Czestym pytaniem chrzescijan kierowanym do rodzimowierców jest "jak obchodzili święta pierwsi Słowianie". Mam zatem analogiczne pytanie - jak obchodzili święta pierwsi chrześcijanie? Jak wyglądało na poczatku naszej ery Boże Narodzenie, Wielkanoc oraz inne święta jak np MB Gromnicznej, Trzech Króli, św Jana Chrzciciela itp.? Jakie obrzedy sprawowali chrześcijanie w owych czasach, jakie pieśni śpiewali itd.

Ja nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie - ale za to mam prośbę: może ktoś jest w stanie podsunąć namiary na jakąś ciekawą książkę o historii liturgii, w sensie właśnie liturgii pierwszych chrześcijan Preferowałbym po polsku.

Na temat liturgii pierwszych chrześcijan można wiele dowiedzieć się z ksiązki pt. "Eucharystia pierwszych chrześcijan", wybór tekstów Ojców Kościoła w opracowaniu ks. Marka Starowieyskiego.

Dzięki, Leszku Szkoda tylko, że nakład jest wyczerpany (od dość dawna) no i nie wiem, czy znajdę to... A coś może bardziej możliwego do nabycia

Obchodzenie świąt bożego narodzenia, to okres średniowiecza. Wtedy to franciszkanie wprowadzili do liturgii formy zwane misteriami ( z tąd też tradycja budowania szopek). Na początku, obrazowały one tylko mekę i zmartwychwstanie Chrystusa, jako najwazniejsze okresy życia katolików.
Samo Boże Nrodzenie- 25 XII, jest datą sztuczną, bo wtedy to obchodzono narodziny poganskiego boga śłonca: Sol Invictus: Mitry (co zatwierdził cesarz Aurelian). W świecie chrześcijańskim nie przywiązywano zbyt wilekiej wagi do narodzenia pańskiego, ale żeby przeciwstawić się nurtom pogańskim, zainstalowano święto Nativitas Domini własnie 25 XII.
Pod strzechy, to święto trafiło dopiero w XVIII- XIX wieku, wtedyzaczęto dość okazale obchodzić wigilie.

w tym czasie o wiele ważniejszym swietem był dzień św. Marcina 11 XI. to wtedy, po zniwach i zbiorach były oragnizowane jarmarki, targi, sprzedawano plony i kupowano zwierzeta. spłacano kredyty i zaciągano nowe. dla ówczesnych katolików było o wiele ważniejsze święto od "gwiazdki".

Mozna zadać sobie pytanie dlaczego w Polsce i innych krajach wschodnich, gwiazdka jest tak popularna i swiętowanie przeciąga sie nawet na kilka dni. Przyczyna jest bardzo prosta, mianowicie snieżne zimi i nieprzejezdne drogi sprawiały, że nie było mozliwośći jak i potrzeby przemieszczania sie, dlatego tez zaczęto huczniej obchodzićdzień 24XII- skoro nie było nic lepszego do roboty, to czemu by nie poswiętować?

Szemkel, święto Bożego Narodzenia jest obchodzone w Kościele od IV wieku, a nie dopiero od średniowiecza. Pierszy żłóbek pochodzi z średniowiecza od św. Franciszka z Asyżu.

No dobra, a inne świeta?

Które inne święta?

jakto które? Macie w repertuarze tylko Boze Narodzenie?

Oczywiście najstarszym świętem chrześcijan jest niedziela: pierwszy dzień tygodnia, w którym Jezus zmartwychwstał. Wspomnienie o niej mamy w podanej wyżej antologii ks. Starowieyskiego. Potem wyodrębniono Niedzielę Niedziel, czyli Paschę, wiążąc z nią sprawowanie sakramentów wtajemniczenia. Następne święta pojawiały się przy okazji rocznic konsekracji świątyń, wzniesionych w miejscach, związanych z życiem Zbawiciela. Proces ten zasadniczo trwał do końca VI wieku. Obok świąt Pańskich praktykowane były pielgrzymki do miejsc męczeństwa, co dało początek obchodom dnia narodzin dla nieba męczennika (dies natalis), znanego dzisiaj w liturgii jako wspomnienie świętych. To jest oczywiście telegraficzny skrót. Literatura szczegółowa to:
1. ks. Bogusław Nadolski, Liturgika, t. I, Poznań 1989 i wydania następne (dostępna);
2. Michael Kunzler, Liturgia Kościoła, Poznań 1999 (również dostępne)
Warto zaznaczyć, że choć obie pozycje są podręcznikami akademickimi, pisane są językiem nie wymagającym częstego korzystania ze słowników: wyrazów obcych i teologicznego

Niedziela staje się dniem wolnym w 321 roku po Chrystusie, wcześniej nawet w niedzielę pracowano, niedziela zyskuje status święta dzięki Konstantynowi, z czasem dochodzą nowe Święta, Wielkanoc, następnie Zielone Świątki, w IV wieku już istnieje post 40 dniowy, Epifania – objawienie Pańskie – 3 Króli, Boże narodzenie – 354 po raz pierwszy, w VI w. Cesarz przepisał je dla całego cesarstwa, schrystianizowane święto pogaństwa narodzin niezwyciężonego boga słońca, w V wieku Adwent, w VII wniebowstąpienie.

Święci, Apostołowie Piotr i Paweł, Szczepan , Młodzianków, w IV wieku. Potem pojawiają się święta nie męczenników, św biskupów, np. Marcina z Turr. Święta Maryjne zostały ustanowione przez kościół wschodni, który wcześniej obchodził święta Maryjne, w V wieku Święto Boskiego Macierzyństwa N. Maryi Panny, (Bożej Rodzicielki dzisiaj), w III wieku w Efezie była już świątynia pod wezwaniem Maryi Panny, potem powstawały następne Święta: Oczyszczenia Marii Panny, Narodzenia i Wniebowzięcia.

Dorzucę swoje trzy grosze odnośnie do świąt...

Otóż chciałbym zwrócić uwagę, że nie jest tożsamym Boże Objawienie z tym, że istnieją święta. Mówiąc jasniej: pewne wydarzenia objawienia wydają się nam wazniejsze, inne mniej wazne. Dlatego obchodzimy święto Zmartwychswtania, Bożego Narodzenia, Zwiastowania, a nie świętujemy np. rozmnożenia chleba czy cudu w Kanie Galilejskiej... Święta są pamiątkami wydarzeń, ale same z siebie nie wnoszą niczego nowego do Objawienia...

Może ktoś zapytać: no dobrze. Boże Ciało? A Święto Podwyższenia Krzyża? Tego rodzaju święta nie są związane z wydarzeniami, ale pomagają głebiej wniknąć w jakąś treść związaną z tym świętem...

Trzeba jasno powiedzieć: u podstaw wiary chrześcijan jest Jezus Chrystus. Bóg, który - jak wierzymy - dla naszego zbawienia stał się człowiekiem. To dlatego jesteśmy christianoi (chrześcijanami). Należymy do Chrystusa, do jego zwolenników... To nie jest ak, że w ciągu wieków do chrześcijaństwa dochodzą jakieś nowe koncepcje (jak w hinduizmie). To ciągłe zastanawianie sie nad jedynym Objawieniem Jezusa Chrystusa...

Ale mówimy tu o sytuacji w całym ówczesnym kościele. to jasne że w Rzymie obchodzono to np. w XIV wieku z zupełnie inną gorliwości niż na prowincji galijskiej.
Zamknięte kanony kulturowe różnych crześcijańskich ludów zaczęły dopiero rozluźniać po wyprawach krzyżowych. Kiedy rycerze i magnaci sami zaczynali poznawać trochęinną duchowośc niż na swoich ziemiach. W tamtych czasach panowała zasada: "czyja władza tego religia" i jak postanowił suweren tak było. Jeżeli on był mało pobozny to chłopstwo także, bo nie fundował budowy kościołów. a jak jużufundował aby nie płacić specjalnych podatków, to czasami sam zostawał kapłanem, ale najczęściej zostawał nim ktośz najbliższej rodziny.
Sytuację odmieniły dopiero zakonu, które nie były już uzaleznione w takeij mierze od władzy swieckiej, to one przyczyniły się ropowszechnienia powszechnej nauki koscioła.
Wtedy księdzem mógł zostać każdy, kto tylko miał jakies wtyki i robił wszytsko co nakazywał mu fundutor, a nalezy dodać że seminaria duchowne powstały dopiero po reformacji. Jeżeli suwerenowi nie podobał sie jakiś kościelny przepis to go ignorował, a ksiądz chcąc dalej mieć prace musiał siedo tego stosować.
Najlepszym przykładem na bardzo powolonąintegralność koscioła jest fakt wprowadzenia celibatu, którego wdrążanie zajęło trzy stulecia.

Te informacje sa z "kultura europy średniowiecznej" Tadeusz Mantteufel

Dwie bzdury:
1. My (prawosławni) też mamy Boże Narodzenie, więc jak mogli je wymyśleć Franciszkanie w XII wieku? (myśl Szemkel)
2. Niedzielę świętował św. Justyn Męczennik w II w. czyżby Konstantyn miał machinę czasu? (myśl kefas_piotr)

Zapomniałeś o uniwersytetach, o wiele wcześniejszych niż seminaria dla przyszłych księży, w których głównym kierunkiem nauczania była teologia.