Dlaczego Europa jest chrześcijańska?
Autor |
Wiadomość |
Justynian
Dołączył(a): Pn kwi 24, 2006 15:13 Posty: 4
|
 Dlaczego Europa jest chrześcijańska?
Pozwole sobie na ten dość długi iwyczerpujący fragment mojej książki "Krucjata na Europę"
Pogańskie bóstwa Rzymu i innych starożytnych cywilizacji nie odpowiedziały na odwieczne pytanie ludzkości dotyczące sensu istnienia. Wciąż składano ofiary i modły kamiennym posągom, które w rzeczywistości nie miały w sobie żadnej mocy.
Wszystko to jednak zaczęło się zmieniać. Św. Paweł, największy apostoł- wędrownik przemierzył połowę imperium rzymskiego nawracając i nauczając biedaków, niewolników, zwykłych mieszkańców, ale także bogatych senatorów i namiestników oraz uczonych. W tym okresie powstały nowe, wielkie wspólnoty i gminy chrześcijańskie np. w Efezie lub w Tesalonikach. Niezwykłe jest to, ża paru biednych apostołów zaniosło do tych wielkich cywilizacji największy skarb jaki dał ludziom Chrystus, a była to nauka miłości. Również zdumiewające jest to, że mimo prześladowań ze strony cesarzy kościół rósł w siłę i rozwijał się. Historyk mógłby powiedzieć, ze ta „sekta” podbiła serca Rzymian i dlatego później zdelegalizowano ją. Jednak my wiemy, że misje apostołów były kierowane siłą Ducha Św. To wszystko jest nadzwyczajne i powinniśmy to przemyśleć, w jaki sposób staliśmy się chrześcijanami.
Jeszcze ostatni pogański cesarz Rzymu Licyniusz prześladował chrześcijan, a przyniosło mu to tylko przeciwników politycznych, wśród których był Konstantyn Wielki. W 312 roku Konstantyn miał stanąć w bitwie ze swoim przeciwnikiem Maksencjuszem. Miało to miejsce w Ponte Molle na Tybrze (w pobliżu mostu). W przeddzień tej bitwy Konstantyn miał otrzymać od samego Chrystusa nakaz, aby na sztandarach i tarczach swoich legionistów umieścił znak chryzmy, czyli monogramu Chrystusa złożonego z dwóch pierwszych liter greckich imienia Christos: chri i rho.
Według innej relacji Konstantyn miał ujrzeć na niebie krzyż z napisem „In hoc sidno vinces”- „pod tym znakiem zwyciężysz”. Następnie miał otrzymać polecenie sporządzenia znaku bojowego na wzór tego, który ujrzał. Od tego czasu legioniści zaczęli używać znaku krzyża jako znaku bitewnego.
Konstantyn wygrał bitwę i wraz ze swoim współcesarzem, z którym dzielił cesarstwo postanowił wprowadzić tolerancje religijna w Imperium, a także zwrócić dobra zabrane gminom chrześcijańskim. Był to przełom, który spowodował rozwój chrześcijaństwa w całym państwie. Cesarz Konstantyn zmodyfikował wiele ustaw i praw w duchu chrześcijańskim np. w 326 r. Wydał szereg ustaw przeciw cudzołóstwu. Właśnie wraz z przyjęciem chrześcijaństwa, cesarstwo odrzuciło drogę śmierci zła. Z życia usuwano takie niemoralne rzeczy jak krwawe przedstawienia w amfiteatrach i walki gladiatorów. Także z powodu przyjęcia nowej wiary, w innych prowincjach cesarstwa ludność zostawała ochrzczona.
Ostatni cesarz „wschodu i zachodu” Teodozjusz I Wielki był gorliwym chrześcijaninem i jako pierwszy nie przyjął pogańskiej godności „pontifex maximus”, choć jego poprzednicy mimo iż byli chrześcijanami przyjmowali ten tytuł „najwyższego kapłana”. Teodozjusz usunął pogańskie wizerunki bóstw z monet, a nawet próbował zorganizować sobór w Akwilei. Widać więc, że chrześcijaństwo na dobre utrwaliło się w cesarstwie.
Wielu historyków twierdzi, ze pierwsze lata chrześcijaństwa w cesarstwie odznaczały się brakiem tolerancji dla innych religii. Owszem zburzono wiele pogańskich świątyń, ale były one niepotrzebne dla ludności, skoro przyjęła nową wiarę. Także dzięki temu iż świątynie zmieniano na kościoły, udało się zachować wiele antycznych budowali do dzisiejszych czasów. Chrześcijanie uszanowali inne wyznania. Przykładem jest choćby nakaz biskupa Mediolanu Ambrożego, mówiący o odbudowaniu synagogi spalonej przez mnichów. Również zmusił cesarza do odbycia pokuty za masakrę ludności w Tesalonikach w 390 r.
Także mówi się, ze jedną z przyczyn upadku Rzymu jest przyjęcie chrześcijaństwa przez cesarzy. A wiązało się to z ty, ze cesarz tracił swoja boską „osobowość” i ludność, a także armia nie były już mu tak posłuszne i oddane. Według historyków armia cesarska nie odnosiła już zwycięstw w walce z barbarzyńcami. Należy jednak pamiętać, że powolny upadek Rzymu widoczny był jeszcze przed przyjęciem przez cesarzu chrześcijaństwa. Wszystkie te zarzuty dotyczące chrześcijaństwa i upadku Rzymu są nieprawdą. Cesarze chrześcijańscy tacy jak wspomniany wyżej Teodozjusz mimo iż nie przyjmowali pogańskich tytułów i godności, odnosili zwycięstwa w walce. Często kościół ratował Rzym. Przykładem tu może być przekonanie Attyli przez papieża, aby nie atakował stolicy. Papież musiał także wydać na to dużą sumę pieniędzy.
Cesarze widzieli w Chrystusie obrońcę imperium. Gdyby nie chrześcijaństwo, germańskie, dzikie plemiona nie nawrócone jeszcze zrównałyby z ziemią Rzym i tak powstałoby mnóstwo pogańskich państw, ale na szczęście powstało mnóstwo królestw chrześcijańskich. Często papieże nawoływali cesarza do wyprawy, dzięki której czasami front przesuwał się na korzyść imperium. W tym okresie Cesarstwo było jednym wielkim zamkiem obleganym przez hordy pogan, ale zamek ten trzymał się długo, dzięki wierze w Chrystusa, który uratował Europę przed upadkiem.
Okres po upadku Rzymu jest skomplikowaną przeplatanką wojen i kampanii z plemionami Awarów, Wizygotów i Ostrogotów. Cesarze wschodniego, ocalałego cesarstwa starali się wskrzesić imperium Rzymskie, przynajmniej po części. Jednak biskupi Rzymu upominali ich, że jest to już stracone. Nową ideą chrześcijaństwa było stworzenie chrześcijańskich królestw na miejscu cesarstwa, a mogło to się stać tylko poprzez chrzest ludów przybyłych w V wieku. Być może jest to jeden z powodów sporów papieży ze wschodnimi cesarzami, a może i nawet schizmy, która powstała w 1054 r.
Cesarz Justynian Wielki zdołał odbić wiele ziem i prowincji dawnego imperium z rąk plemion germańskich, lecz jego następcy nie utrzymali ich na długo. W tym właśnie momencie podział pomiędzy zachodem a wschodem utrwalił się na dobre. Na wschodzie było cesarstwo Bizantyjskie, które przetrwało aż do XV wieku, a na zachodzie powstały królestwa, które stały się nowym fundamentem Europy średniowiecza. Te nowe państwa już od początku wyrażały chęć do przyjęcia chrześcijaństwa i obrony przed hordami Hunów. Na przykład w roku 451 armia pod dowództwem Aecjusza, w skład której wchodzili Wizygoci i Frankowie Saliccy pokonała Attylę. Było to ostatnie zwycięstwo osiągnięte w imię Cesarstwa Zachodnio- rzymskiego.
Kiedy wszystkie ludy germańskie na dobre osiedliły się w Galii i Italii na arenie polityki europejskiej pojawił się Chlodwig, który był wodzem Franków. W roku 496 po pokonaniu Burgundów, Alamanów i Wizygotów z Akwitanii przyjął chrzest, w wyniku czego powstało ogromne chrześcijańskie królestwo Merowingów, którego kontynuacją było imperium Karola Wielkiego.
Do VIII wieku sytuacja w Zachodniej Europie była już uregulowana, natomiast cesarze wschodu nie wysłuchawszy napomnień papieży i nie zrozumiawszy ich idei, mieli problemy z najeźdźcami przez cały okres istnienia Bizancjum.
Czas początku chrześcijaństwa w Europie, który opisałem, otworzył drogę na budowę najtrwalszej cywilizacji świata, która trwa do dziś mimo trudów walki z cywilizację śmierci.
_________________ "Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak Polakiem."
|
Pn kwi 24, 2006 17:21 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Tylko że to jest tekst, tłumaczący istniejący stan rzeczy i skąd się to wzięło.
Na czym polegać ma zatem dyskusja  Bo nic nie napisałeś.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn kwi 24, 2006 17:58 |
|
 |
Justynian
Dołączył(a): Pn kwi 24, 2006 15:13 Posty: 4
|
No co sadzcie o chrześcijaństwie rodzącym sie w Europie i czy według was UE powinna zwrócic uwagę na chrześcijańskie korzenie kontynentu, bo jak wiemy nie jest to szanowane w ostatnich latach
_________________ "Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak Polakiem."
|
Pn kwi 24, 2006 19:46 |
|
|
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Temat o chrześcijańskich korzeniach europy był tu już wałkowany i bardzo różne opinie tu były...
Osobiście uważam że Europa powinna zrozumieć, że albo chrześcijaństwo, albo islam
Europa powinna zwrócić szczegołną uwagę na chrześcijaństwo z tego względu, że jej historia jest nierozerwalnie związana z historią chrześcijaństwa
|
Pn kwi 24, 2006 20:07 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Kamyk napisał(a): Osobiście uważam że Europa powinna zrozumieć, że albo chrześcijaństwo, albo islam Europa powinna zwrócić szczegołną uwagę na chrześcijaństwo z tego względu, że jej historia jest nierozerwalnie związana z historią chrześcijaństwa
Protestuję Kamyku
Alternatywa jest inna: Albo Chrześcijaństwo, albo Koniec Cywilizacji.
Przykładów - analogów - z przeszłości przytaczał nie będę.
Jakie znaczenie ma czy to będzie islam, czy neo-maoizm ? Gdy nas, naszej cywilizacji nie będzie ?
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn kwi 24, 2006 20:55 |
|
|
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Jednakowoż  islam dzisiaj szerzy sie w ogromnie szybkim tempie na naszym kontynencie. Europa albo mu ulegnie, albo sie przeciwstawi. Jeśli sie ma przeciwstawić, to musi miec silny oręż. Tym orężem może być tylko chrześcijaństwo
Notabene, już w 1683 własnie chrześcijańska Europa odparła najazd islamu
|
Pn kwi 24, 2006 21:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dlaczego Europa jest chrześcijańska?
Justynian napisał(a): Dlaczego Europa jest chrześcijańska?
Drobne sprostowanie> Europa nie jest chrześcijańska. Dyskusja o tym toczyła się juz w kilku wątkach.
pozdr,
michał
|
Wt kwi 25, 2006 8:36 |
|
 |
Mathos
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 8:33 Posty: 8
|
Radio Maryja jest chrześcijańskie, a Europa? tylko na papierku. Skąd wiesz czy chrzczone dziecko czuję się chrześcijaninem? Niby jest spisane w Bibli jak ma postępować chrześcijanin, katechizmy też, ale zdziwiłbym się gdyby przynajmniej połowa z nich tak naprawdę starała się przestrzegać tych zasad.
dla przykładu - w mojej parafii do Kościoła chodzi 30% dzieci zapisanych.
|
Wt kwi 25, 2006 11:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Dokładnie, ja jestem takim "chrześcijaninem", "katolikiem" na papierku, z mocy aktu chrztu. W dodatko, z przyczyn ode mnie nie zależnych, nie mam łatwości dokanania aktu apostazji, co mne wkurza. Czemu KK utrudnia zainteresowanym wypisanie się ze wspólnoty kościoła? :///
pozdr,
michał
|
Wt kwi 25, 2006 11:19 |
|
 |
Mathos
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 8:33 Posty: 8
|
queer napisał(a): Dokładnie, ja jestem takim "chrześcijaninem", "katolikiem" na papierku, z mocy aktu chrztu. W dodatko, z przyczyn ode mnie nie zależnych, nie mam łatwości dokanania aktu apostazji, co mne wkurza. Czemu KK utrudnia zainteresowanym wypisanie się ze wspólnoty kościoła? :///
Bo wierzą, że robią to dla ich dobra.
|
Wt kwi 25, 2006 12:35 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Kamyk napisał(a): Jednakowoż  islam dzisiaj szerzy sie w ogromnie szybkim tempie na naszym kontynencie. Europa albo mu ulegnie, albo sie przeciwstawi. Jeśli sie ma przeciwstawić, to musi miec silny oręż. Tym orężem może być tylko chrześcijaństwo Notabene, już w 1683 własnie chrześcijańska Europa odparła najazd islamu
Określenie ' szerzy się' chyba nie jest najlepszym określeniem sytuacji.
To prawda, że wyznawców islamu przybywa w Europie. Ale nie polega to na tym, że europejscy ateiści masowo przyjmują tę wiarę, lub że katolicy, protestanci, prawosławni czy judaiści masowo przechodzą na islam.
To chrześcijan, ateistów i judaistów ubywa z powodów demograficznych, a przybywa z tych samych powodów i imigracji - muzułmanów.
Imigracja, wiadomo, powody polityczne i ekonomiczne.
Zmiany demograficzne - rozpoznanie ich przyczyn - to jest klucz.
Moim zdaniem najważniejszą przyczyną - jest ateizacja Europy. Wiara w Boga (nieważne: chrześcijan, judaistów) sprzyja normalnej demografii. Normalnemu 'modelowi' rodziny. W tym rodziny biologicznie zdolnej do posiadania potomstwa. Rodzina homoseksualna takiej zdolności nie ma (chyba że z probówki - jak owca Dolly). Itd. itd.
Co do ' silnego oręża': Wygląda na to, że chcąc nie chcąc Europa już go ma. To USA z żydowskim lobby syjonistów prącym do totalnej konfrontacji, dla dobra państwa Izrael, ze światem muzułmańskim - jest tym orężem.
Jak to (ateizacja, homoseksualizacja, konfrontacja zbrojna) się dla Europy skończy - można sobie wyobrazić.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Wt kwi 25, 2006 14:16 |
|
 |
Mathos
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 8:33 Posty: 8
|
Kamyk napisał(a): Jednakowoż  islam dzisiaj szerzy sie w ogromnie szybkim tempie na naszym kontynencie. Europa albo mu ulegnie, albo sie przeciwstawi. Jeśli sie ma przeciwstawić, to musi miec silny oręż. Tym orężem może być tylko chrześcijaństwo Notabene, już w 1683 własnie chrześcijańska Europa odparła najazd islamu
Jeszcze tego brakuje żebyśmy muzułmanom wojnę wypowiedzieli..
Swoją drogą co to za forum na którym nie ma opcji edytuj 
|
Wt kwi 25, 2006 15:37 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Niue chodzi bynajmniej o wojnę religijną, absolutnie!!
Chodzi o to, że islam jest na tyle ekspansywny, że zajmie każdą pustkę. Dlatego nie można dopuścić, żeby były jakieś pustki.
|
Wt kwi 25, 2006 16:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Mathos napisał(a): queer napisał(a): Dokładnie, ja jestem takim "chrześcijaninem", "katolikiem" na papierku, z mocy aktu chrztu. W dodatko, z przyczyn ode mnie nie zależnych, nie mam łatwości dokanania aktu apostazji, co mne wkurza. Czemu KK utrudnia zainteresowanym wypisanie się ze wspólnoty kościoła? :///
Bo wierzą, że robią to dla ich dobra.
Spoko, ale co ja ateista mam do tego i dlaczego musze cierpieć z tego powodu, zę oni sobie w coś tam wierzą? To głupie jest i tyle... Nie powinno być problmów z aktem apostazji i powinno to być przxeprowadzane szybko i bezproblemowo, zwłaszcza, ze prawo stoi po mojej stronie i jeśli zechcę i sie za to zaborę to nie bedą mieli wyjścia i mnie wypiszą, tylko chore jest, że trzeba ku temu poświęcać dużo czasu i formalności.
pozdrawiam,
michał
|
Wt kwi 25, 2006 16:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Stanisław Adam napisał(a): To chrześcijan, ateistów i judaistów ubywa z powodów demograficznych
Jesteś pewny, że tylko z tych powodów ubywa katolików?
A ateistów, moim zdaniem, przybywa i to w ogromnym tempie. I bardzo dobrze.
pozdrawiam,
michał
|
Wt kwi 25, 2006 16:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|