Kościół, chrześcijaństwo - czyli powiedzmy sobie szczerze...
Autor |
Wiadomość |
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
MalGanis napisał(a): Cytuj: To co napisałeś nie ma sensu - starotestamentowi żydzi nie byli chrześcijanami. Chrześcijaństwo zaczęło się dopiero od Chrystusa. Ale chodzi o tego samego Boga, prawda? Tak, ale to nie powód, aby nazywać żydów chrześcijaninami. MalGanis napisał(a): Cytuj: No właśnie, ile? A jak już powiesz ile, to powiedz mi skąd masz takie dane, panie kompetentny. Obserwuje ludzi. To nie jest odpowiedź na pytnie które Ci zadałem. MalGanis napisał(a): Cytuj: Śmigus Dyngus nie jest został wprowadzony do chrześcijaństwa. Jest utożsamiany z Wielkanocą. Tylko w tym sensie, że odbywa się w drugi dzień świąt Wielkiej Nocy, niemniej to nijak nie dowodzi jego wprowadzenia do chrześcijaństwa - Śmigus Dyngus nie ma żadnego znaczenia religijnego dla chrześcijan. MalGanis napisał(a): Więc wychodzi na to, że w Polsce jest tylko garstka chrześcijan, a chrześcijaństwo jako dominująca religia w Polsce to tylko iluzja. Nawet jeśli prawdziwych chrześcijan jest mniej niż "chrześcijan" zadeklarowanych, myślę, że są oni (chrześcijanie) dominującą grupą religijną w Polsce (bo jaka religia ma więcej wiernych w Polsce? żadna). No ale to bez znaczenia. MalGanis napisał(a): Zazwyczaj w dyskusji ktoś się myli, a ktoś inny ma rację. A że ja może w paru sprawach się myliłem... No cóż, tak bywa. W każdym razie w wielu przypadkach mam rację, tylko że jestem w mniejszości... To że masz rację w jakichkolwiek przypadkach to musisz dopiero udowodnić  MalGanis napisał(a): Ha ha, nie wmówisz mi, że szkolne podręczniki do historii się mylą... Zresztą w każdej ksiażce tak pisze. Papież nawoływał do krucjat, mówił "trzeba zrobić to i to", i zaraz była wystawiona armia... Nie "zaraz" bo na wezwanie do krucjat odpowiadali ci władcy którym to pasowało, tak więc nie było tak, że papież każe i wszyscy już się rzucaja na saracenów - głowy państw miały tutaj wybór i - nie oszukujmy się - na krucjaty wyruszali ci, którzy widzieli w nich jakiś zysk, a przynajmniej zwrócenie kosztów takiego przedsięwzięcia. MalGanis napisał(a): Cytuj: A na co dokładnie mam zwrócić w tym życiorysie uwagę? To, że mógł zostać biznesmenem, to, że na początku uprawiał hazard, upijał się, itd. Prowadził tryb życia... rozpustnika. Potem się nawrócił, zaczął korzystać z majątku (który odziedziczył po ojcu) żeby wspierać Islam, budował meczety, stawiał obozy szkoleniowe dla bojowników (Afganistan był okupowany przez ZSRR wtedy) itd. Jednym słowem - poświęcił wiele do Allacha. Dobra, tylko w jaki sposób to ma dowodzić, że terroryzm jest żniwem chrześcijaństwa (taka była Twoja teza, od której się zaczął wątek Ben Ladena)? MalGanis napisał(a): Heh... Do zobaczenia w następnym temacie
Sure, I'm all out off bubblegum 
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
Śr lis 16, 2005 22:11 |
|
|
|
 |
MalGanis
Dołączył(a): Pn paź 03, 2005 15:20 Posty: 167
|
Cytuj: To nie jest odpowiedź na pytnie które Ci zadałem. Mam ci podać konkretną liczbę? To nie takie proste, przecież nie liczę ludzi, ale widziałem mnóstwo ludzi którzy intensywnie poprawiali płaszcze, przyszli w najlepszych butach, makijaż, fryzura itd. Tak jakby nie przychodzili do zmarłych, tylko do innych ludzi na cmentarzu... Cytuj: Tylko w tym sensie, że odbywa się w drugi dzień świąt Wielkiej Nocy, niemniej to nijak nie dowodzi jego wprowadzenia do chrześcijaństwa - Śmigus Dyngus nie ma żadnego znaczenia religijnego dla chrześcijan. W porządku, tego ci nie udowodnię, ale np. Święto Zmarłych - jest obchodzone wtedy, kiedy na ziemiach europejskich były obchodzone pogańskie święta, gdy modlono się do zmarłych itd. Cytuj: Nie "zaraz" bo na wezwanie do krucjat odpowiadali ci władcy którym to pasowało, tak więc nie było tak, że papież każe i wszyscy już się rzucaja na saracenów - głowy państw miały tutaj wybór i - nie oszukujmy się - na krucjaty wyruszali ci, którzy widzieli w nich jakiś zysk, a przynajmniej zwrócenie kosztów takiego przedsięwzięcia. Szli na wojnę rycerze z własnej inicjatywy, król mógł pozwolić bądź zignorowac zaproszenie do krucjaty, ale i tak znaczna część rycerzy szła na wojnę, nawet wieśniacy przypinali sobie jakieś czerwone krzyże do ubrań, jako znak uczestnictwa w krucjacie... Cytuj: Dobra, tylko w jaki sposób to ma dowodzić, że terroryzm jest żniwem chrześcijaństwa (taka była Twoja teza, od której się zaczął wątek Ben Ladena)?
To nie było na zasadzie "a, powysadzajmy sobie budynki..." - ci ludzie którzy to robią, wiele ryzykują i tracą, poświęcają się dla islamu. Dlaczego jest zniwem chrześcijaństwa? Muzułmanie od lat walczą z Żydami, a kraje chrześcijańskie popierają Izrael. Muzułmanie się wkurzają, że niedość, że chrześcijanie od lat sprawiali im problemy, to teraz jeszcze wwalają się w ich wojne z Żydami która trwa... nie od wczoraj.
_________________ Posłowie modlą się o deszcz. To trzeba zobaczyć.
|
Cz lis 17, 2005 13:31 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Malganis:
Cytuj: W porządku, tego ci nie udowodnię, ale np. Święto Zmarłych - jest obchodzone wtedy, kiedy na ziemiach europejskich były obchodzone pogańskie święta, gdy modlono się do zmarłych itd.
Masz jakiś dowód dla potwierdzenia tej opinii?
|
Cz lis 17, 2005 14:41 |
|
|
|
 |
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
MalGanis napisał(a): Cytuj: To nie jest odpowiedź na pytnie które Ci zadałem. Mam ci podać konkretną liczbę? To nie takie proste, przecież nie liczę ludzi, ale widziałem mnóstwo ludzi którzy intensywnie poprawiali płaszcze, przyszli w najlepszych butach, makijaż, fryzura itd. Tak jakby nie przychodzili do zmarłych, tylko do innych ludzi na cmentarzu... No widzisz, sam przyznałeś że wyciągasz jakieś ogólne wnioski na podstawie jedynie własnych obserwacji, które zresztą mogą cechować się błędną interpretacją. Nie chodzi mi o to żebyś mi podawał jakieś liczby, bo wiem że nie jesteś w stanie tego zrobić - chodzi o to, żebyś zrozumiał, że taka Twoja opinia nie jest argumentem w dyskusji. Dwie uwagi MalGanisie: 1. Nie jesteś w stanie stwierdzić czy ktoś przyszedł w najlepszych ciuchach, bo nie wiesz co kto ma. 2. To normalne że ludzie w święto ubierają się bardziej elegancko/ładniej. MalGanis napisał(a): W porządku, tego ci nie udowodnię, ale np. Święto Zmarłych - jest obchodzone wtedy, kiedy na ziemiach europejskich były obchodzone pogańskie święta, gdy modlono się do zmarłych itd. Ależ MalGanisie, przecież ja sam pisałem o tym, że święta pogańskie zastępowano chrześcijańskimi, nie musisz mnie do tego przekonywać.  Nie jest to jednak żadnym dowodem że pogaństwo przenikało do chrześcijaństwo - po prostu wprowadzano święta chrześcijańskie w takich terminach aby wyparły święta pogańskie, żeby nie było "dzisiaj obchodzimy Wielkanoc, a za trzy dni modlimy się do Swaroga". MalGanis napisał(a): Szli na wojnę rycerze z własnej inicjatywy, król mógł pozwolić bądź zignorowac zaproszenie do krucjaty, ale i tak znaczna część rycerzy szła na wojnę, nawet wieśniacy przypinali sobie jakieś czerwone krzyże do ubrań, jako znak uczestnictwa w krucjacie... Pewnie, że szli, bo to była okazja do wzbogacenia się. MalGanis napisał(a): Dlaczego jest zniwem chrześcijaństwa? Muzułmanie od lat walczą z Żydami, a kraje chrześcijańskie popierają Izrael. Muzułmanie się wkurzają, że niedość, że chrześcijanie od lat sprawiali im problemy, to teraz jeszcze wwalają się w ich wojne z Żydami która trwa... nie od wczoraj.
Wnioskiem z tego co napisałeś jest, że terroryzm jest żniwem konfliktu izraelsko-muzułmańskiego. Jakie to problemy chrześcijanie sprawiali muzułmanom od lat?
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
Cz lis 17, 2005 18:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja powiem tylko tyle: Prawdziwa wiara wychodzi z serca i jest darem. Kto naprawdę kocha Boga, tego nie obchodzą takie rzeczy. Podwarza je tylko ten, który niestety się chwieje i coś próbuje znaleźć, udowodnić ale sam nie wie do końca co. Czego oczekiwałeś MalGanis?? Tego, że wszyscy uznają, że masz racje?? I co byś wtedy zrobił?? Odszedł od wiary?? Więc, czego oczekiwałeś?? Jeśli jesteś wierzący, a takie odniosłem wrażenie, dobrze Ci radzę, zrób porządny przegląd swego sumienia. Powiedz sobie szczerze co jest najważniejsze: różne niechwalebne występki chrześcijan i reszta spraw, których opisałeś, czy to co ta wiara głosi?? Powiedz co w niej jest złego i krzywdzącego dla innych i dla Ciebie, że szukasz tak naprawde dziury w całym?? Bo ja nie widzę nic, a wręcz przeciwnie - o czym większość tutaj ludzi wie. Więc zadaj sobie pytanie: Jaki jest stan Twojej wiary i gdzie zmierzasz.
Podrawiam.
|
Cz lis 17, 2005 19:21 |
|
|
|
 |
zielona
Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 15:25 Posty: 581
|
Incognito napisał(a): MalGanis napisał(a): Cytuj: To nie jest odpowiedź na pytnie które Ci zadałem. Mam ci podać konkretną liczbę? To nie takie proste, przecież nie liczę ludzi, ale widziałem mnóstwo ludzi którzy intensywnie poprawiali płaszcze, przyszli w najlepszych butach, makijaż, fryzura itd. Tak jakby nie przychodzili do zmarłych, tylko do innych ludzi na cmentarzu... No widzisz, sam przyznałeś że wyciągasz jakieś ogólne wnioski na podstawie jedynie własnych obserwacji, które zresztą mogą cechować się błędną interpretacją. Nie chodzi mi o to żebyś mi podawał jakieś liczby, bo wiem że nie jesteś w stanie tego zrobić - chodzi o to, żebyś zrozumiał, że taka Twoja opinia nie jest argumentem w dyskusji. Dwie uwagi MalGanisie: 1. Nie jesteś w stanie stwierdzić czy ktoś przyszedł w najlepszych ciuchach, bo nie wiesz co kto ma. 2. To normalne że ludzie w święto ubierają się bardziej elegancko/ładniej.
Ponadto to naturalne, że bardziej zwracamy uwagę na to, co nas drażni i wywołuje nasz sprzeciw. Może po prostu nie zwróciłeś uwagi na ludzi, którzy poszli na cmentarz wspominać i modlić się, ponieważ zajęty byłeś wyłapywaniem tych, którzy przyszli na rewię mody. Zło jest bardziej widoczne niż dobro.
Może na tej samej zasadzie widzisz tyle zła w chrześcijaństwie (a chyba widzisz, skoro je tak atakujesz). Zatrzymaj się i rozejrzyj się za dobrem.
Moim zdaniem Kris_yul bardzo mądrze napisał.
|
Cz lis 17, 2005 20:04 |
|
 |
Fatal error
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 19:50 Posty: 180
|
Kris_yul napisał(a): Ja powiem tylko tyle: Prawdziwa wiara wychodzi z serca
Nie wychodzi z serca ale z łaski bożej.
_________________ Logicznych powodów brak, gdy pod chełmem jeno wiatr
|
Cz lis 17, 2005 20:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Fatal error napisał(a): Kris_yul napisał(a): Ja powiem tylko tyle: Prawdziwa wiara wychodzi z serca Nie wychodzi z serca ale z łaski bożej.
Oczywiście, wystarczyło doczytać do końca.
|
Cz lis 17, 2005 22:21 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Cytuj: Oj tak. Jakie te dzieci (dzieci? wydawało mi się, że do gimnazjum chodzą już nastolatkowie...) są naiwne. Bo wierzą w duchy. Tylko że na wierze w duchy, magię itp. opiera się ideologia chrześcijańska. masz bardzo wąski zakres wyobraźni i rozsądkuCytuj: były atakowane przez armię zwołaną przez papieża. I na siłę były nawracane. jak bys nie wiedział to ci powiem , że ten pogląd jest rodem z cywilizacji bizantyńskiej a nie łacińskiej nasz przodek na Soborze Bazylejskim ogłosił wszem i wobec papieża, iż poganie mają swoje prawa i nie wolno sobie tak bezkarnie (Krzyżakom) brać ich ziemi uczynił to w Konstancji (1414-1418)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pawe%C5%82_W%C5%82odkowic piszesz również tak jakbyś uważał, iz Haloowen nalezy do katolickiej wiary(bo nie moze chodzić ci o chrześcijaństwo ogólnie gdyż piszesz w kontekście władzy papieskiej a nie wszyscy chrześcijanie ją uznają.A ty nie nawistnie zerkasz akurat w tę stronę) Haloowen skoro nie może być zaliczone do religi i jej praktyk katolickich więc może byc tylko stroną wionąca sekciarstwem bo przecież pogan w to nie chcesz mieszać ani ateistów...Cytuj: Cytat: gdyby nie chrzest Polski przed wiekami?. Nadal bylibyście wyznawcami bogów pogańskich
Kto to wie jak teraz wyglądałaby Polska,ale jest to przedłużenie poprzedniego błędnego argumentu,chrześcijanie nie są tymi którzy ze strachu przed śmiercią dali się oblać wodą hmmmm a moze gdyby nie hrzest w 966r byłby on w 967roku ? no dobra niech wam bedzie, moze w 11 wieku 12 wieku 13 wieku 14 wieku 15 wieku 16 wieku... Kto to wie...Cytuj: Cytat: 1 "Chrześcijaństwo zostało przymuszone Polsce i wielu krajom tak jak komunizm.Taka jest prawda"
Zgadzam się z narzuceniem pewnego wyznania,lecz jeśli piszesz o chrześcijaństwie,to już niestety,nie jest to jedynie religia sama w sobie lecz pragnienie bycia podobnym do Chrystusa.Tego niestety nie można nakazać,nie można napisać w żadnym prawie.
słuszna jest tu uwaga jak sądzę i na miejscu by przypomieć o historii bo o tym uczy doświadczenie historyczne iż wiara narzucana siłą zawsze nie była trwała jesli sie powołujesz na komunizm to wiedz iż o nim komuniści(ateiści) twierdzili sami sobie że przetrwa a KK padnie jak się okazało... wyobraźcie sobie teraz proszę szerszy zakres władzy "na siłę" i uciskana ludność przez np 100 lat... i co? myślicie? co by się stało z taka ludnością? gdyby było parcie ateizmu większe niż katolicyzmu wśród ludzi mielibysmy do czynienia z jakimś wielkim powstaniem a mieliśmy? nie wszystkie wieki katolicyzm egzystował w Polsce pokojowo!!
to co dzis przeżywamy jako odczuwanie odparcia ataku katolicyzmu przez ateistów jest spowodowane parciem cywilizacji bizantyńskiej aż się chce powiedzieć "swego nie znacie" a nie znacie bo był komunizm...(wcześniej były wojny i uciemiężenie Polaków a pomiedzy zaledwie parę dziesiątek lat naszej ...wojenki)
PS
prośba do ateistów jeśli możecie to uczcie się nauki o cywilizacjacj Feliksa Konecznego to moze zrozumiecie dlaczego nie lubicie tak KK (bo o nielubienie jak sądzę chodzi wam a mam powód historyczny by tak mysleć bo ateiści za wcześniejszej Polski wcale nie chcieli pogrążenia katolicyzmu a był im na rękę bo niósł sobą wyzyny nauki)
gdyby wam się jednak nie zachciało czytać to powiem, iż cywilizacja bizantyńska jest katolicką również tyle , że niesie sobą brak etyki w życiu publicznym chyba wszystkie grzeszki KK które działy się na zachodzie Europy pochodzą od tworzenia sie mieszanek cywilizacyjnych(z bizantyńską np) Polskę to ominęło w większym stopniu bo wszyscy utrzymujemy się w ramach cywilizacji łacińskiej tam gdzie wieje jak dzis Europą tam wieje też i różnymi cywilizacjami ciekawe dlaczego wraz z UE nawiało nam tak tu nienawiści wobec KK? a podobno unia niebieska jest na podstawach katolicyzmu... moze ich doswiadczenie z tamtą cywilizacją i katolicyzmem w jej wydaniu wydało takie owoce?Ale to juz sami rozsądźcie...
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Cz lis 17, 2005 22:31 |
|
 |
MalGanis
Dołączył(a): Pn paź 03, 2005 15:20 Posty: 167
|
Całkiem zapomniałem podsumowac tej wymiany zdań.
Więc podsumowując:
1. Chrześcijaństwo zostało przymuszone, i chyba nikt nie zaprzeczy.
2. W porządku - jest dużo katolików prawdziwych, co nie zmienia faktu że jest też ich dużo na pokaz. Z polskiego na nasze - dane dotyczące ilości osób wyznania katolickiego są mocno zawyżone. Większość z was (tzn z tego forum) jest tymi prawdziwymi katolikami - miałem okazje przeanalizować też kilkanaście innych tematów o wierze, i do takiego doszełem wniosku. Ale czy dobrze wyjdziecie na tym 'katolikowaniu' - czas pokaże.
3. Dobra, wojny religijne to był efekt tego, że sytuacja wymknęła się z pod kontroli. Nie było też bezpośredniego związku z wiarą chrześcijańską.
4. Prawdziwi katolicy wierzą, z tym że jest ich mniej niż tych, którzy tylko za katolików się podają
5. Chrzest Polski był dosyć dawno, więc można powiedzieć że już religia KK się zakorzeniła, ale i tak powinno się trochę więcej pamięci pogańskim przodkom okazać.
6. To wyjaśnia podział na prawdziwych chrześcijan/katolików i na chrześcijan/katolików na papierze.
Obawiam się, że muszę przyznać, że jednak kultura chrześcijańska wiele dobrego wniosła do Europy. Dziękuję bardzo za uświadomienie mi tego faktu
Ale czy na tym, że zostaliście chrześcijanami, dobrze wyjdziecie, dopiero się okaże...
_________________ Posłowie modlą się o deszcz. To trzeba zobaczyć.
|
N sty 01, 2006 2:20 |
|
 |
marcin_jarzębski
Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32 Posty: 988
|
ad1
a czy prawda nie jest przymusem?
ad2
nie wszyscy deklarujący sie jako katolicy maja pojęcie co to znaczy. czy jest to na pokaz, zakąłdam dobra wole i uznaję to za objaw ignorancji
ad3
walczyłbyś za rodzine? Jesli uwazasz że narkotyki są zniewoleniem i fałszem i twoj syn wpadł w nałóg, co bys zrobił? Wolny religijne to smutna sprawa ale konieczna. Chrześcijanin ma byc żołnierzem Pana Jezusa. dosłownie i w przenosni
ad5
przed chrztem nie było Polaków. Pierwszym czynnikiem który zaowocował proces kreowania się narodu był chrzest. sieganie do pogańskiej histori jest bez sensu.
_________________ zapraszam na blog Χριστιανος
|
N sty 01, 2006 2:51 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Cytuj: 1. Chrześcijaństwo zostało przymuszone, i chyba nikt nie zaprzeczy. nie w PolsceCytuj: 2. W porządku - jest dużo katolików prawdziwych, co nie zmienia faktu że jest też ich dużo na pokaz. Z polskiego na nasze - dane dotyczące ilości osób wyznania katolickiego są mocno zawyżone. Większość z was (tzn z tego forum) jest tymi prawdziwymi katolikami - miałem okazje przeanalizować też kilkanaście innych tematów o wierze, i do takiego doszełem wniosku. Ale czy dobrze wyjdziecie na tym 'katolikowaniu' - czas pokaże. dobrze, że rozumiesz, iż nie wszyscy co krzycza jestesmy katolikami nimy są tak naprawdę przeważnie to osoby które na złośc robiąc KK zachowuja sie jak chca , rzucaja swoimi poglądami i podsumowują to "jestem katolikiem" tylko dlatego, ze nie moga jak mówia : "sie wypisać z katolicyzmu"-strasznie im to przeszkadza..Cytuj: 3. Dobra, wojny religijne to był efekt tego, że sytuacja wymknęła się z pod kontroli. Nie było też bezpośredniego związku z wiarą chrześcijańską. wojny religijne to nie tylko : katolicy kontra poganie lub zydzi ale także buddyści miedzy soba w japoni jakies tam religie w Indiach,Żydzi kontra egipcjanie,wojny wewnatrz Egiptu... czyli podsumowujac zawsze znajdzie sie ktoś kto chce dzięki religii która ma za soba wiernych wielu i przez to siłę jednoczącą wykorzystac ku swej chuci władzy i pożądaniu bogactwa i chyba zgodzisz sie ze mną, ze katolicyzm stara sie z taka chucia walczyć a takze stara sie nie pozwalać soba manipulować lecz wrecz nawet karcić władców nieuczciwych..Cytuj: 4. Prawdziwi katolicy wierzą, z tym że jest ich mniej niż tych, którzy tylko za katolików się podają mamy ta swiadomość rozdział miedzy chrzest a wiare jest widoczny by byc katolikiem w pełni dojrzałym potrzeba zyc sakramentami niemniej nie odmawiamy tym którzy sie uważają za dążących do pełnego współudziału w zyciu katolickim podawania sie za katolików Cytuj: 5. Chrzest Polski był dosyć dawno, więc można powiedzieć że już religia KK się zakorzeniła, ale i tak powinno się trochę więcej pamięci pogańskim przodkom okazać. gdyby byli wielkimi w dziejach narodu zapewne tak niestety mało mamy wiadomości pozostawionych po naszych przodkach bardziej blisko mamy do takich ludzi jak Piłsudski[porzucił żone] albo Mikołaj Rej[Kalwin] którzy zyli w czasach gdy książka bardziej była powszechna a nie pamięć rodzinna przekazywana z ust do ust lub archeologia by zostac zapamietanym trzeba bylo byc naprawde wielkim...zbrodniarzem lub władcą... dla mnie jak i wielu takich jak ja nie jest ważne jaka religią jest się ziązanym byleby etyka była ta sama,byleby idee narodowe były wspólnie pełnione,byleby wiedzieli co nalezy a co nie robic wielu nie zbyt takich... przypomne tylko jak katolicy umieli walczyc z ruchem narodowym czeskim ramie w ramie choc był zwiazany z husytami... my nie jestesmy ani rasistami jak w dzisiejszej Australii choc nam rasizm sie zarzuca ani nie mamy na tle religijnym kręćka jak maja panowie z Islamu i zrzucaja samoloty na ludzi [WTC] ani nie prowadzimy jawnej zbrodni wypedzania autochtonów z ich ziemi np Izrael wobec Palestyńczyków ani... no dobrze by było gdyby niektórzy mieli oczy i rozum oraz potrafili uogólniac i wyciagac wnioski a nie tylko rzucac obelgi na katolicyzm bo mi wydaje sie ze to jakas fobia... Cytuj: 6. To wyjaśnia podział na prawdziwych chrześcijan/katolików i na chrześcijan/katolików na papierze.
sa to historyczne zapiski o dokonanym czynie nie mozna z powodu jakiegos widzimisie historię tworzyc od nowa... nie ma cofania sie w czasie i tworzenia jej na nowo...na papierzekomu to przeszkadza,to sa zwykłe zapiskimedia fałszują obraz katolickiej Polski jak jest naprawde wystarczy w niedzielę wyjść przed kosciół a potem udac sie na spacer by zobaczyc gdzie więcej osób... to prawda ze coraz mniej ludzi chodzi do kościoła.. ale dziwnie jest to zwiazane z propaganda antykatolicka mediów.. jasne jest jak slonce ze gdy ktos mówi ze tak jest a nie inaczej to niekórzy ida w tę strone gdzie jest wiecej.. kiedys zrobiono próbe taką w telewizji i sprawdzano jak wypowiadac sie będa ludzie na temat bicia dzieci podstawione osoby miały najpierw mówić ze należy bić dzieci po czym przed kamera po taki uzgodnieniu wypowiedzi nastapiła zmiana zapatrywania wśród osób podstawionych wyników nie trudno sie domyślic takiej manipulacji szok jednak tych osób prawdziwych był widoczny jedni zmieniali zdanie inni nie wiecej było jednak.. no zgadnijCytuj: Obawiam się, że muszę przyznać, że jednak kultura chrześcijańska wiele dobrego wniosła do Europy. Dziękuję bardzo za uświadomienie mi tego faktu Język Ale czy na tym, że zostaliście chrześcijanami, dobrze wyjdziecie, dopiero się okaże...
w zasadzie co spojrzeć na jakiegos wielkiego świętego to w przeszłości był prześladowca chrześcijan lub nie zgadzał się z nami.. ulubionymi dla mnie sa św. Paweł i św.Augustyn tak wnieslismy bardzo wiele do Europy i nie tylko wystarczy tylko wspomnieć o kalendarzu gregoriańskim... niektórzy jednak wola księżycowy... polecam zajrzeć do wikipedii 
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
N sty 01, 2006 15:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|