| Autor |
Wiadomość |
|
loleslaw
Dołączył(a): Pn kwi 03, 2006 12:07 Posty: 13
|
 Złamanie VI Przykazania?
Witam.
Otóż mam takie pytanie. Czy wydzielina Cowpera (jest to wydzielina gruczołów opuszkowo-cewkowych Cowpera, ulokowanych w podbrzuszu mężczyzny. Przed wytryskiem przedostaje się ona do cewki moczowej i czyni ją śliską, co ułatwia to przepływ nasienia) która powstaje i wydostaje się na zewnątrz podczas podniecenia jest jest grzechem?
Np.
Podczas oglądania zdjęcia ładnej dziewczyny (nie mówie tu o pornografi) zdarza się dość mocno podniecić i wydzielina ta wydostaje się na zewnątrz
|
| Cz maja 18, 2006 17:37 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
A nazwałbyś grzechem pot ? To też wydzielina .... Nie można określić jako grzech żadnej wydzieliny ludzkiego ciała.
Natomiast grzechem zazwyczaj jest doprowadzanie się do podniecenia.
|
| Cz maja 18, 2006 19:11 |
|
 |
|
Salcie
Dołączył(a): So sty 15, 2005 15:31 Posty: 111
|
Moi drodzy - jakby ktoś nie zauważył to informuję, że w realu już dawno przyszła wiosna.
To preferowane przez niektórych forumowe nurzanie się w fizjologii o zabarwieniu seksualnym zaczyna być niesmaczne.
Może tak, dla odmiany, zamiast analizowania grzeszności ludzkich wydzielin i ich destrukcyjnej roli na drodze do zbawienia - byście się wreszcie zakochali?
Albo chociaż spojrzeli na siebie - z miłością?
Pozdrawiam 
|
| Cz maja 18, 2006 19:42 |
|
|
|
 |
|
fr_giovanni
Dołączył(a): N mar 26, 2006 17:03 Posty: 102
|
1.Jesli przezywasz nocne polucje, ktore sa bez twojego udzialu to nie grzech.
2. Jesli przed snem ogladasz np. filmy erotyczne, ktore czujesz ze przyczynily sie do polucji, to sama polucja nie jest grzechem, ale grzechem jest niepotrzebne ladowanie sie takimi emocjami.
3. Jesli patrzysz na zdjecie dziewczyny i sie swiadomie podniecasz, doprowadzajac do pierwszych wstepnych etapow erekcji jest to grzech.
4. Jesli to by sie dzialo bez Twojego udzialu, samoczynnie i nie chcesz tego, to nie masz grzechu.
5. Jesli patrzysz na zdjecie dziewczyny pozadliwie, tez jet to grzech.
Pozdrawiam w Panu
_________________ ....badz WOLA TWOJA
|
| Cz maja 18, 2006 19:54 |
|
 |
|
Agatka
Dołączył(a): Pn kwi 12, 2004 7:42 Posty: 320
|
loleslaw, najlepiej wogóle nie patrz na dziewczyny, ani w realu, ani na zdjęciach  Odwracaj wzrok od wszystkiego co żeńskie i co Ci się może skojarzyć. Matko, co to się porobiło  . A potem się kobiet boją i demonizują płciowość. Prosta droga do skrzywień.
_________________ słowa są dla mnie ważne, jestem w połowie drogi:)))
|
| Cz maja 18, 2006 20:37 |
|
|
|
 |
|
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Agatka napisał(a): Matko, co to się porobiło Co się porobiło? Pierwsza rzecz to zanik poczucia grzechu, uważanie za normalne to co jest grzechem, a na pewno grzechem są sprawy z czystością związana z VI przykazaniem. A druga rzecz strasznie nieprzyjemnie robi się na forum gdy jest ono coraz bardziej erotyzowane.[/quote]
|
| Cz maja 18, 2006 21:42 |
|
 |
|
jlp
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17 Posty: 512
|
mezczyzna, ktory nie zwraca na uroki i atrybuty kobiece....noe nie moze bo sie podnieci
kobieta ktora sie nie chce podobac .... bo moze siac zgorszenie podniecajac mezczyz....
czy wy sie sie chcecie wynaturzyc?
czy to tak trudno zauwazyc, ze my ludzie zostalismy wlasnie tak a nie inaczej "skonstrulowani"?
czy wiara to wynaturzenie?
przepraszam bardzo ale zal mi ludzi z tymi pogladami!
|
| Pt maja 19, 2006 0:08 |
|
 |
|
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
fr_giovanni napisał(a): 1.Jesli przezywasz nocne polucje, ktore sa bez twojego udzialu to nie grzech.
Pragnę zauważyć, że trudno jest mieć polucję bez własnego udziału  Chyba, że miałeś na myśli przeżywanie czyjejś polucji, choć to już by była jakaś perwersja
Z tym demonizowaniem podniecenia trochę przesadziłeś. To pożądanie kogoś jest złe, nie zaś samo podniecenie. O ile pożądanie jest postawą umysłu wobec drugiego człowieka to podniecenie jest normalną funkcją ludzkiej seksualności. Wystrzeganie się podniecenia jak ognia może łatwo doprowadzić do lęków i seksualnych zaburzeń.
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
| Pt maja 19, 2006 0:17 |
|
 |
|
fr_giovanni
Dołączył(a): N mar 26, 2006 17:03 Posty: 102
|
Incognito napisał(a): fr_giovanni napisał(a): 1.Jesli przezywasz nocne polucje, ktore sa bez twojego udzialu to nie grzech. Pragnę zauważyć, że trudno jest mieć polucję bez własnego udziału  Chyba, że miałeś na myśli przeżywanie czyjejś polucji, choć to już by była jakaś perwersja  Z tym demonizowaniem podniecenia trochę przesadziłeś. To pożądanie kogoś jest złe, nie zaś samo podniecenie. O ile pożądanie jest postawą umysłu wobec drugiego człowieka to podniecenie jest normalną funkcją ludzkiej seksualności. Wystrzeganie się podniecenia jak ognia może łatwo doprowadzić do lęków i seksualnych zaburzeń.
1.Incognito, nie bede podwazal, tego co mnie uczy Kosciol, ja to przyjmuje, a jesli ty krytukujesz to i nie chcesz przyjac tego, to juz sprawa Twego sumienia.
2. Zas odpowiadajac na odpowiedz - jesli po przebudzeniu Twoj organizm dokonal polucje, stalo sie podczas snu, nie jest to grzech, jako czyn - nie masz na to wplyw.
3. Nie napisalem w odpowiedzi powyzszej, ze podniecenie samo w sobie jest grzechem, jest darem w dobrym zanczeniu i w odpowiednim miejscu, i zgodnym z moralnym prawe. Napisalem o swiadomym doprowadzaniu sie do podnieceniu, ktore wywoluje ktos swiadomie w celu osiagniecia przyjemnosci nie zgodnych z moralnym prawem Bozym, doprowadzajc sie do pozadania i innych grzesznych czynow.
4. Rozroznij prosze, ze sa rzeczy ktore w jednym momencie nie bede grzechami - malzenstwo, a poza nim sa. Dlatego Twoja odpowiedz jest bardziej umieszczona w tym drugim wymiarze, gdzie jest to dobre i wskazane, aby nawzajem przezywac to co dobre.
Pozdrawiam.
_________________ ....badz WOLA TWOJA
|
| Pt maja 19, 2006 5:36 |
|
 |
|
fr_giovanni
Dołączył(a): N mar 26, 2006 17:03 Posty: 102
|
Przeczytac nalezy dokladnie pytanie loleslawa, w ktorym pisze o konkretnej syuacji w konkretnej przestrzeni zyciowej. Nie chodzi tutaj o malzenstwo, ale o czas przed. Te sytuacje o ktorych pisze sa jasno przez Kosciol sprecyzowane - a mowimy wciaz o swiadomym dorowadzaniu sie do nich. I tutaj sparwa jest jasna i konkretnie okreslona przez Kosciol - swiadome doprowadzanie sie to tych rzeczy poza malzenstwem, jest grzechem.
_________________ ....badz WOLA TWOJA
|
| Pt maja 19, 2006 5:46 |
|
 |
|
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
Fr_giovanni, mógłbyś mi podać fragmenty katechizmu lub innych dokumentów kościelnych, na podstawie stwierdzasz że doprowadzanie się do podniecenia/przyjemnego stanu poprzez patrzenie na kobiety lub ich zdjęcia (nie pornografię) jest grzechem?
Mam też do Ciebie pytanie jak oceniasz następującą, inną od podanych wcześniej przez Ciebie przykładów, sytuację: gdy mężczyzna ogląda zdjęcie kobiety (albo kobieta mężczyzny) lub przygląda się kobiecie na żywo dlatego bo miło jest mu patrzeć na piękną osobę (chyba każdy doznał kiedyś tego jak widok pięknej dziewczyny może poprawić nastrój  ), a temu przyglądaniu się towarzyszy podniecenie którego osiągnięcie nie jest celem przyglądania się, a jednocześnie patrzący zupełnie je akceptuje?
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
| Pt maja 19, 2006 9:21 |
|
 |
|
jlp
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17 Posty: 512
|
spraw nie podlega dyskusji bo:
kosciol jest swiety, nad kosciolem czuwa duch swiety wiec co powie kosciol jest swiete. incognito mowi dokladnie to co mowi kosciol bo biegly jest w naukach kosciola.
ty masz wolna wole powiedz amen albo zostan potepiony.
mam nadzieje incognito, ze teraz nie zaucisz mi juz nic! teraz juz moge nazwac sie katolikiem. zrozumialem cala sentencje.
|
| Pt maja 19, 2006 13:22 |
|
 |
|
fr_giovanni
Dołączył(a): N mar 26, 2006 17:03 Posty: 102
|
1.Katechizm Kościoła Katolickiego w nr 2351 stwierdza \..."Przyjemność seksualna jest moralnie nieuporządkowana, gdy szuka się jej dla niej samej w oderwaniu od nastawienia na prokreację i zjednoczenie.\"[/u]
2. Odpowiedz na drugie pytanie masz rowniez zawarte w tym co napisalem w p.1
PS. moralnie nieuporzadkowana=czyli dotyka juz grzechu
_________________ ....badz WOLA TWOJA
|
| Pt maja 19, 2006 15:14 |
|
 |
|
fr_giovanni
Dołączył(a): N mar 26, 2006 17:03 Posty: 102
|
Mysle ze dopelnieniem do pytania moze byc rowniez KKK nr. 2350:
"Narzeczeni są powołani do życia w czystości przez zachowanie wstrzemięźliwości. Poddani w ten sposób próbie, odkryją wzajemny szacunek, będą uczyć się wierności i nadziei na otrzymanie siebie nawzajem od Boga. Przejawy czułości właściwe miłości małżeńskiej powinni zachować na czas małżeństwa. Powinni pomagać sobie wzajemnie we wzrastaniu w czystości."
_________________ ....badz WOLA TWOJA
|
| Pt maja 19, 2006 15:18 |
|
 |
|
jlp
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17 Posty: 512
|
wszystko jest zawaret w moim wpisie dwa wpisy wyzej!
to poprostu jest niesamowite 
|
| Pt maja 19, 2006 15:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|