Przyjaźń między mężczyzną a kobietą.. a seksualność.
Autor |
Wiadomość |
k66
Dołączył(a): Cz lut 09, 2006 15:38 Posty: 661
|
cieplutki napisał(a): Zostały skasowane.. no tak  :D dobry jestes. cieplutki napisał(a): Pozostało zdanie: Cytuj: ..co z tego, ze Cieplutki jest wzorem cnot i wszelkich bozych darow.. oj Cieplutki ładnie to sie takiej manipulacji dopuszczac????? Wyrywasz fragment z kontekstu co jest podstawa do skaswanie ci posta bo lamiesz regulamin pkt 7 - w sytuacji, gdy kolejne posty są jedynie analizą pojedynczych słów wyrywanych z kontekstu i prowadzą do odwrócenia uwagi od właściwego tematu Ponizej cale zdanie i nie jest ono na pewno uporczywym twierdzeniem, ze kreujesz sie na swietego : Cytuj: Co z tego, ze Cieplutki jest wzorem cnot i wszelkich bozych darow jak moze wzbudzac u kolezanek seksualne fantazje i pragnienia nieczyste?
Jest to retoryka dotyczaca tematu podejmowanego w watku a nie jak piszesz posadzaniem cie o cos.
Albo jestes manipulantem albo nie rozumiesz tekstu.
_________________ Naraz przerywam marazm i BASTA!
Kto poszukuje prawdy ten uszu nie zatyka,
kto poszukuje szczescie temu nigdy nie styka!
|
Cz mar 30, 2006 14:02 |
|
|
|
 |
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
K66
Kto słowem walczy,od słowa ginie..
Manipulacja jest zabiegiem o ukrytym działaniu.
Na Forum nie możesz przedstawić żadnego dowodu,
więc w świetle prawa jest to zwykłym pomówieniem..
Czy rozumiem tekst - pozwól, niech to ocenią też inni..
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Cz mar 30, 2006 14:12 |
|
 |
k66
Dołączył(a): Cz lut 09, 2006 15:38 Posty: 661
|
cieplutki napisał(a): K66
Informację o cytatach podałem wyżej. a ja powyzej podalem prawdziwy - caly cytat cieplutki napisał(a): Piszesz o Prawdzie - czy kogoś coś boli? Cytuj: Mam wrażenie, że chodzi im o Twoją uszczypliwość i złośliwość.. skoro piszesz o uszczypliwosci i zlosliwosci to pewnie cos tam kogos boli. cieplutki napisał(a): Szczerze? Spływa po mnie to, co piszesz. Nie biorę tego do siebie.. to skad takie nerwowe reakcje w ostatnich postach - poszukaj spokoju w swojej wierze cieplutki napisał(a): Znam siebie, swoją wartość, swój stan ducha, itp. Nie zmienią mojego myślenia złośliwości innych.
to pozostawie bez komentarza ...

_________________ Naraz przerywam marazm i BASTA!
Kto poszukuje prawdy ten uszu nie zatyka,
kto poszukuje szczescie temu nigdy nie styka!
|
Cz mar 30, 2006 14:12 |
|
|
|
 |
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
K66
Szukasz we mnie winy, gdy ja nie mam
możliwości podawania skasowanych cytatów.
Nie przypominam sobie, bym się denerwował na Forum.
Dyskusja odbiega od tematu.. zauważasz to?
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Cz mar 30, 2006 14:15 |
|
 |
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
cieplutki napisał(a): Czy rozumiem tekst - pozwól, niech to ocenią też inni..
Jako inny oceniam, że nie rozumiesz.
Odbieganie od tematu jest głównie Twoją zasługą.
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
Cz mar 30, 2006 15:59 |
|
|
|
 |
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Czy w powyższej odpowiedzi mogę znaleść coś na temat?
Próbowałem wrócić do tematu.. co wyraźnie widać.
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Pt mar 31, 2006 7:38 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
W tarkim razie powtórzę:
Czy istnieje przyjaźń między mężczyzną, a kobietą? Czy istnieje przyjaźń bez podtekstu seksualnego?
Tak brzmiał temat. I uprzedzam, że wszelkie dywagacje poboczne będą usuwane.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pt mar 31, 2006 8:23 |
|
 |
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Dziękujemy za interwencję..
Moim zdaniem Przyjaźń taka jest możliwa, gdy przynajmniej
jedna ze stron jest w pełni świadoma swojej tożsamości,
seksualności, dojrzałości - liczy siły na zamiary i widzi,
iż jest w stanie, nawet w skrajnych warunkach, panować
nad skłonnościami ludzkiej natury.. dla chrześcijan pomocą
jest na pewno Bóg.. dla niewierzących? Może świadomość
--> godności drugiego człowieka?
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Pt mar 31, 2006 8:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
cieplutki napisał(a): Dziękujemy za interwencję..  Moim zdaniem Przyjaźń taka jest możliwa, gdy przynajmniej jedna ze stron jest w pełni świadoma swojej tożsamości, seksualności, dojrzałości - liczy siły na zamiary i widzi, iż jest w stanie, nawet w skrajnych warunkach, panować nad skłonnościami ludzkiej natury.. dla chrześcijan pomocą jest na pewno Bóg.. dla niewierzących? Może świadomość --> godności drugiego człowieka?
A co ma godność do rzeczy w tym momenie?
Ma tyle co piernik do wiatraka!
pozdrawiam,
michał
|
Pt mar 31, 2006 9:05 |
|
 |
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Świadomość godności drugiego człowieka,
przypomina Nam, by traktować Go, jak Osobę,
a nie, jako podmiot/przedmiot pożądania lub użycia..
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Pt mar 31, 2006 11:36 |
|
 |
Maksymilian
Dołączył(a): Pt mar 31, 2006 13:06 Posty: 13
|
cieplutki napisał(a): Świadomość godności drugiego człowieka, przypomina Nam, by traktować Go, jak Osobę, a nie, jako podmiot/przedmiot pożądania lub użycia..
Wiec jezeli podoba mi sie jakas dziewczyna/kobieta to znaczy, ze traktuje ja jak podmiot/przedmiot?
_________________ Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli
(J 8,32)
|
Pt mar 31, 2006 15:10 |
|
 |
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
Maksymilianie, Twoje pytanie nijak się ma do tego co napisał cieplutki. Jego zdaniem (z którym się zgadzam), świadomość tego, że osoba posiada pewną godność osobistą, implikuje traktowanie jej z szacunkiem, przypomina, że jest ona istotą ludzką, nie zaś czymś podrzędnym wobec nas, co możemy wykorzystać wedle własnego uznania.
Uznawanie kobiety za atrakcyjną nie oznacza nieuznawania jej godności.
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
Pt mar 31, 2006 15:47 |
|
 |
Maksymilian
Dołączył(a): Pt mar 31, 2006 13:06 Posty: 13
|
Incognito napisał(a): Uznawanie kobiety za atrakcyjną nie oznacza nieuznawania jej godności.
O to mi wlasnie chodzilo.
Ale cieplutki, jak mi sie wydaje, interpretuje spojzenie przez pryzmat plci jako traktowanie podmiotowo drugiego czlowieka.
_________________ Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli
(J 8,32)
|
Pt mar 31, 2006 17:30 |
|
 |
timek95
Dołączył(a): Pt wrz 23, 2005 13:33 Posty: 56
|
troche czasu mnie tu nie było a ja widze ze tu duze zmiany w podejsciu do tematu, zdania wchodza w relacje prywatne, nie wiem jak wam ale mi sie wydaje że ktos niema juz co pisac na ten temat wiec delikatnie odsuwa watek głowny tej sprawy. oto jak widze powyzszy tekst:
to nie cieplutki jest tu punktem głownym tematu, bo nie jest napisane :
" przyjazn miedzy cieplutkim i kobietami a jego sexualnosc" tylko temat brzmi" przyjazn miedzy kobieta i mezczyzna a sexualnosc." trzymajmy sie tego
cieplutki nie jest wzorem cnót, tak samo grzeszy.
" swiety to nie czlowiek bez grzechu, swiety to ktos kto ciagle sie nawraca"
co do zlosci to " gdybym mowil jezykami ludzi i aniolow a milosci bym niemial bylbym niczym" milosc do swiata i ludzi w niej sila,
co do wiary, kazda jest tak samo wielka bo nie uczy czynic zla tylko jak zyc, zadna wiara nie urzywa przemocy czy zlosci, agresji, wiara to wspaniale wartosci otrzymane od Boga BEZ ROZNICY NA WYZNANIE.
odbieganie od tematu jest zasluga wszystkich uczestniczacych, bo kazdy kto pisze tekst, to nie na temat. kazdy odpowiada w rownym stopniu.
jesli ktos panuje nad swoimi emocjami, a swa przyjaciolke traktuje na rowni z innymi nie myslac o wykorzystaniu sexualnym nie jest to wtedy podmiotowe traktowanie czlowieka. jak juz nie raz pisalem taka przyjazn istnieje, pisalem juz o istocie wiary, wartosci uczuc, ale kazdy sie upiera przy swoim, szanuje kazde zdanie a w koncu poto jest ten temat by o nim pisac wiec podam tu taki przyklad: skoro czlowiek jako najbardziej rozwinieta forma istnien na ziemi ma tak rozwiniety mozg zdolnosci, wolna wole i to wszystko czym rozni sie chocby od malpy, skoro tak rozwinal sie intelektualnie wiec czemu nie mogłby dotrzymac czystej przyjazni z kobieta? skoro potrafi takie rzeczy to napewno i potrafi takiej przyjazni dotrzymac. wszystko zalerzy od danego czlowieka, jego wyznawanych wartosci, podejscia do ludzi. sexualnosc rujnuje przyjazn, po stosunku niby jest tak samo ale odczowa sie juz inaczej, przyjazn jest dlatego wspaniala bo jest wyjatkowa, inna niz pozostale uczucia. bezcenna, jest fundamentem milosci, kto potrafi utrzymac przyjazn ten i milosc swa utrzyma w czystosci...cdn.
pozdrawiam was serdecznie
_________________ RTX
|
Wt kwi 04, 2006 15:52 |
|
 |
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Maksymilian.. na szczęście Ci się tylko wydaje.. 
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Wt kwi 18, 2006 10:58 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|