Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 21:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Czy Maryja jest wszechobecna 
Autor Wiadomość
Post 
Berea. Piotr wyraźnie mówi - najpierw wyzwolenie od namiętności, potem udział w naturze Boga. Ja osobiście się nie wyzwoliłem i nie dostępuję przebóstwienia, a jedynie posiadam w sobie obraz Chrystusa, który został we mnie po dziele stworzenia "Na obraz Boży go stworzył"
Natomiast istnieją święci (zarówno na ziemi, jak i w niebie), którzy posiedli tak głęboką modlitwę, że dostępują jedności z Bogiem. Ich modlitwy są czystsze, pozbawione namiętności ("bo źle się modlicie, starając się tylko o zaspokojenie waszych pożądań"). Dlatego też od wieków CI zaawansowani w modlitwie modlili się za tych mniej zaawansowanych. Nie jakoby twierdzili, że Bóg nie słucha maluczkich, tylko z głębokiej potrzeby wspólnotowego wstawienia się za innych.

Ci którzy mówią "mogę się sam modlić, pośrednicy mi są niepotrzebni" negują wszelką formę modlitwy wstawienniczej. Również tę, o której mówi Biblia. Nie ma różnicy między poproszeniem o modlitwę przyjaciela a poproszeniem Maryi. Oczywiście oprócz tej, że modlitwa Maryi jest doskonała, najczystsza i najpiękniejsza.
Cytuj:
Aby "wyrwać" się ze skażenia grzechu musimy zatem skorzystać z obietnicy , której spelnienie przyjmujemy przez wiarę- a jak wiadomo "wszystkie tak spelnilo się w Chrystusie". I tylko w tym sensie staniemy się "uczestnikami Bożej natury" - i to w dodatku już za życia, jak tylko uwierzymy w Chrystusa -bo po co byśmy musieli "dokladać wszelkich starań i uzupelniać swoją wiarę ...cnotą i poznaniem"

"Tylko uwierzyć", a ja powiem "aż uwierzyć", bowiem wielu jest takich, którzy uznają istnienie Chrystusa, ale nie wyzwolili się od namiętności w żadnym stopniu. Czyżby wina Chrystusa? Potrzebna jest też nasza współpraca z łaską.
Cytuj:
Wniosek: Maryja( jak i wszystkie inne dzieci Boże) stala się "uczestniczką Boskiej natury" poprzez ofiarę Jezusa i zaplatę za grzech na krzyżu ( tak jej, jak i wszystkich innych ludzi ) . Jest święta, tak jak święci są w s z y s c y , którzy są obmyci krwią Jezusa, ani mniej ani więcej.

Rozumiem, że masz się więc za już obmytego i pozbawionego grzechu? Świętość to nie jest coś magicznie zdobytego na krzyżu. Świętość polega na aktywnym przyjęciu łaski w naszym życiu. Możemy paplać modlitwy, przyjmować sakramenty, a w żaden sposób nie przekładać tego na życie. Możemy też przekładać mniej lub bardziej marginalnie. Jeśłi jednak twierdzisz, że Twoje życie jest w pełni przeniknięte Ewangelią, to gratuluję świętości, lub współczuję pychy.
Poza tym nie wiem, dlaczego w odpowiedziach dla mnie piszesz, że Maryja nie jest wszechmocna. Wszak nigdzie nie twierdzę, że tak jest.


Śr lis 30, 2005 21:19

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
Piszę tak , ponieważ m u s i a l a b y być wszechmocna, żeby móc wysluchiwać iluś tam "próśb wstawienniczych" z wielu miejsc naraz.

Nie mam nic przeciwko modlitwie wstawienniczej, wychodzę jednak z zlaożenia, że modlić się może żywy czlowiek za żywego czlowieka. To jest jednak różnica, kiedy np. proszę ciocię o modlitwę, ona ze mną rozmawia, mówi, że się pomodli- czyni to w konkretnym czasie- rozumiesz? Moja ciocia nie dostaje miliona próśb na minutę i nie musi być w wielu miejscach naraz. Wykaż więc, że Maryja jest zdolna do wsyluchiwania wielu próśb naraz i naraz może być w Częstochowie, Luwrze i Rzymie i gdzie tam jeszcze- a ci uwierzę. Gdzie to jest napisane w Biblii? I dlaczego żaden apostol nigdy nie modlil się do Maryi- a tylko zawsze bezpośrednio do Boga? Maryja jest "przebóstwiona" - czyli stala się jak Bóg? :o
A tak w ogóle kontakt ze zmarlymi jest zabroniony(mogę wskazać freagmenty w Biblii, ale pewnie je znasz).

Wiesz, czy ktoś wpadnie w bagno na metr, czy na cztery metry glębokości- to jak się go wyciągnie, tak samo jest brudny. Ale krew Jezusa obmywa nas z grzechu- z tym się chyba zgodzisz? Jestem więc święta- nie dzięki zaslugom czy wlasnej pracy, ale wlaśnie dzięki lasce Bożej. W oczach Boga- jestem czysta- bo patrzy On na mnie poprzez krew Jezusa. Gdyby nie ta krew, to nawet setną milimetra nie moglabym zbliżyć się do świętego Boga- choćbym nie wiem jakim cnotliwym życiem żyla- bo nie ma ani jednego sprawiedliwego, każdy zgrzeszyl.

To jest wlaśnie pycha ludzka- kiedy czlowiek sądzi, że dzięki wlasnym
zaslugom i staraniom osiągnie jakiś "glęboki kontakt z Bogiem" i jest "bardziej święty" od pozostalych i może dzięki temu"pośredniczyć".
"Wiele może modlitwa sprawiedliwego"- teraz pytanie: kto jest sprawiedliwy? TYLKO BÓG, CZLOWIEK-JEZUS CHRYSTUS. I każdy, kto w Niego uwierzy i pokutuje ze swoich grzechów. Tak więc Maryja jest sprawiedliwa, setnik jest sprawiedliwy, Lazarz jest sprawiedliwy, moja ciocia jest sprawiedliwa i ja też. Dzięki ofierze Jezusa mam dostęp do Boga, Jezus za mnie umarl , teraz mogę z "ufną odwagą przyjść do tronu laski" i wcale nie muszę blagać Maryi, żeby jeszcze coś dla mnie "wypraszala", bo Bóg uczynil już wszystko, ON MNIE KOCHA.

Dlaczego więc modlitwa Maryi ma być "czystsza i doskonalsza"? Przecież "wszyscy zgrzeszyli i brak im chwaly Bożej". Maryja to jakiś wyjątek?
W Biblii jest więcej przykladów cnotliwych i pobożnych niewiast i mężów.
Np . taki setnik- sam Jezus powiedzial o nim, że "nie znalazl większej wiary w Izraelu" , jak u niego( czyżby nawet Maryja miala mniejszą wiarę...?). Czemu by nie modlić się do setnika, skoro byl mężem takiej wiary?

Nie- ja myślę, że Bóg nie oddalby swojej chwaly nikomu. Ani nikogo "nie wynióslby na oltarze".

Odbierzemy zaplatę za zle i dobre uczynki, ale zbawienie i usprawiedliwienie mamy za darmo. Nikt nie jest "bardziej święty" aby nie mial powodu, aby "chlubić się w sobie" , a nie "w Panu"- aby "kto się chlubi, w Panu się chlubil".

Zefciu- musisz narodzić się na nowo w Jezusie. Wstawię się za Tobą... ;-)


Śr lis 30, 2005 22:29
Zobacz profil
Post 
Berea napisał(a):
Piszę tak , ponieważ m u s i a l a b y być wszechmocna, żeby móc wysluchiwać iluś tam "próśb wstawienniczych" z wielu miejsc naraz.

Dowód proszę. To że ptaki latają, to nie znaczy, że żeby latać trzeba być ptakiem.
Cytuj:
Nie mam nic przeciwko modlitwie wstawienniczej, wychodzę jednak z zlaożenia, że modlić się może żywy czlowiek za żywego czlowieka. To jest jednak różnica, kiedy np. proszę ciocię o modlitwę, ona ze mną rozmawia, mówi, że się pomodli- czyni to w konkretnym czasie- rozumiesz? Moja ciocia nie dostaje miliona próśb na minutę i nie musi być w wielu miejscach naraz.

Dobrze. Ale Maryja nie jest już w czasie.
Cytuj:
Wykaż więc, że Maryja jest zdolna do wsyluchiwania wielu próśb naraz i naraz może być w Częstochowie, Luwrze i Rzymie i gdzie tam jeszcze- a ci uwierzę.

Wiara w obcowanie świętych. Wspólna dla całego chrześcijaństwa do czasów reformacji.
Cytuj:
Gdzie to jest napisane w Biblii?

A od kiedy to Biblia jest moim Bogiem i jedynym autorytetem?
Cytuj:
I dlaczego żaden apostol nigdy nie modlil się do Maryi- a tylko zawsze bezpośrednio do Boga?

Gdzie masz napisane, że Apostołowie nie modlili się o wstawiennictwo do Maryi, a także że nie prosili jej o modlitwę przed jej zaśnięciem.
Cytuj:
Maryja jest "przebóstwiona" - czyli stala się jak Bóg? :o

Radzę poczytać Ojców Kościoła, tam będzie o theosis więcej.
Cytuj:
A tak w ogóle kontakt ze zmarlymi jest zabroniony(mogę wskazać freagmenty w Biblii, ale pewnie je znasz).

Podobnie zakazane jest wzywanie imienia Boga. Oba te nakazy składają się na zakaz wróżbiarstwa. Czy ja wywołuję ducha Maryi, żeby mi powiedział, gdzie znaleźć złoto?
Cytuj:
To jest wlaśnie pycha ludzka- kiedy czlowiek sądzi, że dzięki wlasnym
zaslugom i staraniom osiągnie jakiś "glęboki kontakt z Bogiem" i jest "bardziej święty" od pozostalych i może dzięki temu"pośredniczyć".

Wybacz, ale ja powiedziałem:
Cytuj:
Ja osobiście się nie wyzwoliłem i nie dostępuję przebóstwienia

Tak więc nie wiem do kogo pijesz.
Cytuj:
I każdy, kto w Niego uwierzy i pokutuje ze swoich grzechów.

Nie wydaje Ci się, że pokuta może być pełniejsza i mniej pełna?
Cytuj:
Dlaczego więc modlitwa Maryi ma być "czystsza i doskonalsza"? Przecież "wszyscy zgrzeszyli i brak im chwaly Bożej". Maryja to jakiś wyjątek?

Również Maryja jest zbawiona przez Chrystusa i święta świętością Chrystusa. Kto przeczy? Nawet katolicy (nie jestem katolikiem), którzy uznają niepokalane poczęcie, twierdzą, że dokonało się to z łaski Boga.
Cytuj:
W Biblii jest więcej przykladów cnotliwych i pobożnych niewiast i mężów.
Np . taki setnik- sam Jezus powiedzial o nim, że "nie znalazl większej wiary w Izraelu" , jak u niego( czyżby nawet Maryja miala mniejszą wiarę...?). Czemu by nie modlić się do setnika, skoro byl mężem takiej wiary?

Nie wiem wiele na temat dalszych losów setnika, i jak wiara realizowała się w jego dalszym życiu. jeśli jednak żył Chrystusem nadal, to kto broni prosić go o wstawiennictwo. Wielu świętych wspomina się w czasie Liturgii.
Cytuj:
Zefciu- musisz narodzić się na nowo w Jezusie. Wstawię się za Tobą... ;-)

Cenię sobie modlitwę każdego chrześcijanina. I ja się za Ciebie pomodlę.


Cz gru 01, 2005 9:04

Dołączył(a): Śr lis 30, 2005 18:50
Posty: 40
Post Czy Maryja jest wszechobecna
Berea napisał(a):
. Ale do aniolow nie wolno się modlić!


A ja od małego kilka razy dziennie powtarzam: "Aniele Boży, stróżu mój!"
Pozdrawiam!
Ks. Marian

_________________
Boże, użycz mi pogody ducha...


Cz gru 01, 2005 14:45
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
Każesz mi Zefciu znajdować dowód na coś, co nie zostalo udowodnione... :biggrin: To Ty mi wykaż, że Maria może w góle sluchać wszystkich próśb. Nie jest ani wszechmocna ani wszechobecna. W jaki więc spoósb może być w wielu miejscach naraz i interweniować w wielu sprawach naraz?
Nawet jeśli zmarly czlowiek nie jest już "w czasie" to jeszcze nie znaczy, że posiadl atrybuty Boga.
Wiara w obcowanie świętych? Ja w to nie wierzę. W przypowieści o bogaczu i Łazarzu Abraham mówi: "[...]między nami a wami rozciąga się wielka przepaść , aby ci, którzy chcą stąd do was przejść, nie mogli, ani stamtąd do nas nie mogli się przeprawić[...]".
Dla mnie Biblia jest jedynym autorytetem, nie slyszalam o żadnej innej księdze natchnionej przez Boga. Nie jest Bogiem, ale zapisane są w niej slowa życia, slowa pochodzące od samego Boga. Dodawanie do niej czegololwiek rodzi niebezpieczeństwo herezji.
Napisalam o pysze ludzkiej, bo Ty czynisz różnice między ludźmi( jedni bardziej święci od innych) a nie dlatego , że sma siebie czynisz świętym.
Albo się z grzechy pokutuje, albo nie. Nie ma pelnej i "pólpelnej" pokuty.

W Biblii nie ma zakazu wzywania imienia Pana, tylko ostrzeżenie przed "nadużywaniem" imienia Boga( V Mojż. 4. 11)

"nie znajdzie się u ciebie...wywolywacz duchów, ani znachor, ani wzywający zmarlych"( V Mojż. 18. 11) . Wywolywanie duchów jest osobnym zakazem. A zmarlych "wzywać nie wolno" - i nie ma napisane "ale świętych zmarlych to i owszem można". Saul wzywal ducha Samuela- wszak Samuel byl między prorokami. I jak skończyl Saul? Lepiej nie lamać tego zakazu...

Nie muszą się nami wstawiać żadni "zmarli" bo robi to sam Duch( Rzym.8 26- "...sam Duch wstawia się za nami...") . Bóg tych, których przedtem znal , przeznaczyl wlaśnie, aby stali się podobni do obrazy Syna jego..."- a nie do "przebóstwienia.

I "niech nikt was nie poniża, kto ma upodobanie w oddawaniu czci aniolom.."- jest gdzieś ten fragment, jak znajdę calość, to przytoczę. Na razie pędzę do roboty.

Pozdrawiam- Berea. :)


Cz gru 01, 2005 21:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lis 30, 2005 18:50
Posty: 40
Post Czy Maryja jest wszechobecna
Berea napisał(a):
Wiara w obcowanie świętych? Ja w to nie wierzę.

Pozdrawiam- Berea. :)


I o czym tu dyskutować??

_________________
Boże, użycz mi pogody ducha...


Cz gru 01, 2005 22:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Znalazłem, Bereo, artykuł mówiący o początkach kultu świętych i nie tylko.

http://duchowosc.scj.pl/sympozjum39.html


Pt gru 02, 2005 8:45
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
Dzięki, Leszku Janie, w wolnej chwili poczytam.

Maroń- jest o czym dyskutować- podpieram się Biblią na uzasadnienie swoich tez, a nie tylko na stwierdzeniu, że w coś nie wierzę. Można się do wymienianych przeze mnie fragmentów ustosunkować. Można wykazywać blędną interpretację tychże, bądź przyznać mi rację. :p


Pt gru 02, 2005 9:04
Zobacz profil
Post 
Berea napisał(a):
Nawet jeśli zmarly czlowiek nie jest już "w czasie" to jeszcze nie znaczy, że posiadl atrybuty Boga.

Atrybutem Boga jest tak wolna wola, jak wszechmoc. Posiadamy więc Ty i ja pewne atrybuty Boga. W końcu jesteśmy stworzeni na Jego obraz.
Cytuj:
Dla mnie Biblia jest jedynym autorytetem, nie slyszalam o żadnej innej księdze natchnionej przez Boga. Nie jest Bogiem, ale zapisane są w niej slowa życia, slowa pochodzące od samego Boga. Dodawanie do niej czegololwiek rodzi niebezpieczeństwo herezji.

Miej pretensje do św. Pawła i ewangelistów. Oni kupę ksiąg dodali do Biblii.
Cytuj:
Nie ma pelnej i "pólpelnej" pokuty.

Powiedzenie paciorka w chwilowym żalu za grzechy oraz kilkuletnia asceza to to samo.

Zmnieniono- baranek


Pt gru 02, 2005 10:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 08, 2005 6:54
Posty: 72
Post 
Czy Maria jst wszechobecna?

NIE.
A oto dowody!
Otóż zdarzyło się pewnego dnia, że przybyli synowie Boży, aby się stawić przed Panem, a wśród nich przybył też i szatan. (7) I rzekł Pan do szatana: Skąd przybywasz? A szatan odpowiedział Panu, mówiąc: Wędrowałem po ziemi i przeszedłem ją wzdłuż i wszerz.

I zdarzyło się pewnego dnia, że przybyli synowie Boży, aby się stawić przed Panem; wśród nich przybył też i szatan, aby się stawić przed Panem. (2) I rzekł Pan do szatana: Skąd przybywasz? A szatan odpowiedział Panu, mówiąc: Wędrowałem po ziemi i przeszedłem ją wzdłuż i wszerz.

Ks. Hioba 1:6;2:1-2


Wiem, gdzie mieszkasz, tam,gdzie jest tron szatana; a jednak trzymasz się mocno mego imienia i nie zaparłeś się wiary we mnie, nawet w dniach, kiedy Antypas, świadek mój wierny, został zabity u was, gdzie szatan ma swoje mieszkanie.

(Apokalipsa (Objawienie) 2:13,

I zapytał go: Jak ci na imię? Odpowiedział mu: Na imię mi Legion, gdyż jest nas wielu. (10) I prosił go usilnie, aby ich nie wyganiał z tej krainy. (11) A pasło się tam, u podnóża góry, duże stado świń. (12) I prosiły go duchy, mówiąc: Poślij nas w te świnie, abyśmy w nie wejść mogli.

Ew. Marka 5:9-12

Wszelkie stworzenia Boże moga byc w jednym miejscu na raz,nie sa wszechobecne,nie maja takiej mocy.
Wszechobecność jest Boskim atrybutem.
Tylko Bóg Ojciec,Syn Boży i Duch Święty są wszechobecni.

Maria jest stworzeniem nie Bogiem więc jej wszechobecność jest wyssana z palca
Ci ZAŚ CO JEJ CZEŚĆ ODDAJĄ ODDAJĄ CZEŚĆ STWORZENIU ZAMIAST STWÓRCY





Pt gru 02, 2005 11:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 09, 2004 21:33
Posty: 732
Post 
mam cię napisał(a):
Wiem, gdzie mieszkasz, tam,gdzie jest tron szatana; a jednak trzymasz się mocno mego imienia i nie zaparłeś się wiary we mnie, nawet w dniach, kiedy Antypas, świadek mój wierny, został zabity u was, gdzie szatan ma swoje mieszkanie.

(Apokalipsa (Objawienie) 2:13,


Te słowa Jezus kieruje do jeszcze żywych ludzi - do zboru w Pergamonie. Tronem szatana nazywa najprawdopodobniej wielki ołtarz ku czci Zeusa (tzw. ołtarz pergamoński, który kształtem trochę przypomina wielki fotel), który znajduje sie obecnie w Berlinie (niegdyś Wschodnim) w słynnym Pergamonmuseum.


Pt gru 02, 2005 12:07
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
Zefciu- zatem uważasz , że Maryja jest wszechobecna( posiada atrybut Boga), zatem- sama jest kimś w rodzaju bogini. Gratuluję. Do tego my też( wg Ciebie) będziemy jak Bóg- zatem staniemy się bogami po "przebóstwieniu". :? Strasznie dużo tych "bogów" .
Wybacz- ale się z tym nie zgadzam. Bóg jest jeden i posiada cechy,które wyróżniają Go spośród stworzeń.
Za co mam [...] Pawla i ewangelistów...W końcu ich teksty tworzą kanon Biblii.Są natchnione przez Boga. I w Apokalipsie jest napisane, aby nic do księgi tej nie dodawać ani też nic z niej "nie odejmować". A Apokalipsa zamyka NT.
Inaczej pojmujesz pojęcie pokuty. Umartwianie ciala nic nam nie daje , jeśli chodzi o prawdziwą pobożność( biblijna parafraza). Pokuta- to żal za grzechy i odwrócenie się od grzechu. No, jeśli ktoś potrzebuje kliku lat( w dodatku kilku lat ascezy... :dostal: ), żeby przestać popelniać konkretny grzech ,to raczej mu to chwaly nie przydaje... :diabel:

Motek- szatan to raczej byt duchowy, a nie "żywy czlowiek"...a musial ziemię przemierzać wzdluż i wszerz. Nie mógl zatem byc w kilku miejscach naraz, a niewątpliwie jest Bożym stworzeniem- podobnie jak ludzie. Do tego z rodu aniolów...A my, przypominam- w niebie będziemy "jako aniolowie". Zatem- ani wszechmocni ani wszechobecni.
Jakim więc prawem wywyższacie Maryję? :shock:


Pt gru 02, 2005 19:15
Zobacz profil
Post 
Berea napisał(a):
Zefciu- zatem uważasz , że Maryja jest wszechobecna

Nie. W ogóle się do sprawy tego czczo filozoficznego terminu nie odwołałem. Uważam, że Maryja może uczestniczyć w tajemnicy Obcowania Świętych nieograniczona czasem i przestrzenią.
Cytuj:
( posiada atrybut Boga), zatem- sama jest kimś w rodzaju bogini.

Powiedziałem, że my też posiadamy pewne "atrybuty Boga"
Cytuj:
Gratuluję. Do tego my też( wg Ciebie) będziemy jak Bóg- zatem staniemy się bogami po "przebóstwieniu". :? Strasznie dużo tych "bogów"

Nie "jak Bóg", tylko "podobni do Boga". Tak przecież mówi Pismo Święte "wiemy, że w tym czasie staniemy się do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim jaki jest"
Cytuj:
Wybacz- ale się z tym nie zgadzam. Bóg jest jeden i posiada cechy,które wyróżniają Go spośród stworzeń.

Zaprzeczam? Przenigdy. Bóg jest całkowicie różny od całego stworzenia, niepoznawalny, niedostępny. jednocześnie jednak zdolny przenikać stworzenie i upodabniać stworzenie do siebie. Oczywiście upodobnienie nie oznacza, że może dane stworzenie jakkolwiek się Mu równać.
Cytuj:
Za co mam [...]Pawla i ewangelistów...W końcu ich teksty tworzą kanon Biblii.Są natchnione przez Boga. I w Apokalipsie jest napisane, aby nic do księgi tej nie dodawać ani też nic z niej "nie odejmować". A Apokalipsa zamyka NT.

No i tutaj wychodzi ignorancja ludzi wierzących, że Pismo Święte spadło z nieba w postaci takiej książeczki jaką oni mają w chacie. NT nie był pisany jako spójna księga i Jan nie planował, że późniejsza tradycja umieści Ap akurat na końcu. Tak więc epilog Ap odnosi się do Ap i koniec. Fakt niedodawania niczego do kanonu wynika ze szczególnego charakteru misji Apostołów. Nie oznacza jednak, że Duch Święty wyniósł się z Kościoła i teraz istnieją tylko Jego ślady w Piśmie Świętym. To niestety zaś starasz się sugerować, mówiąc, że nic więcej po PŚ natchnione przez Niego nie było.
Cytuj:
Inaczej pojmujesz pojęcie pokuty. Umartwianie ciala nic nam nie daje , jeśli chodzi o prawdziwą pobożność( biblijna parafraza). Pokuta- to żal za grzechy i odwrócenie się od grzechu. No, jeśli ktoś potrzebuje kliku lat( w dodatku kilku lat ascezy... :dostal: ), żeby przestać popelniać konkretny grzech ,to raczej mu to chwaly nie przydaje... :diabel:

[...] To jest dopiero pycha. "Takie cienkie bolki jak Ojcowie Pustyni nie mają się co ze mną równać. Oni jeszcze na łożu śmierci gadali, że musza się kajać, a ja już jestem w pełni odwrócony od grzechu." Brawo Berea, brawo, tak trzymać.
Cytuj:
Jakim więc prawem wywyższacie Maryję? :shock:

Jakim?
Cytuj:
Godnym jest zaprawdę błogosławić Cię, Bogurodzicę, Zawsze Błogosławioną, Niepokalaną i Matkę Boga naszego.
Czcigodniejszą niż Cherubini i sławniejszą bez porównania niż Serafini. Bez skazy zrodziłaś Boga - Słowo. Prawdziwa Bogurodzico Ciebie wywyższamy.

Jeśli rozumiesz ten hymn, rozumiesz cały kult, jakim obdarzana jest Maryja.


Pt gru 02, 2005 21:55

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
Piszesz: MAryja jest nieograniczona czasem i przestrzenią", a ja ciągle pytam: na jakiej podstawie? I czym to się różni od "wszechobecności"
(atrybut t y l k o Boga)?

Jakie posiadamy atrybuty Boga? Jesteśmy doskonali, wszechobecni, wszechmocni, bezgrzeszni, potrafimy czynić cuda, uzdrawiać...? :?

Biblia sklada się z NT i ST, a treści tych ksiąg wzajemnie się uzupelniają. Nic dodać, nic ująć. A wszelkie inne objawienia, proroctwa itd. powinny się zgadzać ze Slowem Bożym(Biblią). Ono jest miernikiem tego, czy coś jest zgodne z wolą Bożą i pkazuje Boga , czy nie. Jeśli tego miernika zabraknie, to jak np. uzasadnisz to "niepopkalane poczęcie Maryi"? Nie ma tego w Biblii- ktoś to sobie wymyśli. Na jakiej podstawie zatem mam wierzytć, że jest to prawdą? Czy można polegać na czlowieku, który sobie tę "prawdę" powiedzial, oglosil..?Bo co- bo mial objawienie? A garstka innych ludzi stwierdzila, że to objawienie bylo prawdziwe? A skąd oni to wiedzą?
Taki np. Russel też sobie "dopowiedzial" parę "prawd" do Biblii. Rzesze ludzi w to uwierzylo, a jest ich coraz więcej( ot, w naszym amlym miasteczku nawet budują swoją "salę królestwa"). I co? Czemu by im nie uwierzyć? Też twierdzą, że mają "objawienie od Boga".

Nie, musi być jakiś "miernik". I tym miernikiem jest Biblia. Tako, to każdy by sobie mógl powiedzieć , co chce, inni "ważni" ludzie mogą to potwierdzić i znowu powstaje nowa herezja.

Ojcowie pustyni...cale życie w poczuciu winy i samoumartwianiu się...Boże, jakże im wspólczuję. I co? Są bardziej święci, bo lubują się w poniżaniu siebie i kajaniu non-stop? A nie wystarczy raz zrozumieć, pożalować za grzech, przyjąć Boże przebaczenie...a nie taplać się niepotrzebnie w poczuciu winy? Zresztą- strasznie dużo musieli nagrzeszyć i nieczyste mieć sumienia, skoro tak ciągle się musieli kajać....
To jest dopiero pycha- patrzcie, ajki jestem pokorny, jak się uniżam, zobaczcie, jaki jestem święty!

Nie, to nie tak...Nikt nie jest bardziej święty tylko dlatego, że lubi się umartwiać i kajać. Wlaściwie to powinien się leczyć...z poczucia winy. Bo Bóg nie wymaga od nas, żebyśmy cale życie z nosem na kwintę chodzili.


So gru 03, 2005 16:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 15:25
Posty: 581
Post 
Berea napisał(a):
Piszesz: MAryja jest nieograniczona czasem i przestrzenią", a ja ciągle pytam: na jakiej podstawie? I czym to się różni od "wszechobecności"
(atrybut t y l k o Boga)?


A slyszałaś o darze bilokacji? Jest to pewna forma "nieograniczenia przestrzenią".
Albo Jezus po zmartwychwstaniu: przechodził przez zamknięte drzwi, nagle znikał itp. Nasze zmartwychwstałe ciało będzie mialo podobne właściwości i pewnie jeszcze kilka innych, o których nie wiemy.
Aniołowie: też mogą czynić takie "sztuczki" jak zmartwychwstaly Jezus, ponieważ są bytami duchowymi.

Piszę to wszystko, aby Ci uzmysłowić, że czas i przestrzeń są elementami naszej rzeczywistości, której po śmierci już nie będzie - albo też będzie całkowicie różna od tej, która znamy.
Znanych nam praw fizyki tez pewnie nie będzie.

Dlatego możemy mówić, że Maryja jest nieograniczona czasem i przestrzenią. Skoro jest z Bogiem - jest poza czasem. Jeżeli wysłuchuje tysięcy modlitw jednocześnie - to wysluchuje ich "jednocześnie" z naszej perspektywy, ale nie z perspektywy wieczności, w której nie ma czasu.

Berea napisał(a):
Jakie posiadamy atrybuty Boga? Jesteśmy doskonali, wszechobecni, wszechmocni, bezgrzeszni, potrafimy czynić cuda, uzdrawiać...?


Myślę, że Zefciowi chodziło o wolność, rozum, zdolność do miłości.


Berea napisał(a):
Jakim więc prawem wywyższacie Maryję?


Bożym. Łk 1, 48b

Lubisz biblijne cytaty, prawda? :biggrin:


So gru 03, 2005 18:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL