kiedy MODERATORZY wreszcie zabanują [...] Belizariusza

czy porównywanie Kardynała Castrillona Hoyosa do świadków Jehowy również ma mu ujść płazem

na moj link do wywiadu z x Kardynałem ten typ pozwolił sobie na słowa:

Echhh
....i znów poza epitetami zero konkretów.
Typowy styl z fidelitas......bzdury, bredniami pokryte....nedza kompletna ....

Link do fidelitas...buhahahhahahaha
To tak jakby dyskutowac ze Swiadkiem Jehowy za pomoca "Straznicy"....kiepsciutki stylik

oczekuję na odpowiedź a nie usunięcie tego postu

z należnemi wyrazami, Crusader

[...] - epitetów nie zamierzam tolerować również w tym dziale

Krótko zatem:

1. Ocena dotyczyła nie kardynała tylko jakości tekstów zamieszczanych w określonym serwisie/ ewentualnie stylu jego wypowiedzi

2. Jest zdecydowanie niepochlebna - ale nie zamierzam ani cenzurować niepochlebnych ocen ani tym bardziej nikogo za nie usuwać

na link:
http://fidelitas.pl/index2.php?id=825

( Kard. Hoyos o dialogu z lefebrystami

Za serwisem Christianitas.pl publikujemy pełny tekst wywiadzie udzielonym ostatnio przez kard. Dario Castrillona Hoyosa katolickiemu miesięcznikowi "30 Giorni".)

Bela zareagował tak -

"Typowy styl z fidelitas......bzdury, bredniami pokryte....nedza kompletna ....

Link do fidelitas...buhahahhahahaha
To tak jakby dyskutowac ze Swiadkiem Jehowy za pomoca "Straznicy"....kiepsciutki stylik"

no, poszukam maili do innych opiekunów serwisu, zobaczymy, czy takie wypowiedzi mogą tu mieć obywatelstwo

jak widzę każde chamstwo, byle posoborowo-antykatolickie, może liczyć na tolerancję

O ile w kwestii ideologicznej nie stoję po stronie Crusadera, o tyle zgadzam się z jego uwagą i pragnę dodać, że nie jest to pierwsza, ani druga, ani nawet 10 taka wypowiedź Belizariusza...

Jednak powtórzę

Jest to wypowiedź na temat tekstu lub serwisu, nie człowieka.

Zgadzam się, że jest to wypowiedź agresywna, ale nie obraźliwa, w przeciwieństwie do epitetów w "interwencyjnych" postach Crusadera.

Zgodzę się również, że nie jest to wypowiedź merytoryczna, niemniej niemerytorycznych i agresywnych wypowiedzi jest na tym forum sporo i nie będę ich wszystkich usuwać.

jo_tka
administrator forum

A jak sklasyfikowac powyzsza wypowiedz??
Do poprawnej brakuje jej bardzo wiele.

Pani Jotka, jak widzę, pełne zacietrzewienie ideologiczne. Winszuję...

No taqk...świete oburzenie Crusadera.....wynikajace z braku rozumienia podczas czytania.




Te (poniekad słuszne i do udowodnienia) epitety, odnosiły sie do CIEBIE Crusaderze, a nie do kard Hoyosa.


To zaś odnosi sie do samej strony...owszem jest tam pare rzeczy dobrych, ale jak to mawiaja "jedna jaskółka wiosny nie czyni".

Kolejny raz probujesz mi wmawiac jakies dziwaczne rzeczy i to nie tylko ty, ale Twoi "koledzy" z fidelitas takze to robia. Manipulacje tekstem sa na porządku dziennym i to nie tylko w stosunku do mnie, ale do wszystkich, którzy nie zgadzaja się z Wasza "tradycjonalistyczna" wizja Koscioła.

Reszte napisze w tamtym topicu...

Co do obrażania.
Zadedykuje co poniektórym (incognito w szczególności) styl Crusadera. Nie jest moim zamiarem licytowanie sie, ale wystarczy troche obiektywizmu, a nie poleganie na "jekach" skrzywdzonego jakoby "tradycjonalisty"

Proszę się nie tłumaczyć i tak każdy ma o panu zdanie wyrobione.

Nie Tobie sie tłumacze....a jakie macie o mnie zdanie na swoim heretyckim forum to wiem doskonale i mało mnie to interesuje.
Gorzej, ze tam odnosicie sie z pogarda i nienawiścia do Kościoła i JPII...ta nienawiść werecz ocieka, a dla obłudy jest "ubrana" w namiastke chrześcijaństwa.

Tak więc naprawdę Wasze zdanie co do mojej osoby jest mało istotne

Oj, pan lubi sobie znajdować wrogów klasowych. Tych złych onich...

1. Proszę napisać o jakie forum chodzi i dlaczego jest heretyckie?
2. Ja się z pogardą do Kościoła świętego i jego papieży nie odnoszę.
3. Jestem katolikiem rzymskim, więc proszę nie mówić, że jestem namiastką chrześcijaństwa.

Weź przestań z tymi zabiegami "patrzcie, Crusader jest bardziej be ode mnie" - myślisz, że to Cię w jakikolwiek sposób usprawiedliwia lub wybiela Twoje zachowanie?

Napisałem przecież, ze nie mam NAJMNIEJSZEGO zamiaru sie wybielac.....mało mnie obchodzi co sobie o mnie myslisz.
Prosiłem tylko o obiektywizm...a zreszta koncze bo to jest bezsensowna dyskusja

Myślę że jest to rzeczywiście najwyższa pora do zakończenia tej dyskusji.

1. Tłumaczenie stylem innych rzeczywiście nie jest tłumaczeniem.
2. Cytat - nawet zgodnie z wyjaśnieniem, skoro zinterpretowałam błędnie - nadal nie dotyczy osoby jako takiej, tylko stylu wypowiedzi/ sposobu dyskutowania.