporo. Co do samej Francji, to dziwię się władzom, że nie reagują bardziej stanowczo. Chociaż z drugiej strony, jeżeliby mieli wysyłać swoich walecznych żołnierzy, pewnie jeszcze by się poddali rebeliantom :razz: :razz: :razz:


Pn lis 07, 2005 11:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
A. napisał(a):
Wątpie, żeby się przeniosło, a to z dwóch powodów- po pierwsze, z tego co mówili mają konkretne cele, zdobycie pracy, więc teoretycznie wiadomo jak to rozwiązać- wystarczy podjąć dialog i ogłosić to co mieli już dawno ogłosić(nie pamiętam jak to się zwało).


Może "deportacja do kraju pochodzenia"?

A. napisał(a):
A po drugie, jeśli sytuacja będzie się źle rozwijała- wjadą czołgi, popłynie krew i będzie spokój. Nie zapominajmy, że nie wszyscy muzułmanie to popierają- m.in. ich duchowni to potępiają i "normalni" ludzie. Więc byłbym daleki od takich obaw, choć sytuacja jest niezawesoła.


Właśnie, sytuacja jest niewesoła i nietrudno zauważyć, że zamieszki na tym tle są coraz silniejsze i zataczają coraz szersze kręgi. Co ciekawe, rządy europejskie zdają się nie dostrzegać powagi problemu i proponują doraźne rozwiązania (typu zakaz noszenia symboli religijnych w szkołach we Francji). Natomiast nie wiadmo mi nic o bardziej długofalowych i szerzej zakrojonych działaniach mający zapobiec islamizacji Europy. Być może wynika to z poprawności politycznej, która nie pozwala otwarcie mówić o zagrożeniach ze strony "obcych", aby nie zostać posądzonym o skłonności rasistowskie. Taki stan rzeczy powoduje jednak narastanie napięć, które traktowane są jako temat "tabu". A bomba tyka...


Pn lis 07, 2005 13:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49
Posty: 674
Post 
A. napisał(a):
Nie zapominajmy, że nie wszyscy muzułmanie to popierają- m.in. ich duchowni to potępiają i "normalni" ludzie.

Keep on dreamin.

W 1939 "normalni ludzie" też podobno nie popierali agresji na Polskę.
A kilka lat temu nie popierali ataków na NYC, Madryd czy Londyn.
Morderstwa Theo van Gogha też nie popierali.
Ale wystarczył jeden....


Pn lis 07, 2005 13:26
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 6 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL