Czasami troszkę nadmiernej inteligencji budzi niepokoje społeczne... ale kubeł zimnej wody na głowe potrafi powstrzymać rozróbę...

Uj, ja nie mówię, że to nie ma sensu. Staram się tylko zwrócić uwagę, że ten temat dotyczy mott życiowych. Wątek o aforyzmach na ten przykład jest tu:
viewtopic.php?t=68

Czyż to Aforyzmu lub Maxymy, nie można już traktowac jako motta życiowego ... np. jak zaklasyfikować coś takiego: "Błądzić jest rzeczą ludzką"... aforyzm czy już motto ? Z jednej strony nie zawiera w sobie żadnej wskazówki tylko oznajmia nam prawdę.... z drugiej jednak podczas porażki usprawiedliwia nijako taki a nie inny "bieg wydarzeń"...

sophia, bronisz, ok. swoich wypowiedzi.
Ale motto życiowe to nie aforyzmy, jakoś błądzisz w swoich sądach.
Wiem, że z aforyzmów i to sławnych ludzi wyłania sie coś takiego, jak motto przewodnie życia. I zapewne każdy z nas ma niejedno takie.

Nikt na ciebie nie nalatuje, a wręcz staramy się dociec, że "nadmierna inteligencja" (jak piszesz), nie budzi niepokojów i nie rodzi agresji.

Motta mogą być różnorakie:
- credo życia
- credo pracy zawodowej
- credo życia osobistego
- credo przewodnie na wszelkie okazje...
Dajmy ponieś się fantazji z równoczesnym jej zastosowaniem w życiu.

Dla mnie mottem toto nie jest zdecydowanie. No chyba żeby miało zachęcać do błądzenia

Właśnie tak, jak napisałeś - nie zawiera w sobie żadnej wskazówki. Usprawiedliwianie też nijak ma się do motta - to po prostu aforyzm, mądra myśl, czy jak tam komu chce się to nazwać. Ale jestem w stanie zrozumieć, że dla każdego granica przebiega gdzie indziej, więc postaram się nie czepiać

Pozdrawiam

"Dzisiaj także mogę wśród narodów, wszędzie, gdzie się znajduję, nieprzerwanie wychwalać i wysławiać Twoje Imię, zarówno w powodzeniach, jak i w przeciwnościach." {Św.Patryk"Wyznania",fragm.}

Właśnie, znalazłeś link do WYZNAŃ św. Patryka? Zapodaj?

Moim mottem, czy raczej zasadą życiową, chociaż to też chyba najlepsze określenie, jest:
W życiu najważniejsze jest zdrowie i czyste sumienie.

Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam

Zresztą, w większości reszta tekstu tej piosenki nadaje się też na motta życiowe.

ToMu te słowa dręczyły mnie ostanio - natręctwo myślowe - myślałam, że już sobie poszły ale masz babo placek...przeczytałam je w twoim poście i zaś będą za mną chodzić (chyba) ale masz racje piosenka Dżemu jest jednym wielkim mottem życiowym

Hmm. Znowu ta piosenka mi się będzie plątała po głowie cały dzień

Musicie od siebie wymagać nawet, gdyby inni od Was nie wymagali
Jan Paweł II do młodych na Westerplatte 1987 r.

a poza tym:

- Bądź sobą, nie ważne, co mówią

- Alleluja i do przodu - niezłe hasło, mimo że nie pałam sympatią do tego człowieka, który to hasło wygłasza na antenie swojego radia

Żyj i daj żyć innym.

Rock'n'roll!


Crosis

Nic nie możesz.

Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie.
Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę.
I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Marek Aureliusz

Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia.
Flp 4, 13

Voluntas Tua - pax nostra[/]b
Wola Twoja naszym pokojem (bł. Jan XXIII)

[b]Niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Bogu
św. Augustyn