Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 08, 2025 17:04



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 na krawędzi 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
Crosis niestety ale krzyżyk jest juz u nas trendy
no chyba,że uwazasz kogośkto ma na silikonach krzyz większy niż biskup i to złoty albo w uchu dwa krzyżyki za prawdziwego prawidlowo myślacego katolika

niestety ale to jest raczej brak szacunku do krzyza

ja sam miałem kolczyk w uchu swego czasu ale sie nie odwazyłem wcisnąć w niego dla mody jaka panowała wtedy krzyża
to było by przegięcie
te przegięcie widac np na bluzach pana Wisniewskiego piosenkarza

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N kwi 23, 2006 10:27
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Crosis niestety ale krzyżyk jest juz u nas trendy
no chyba,że uwazasz kogośkto ma na silikonach krzyz większy niż biskup i to złoty


Nie sadze by znalazly sie takie osoby :D z tego co ja widzialem ciezko by bylo kupic gdziekolwiek takie wielkie krzyze do noszenia jakie nosza twoi apostolowie :)


N kwi 23, 2006 12:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
no dobra przesadziłem :D
chodzi mi o wyeksponowanie w konkretnym miejscu krzyża przez powiedzmy szczerze sobie diablice
bo tak nazwać nalezy te kobiety

nic z katolickim światopoglądem je nie łączy

tacy ludzie sa

jednak przy pytaniu czy sa katolikami odpowiedza,że jak najbardziej
za to głoszenie poglądów sprzecznych z nauczaniem KK ich dyskwalifikuje całkowicie

no cóż
nie od dziś wiadomo,iżsekty z takich środowisk powstają własnie między innymi

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N kwi 23, 2006 13:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
ale noszenie krzyża dla podniecenia seksualnego bo to wygląda na to własnie kreci te osoby
moze po to te krzyże mają
aby zwodzić ludzi
specyfika polega na tym,że próbuja nakłonic do grzechu :lol:

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N kwi 23, 2006 13:35
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
Mieszku, ale może ludzie noszą krzyże i w ich mniemaniu i założeniu nie ma to nic wspólnego z chrześcijaństwem? Przecież krzyż nie jest opatentowanym chrześcijańskim symbolem :)


N kwi 23, 2006 13:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
a no nie jest
jednak z jakiej kultury byś chciał wyciągnąć krzyz jako niechrześcijański symbol noszony popularnie w Europie?

chyba nie znajdziesz
choc nie wiem
jednak nie jest mi znane takie cuś
póki co jest to symbol było nie było tylko chrześcijański lub satanistyczny,okultystyczny i w dodatku wywodzacy się własnie z nienawidzenia katolików,chrześcijan i wszystkiego co z tą wiara zwiazane

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N kwi 23, 2006 14:08
Zobacz profil
Post 
Hmm nie wiem czy wiesz, ale krzyz byl symbolem religijnym jeszcze przed pojawieniem sie chrzescijanstwa:

-----------------------------------
Krzyż (z łac. crux) – znak, kształt lub przedmiot w postaci dwóch linii przecinających się, na ogół pod kątem prostym. Jest jednym z najstarszych symboli ludzkości znanym w większości starożytnych religii. Niemal w każdym zakątku ziemi odkryto przedmioty z tym znakiem. Zazwyczaj wiązano go jakąś formą kultu sił przyrody (ogień, słońce, życie) lub kultem fallicznym.

Rodzaje krzyża
Egipski krzyż życia (anch)
Obrazek

W Babilonie i Asyrii znak krzyża był symbolem boga-słońca. Łączy się go z mistycznym znakiem tau, pierwszą literą imienia chaldejskiego boga Tammuza, która miała pierwotnie kształt X, a później T z obniżoną poprzeczką. W Egipcie niezwykle popularny był krzyż anch ("crux ansata", T z pętlą u góry), który oznaczał życie. Krzyż był też symbolem greckiego Dionizosa, babilońskiego Bela, tyryjskiego boga Dumuzi (odpowiednik Tammuza) i nordyckiego Odyna (Wodana).

Brosza ze starosłowiańskim motywem krzyża zwanym Rękami Boga:
Obrazek

Indyjska swastyka
Obrazek
Indoeuropejskie ludy Persji i Indii w starożytności stosowały krzyż, który symbolizował ogień i często przybierał formę swastyki. Do celów religijnych z krzyża korzystali także buddyści w Chinach oraz prekolumbijskie cywilizacje Azteków i Majów.

Krzyż słowiańskiego kultu słońca:
Obrazek

Wobec znanej i dość powszechnej w różnych religiach solaryzacji bóstw naczelnych, krzyż symbolizował tego rodzaju bóstwa również w przypadku kultury łużyckiej i pomorskiej. Również Celtowie, Słowianie i ludy germańskie posługiwały sie tym znakiem na długo przed rozpoczęciem się ery chrześcijańskiej.

Krzyż celtycki:
Obrazek

Rzymianie posługiwali się krzyżem od najdawniejszych czasów. Juliusz Cezar umieścił ten symbol na monecie ze swoją podobizną. Podobnie uczynił w 20 roku p.n.e. Oktawian August. Rzymski bóg przyrody, Bachus, przedstawiany był niekiedy z opaską na głowie, na której widniały liczne krzyże. Jednak największą popularność w Rzymie krzyż uzyskał w II i III wieku n.e., wraz z rozwojem kultu perskiego boga słońca Mitry. Wyznawcą boga-słońca był pogański cesarz Konstantyn Wielki (272-337), który uczynił krzyż (typu chiro w kształcie greckiej litery X z nałożoną literą P) swoim godłem i umieszczał go na monetach i sztandarach wojskowych. Kostantyn przyczynił się również do zalegalizowania chrześcijaństwa (313 r. edykt mediolański) i miał duży wpływ na rozwój tej religii (325 r. sobór nicejski), choć sam chrzest przyjął dopiero na łożu śmierci. Istnieje legenda, jakoby przed bitwą na moście mulwijskim w roku 312 ukazał mu się krzyż, na którym było napisane Hoc vince ("Tym [znakiem] zwyciężysz"). Jednak w czasie, gdy rzekomo miał tę wizję, Konstantyn był czcicielem boga-słońca, nie chrześcijaninem. Dopiero później, gdy chrześcijaństwo zyskało status religii państwowej krzyż stał się symbolem tej religii. Nawiązano w ten sposób do dwóch pierwszych liter greckich słowa Christos (chi i ro) a następnie również do ukrzyżowania Jezusa Chrystusa. Wprowadzenie krzyża greckiego do chrześcijaństwa przypisuje się mnichowi egipskiemu Pachomiuszowi (rok 322 n.e.).

-----------------------------------

Kilka krzyzy:
Lacinski:
Obrazek
grecki:
Obrazek
Pizanski:
Obrazek
maltanski:
Obrazek
św. Piotra:
Obrazek
I tutaj ciekawostka - nie jest to bynajmniej krzyz satanistyczny. Po wiecej informacji kliknij tutaj.
św. Andrzeja (widoczny u nas przy przejazdach kolejowych):
Obrazek
papieski:
Obrazek
Prawosławny:
Obrazek
pacyfistyczny:
Obrazek

Co najważniejsze:

-----------------------------------
Nie ma żadnych materialnych ani pisemnych pozostałości, które dowodziłyby jednoznacznie, że chrześcijanie przed czasami Konstantyna posługiwali się w sztuce symbolem krzyża lub wizerunkiem ukrzyżowania Jezusa Chrystusa. Natomiast w wiekach późniejszych, wraz z rozwojem chrześcijaństwa symbol krzyża stał się jednym z najczęstszych motywów ornamentalnych i dekoracyjnych sztuki świata chrześcijańskiego, początkowo w sztuce sakralnej, a później także świeckiej. Pierwotnie nie przedstawiano na nich samego Chrystusa, raczej sporządzano wizerunki młodego mężczyzny trzymającego krzyż. Później dodawano jeszcze baranka. W roku 691 n.e. synod trullański postanowił, że zamiast baranka na oficjalnym krzyżu ma znajdować się popiersie młodego mężczyzny. Z czasem powstał z tego krucyfiks, czyli krzyż z podobizną zawieszonego ciała Chrystusa.
-----------------------------------

Źródło:
Wikipedia

Tak wiec Mieszku, krzyz wcale nie musi oznaczac chrzescijanstwa, albo tez jego zaprzeczenia.

Crosis


N kwi 23, 2006 16:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
i jak sie to ma Crosis do tego jak ktoś nosi krzyż w kolczyku i wszem i wobec ogłasza, że: "jestem satanista tsetsesese"

cała Europa jest pochłonieta krzyzami wyciąganymi tylko po to by sprzeciwić się KK w jakikolwiek sposób lub po prostu z mody

więc z tąd moje zdanie o tym,że w Europie nie znajdziesz innego powodu
nie ma pogan którzy by wierzyli w Światowida i nosili krzyz taki jak pokazujesz z pobudek religijnych
albo innych wiar
raczej bardziej z pobudek zabawowych ,antykościelnych,pieniężnych ,seksualnych i tym podobnych jest to noszone
nie ma prawdziwego kultu tego wszystkiego tak jak kiedys
to po prostu jest dziczenie liberalistyczne
tamci ludzie by ich w potyczce powywieszali za to ze nosza takie stroje i symbole traktując jako jakis dziwacznych przybyszów...

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N maja 07, 2006 22:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Mieszek !

Symbole chrześcijaństwa [ jak np. wizerunek Jezusa ] stały się elementem kultury światowej [ zwłaszcza europejskiej ].
To konsekwencja ich propagowania
Tyle że nie wszyscy mają do nich nabożny stosunek.

Ludzie są różni. Mają różne poglądy , różną kulture , różne potrzeby itd.
Czy ich odmienność ma nas obrażać ?
Ja np. jestem ateizującym agnostykiem , czy widok człowieka z krzyżykiem stanowi dla mnie obraze ?
Czy jego widok nie wzbudza we mnie chęci nastawienia wojennego ?

Czy ciągle jestem obrażany przez różne osoby [ hierarchie KK ] bądź co bądź mają się całkiem nieźle finansowo [ i to moim kosztem ] ?

Cytuj:
....czy wprowadzanie zła jest spełnianiem takiego obowiazku?

Problem polega na tym że jest to pytanie postawione z punktu widzenia chrześcijanina. By zrozumieć propagatora ateizmu należy spojrzeć na zagadnienie jego oczami .
Jeśli bóg nie istnieje [ jest tylko wytworem naszych umysłów ] to czym są religie ?
Czym są chierarchie kościołów ?
Czy moralnym obowiązkiem każdego porządnego człowieka jest ich zwalczanie ?
itd.

Moim zdaniem słuszne są słową :
Niedaj się omotać byś zaczoł zabijać , żadna idea nie jest warta życia.

Tak więc jestem zwolennikiem takiej organizacji świata , która będzie tolerować każdy nieagresywny światopogląd [ nie narzucający siłą swoich założeń ].
Jeśli ma być możliwe porozumiewanie się między ludźmi o różnych światopoglądach , to wzajemne przenikanie symboliki jest nieuniknione.
Nieuniknione w dyskusji jest wyrażanie poglądów niezgodnych z oponentem.

Kultura jest mechanizmem wyrażania szacunku dla rozmówcy , mimo głoszenia przeciwstawnych tez. Kultura jest wyrazem odrzucenia dążeń do potępienia człowieka , mimo zwalczania jego poglądów.
Kultura jest wyrazem woli porozumienia i koegzystencji.

Kultura nie może uniemożliwić wymiany poglądów , musi umożliwić wyrażenie szacunku dla rozmówcy.

Czy kultura nakazująca obrażanie się na widok symbolu głoszącego tezy przeciwne do posiadanych spełnia to kryterium ?

Jeśli głosze pogląd który ktoś uważa za głupi , i ten ktoś mi to powie [ najlepiej z uzasadnieniem ] to czyż mogę się za to obrazić ?
Było by to moim zdaniem najlepsze potwierdzenie jego opini co do mojej osoby.
Co innego jeśli ktoś zmusza mnie do robienia czegoś wbrew mojej woli.

Spierając się o poglądy pamiejtajmy o szacunku dla drugiego człowieka.
Zarówno humanizm , jak i chrześcijaństwo są w tym punkcie zgodne.

Cytuj:
cała Europa jest pochłonieta krzyzami wyciąganymi tylko po to by sprzeciwić się KK w jakikolwiek sposób lub po prostu z mody

Tak to jest gdy ktoś usiłuje narzucić swą władze wbrew ludziom.
Powstaje naturalny i spontaniczny opór [ zwany także modą ].
Watykan jest tego świadomy , a ojciec Rydzyk nie.

Cytuj:
z pobudek zabawowych ,antykościelnych,pieniężnych ,seksualnych i tym podobnych jest to noszone
nie ma prawdziwego kultu tego wszystkiego tak jak kiedys

Oczywiście . Kult światowida [ jak i czego innego ] przy dzisiejszym zrozumieniu otaczającego nas świata to było by raczej nieporozumienie.

Cytuj:
to po prostu jest dziczenie liberalistyczne

Moim zdaniem dziczenie to cecha powrotu do pierwotnych [ tradycyjnych ] wartości.
Liberalizm to oznaka wzniesienia się na wyżyny kultury pozwalającej tolerować odmienność [ z czym oczywiście się nie zgodzisz :D ].

Cytuj:
tamci ludzie by ich w potyczce powywieszali za to ze nosza takie stroje i symbole traktując jako jakis dziwacznych przybyszów...

Jesteś Mieszku moim zdaniem istotą pierwotną i niekulturalną . Objawiasz to poprzez agresje wobec tego co różni się od ciebie wyrażającą się chęcią wywieszania każdego kto nie spełnia twoich standardów [ przesondów ].

Jesteś doskonałym przykładen że religia nie jest mechanizmem kształtowania lepszych , wartościowszych ludzi [ jak twierdzą niektórzy ].
Dla niektórych staje się porzywką wzmacniającą agresje i uzasadniającą szerzenie nienawiści i gwałtu.

Oczywiście jedna osoba nie świadczy o wszystkich. Tylko że twoja frakcja jest w KK dość silna i ciągle w siłe rośnie.
Dlatego uważam że opór wobec was także powinien wzrastać.

Mimo wszystko pozdrawiam.


Pn maja 08, 2006 9:47
Zobacz profil
Post 
Oba linki położyły mnie ze śmiechu na łopatki. Poczucie humoru wymaga autoironii i samokrytyki.
Ozdobny krzyż, na wydekoltowanym biuście = diablica? Gdybym nie wiedział, że napisał to Mieszek nie uwierzyłbym, że to czytam :D
Mieszku. Prawie na pewno nie raz nosiłeś chociażby gdzieś na wzorze na koszulce coś co jakaś grupa ludzi uznaje za swój symbol religijny. Nie ważne czy świadomie czy nie ale w takmim razie jesteś diabłem. Czystym demonem człowieku! (TARATARATARA, W SZCZENIAKUUU SIŁAA!!!! Czyli Wielki Powrót Chaoty na forum :D)


Pn maja 08, 2006 10:59
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL