Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 26, 2025 23:06



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2687 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98 ... 180  Następna strona
 Radio Maryja. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post 
Oglądałem tzw. lożę masońską, czy tam prasową w TVN, gdzie wypowiadają się liberalni i lewicowi publicyści siląc się na jakiś obiektywny głos. I usłyszałem jakoby Radio Maryja atakowało LPR. Oczywiście znów chodzi o to, by dowalić Radiu Maryja, że "politykuje", mimo, że wcale nie. Gdyż Roman Giertych na antenie bywa często, a inni politycy LPR też się na antenie wypowiadają. Ich opinie nie są opiniami Radia Maryja. Podobnie Andrzej Lepper wypowiadając się dla TVN-u nie reprezentuje tej telewizji. Ale owi "publicyści" mają wobec RM swoją miarę.

Kwestia krytyki Romana Giertycha przez działaczy LPR... nieco przewinień Giertycha jest...
1. Przyczynienie się do odejścia w poprzedniej kadencji Sejmu grup posłów:
- Jana Olszewskiego + 2
- Jana Łopuszańskiego + 2
- Antoniego Macierewicza + 4
- Gabriela Janowskiego
2. Odejście z LPR 7 z 10 eurodeputowanych, którzy dostali się z list LPR.
3. Odejście Zygmunta Wrzodaka.
4. Listy wyborcze LPR do Sejmu z 20-latkami z Młodzieży Wszechpolskiej na pierwszych pozycjach w połowie okręgów wyborczych.
5. Doprowadzenie do układu wodzowskiego w LPR.
6. Kiepski kandydat na prezydenta.
7. Nie wchodzenie wbrew elektoratowi w koalicję rządową.

Pora najwyższa, by nastąpiły zmiany i tyle. Mieszanie w to Radia Maryja jest znów pewną manipulacją. Bo nie tylko Radio Maryja informuje o wewnętrznych tarciach wewnątrz LPR.

Wypowiedzi Romana Giertycha dość mocno uderzające w Radio Maryja też są nieco drażniące. Zapomina jednak, kto go dopuszczał do głosu w czasach, gdy o Romanie Giertychu nikt nie słyszał, bo dla narodowców w jaśnieobiektywnych mediach miejsca nie było.


N kwi 23, 2006 14:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57
Posty: 506
Post 
Ponieważ jeszcze chyba nikt nie zamieścił felietonu p. Michalkiewicza, który posłużyl do rozpetania kłamliwej nagonki to podaje za "Najwyzszym Czasem" - konia z rzedem temu, kto znajdzie w nim to, o czym piały "okołomichnikowe" me(r)dia:
Cytuj:
Stanisław Michalkiewicz

Właśnie zakończyły się wybory i na Białorusi, i na Ukrainie, więc jest okazja do podsumowania efektów naszej polityki wschodniej. Wybory na Ukrainie miały charakter demokratyczny, co potwierdziła nawet Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. I całe szczęście, bo demokratyczny charakter wyborów na Ukrainie to dla nas jedyna pociecha. Tego samego dnia bowiem, gdy odbywały się tam demokratyczne wybory, Ukraina wprowadziła embargo na import polskiego mięsa i wędlin. Więc gdyby nie ten uznany demokratyczny charakter wyborów, to nie mielibyśmy nawet czym się pocieszyć, no a tak - to bardzo się cieszymy. Niestety, na Białorusi wybory już demokratyczne nie były, także nawet i takiej pociechy z naszej polityki wschodniej nie mamy.

Tymczasem, gdy my tu jesteśmy zajęci wprowadzaniem demokracji na Ukrainie i Białorusi, od tyłu zachodzą nas Judejczykowie, próbując wymusić na naszym rządzie zapłatę haraczu zwanego dla niepoznaki rewindykacjami. Ale - od początku.

Te rewindykacyjne żądania pojawiły się już w połowie lat 90., kiedy Polska ogłosiła, że chce przystąpić do NATO. Środowiska żydowskie, głównie w Ameryce, zażądały wtedy od rządu polskiego łapówki z tego tytułu. I rząd tę łapówkę zapłacił. Przybrała ona postać ustawy o stosunku państwa do gmin wyznaniowych żydowskich, przewidującej przekazanie majątku po dawnych gminach żydowskich w Polsce kilku gminom istniejącym oraz - Organizacji Restytucji Mienia Żydowskiego w Nowym Jorku. Mówię o łapówce, bo z punktu widzenia prawnego żaden "zwrot" mienia ani gminom, ani tym bardziej nowojorskiej Organizacji się nie należał. Ale stało się i mówi się: trudno.

Zachęcony tymi łatwymi pieniędzmi Światowy Kongres Żydów, główna firma koncernu holokaustowej industrii, ustami swego ówczesnego sekretarza, pana Izraela Singera, zażądała od Polski kolejnego haraczu. Tym razem chodziło o mienie pozostawione przez Żydów zabitych w czasie wojny przez Niemców. Pan Singer wprawdzie ani ich brat, ani swat, ale z dużym tupetem zagroził Polsce, że jeśli nie zastosuje się do żądań Kongresu i nie przekaże co najmniej 60 miliardów dolarów, to "będzie upokarzana na arenie międzynarodowej". Efektem tego "upokarzania" były awantury urządzane przez Żydów na terenie oświęcimskiego obozu, rozdmuchanie incydentu w Jedwabnem, a obecnie - przygotowania do wielkiej propagandowej imprezy w Kielcach w rocznicę tak zwanego "pogromu". To "upokarzanie" Polski postępuje równolegle do zdejmowania winy za wymordowanie Żydów z Niemców. Kontrolowana przez "przedsiębiorstwa Holokaustu" amerykańska prasa pilnuje się, żeby nigdy nie pisać o "Niemcach", tylko zawsze - o "nazistach", którzy nawet posługiwali się "nazistowskim" językiem, za to na Polsce używa sobie na całego, pisząc m.in. o "polskich obozach zagłady". No, ale Niemcy zapłacili Izraelowi co najmniej 100 miliardów marek i nadal płacą, m.in. dostarczając okręty podwodne, więc jakiegoś winowajcę trzeba znaleźć, bo w przeciwnym razie świat mógłby sobie pomyśleć, że ci Żydzi poumierali śmiercią naturalną.

Żeby łatwiej rozmiękczyć Polaków i w ten sposób wyciągnąć od Polski co najmniej 60 miliardów dolarów, trzeba z jednej strony oczerniać nas przed światem jako naród morderców, a z drugiej - doprowadzać nas do stanu bezbronności wobec żydowskich żądań poprzez systematyczną tresurę w tak zwanej tolerancji i w tak zwanym dialogu. Owa tolerancja to nic innego jak przyjęcie żydowskiego punktu widzenia, zaś dialog - to nic innego jak potulne spełnianie wszystkich zachcianek "Przedsiębiorstwa Holokaust".

W tej tresurze ogromną rolę pełni "Gazeta Wyborcza", będąca zresztą osobliwym przykładem żydowskiej piątej kolumny na terenie Polski. Oto w grudniu ub. roku odwiedzili Polskę przedstawiciele władz izraelskich, żądając od rządu polskiego spacyfikowania Radia Maryja, które, nazywając rzeczy po imieniu, psuje "Przedsiębiorstwu Holokaust" interes. Jednocześnie "Gazeta Wyborcza" przypuściła niezwykle intensywny atak na Radio Maryja, pozyskując w charakterze tak zwanych "pożytecznych idiotów" również niektórych przedstawicieli duchowieństwa. W samym tylko grudniu naliczyłem w "Gazecie Wyborczej" aż 26 publikacji poświęconych Radiu Maryja, a wszystkie utrzymane mniej więcej w takim samym tonie, jakiego arcykapłan Kajfasz używał wobec Pana Jezusa. Ta gazetowa ofensywa miała na celu stworzenie atmosfery sprzyjającej ustępliwości rządu wobec żądań przedstawicieli izraelskich władz. Nawiasem mówiąc, wysunięte przez przedstawicieli izraelskich władz żądanie spacyfikowania Radia Maryja stanowiło bezprzykładną ingerencję w polskie sprawy wewnętrzne i zamach na wolność słowa i wolność mediów. Warto zatem pokazać, jak "Gazeta Wyborcza" realizuje zlecone zadania w dziedzinie kneblowania wolnych mediów w Polsce.

Po co była potrzebna ta akcja przeciwko Radiu Maryja w grudniu ub. roku? Ano po to, że 16 marca roku bieżącego zjawił się w Polsce pan Dawid Harris i po raz kolejny zażądał od rządu pieniędzy. Pan Harris stoi na czele Amerykańskiego Komitetu Żydowskiego. Jest to jeden z mniejszych zakładów "Przedsiębiorstwa Holokaust", ale jest to jego jedyna zaleta. W odróżnieniu od Światowego Kongresu Żydów, który idzie na całość i żąda od Polski co najmniej 60 miliardów dolarów, Komitet pana Harrisa chce tylko 2,5 miliarda. Jest mniejszy i tańszy, ale to jedyna jego zaleta, bo tak naprawdę, to nic nie może. Pan prezydent Kaczyński podczas swojej wizyty w Ameryce prosił go, żeby wstawił się za nami w amerykańskich mediach, by przestały pleść o "polskich obozach zagłady", ale pan Harris, mimo obietnic, nie ma na to żadnego wpływu, bo oto największe nowojorskie gazety używają tego określenia w najlepsze, bez oglądania się na pana Harrisa.

Więc 16 marca pan Harris pojawił się w Polsce po raz kolejny, stanowczo żądając pieniędzy. Niestety, tym razem uzyskał obietnicę, że rząd postara się załatwić tę sprawę "jeszcze w tym roku".

Dlaczego "niestety"? Dlatego, że z punktu widzenia prawnego żadne pieniądze ani panu Harrisowi, ani jego Komitetowi, ani Światowemu Kongresowi Żydów się nie należą. Zgodnie z prawem polskim, a konkretnie

- z przepisami dekretu z 8 października 1946 roku - prawo spadkowe - jeśli do 1 stycznia 1949 roku nie zostało przed polskim sądem wydane postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku - to taki spadek, jako tzw. utracony, przypada skarbowi państwa. Oznacza to, że menedżerowie "Przedsiębiorstwa Holokaust" zwyczajnie chcą od państwa polskiego te miliardy dolarów wyłudzić.

Dlaczego w takim razie rząd złożył im jakieś obietnice? Trzeba wyraźnie powiedzieć: wszelkie próby smarowania tego tłustego połcia pieniędzmi wyłudzonymi od Polski borykającej się z ekonomicznymi problemami są nie do pogodzenia z obroną narodowego interesu. Trzeba w związku z tym przypomnieć, że zarówno pan prezydent Kaczyński, jak i pan premier Marcinkiewicz obiecywali zwrócić szczególną uwagę na obronę interesu państwowego w stosunkach międzynarodowych. Niechże go więc bronią, zaś my życzymy, żeby nigdy nie zabrakło im odwagi, zwłaszcza gdyby jeszcze raz przyjechał pan Harris, nawet w towarzystwie naszego wroga pana Izraela Singera.

Szczęść Boże! Mówił Stanisław Michalkiewicz.


Felieton wygłoszony w Radiu Maryja 29 marca o godz. 20.50.


Śr kwi 26, 2006 13:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
m_q napisał(a):
Ponieważ jeszcze chyba nikt nie zamieścił felietonu p. Michalkiewicza, który posłużyl do rozpetania kłamliwej nagonki to podaje za "Najwyzszym Czasem" - konia z rzedem temu, kto znajdzie w nim to, o czym piały "okołomichnikowe" me(r)dia:
Cytuj:
Stanisław Michalkiewicz
[...]
Felieton wygłoszony w Radiu Maryja 29 marca o godz. 20.50.

Felieton już był cytowany tu (Z życia kościoła->RadioMaryja): http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?p=144698&highlight=michalkiewicz&sid=278d67cf29397dd9a90d6fe82565f1d1#144698
i przenicowany na wylot.
Spójrz jeszcze tam (Z kraju i ze świata->Czy Sejm może być głuchy? Sprawa rewindykacji): http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?p=146935&highlight=michalkiewicz&sid=278d67cf29397dd9a90d6fe82565f1d1#146935

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Śr kwi 26, 2006 14:34
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Pojawiły się kolejne spekulacje co do losy o. Rydzyka:

Cytuj:
Na misje, a może tylko w odstawkę


Im bliżej spotkania biskupów na Jasnej Górze, 2 maja, tym więcej pojawia się informacji o możliwym odejściu o. Tadeusza Rydzyka z Radia Maryja. A nawet o jego wyjeździe z kraju


Decyzję dotyczącą założyciela toruńskiej rozgłośni miałby podjąć o. Joseph W. Tobin, generał zakonu redemptorystów. Miałaby być to reakcja na uwagi Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej odnoszące się do politycznej działalności Radia Maryja - przekazał je w Polsce na początku kwietnia abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski.
Wariant 1: odwołanie na misje

Między 2 a 12 kwietnia odbyło się w Rzymie nadzwyczajne zgromadzenie rady generalnej zakonu redemptorystów.

Zadzwoniliśmy wczoraj do o. Tobina. - Nawet jeśli podjąłbym decyzję w sprawie ojca Rydzyka, nie mógłbym o tym dyskutować z prasą - mówi w rozmowie z "Rz" generał zakonu.

Amerykanin nadzoruje z Rzymu działania redemptorystów na całym świecie. Nie unika kontaktówz prasą, podczas rozmowy z "Rz" jest życzliwy, choć zdecydowany.

- W Polsce pojawiły się informacje, że zapadła decyzja o wysłaniu o. Rydzyka na misję.

- Niestety, nie mogę nic na ten temat powiedzieć. Niech was Bóg błogosławi - kończy rozmowę o. Tobin.

Informacji o odwołaniu o. Tadeusza Rydzyka na misje nie potwierdza arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, przewodniczący Zespołu Duszpasterskiej Troski o Radio Maryja. - Nic mi nie wiadomo na ten temat. Pierwszy raz o tym słyszę - mówi, dodając jednak, że jest to wewnętrzna sprawa zakonu.
Wariant 2: bez radia, w Toruniu

Informacje o tym, że o. Rydzyk miałby być odwołany z funkcji dyrektora radia potwierdzają niektóre źródła kościelne i zakonne. Mówią nawet o skierowaniu o. Rydzyka na jedną z misji, jakie zakon redemptorystów prowadzi np. w Afryce.

To tylko jeden z wariantów ewentualnych zmian. Inni rozmówcy sugerują, że jeśli dojdzie do odwołania o. Rydzyka z funkcji dyrektora radia, zostanie on w kraju. Zajmie się jednak wyłącznie prowadzeniem utworzonej przez siebie Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

Z kraju wyjechałby natomiast o. Jan Król, jego prawa ręka. O. Rydzyka zastąpiłby o. Jan Mikrut. Był on bliskim współpracownikiem o. Rydzyka w początkach istnienia radia, ale po konflikcie opuścił je. Z o. Mikrutem, który mieszka w Tuchowie, nie udało się nam skontaktować.
Wariant 3: dyrektor z radą

Do odwołania o. Rydzyka, twierdzą inne źródła, miałoby dojść dopiero, gdyby inne sposoby uzdrowienia sytuacji nie przyniosły rezultatów. A o tych mają rozmawiać biskupi w najbliższy wtorek na Jasnej Górze. Relacje między episkopatem a Radiem Maryja są pierwszym punktem obrad. Dyskusję zaplanowano na kilka godzin. Wśród biskupów są zwolennicyradykalnego rozwiązania, czyli odwołania przez zakon ojca Rydzyka z funkcji dyrektora radia, ale też przeciwnicy jakichkolwiek zmian. Dlatego najprawdopodobniej episkopat przyjmie strategię małych kroków. Abp Głódź, jako szef zespołu do spraw radia, przedstawi biskupom nowy projekt umowy między episkopatem a prowincją redemptorystów, dotyczący Radia Maryja oraz nowy statut radia.

- Prowincjał dostarczył dzisiaj rano statut - mówił wczoraj abp Głódź. - Myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku.

Rozmowy w sprawie umowy i statutu radia trwają od kilku lat. Redemptoryści nie chcieli dotąd zgodzić się, by rada programowa radia składała się w połowie z przedstawicieli zakonu i episkopatu. To warunek podpisania umowy przez episkopat. Po liście nuncjusza redemptoryści nie mogą odmówić. Co będzie dalej?

- Obserwowanie radia, czy zalecone zmiany programowe są realizowane. Jeśli nie, wówczas episkopat mógłby wystąpić do Watykanu - mówi anonimowy rozmówca z kręgów episkopatu.

Kilka dni temu o. Rydzyk wydał dramatyczne oświadczenie z prośbą o modlitwę. "Nie mamy już na ziemi, a właściwie nie wiemy już, gdzie na ziemi szukać ratunku".

http://rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie ... j_a_4.html

JERZY MORAWSKI, EWA K. CZACZKOWSKA

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz kwi 27, 2006 9:40
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 7:31
Posty: 555
Post 
Pożyjemy, zobaczymy...
a jesli faktycznie tak się stanie (przestanie być dyrektorem RM), to RM może mieć poważne problemy.


Cz kwi 27, 2006 10:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Dlaczego tak uważasz :?:

Nie znam kadry tworzącej rozgłośnię RM. Ale myślę, że pewnie znalazłyby się tam osoby, które postawione na czele RM, poprawiłyby wizerunek rozgłośni i skończyłyby się sprawy, które kończą się zarzutami z różnych stron.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz kwi 27, 2006 11:19
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 7:31
Posty: 555
Post 
Kwestia infrastruktury. Nie jestem pewna, ale częściowo ponoć nalezy ona do o. Rydzyka osobiście (przynajmniej odpowiedni dokument o takiej terści był w rękach mojego kolegi, do którego mam zaufanie). Nie twierdzę, że tak jest na 100%, ale nie mam powodów by koledze nie wierzyć.


Cz kwi 27, 2006 11:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Ale nie uważasz, że powinno zostać w RM tak, jak jest teraz :?:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz kwi 27, 2006 12:48
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 7:31
Posty: 555
Post 
Co powinno zostać?


Cz kwi 27, 2006 13:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Radio Maryja - z ramówką w obecnym kształcie, z Rydzykiem jako dyrektorem.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz kwi 27, 2006 13:48
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 7:31
Posty: 555
Post 
Niekoniecznie.
RM się zmienia, trudno więc mówić o pozostawieniu go bez zmian.


Cz kwi 27, 2006 14:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
Najpierw dla poprawienia nastrojów KURIOZUM ze sfery biznesu:
Cytuj:
Ryanair promuje się giełdową klapą ojca Rydzyka
Robert Rewiński 25-04-2006, ostatnia aktualizacja 26-04-2006 11:04

Największa europejska tania linia lotnicza rozdaje darmowe bilety tym, którzy powierzyli świadectwa NFI Radiu Maryja i teraz przyznają się do błędu

Ryanair od wczoraj wszystkie swoje trasy z Polski promuje hasłem "Inwestycje bez RYdZYKA". - Ci, którzy przesłali świadectwa udziałowe NFI do Radia Maryja po to, by ratować Stocznię Gdańską, a ich pieniądze zostały utopione na giełdzie, teraz mają szansę pozbyć się uczucia niesmaku. 50 pierwszych osób, które przyzna się do swojej "nietrafionej inwestycji", otrzyma bezpłatny dwuosobowy voucher na dowolnej trasie z Polski - zapowiedział wczoraj Ryanair. - Płaci się tylko podatki i opłaty lotniskowe, które nie przekraczają 49 zł - wyjaśnia Tomasz Kułakowski, przedstawiciel linii na Europę Środkową.

By ułatwić skorzystanie z promocji, linia uruchomiła specjalny adres e-mailowy: ojciecrydzyk@ryanair.com. Już wczoraj do centrali firmy w Londynie dotarły pierwsze e-maile. - Przyznaję się do tzw. wpadki z ojcem Rydzykiem. Czy są jeszcze wolne bilety do Dublina dla dwóch osób? - napisała Monika.

Linia nie będzie sprawdzać zapewnień pasażerów dot. wsparcia toruńskiej rozgłośni. - Ufamy im tak samo, jak oni mogą zaufać nam. Wystarczy bez wstydu przyznać się do tej wpadki i wysłać do nas e-mail.

Ryanair obsługuje połączenia z Polski od 13 miesięcy. Do tej pory przewiózł 600 tys. pasażerów. W tym roku zamierza przewieźć 1,4 mln i pozbawić węgiersko-amerykańskiego Wizz Aira prymatu największej niskokosztowej linii w Polsce szczycącego się 900 tys. pasażerami.

Ani z o. Tadeuszem Rydzykiem, ani z nikim w Radiu Maryja nie udało nam się wczoraj porozmawiać na temat nowej promocji Ryanaira.

Źródło: GW
Cytuj:
Dla "zrobionych w RYdZYKA"
25.04.2006 18:44

Tanie linie lotnicze postanowiły wyjść naprzeciw wszystkim, którzy czują się pokrzywdzeni przez ojca Rydzyka.

Na stronie internetowej "Ryanair" można przeczytać o nowej, atrakcyjnej ofercie dla "poszkodowanych w aferze z inwestycjami Ojca RYdZYKA!".
"Wszyscy, którzy przesłali swoje świadectwa udziałowe NFI do Radia Maryja po to, by ratować Stocznię Gdańską, a ich pieniądze zostały utopione na giełdzie, mają szanse pozbyć się uczucia niesmaku!" - czytamy na oficjalnej stronie firmy.

Dalej pojawia się oferta. Pierwszych pięćdziesiąt osób, które przyznają się do "nietrafionej inwestycji" i wyślą w tej sprawie mail'a na specjalnie stworzony w tym celu adres, otrzymają voucher dla dwóch osób uprawniający do bezpłatnej rezerwacji przelotu na dowolnej trasie, w tym oczywiście z Gdańska.

Tomasz Kułakowski, z działu sprzedaży i marketingu Ryanair powiedział: "Wiele polskich mediów poinformowało ostatnio o przedziwnym zaufaniu Polaków do rozgłośni Ojca RYdZYKA. Według "Gazety Wyborczej" Polacy wysłali na prośbę tego pana od 36 do 160 milionów złotych! Żeby pocieszyć tych, którzy teraz czują się wystrychnięci na dudka, rozdajemy darmowe przeloty!".

Źródło: INTERIA.PL
czyli jak się robi w Polsce biznesy.
Ale nie tylko:
Cytuj:
Ważą się losy ojca Rydzyka
27.04.2006 07:52

Im bliżej spotkania biskupów na Jasnej Górze, 2 maja, tym więcej pojawia się informacji o możliwym odejściu o. Tadeusza Rydzyka z Radia Maryja, a nawet o jego wyjeździe z kraju.

Decyzję dotyczącą założyciela toruńskiej rozgłośni miałby podjąć o. Joseph W. Tobin, generał zakonu redemptorystów. Miałaby być to reakcja na uwagi Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej odnoszące się do politycznej działalności Radia Maryja - przekazał je w Polsce na początku kwietnia abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski. Między 2 a 12 kwietnia odbyło się w Rzymie nadzwyczajne zgromadzenie rady generalnej zakonu redemptorystów - pisze "Rzeczpospolita".

Gazeta zadzwoniła w środę do o. Tobina. - Nawet jeśli podjąłbym decyzję w sprawie ojca Rydzyka, nie mógłbym o tym dyskutować z prasą - mówi w rozmowie z "Rz" generał zakonu. Amerykanin nadzoruje z Rzymu działania redemptorystów na całym świecie. Nie unika kontaktów z prasą, podczas rozmowy z "Rz" jest życzliwy, choć zdecydowany.
- W Polsce pojawiły się informacje, że zapadła decyzja o wysłaniu o. Rydzyka na misję. - Niestety, nie mogę nic na ten temat powiedzieć. Niech was Bóg błogosławi - kończy rozmowę o. Tobin.

Informacji o wysłaniu o. Tadeusza Rydzyka na misję nie potwierdza arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, przewodniczący Zespołu Duszpasterskiej Troski o Radio Maryja. - Nic mi nie wiadomo na ten temat. Pierwszy raz o tym słyszę - mówi, dodając jednak, że jest to wewnętrzna sprawa zakonu.
Informacje o tym, że o. Rydzyk miałby być odwołany z funkcji dyrektora radia potwierdzają niektóre źródła kościelne i zakonne. Mówią nawet o skierowaniu o. Rydzyka na jedną z misji, jakie zakon redemptorystów prowadzi np. w Afryce.

To tylko jeden z wariantów ewentualnych zmian. Inni rozmówcy sugerują, że jeśli dojdzie do odwołania o. Rydzyka z funkcji dyrektora radia, zostanie on w kraju. Zajmie się jednak wyłącznie prowadzeniem utworzonej przez siebie Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

Z kraju wyjechałby natomiast o. Jan Król, jego prawa ręka. O. Rydzyka zastąpiłby o. Jan Mikrut. Był on bliskim współpracownikiem o. Rydzyka w początkach istnienia radia, ale po konflikcie opuścił je. Z o. Mikrutem, który mieszka w Tuchowie, nie udało się "Rz" skontaktować.

Do odwołania o. Rydzyka, twierdzą inne źródła, miałoby dojść dopiero, gdyby inne sposoby uzdrowienia sytuacji nie przyniosły rezultatów. A o tych mają rozmawiać biskupi w najbliższy wtorek na Jasnej Górze. Relacje między episkopatem a Radiem Maryja są pierwszym punktem obrad. Dyskusję zaplanowano na kilka godzin. Wśród biskupów są zwolennicyradykalnego rozwiązania, czyli odwołania przez zakon ojca Rydzyka z funkcji dyrektora radia, ale też przeciwnicy jakichkolwiek zmian.

Dlatego najprawdopodobniej episkopat przyjmie plan ewolucyjnych zmian. Abp Głódź, jako szef zespołu do spraw radia, przedstawi biskupom nowy projekt umowy między episkopatem a prowincją redemptorystów, dotyczący Radia Maryja oraz nowy statut radia. - Prowincjał dostarczył dzisiaj rano statut - mówił w środę "Rz" abp Głódź. - Myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku.

Źródło: INTERIA/PAP
PR1 dziś raniutko coś wspomniało o Afryce . . .
No i wreszcie coś z faktów:
Cytuj:
PAP, msu /14:43
Ustalono skład Rady ds. Radia Maryja

Przewodniczący Zespołu Troski Duszpasterskiej o Radio Maryja abp Sławoj Leszek Głódź powiedział, że ustalono skład Rady Programowej, która ma działać przy Radiu Maryja i nadzorować je.

Abp Głódź poinformował, że w skład rady wejdzie czterech księży ze strony Episkopatu i czterech ze strony zakonu redemptorystów, do których należy rozgłośnia. "Mamy już konkretne osoby, nie są to biskupi, tylko księża" - powiedział abp Głódź. Nie podał żadnych nazwisk. Rada będzie dysponować własnym regulaminem.

Jak zaznaczył abp Głódź, Zespół Troski Duszpasterskiej o Radio Maryja dysponuje też m.in. nowym statutem rozgłośni, dostarczonym przez prowincjała polskich redemptorystów o. Zdzisława Klafkę. Kompetencje Rady Programowej zostaną omówione 2 maja na Jasnej Górze podczas spotkania biskupów ordynariuszy z całej Polski. "Chodzi o to, żeby Radio Maryja było dobre i działało. Szczegóły będą podane po spotkaniu" - zapowiedział abp Głódź. Zaznaczył, że podczas spotkania biskupów odbędzie się dyskusja, głosowanie i nie można niczego przesądzać.

Abp Głódź podkreślił, że decyzje personalne dotyczące dyrektora rozgłośni ojca Tadeusza Rydzyka to sprawa redemptorystów. Sam skłania się do wariantu, w którym w Radiu Maryja, obok o. Rydzyka, będzie działała Rada Programowa. Była to odpowiedź na pytanie o doniesienia mediów o możliwym odejściu o. Rydzyka z Radia Maryja.

Czwartkowa "Rzeczpospolita" napisała, że im bliżej spotkania biskupów na Jasnej Górze, 2 maja, tym więcej pojawia się informacji o możliwym odejściu o. Tadeusza Rydzyka z Radia Maryja, a nawet o jego wyjeździe z kraju. Decyzję dotyczącą założyciela toruńskiej rozgłośni miałby podjąć, według "Rz" o. Joseph W. Tobin, generał zakonu redemptorystów. Inni rozmówcy dziennika sugerują, że o. Rydzyka miałby zastąpić o. Jan Mikrut. Był on bliskim współpracownikiem o. Rydzyka w początkach istnienia radia, ale po konflikcie opuścił je.

Abp Głódź nie chciał odnieść się do doniesień prasowych dotyczących spraw finansowych osób związanych z o. Rydzykiem. "Od tego jest Urząd Skarbowy i władze zgromadzenia redemptorystów. Episkopat nie ma nic do tego" - zastrzegł arcybiskup.

Również nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk nie chciał mówić o przyszłości o. Rydzyka. Powiedział, że na początku kwietnia przekazał Konferencji Episkopatu Polski (KEP) list Stolicy Apostolskiej i "Episkopat wie, co robić".

W liście tym Stolica Apostolska zwróciła się do biskupów polskich, "aby zgodnym działaniem przezwyciężali aktualne trudności spowodowane przez niektóre transmisje i stanowiska Radia Maryja, które nie uwzględniają w wystarczającym stopniu słusznej autonomii sfery politycznej".

"Radio Maryja jest wielkim wynalazkiem i poprzez wątek religijny, modlitewny przynosi ludziom wiele dobrego. Natomiast, gdy radio wchodzi w politykę i staje się radiem jednej partii czy jednej koalicji to Stolica Apostolska nie może milczeć" - podkreślił abp Kowalczyk.

Abp Kowalczyk ocenił, że Radio Maryja nie może być "radiem jednej grupy politycznej, bo grupy umierają, a radio musi trwać".

Źródło: ONET.PL

Cytuj:
PAP, MZ /17:32
Apel o ochronę Radia Maryja

Grupa polskich europarlamentarzystów skierowała list otwarty do przewodniczącego Episkopatu Polski o "ochronę Radia Maryja". Sygnatariusze listu domagają się też "nie pomijania wielomilionowej Rodziny Radia Maryja" w decyzjach dotyczących rozgłośni.

List adresowany jest również m.in. do Ordynariatu Toruńskiego, prowincjała redemptorystów i mediów. Podpisało się pod nim 20 osób m.in.: europarlamentarzyści Bogdan Pęk, Bogusław Rogalski, Urszula Krupa, Witold Tomczak i posłowie Anna Sobecka oraz Zygmunt Wrzodak.

Ich zdaniem "środki masowego przekazu zmierzają do dyskryminowania Radia Maryja". Według autorów listu jest to "nie tylko atak, ale wręcz nieludzki terror medialny w stosunku do dyrektora radia Maryja ojca Tadeusza Rydzyka". "W tej wrzawie o upolitycznienie radia czujemy się pominięci jako współtworzący tę rozgłośnię. Nie jesteśmy bezwolną masą, ale wielomilionową Rodziną Radia Maryja i mamy prawo, a nawet obowiązek uczestniczenia w życiu politycznym i społecznym" - czytamy w liście.

Jego autorzy apelują też o ochronę rozgłośni bowiem jest ona ich zdaniem "darem Niepokalanej, ale także własnością narodu".

W czwartek przewodniczący Zespołu Troski Duszpasterskiej o Radio Maryja abp Sławoj Leszek Głódź powiedział PAP, że ustalono skład Rady Programowej, która ma działać przy Radiu Maryja i nadzorować je. Jej kompetencje zostaną omówione 2 maja na Jasnej Górze podczas spotkania biskupów ordynariuszy z całej Polski.

Jak zaznaczył abp Głódź, Zespół Troski Duszpasterskiej o Radio Maryja dysponuje też m.in. nowym statutem rozgłośni, dostarczonym przez prowincjała polskich redemptorystów o. Zdzisława Klafkę.

Podkreślił, że decyzje personalne dotyczące dyrektora rozgłośni ojca Tadeusza Rydzyka to sprawa redemptorystów. Sam skłania się do wariantu, w którym w Radiu Maryja, obok o. Rydzyka, będzie działała Rada Programowa.

Czwartkowa "Rzeczpospolita" napisała, że im bliżej spotkania biskupów na Jasnej Górze,, tym więcej pojawia się informacji o możliwym odejściu o. Tadeusza Rydzyka z Radia Maryja, a nawet o jego wyjeździe z kraju.

Źródło: ONET.PL

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Cz kwi 27, 2006 17:16
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Dzięki, Stanisławie, że przypomniałeś o RyanAir. Nie wydaje się Tobie i innym dziwne, że nagle firma, ot, tak po prostu zaczyna rozdawać darmowe bilety :?: Nie za piękne to dla Was :?: Bo ja nie wierzę w tę bezinteresowność.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz kwi 27, 2006 17:43
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
ToMu - przecież to zwykła akcja reklamowa. Darmowy marketing - we wszystkich mediach będą, myślisz że wiecej zapłacą za te 100 biletów własnymi liniami, niż zapłaciliby za reklamę?

I to nie skierowana do osób, które rzeczywiście wpłaciły cokolwiek na radio, myślę.

A co do komentarzy medialnych - myślę, że misje w Afryce to prawie jak na księżyc ;) Myślenie życzeniowe niektórych osób. Jeśli miałabym spekulować, to żadnych zmian personalnych nie będzie. I dobrze.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Cz kwi 27, 2006 18:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Cytuj:
I to nie skierowana do osób, które rzeczywiście wpłaciły cokolwiek na radio, myślę.

Nawet na pewno. Przecież jest napisane - nie weryfikowlai, czy zgłaszający dali chociaż cokolwiek na stocznię.

Cytuj:
Jeśli miałabym spekulować, to żadnych zmian personalnych nie będzie. I dobrze.

Jak się domyślasz - nie zgadzam się z Tobą. Dyrektor na pewno powinien zostać zmieniony.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz kwi 27, 2006 18:21
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 2687 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98 ... 180  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL