Wielkie dzięki za naprowadzenie pomyślałam,poszukałam i...mam

Witaj, Goostafie !
Nie omieszkam , ale ... nic nie pozostało do 'wyprostowania'. Masz absolutną rację !
Takie powiązanie rodzinne, które podajesz, potwierdza Józef Flawiusz (Antiq 15.7.9 i n.)
Ale - kontynuując podtrzymany przez Ciebie wątek - było jeszcze więcej tych związków
Salome (kiedy dorosła) została bratową Heroda Antypasa (jako żona Filipa tetrachy Trachonitis etc.), o czym Czcigodny Saxon wspomniał, podając właściwe odpowiedzi.
Dzieci nie mieli. Kiedy umarł (r.34), Salome wyszła za Arystobulosa, syna Heroda króla Chalkis. (por. Flav., Antiq. 18.5.1)
Antypas był zatem bratem jej pierwszego męża, a potem - bratem dziadka jej drugiego męża
Co oczywiście oznacza, że - podobnie jak wyżej - jej pierwszy mąż i dziadek jej drugiego męża byli braćmi. Uffff !

Wyglądało to mniej więcej tak :

Arystobulos,
przyrodni brata Heroda Antypasa, przyrodni brat tetrarchy Filipa (pierwszego męża SALOME), rodzony ojciec Herodiady (matki SALOME)
↓
Herod król Chalkis
↓
Arystobulos ----- drugi mąż SALOME, zwany czasem Arystobulosem VI (panował w greckim Chalkis od r. 52 lub 57 do r. 92)

Ach, jaka to była kochająca się rodzina!

Nieoficjalne wyniki Tury IV - Etapu II
zostały już podane - czas zgłaszania pomyłek, uwag i reklamacji upływa w czwartek o godz. 23:00

I rzeczywiście - w odpowiedziach zamiast:

Lb 19,19-21

powinno być:

Pwt 19,19-21

Pozdrawiam

Stefan, rozbawiłeś mnie nieźle Przyznaję, że kiedy próbbowałam rysować to drzewo, żartowałam, że brakuje tylko tego, żeby Salome wyszła za brata Heroda Nie przypuszczałam, że faktycznie tak było

A swoją drogą- może spróbujesz narysować to drzewko w całości ?

A w ogóle fajnie, że nas przybywa na rekolekcjach

viewtopic.php?t=6615

Baranku !
Skoro Ci się podoba (mnie też !) saga rodu Herodów
to jeszcze lepiej brzmią powiązania nie Antypasa z Salome, ale Herodiady z Salome. Są to zresztą (niebezpieczne) związki, które zmieniały się w miarę upływu czasu.
Zatem ze specjalną dedykacją dla Ciebie ... :

W 28 r. Herodiada była żoną swojego stryja,
zaś Salome jej i jego córką (ściślej : córką jego - i jego bratanicy)
W 34 r. Herodiada była żoną swojego drugiego stryja,
zaś Salome była jednocześnie jej córką i szwagierką,
a przy tym bratową swojego ojca i bratową swojego ojczyma
(czyli jeszcze inaczej : i bratową, i bratanicą swojego ojczyma)
W 36 r. (?) Herodiada była nadal drugą żoną swojego drugiego stryja,
zaś Salome - żoną bratanka swojej matki,
a przy tym : żoną wnuka brata swojego ojca
oraz żoną wnuka brata swojego ojczyma (który parę lat temu był również jej szwagrem)


Południowoamerykańskie nowele wysiadają, czyż nie ?

Ja to jednak poproszę graficznie ( w formie drzewka ... to duszy biologa bliższe )

Ależ, Moja Droga, to nie byłoby genealogiczne drzewko, tylko genealogiczny las.

"Myśl moja tam ucieka, gdzie jednym zamachem
Trzy drzewa w jeden wykrot i jeden konarów
Wał podłużny spiętrzone na równi moczarów
Leżą, jeszcze wichrowym oszumiałe strachem ..."
(K.Przerwa-Tetmajer)

Ot, taki to rysunek ...

a w uproszczeniu:




Pozdrawiam

haaa!!! to moje wersja rysunku była uproszczona nieco )))))))))

dobrze że kończą się te długaśne tury

zwierzaki oplotkowane i cisza....

Ja zawsze utrudniam sobie życie .. Ale czy to mają być konkretne wersy, czy starczy nazwa księgi i rozdział ?

starczy to jest uwiąd :P

a to, że sobie utrudniasz, to dało sie zauważyc :D skoro lubisz...

myślę jednak, że nie wystarczy sama nazwa księgi zresztą jak znasz księgę, rozdział, to co za problem podać wersy?

Bo nie wiem, czy te wersy mają obejmować całe wydarzenie, czy tylko nazwę zwierzaka

Uff w końcu przesłałam odpowiedzi...