wybacz ale tym ktory tu stawia warunki jest bog a nie czlowiek

5 Moj. 30:19
19. Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię. Położyłem dziś przed tobą życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierz przeto życie, abyś żył, ty i twoje potomstwo,(BW)


tak radzi bog ale skoro to odrzucasz to nie liczna poblazanie .gdybys dal komus wartosciowy podarunek a ten by nim pogardzil to bys go pochwalil???

Człowieku, ślepo mylisz prawdziwą miłość z odrzuceniem, stawianiem jakichkolwiek warunkow i kara. Co to za miłość gdzie ktoś komuś stawia warunki Potrafisz to zrozumieć, że miłość bezwarunkowa jest miłością prawdziwą, a warunkowa niczym innym jak wykorzystywaniem i nadużywaniem

odpowiedz wprost, czy to rozumiesz ? Tak lub nie, bo nie ma tu innej odpowiedzi.

Gdybym dał komus wartościowy podarunek, ten by go odrzucił, a ja bym go za to potepił, byłbym nikim innym jak zadufanym w sobie, prymitywnym i okrutnym, niezdolnym do empatii i rozumienia innych osobnikiem.

Miłość Boga do człowieka jest doskonała i niczym nie jest uwarunkowana

Przecież Twój przedmówca w niezliczonej ilości cytatów twierdzi coś zgoła innego...

nie zgodze sie z tym zdaniem. Pokazuje cytaty które mówią o miłości Boga, ale nie zauważyłem żeby tam była mowa o jakichś warunkach tej miłości... Pokaz mi to, bo może przeoczyłem

jak to, przecież wprost napisał on, że "to Bóg stawia WARUNKI"

Jest jeden jedyny warunek tej miłości. Bóg mówi w tych cytatach : "kochaj mnie, bo jeśli tego nie zrobisz będziesz potepiony". Jeśli Ci nie wystarczy, wybacz.

Powiedzmy, że odrzucam Chrystusa i jego ofiarę. Niewiele mnie ona obchodzi, ale kocham ludzi, moją rodzinę i NIE WYMAGAM od nich miłości bym ich kochał. Czy oznacza to, że będę potępiony ?

Twój stosunek do Kamyka, którego bardzo szanuję, pomimo tego że nie zgadzam się z wieloma jego pogladami zdradził Cię.

Reheliks, nie musisz mówić kim jesteś

Na pewno nie jesteś katolikiem

Protestantem tez nie jesteś, bo to ludzie mądrzy, którzy nikogo nie posyłaja do piekła

Prawosławni też nie idioci

Pozostają zatem Świadkowie Jehowy albo sekta

Ponieważ twoja ślepa "biegłość" w Biblii jest imponująca, to jesteś Świadkiem Jehowy

Jestem pewien na 95%, że dobrze trafiłem

Czemu wstydzisz sie swojej wiary ?

Jonathanie,w słowach "to Bóg stawia warunki" chodzi (wydaje mi sie) o warunki "rozgrywki"
Ja wciąż mówie o miłości Boga do człowieka - a ta nie jest niczym nieuwarunkowana. Mozna by zavytowac Boga "Ja Cie człowieku kocham, bez względu na to co czynisz". Jak jest z relacją w drugą strone, to chyba wiadomo - różnie... i jeśli człowiek odrzuca tą miłość, to sam sobie wybiera piekło


dziękuje i musze dodać, że z wzajemnością

nieprawda kamyk, przeciez istnieja ludzie, ktorzy nie wierza w Boga i nie wybrali sobie w ten sposob zadnego piekla, poza piekłem, którym tacy w rodzaju rahelixa próbują im wmówić i straszyć.

oni może nie wybrali tego piekła świadomie, co nie zmienia faktu, że odrzucając Boga weszli na droge do piekła. nawet jeśli w to nie wierzą lub o tym nie wiedzą

pisałeś dziś, ze nie wiesz co jest prawdą. teraz piszesz, że "nie zmienia to FAKTU, że wybrali drogę do piekła".

myślę sobie, że jęsli pisze się o sobie, że się w coś wierzy to ma to sens. Jeśli jednak próbuje się na podstawie swojej WIARY pisać o tym jakie FAKTY dotyczą innych, to jest to co najmniej nie fair...

no więc dobra, doprecyzuje
jest to fakt z chrześcijańskiego pkt widzenia

ok, ale jesli cos jest z jakiegos punktu widzenia, trudno temu czemus przyznać status faktu . fakt, to zazwyczaj zdarzenie, które miało już miejsce.

czy ty nie rozumiesz ze przed bogiem jestes zgubionym grzesznikiem i ze to on wyzsedl naprzeciw ciebie ze swoja bezinteresowna nieskonczona miloscia dajac swego syna na ofiare za twoje grrechy???

Hebr. 2:3
3. To jakże my ujdziemy cało, jeżeli zlekceważymy tak wielkie zbawienie? Najpierw było ono zwiastowane przez Pana, potem potwierdzone nam przez tych, którzy słyszeli,
(BW)

Hebr. 10:29
29. O ile sroższej kary, sądzicie, godzien będzie ten, kto Syna Bożego podeptał i zbestrześcił krew przymierza,(BW)

ja zmojej strony ten dar bozy przyjalem i jestem bogu za to wdzieczny

Rzym. 9:20
20. O człowiecze! Kimże ty jesteś, że wdajesz się w spór z Bogiem? Czy powie twór do twórcy: Czemuś mnie takim uczynił?
(BW)

krzyż Ci na dalszą drogę rahelix i życzenia byś postąpił ku Bogu przy zdrowych zmysłach, których Ci teraz najwyrazniej brakuje.

PS I nie mieszaj mnie do TWOJEGO boga. Nie chcę miec z nim nic wspólnego .