Mówi sie że ta "książka"-bo trudno to nazwać książką tylko "anty-katolickaszmirą" która wmawia ludzią same bzdury i powoduje zachwiania wiary

A pozatym co ma do tego biedny da vinci przeciez malując obrazy nie miał niczego złego na myśli

To tak samo jakby np. Ktoś napisał książkę pod tytułem "Kod Malczewskiego" wyszed by stego niezły kanał bo to wszystko bzdury!Ach ci pisarze

Piszcie co na ten temat myslicie
