Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 12:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 89 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Oszukiwane granie i inne oszustwa-co o tym sądzicie? 
Autor Wiadomość
Post Oszukiwane granie i inne oszustwa-co o tym sądzicie?
W Wielkiej Brytanii brakuje organistów. W związku z tym parafie (z tekstu nie wynika, czy anglikańskie, czy katolickie) idące z duchem czasu sprawiają sobie za 1900 funtów machinę cyfrową, która potrafi zagrać 3000 zaprogramowanych w niej pieśni kościelnych, a do tego wyświetlić jeszcze ich tekst na ekranie. Aranżacje nie są ograniczone do organów - machina udaje również inne instrumenty oraz odtwarza pliki mp3.

Więcej szczegółów pod adresem: http://wiadomosci.onet.pl/1333764,2679, ... skart.html

Moja opinia w blogu:
http://konserwatysta.blogspot.com/

a Wy co o tym sądzicie?


Wt maja 09, 2006 18:22

Dołączył(a): Pn wrz 12, 2005 7:31
Posty: 314
Post 
Nie wierzę, by maszyna choć trochę pomogło to w śpiewie. Ohyda!!!
Ale i wyzwanie dla SGSu, Tomku! :-)
Małe tournee po Wyspach, pasjonujący wykład Bornusa - i już im organy nie będą potrzebne! ;-)


Wt maja 09, 2006 18:41
Zobacz profil
Post 
No to co się wyprawia to paranoja...

Pójdźmy dalej i, jak stwierdził pewien organista, zastąpmy maszyną celebransa.

Nie wspominając o tym, jak coś takiego wpływa na wrażliwszą część wiernych.

SKANDAL !!!


Wt maja 09, 2006 19:02
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
A masz, Torquemada, inny pomysł - jeśli nie ma komu (żywemu, człowiekowi) grać na nabożeństwie :?:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Wt maja 09, 2006 19:03
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Ponieważ teksty są wyświetlane, oznacza to, że ludzie śpiewają. A to, czy muzyka generowana jest przez człowieka, czy przez maszynę ma w tej sytuacji znaczenie drugorzędne.


Wt maja 09, 2006 19:08
Zobacz profil
Post 
ToMu napisał(a):
A masz, Torquemada, inny pomysł - jeśli nie ma komu (żywemu, człowiekowi) grać na nabożeństwie :?:


Moja obserwacja: w ostatnią niedzielę w mojej parafii nie było organisty. Okazało się, że większość ludzi w kościele śpiewała, i to bardzo głośno i równo. Moim zdaniem znacznie lepiej niż z organistą.

Uzasadnienie teoretyczne: skala równomiernie temperowana, w której strojone są organy, średnio nadaje się do śpiewu. Do tego akordy akompaniamentu powodują "gubienie się" ludzi o gorszym słuchu muzycznym - takie osoby lepiej radzą sobie przy śpiewie jednogłosowym bez akompaniamentu.

Wniosek: jak nie ma organisty - to nie grać, tylko śpiewać.


Wt maja 09, 2006 19:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Torquemada napisał(a):
Moja obserwacja: w ostatnią niedzielę w mojej parafii nie było organisty. Okazało się, że większość ludzi w kościele śpiewała, i to bardzo głośno i równo. Moim zdaniem znacznie lepiej niż z organistą.

To przełóż to na realia parafii, gdzie jest bardzo niewielelu wiernych, i po prostu za bardzo nie ma kto śpiwać równo i głośno. Co wtedy :?:

Torquemada napisał(a):
Wniosek: jak nie ma organisty - to nie grać, tylko śpiewać.

1. Ksiądz musi umieć śpiewać, aby prowadzić śpiew - a nie każdy potrafi.
2. Ludzie muszą umieć/nauczyć się śpiewać równo, co nie robi się z dnia na dzień.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Wt maja 09, 2006 19:55
Zobacz profil WWW
Post 
ToMu napisał(a):
Torquemada napisał(a):
Moja obserwacja: w ostatnią niedzielę w mojej parafii nie było organisty. Okazało się, że większość ludzi w kościele śpiewała, i to bardzo głośno i równo. Moim zdaniem znacznie lepiej niż z organistą.

To przełóż to na realia parafii, gdzie jest bardzo niewielelu wiernych, i po prostu za bardzo nie ma kto śpiwać równo i głośno. Co wtedy :?:

Torquemada napisał(a):
Wniosek: jak nie ma organisty - to nie grać, tylko śpiewać.

1. Ksiądz musi umieć śpiewać, aby prowadzić śpiew - a nie każdy potrafi.
2. Ludzie muszą umieć/nauczyć się śpiewać równo, co nie robi się z dnia na dzień.


E... Kolejna moja obserwacja: wystarczy by znali melodie (a więc śpiewajmy pieśni znane i lubiane, a nie nowe wynalazki) oraz teksty (a więc nośmy ze sobą książeczki do nabożeństwa - bo jak nie ma rzutnika, to wszyscy wymiękają po drugiej zwrotce). Przy spełnieniu tych warunków śpiew idzie sam.


Wt maja 09, 2006 20:01
Post 
ToMu napisał(a):
A masz, Torquemada, inny pomysł - jeśli nie ma komu (żywemu, człowiekowi) grać na nabożeństwie :?:


a ŚPIEWAĆ to nie łaska?

http://breviarium.blogspot.com/2006/05/ ... sanna.html


Wt maja 09, 2006 20:57
Post 
Leszek, Jan napisał(a):
Ponieważ teksty są wyświetlane, oznacza to, że ludzie śpiewają. A to, czy muzyka generowana jest przez człowieka, czy przez maszynę ma w tej sytuacji znaczenie drugorzędne.


Zauważam, że dla ciebie WSZYSTKIE przepisy prawa, które nie pasują do twoich potłuczonych poglądów mają znaczenie drugorzędne...

Instrukcja Episkopatu Polski o muzyce liturgicznej z 1981 roku przestrzega:
30. Muzyka w czasie sprawowania czynności liturgicznych winna być wykonywana "na żywo", dlatego nie wolno zastępować śpiewu zgromadzenia lub gry na instrumentach muzyką odtwarzaną za pomocą aparatów, np. magnetofonu, adaptera, radia itp. Nic nie stoi na przeszkodzie, by poza liturgią odtwarzać niekiedy muzykę religijną z płyt czy taśm, aby w tego rodzaju audycjach udostępnić wiernym arcydzieła muzyki twórczej religijnej dla wytworzenia odpowiedniego nastroju lub też celem wyrabiania w nich dobrego smaku.


Wt maja 09, 2006 21:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
znowu problem między treścią a formą
co jest ważniejsze ?
treść czy forma?


takie gorące nienawidzenie zmian we formie a propagowanie zmian w treści ma do siebie pewna cywilizacja [wiecie jaka ;) ]
za to w łacińskiej forma nie jest wazna można ją zmieniać jak się podoba grunt to zachowanie tresci przekazu

wiec czy to będzie pan x [niech wam będzie np Mieszek 8)nawet] dracy się jak stara skarpetka :P
czy organista czy tez magnetofon to nie ma znaczenia
za to personalne zmienianie szaafarzy czy też ministrantów już ma
bo sie załapuje na treść

ot co :lol:

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Wt maja 09, 2006 21:08
Zobacz profil
Post 
Mieszek napisał(a):
czy organista czy tez magnetofon to nie ma znaczenia


Mądrzejsi ode mnie i od Ciebie zadecydowali, że ma znaczenie (patrz Instrukcja Episkopatu Polski zacytowana przez Dextimusa).


Wt maja 09, 2006 21:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 17, 2005 18:30
Posty: 268
Lokalizacja: Gdańsk
Post 
Cytuj:
to przełóż to na realia parafii, gdzie jest bardzo niewielelu wiernych, i po prostu za bardzo nie ma kto śpiwać równo i głośno. Co wtedy Question

Ano nic. Uczestniczę codziennie w porannej Mszy sw, na której nie ma organisty i jest z 30 wiernych. I całkiem fajnie spiewamy ;)[/quote]

_________________
Obrazek
Błogosławiony jesteś Panie, Boże ojców naszych,*
pełen chwały i wywyższony na wieki.
Dn 3,52


Wt maja 09, 2006 21:14
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt maja 09, 2006 19:06
Posty: 1
Post 
Cóż...moi drodzy, sprawa dotyczy mojej pracy i powiem szczerze,ze nie wyobrażam sobie czegoś takiego...Przecież na każdej Mszy św. trzeba inaczej dobierać pieśni itd, wyczuwać nastrój, czasem coś szybko zmienić, jakos zareagowac chocby na kazanie itp.
a tak trochę mniej serio... u nas organistów nie brakuje, to może zamiast polskiego hydraulika - organista? :D

_________________
szukam i szukam....może kiedyś znajdę...


Wt maja 09, 2006 21:18
Zobacz profil
Post 
Ależ bardzo realne jest śpiewanie w sytuacji gdy jest mało osób. Każdy jakiś tam bardziej lub mniej czysty głos ma. Wszystko jest dla Chrystusa. Na pewno bardziej Mu się podoba gdy wierni się angażując tworzą chór nawet jak ktoś tam fałszuje nieco, niż jak ktoś wydaje pieniądze na jakieś gawno szkodzące Liturgii.


Wt maja 09, 2006 22:02
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 89 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL