Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 23:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 ks. Tischner 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 15:25
Posty: 581
Post ks. Tischner
Usłyszałam ostatnio, że ks. Tischner jest uważany za kontrowersyjnego. Czy ktoś może mi powiedzieć, dlaczego? Jakie poglądy szerzył, że spotkał się z krytyką?

Ponoć ks. Twardowski ma podobną opinię... Dlaczego?

Będę wdzięczna za odpowiedzi:)


Cz lis 10, 2005 22:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2005 9:57
Posty: 172
Post 
Przedewszystki Tischner był ksiedzem który zakłądał, że piekło nie istnieje, tak samo jak i szatan.

To on jest autorem powiedzenia: Sa trzy prawdy: święta prada, cała prawda i gówn* prawda" ( to raczej nie ejst kontrowersyjne, ale w ustach księdz tobrzmi dość egzotycznie :) )

To tyle co wiem o Tischenerze, a chetnie dowiem sie więcej...

_________________
dziekujemy, że nas wybrałeś, abysmy stali przed Tobą i Tobie słuzyli


Cz lis 10, 2005 23:06
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Szemkel:
Cytuj:
Przedewszystki Tischner był ksiedzem który zakłądał, że piekło nie istnieje, tak samo jak i szatan.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?

Cytuj:
To on jest autorem powiedzenia: Sa trzy prawdy: święta prada, cała prawda i gówn* prawda" ( to raczej nie ejst kontrowersyjne, ale w ustach księdz tobrzmi dość egzotycznie :) )

Ks. Tischner, który był góralem, często odwoływał się do góralskich powiedzonek i to, które przypomniałeś, jest jednym z nich.


Cz lis 10, 2005 23:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2005 9:57
Posty: 172
Post 
Zapraszam do lektury: "Mit samoposwięcającego sie bóstwa" ks. J. tischnera. "Stąd zła tak naprawdę nie ma. Jest specyficznym złudzeniem (w odniesieniu do świata), kłamstwem, lub iluzją (gdy mowa o ludziach), wreszcie fałszywym objawieniem jeśli odnosimy się do Najwyższego. Zło jednak jakoś „jest”, a przynajmniej jakoś się „jawi”. .... zło jest „zjawą....”. Może nie precyzjnie sie wyjasniłem, bo ni e tyle co nie wiezył w diabła ale starał siezakwestionować jego istnienie.


Cytuj:
to, które przypomniałeś, jest jednym z nich.
nie wiele mam wspólnego z górami i tego nie wiedziałem ale wiekszość leksykonów z aforyzmami i serwisy internetowe podają to zdanie pod nazwiskim: tischner jak np http://www.mysli.com.pl/wyniki.php?q=tischner&gdzieq=0

_________________
dziekujemy, że nas wybrałeś, abysmy stali przed Tobą i Tobie słuzyli


Cz lis 10, 2005 23:57
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Szemkel:
Cytuj:
Może nie precyzjnie sie wyjasniłem, bo ni e tyle co nie wiezył w diabła ale starał siezakwestionować jego istnienie.

No to już stonowałeś. Czy tytuł "Mit samopoświęcającego się bóstwa" jest częścią jakiejś całości, czy może tytułem jakiegoś artykułu?


Pt lis 11, 2005 8:30
Zobacz profil
Post 
Leszku
To artykuł ks. Tischnera...całośc możesz znaleźć tutaj:
http://snsinfo.ifpan.edu.pl/~blazej/tp/samoposw.html

Konia z rzedem temu, kto w tym srtykule znajdzie cytat podany przez Szemkela!!!!!!

Szemkel
Cos ci tam dzwoni, ale nie wiesz z której strony i po co.
Moze bys tak zanim cos nabazgrzesz sprawdził to konkretnie, bo coś mi się zdaje, ze bierzesz sie za coś co cie przerasta i to wielokrotnie


Pt lis 11, 2005 8:43

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Muszę, Szemkelu, potwierdzić to, co napisał Belizariusz: nie ma w tym artykule słów, które przypisujesz ks. Tischnerowi. Wydaje mi się, że zajrzałeś do jakiegoś artykułu tradycjonalistów, którzy ogólnie pisali źle o ks. Tischnerze, a przytoczone przez Ciebie słowa, rzekomo tischnerowskie, zostały przypisane ś.p. Księdzu Profesorowi przez autora jakiegoś opracowania, które Cię zaciekawiło.


Pt lis 11, 2005 9:26
Zobacz profil
Post 
..a o to pełen cytat, który podał nam szemkel:
"Stąd zła tak naprawdę nie ma. Jest specyficznym złudzeniem (w odniesieniu do świata), kłamstwem, lub iluzją (gdy mowa o ludziach), wreszcie fałszywym objawieniem jeśli odnosimy się do Najwyższego. Zło jednak jakoś „jest”, a przynajmniej jakoś się „jawi”. Jak pisał Tischner, zło jest „zjawą”. Nie jest „ułudą” czy „złudzeniem”, nie zależy od percepcji podmiotu poznającego. Zło nie „łudzi”, lecz okłamuje a to zupełnie co innego."

( http://www.psf.org.pl/publication.php?pid=217 )

Po zdaniu "Zło jednak jakoś „jest”, a przynajmniej jakoś się „jawi”. Nastepuje "." (kropka), a dopiero nastepne słowa sa przypisywane ks. Tischnerowi (to się nazywa umiejetnośc czytania). By jednak je całkowicie pojąc, należy przeczytac o wiele wiecej tego co ks. Tischner napisał.
Najgorszą rzecza jest , gdy laik chce dyskutowac z filozofem. Wiadomo bowiem, ze nie jest w stanie podążac za jego myslami, a z krótkich cytatów, moga mu wyjśc tylko i wyłacznie bzdury.


Pt lis 11, 2005 10:07

Dołączył(a): So wrz 24, 2005 13:25
Posty: 142
Post 
Dobry katolik powinien wystrzegać się zapoznawania się z myslą tego księdza.


Pt lis 11, 2005 11:07
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Dobry katolik powinien wystrzegać się zapoznawania się z myslą tego księdza.


Podaj kto ci takich głupot naopowiadał i jakie jest ich uzasadnienie...a jednozdaniowe bzdety zostaw sobie dla siebie.
Rany ludzie!! To Forum dyskusyjne, a nie tablica ogłoszeń. Gdzie mozna wypisywac bzdury bez pokrycia.

Jak nie potraficie inaczej to idzcie na onet


Pt lis 11, 2005 11:12
Post 
Telchar - idąc Twoim torem myślenia, ocen, musimy dojść do konkluzji - Jan Paweł II był "złym katolikiem"... Wojtyła i Tischner przez lata całe byli przyjaciółmi - łączyła ich filozofia i ukochane góry.


Pt lis 11, 2005 12:25
Post Re: ks. Tischner
zielona napisał(a):
Usłyszałam ostatnio, że ks. Tischner jest uważany za kontrowersyjnego. Czy ktoś może mi powiedzieć, dlaczego? Jakie poglądy szerzył, że spotkał się z krytyką?


Voila!

o "tradycji św. Jana, w myśl której "świat" jest źródłem grzechu i synonimem oporu wobec Boga" ks Tischner pisze: "Kontynuowanie jej jest teologicznym fałszowaniem istoty sprawy"
i dalej:
"na świecie naprawdę wielkie niebezpieczeństwa minęły".
a wskazywanie zagrożeń współczesnej cywilizacji uznaje on za "hermeneutykę podejrzeń".
i na koniec o bezwarunkowym poddaniu się demokracji:
"wielu ludzi Kościoła mówi: "Demokracja-tak, ale..." Tymczasem "trzeba powiedzieć: demokracja - tak!".
(wywiad z ks. Tischnerem "Świat zmienił się na lepsze" w książce "Dzieci Soboru zadają pytania")

ks. Tischner zapomniał chyba, że Kościół nie może przywiązywać się do żadnych form ustrojowych, gdyż to nie demokracja a Ewangelia zbawia człowieka

Polecam również przeglądnięcie numerów Tygodnika Powszechnego z lat 90-tych:

"Trzeba spojrzeć w oczy prawdzie: ludzkość może obejść się bez Boga. Tak jest stworzona. Nie ma konieczności zapraszania Boga między ludzi" (ks. Józef Tischner, Tygodnik Powszechny 6/1995).

i jeszcze może inny cytat:

"Prawo natury bywa rozumiane rozmaicie najczęściej rozumie się je ontologicznie: człowiek ma określona naturę i wedle tej natury powinien działać. Ale takie określenie zakłada, że ludzie mogą być jednomyślni co do własnej natury. Tak jednak nie jest. Człowiek, jego natura, jest nadal istota nieznana. Jest tyle natur, ilu teoretyków natury. Jan Paweł II jest ostrożniejszy w definiowaniu natury i prawa natury. Sądzi chyba, że dla etyki nie jest to nawet potrzebne. Wskazuje więc wyłącznie na to jedno: na sposób poznania. (...) Można powiedzieć, że został przesunięty punkt ciężkości: z ujęcia ontologicznego na poznawcze"
(ks. Józef Tischner, komentarz do encykliki "Veritatis Splendor", Tygodnik Powszechny 47-48/1993)

Księża: Tadeusz Styczeń MIC i Andrzej Szostek MIC - współpracownicy Jana Pawła II, którzy służyli mu pomocą przy powstawaniu tejże encykliki byli zszokowai tą "recenzją", która nie dość, że przekręcała o 180 stopni sens słów Jana Pawła II powołując się na niego, to jeszcze została opublikowana w piśmie podającym się za katolickie - bez jakiegokolwiek krytycznego komentarza. Napisali zresztą o tym w książce: "Veritatis Splendor. Tekst i komentarze", Lublin 1995). Ks. Styczeń napisał "w recenzji ks. Tischnera encyklika "została poddana próbie unieszkodliwienia w najważniejszym dla całej sprawy punkcie".

To tyle na początek. Proszę sobie pogooglać po sieci - znajdzie Pani tych kontrowersji więcej. [...]pedziwiatr


Pt lis 11, 2005 14:26
Post 
Jeszcze parę cytatów ks. Tischnera z TP

(TP 6/1995)
"Widzimy jak Kościół, który kiedyś organizował całe życie społeczne, jest dla tej organizacji coraz mniej potrzebny. Co więcej, widzimy, że w wyniku takiej laicyzacji wcale nie jest w Europie całkiem źle. Znikły na przykład z jej mapy wojny i prześladowania religijne. (...) Trzeba spojrzeć w oczy prawdzie: ludzkość może obejść się bez Boga. Tak jest stworzona. Nie ma konieczności zapraszania Boga między ludzi".
"Paradoksem dzisiejszych czasów w Polsce jest to, że w gruncie rzeczy nikt nie ma apetytu na nasz katolicyzm, na naszą religijność. Nikt nie chce nam jej odbierać. (...) To jest chyba punkt charakterystyczny: niedocenieni kandydaci na męczenników! Stąd ta fundamentalna frustracja. Wszyscy są gotowi na stos, a wokół takie lenistwo, że ani smoły, ani zapałek, ani podpałki
"

5 listopada 1995 roku redaktor naczelny “Tygodnika” stwierdza w telewizyjnym programie wyborczym: “Głosowałem na Jacka Kuronia”. W tekście zamieszczonym na łamach “Wprost” przyznaje on: “Nazywają nas katolewicą”. W “Polityce” z kolei powiada: “Jesteśmy na lewo od centrum”. Natomiast ks. Tischner na łamach “Tygodnika” mówi: “Na tyle mnie znacie, żeby wiedzieć, że ortodoksji nie uważam za wartość godną uwagi. [...] Jak mnie dziś z Kościoła wyrzucą, to jutro będą mnie zapraszali na nabożeństwo ekumeniczne”.

i zamiast komentarza:
"Jeśli ktoś sądzi, że w miarę rozwoju cywilizacji ludzkość może obejść się bez Boga, to bardzo się myli."
Józef kard. Glemp
http://www.spp.episkopat.pl/kazania/040516.htm

i kto ma rację w tym sporze?


Pt lis 11, 2005 14:45

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
pjo napisał(a):
i kto ma rację w tym sporze?


Rację? A co to jest racja? ;-)

Mi akurat bliskie są cytowane tu wypowiedzi Tischnera. Bo trudno jest mieć klapy na oczach i twierdzić, że nic nie widzę i nic nie słyszę. A to co pisze Tischner zgadza się z moim postrzeganiem świata.


Pt lis 11, 2005 15:22
Zobacz profil
Post 
Pio - zamiast komentarza, słowa Jana Pawła II
http://www.tygodnik.com.pl/ludzie/tischner/jpii.html


Pt lis 11, 2005 15:29
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL