pełna i widzialna jedność Kościoła
Autor |
Wiadomość |
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
To dziwne, co piszesz, bo ewangeliczni chrześcijanie własnie nagują kulty katolickie. Wiem, bo się w tych kręgach już wiele lat obracam.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Pn cze 05, 2006 11:41 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Ty piszesz: biskup ma być mężem jednej żony Pismo mówi: biskup ma być nienaganny, mąż jednej żony Jest różnica? Jest, i to ogromna Przeczytaj jeszcze raz, uruchom logike i sie skup: Jeśli by pisało, że bp ma być mężem jednej żony, to ok, faktycznie ma być i sie przyczepić nie można. Ale jeśli pisze że ma być nienaganny, mąż jednej żony - to już nie chodzi o to, że ma koniecznie być mężem. Ma być porządny, więc mężem co najwyżej jednej, a nie kilku. Ot i różnica Cytuj: Nie, nie ma róznicy. Bo jest napisane, że MA BYĆ MĘŻEM JEDNEJ ŻONY!
Swoją drogą, czy opis stworzenia świata też odczytujesz literalnie?
|
Pn cze 05, 2006 12:14 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
I właśnie.Nie wiem dlaczego negują? Zresztą tu trzeba spojrzeć szerzej.Co się stało z naszą wiarą chrześcijańską ? Laicyzacja to zarówno problem nas katolików jak i innych chrześcijan. Czy brakuje czytelnego świadectwa ? Ewangelicy nie negują kultu a raczej krytykują nas za brak czytelnego świadectwa wiary.Czyż nie tak? Czy to oznacza,że jeśli będzie czytelne świadectwo to będzie jedność ? Proszę o odpowiedź.Dziękuję.
|
Pn cze 05, 2006 12:26 |
|
|
|
|
chrześcijanin
Dołączył(a): Wt kwi 18, 2006 10:47 Posty: 228
|
Haereticus napisał(a): To dziwne, co piszesz, bo ewangeliczni chrześcijanie własnie nagują kulty katolickie. Wiem, bo się w tych kręgach już wiele lat obracam.
Sam jestem protestantem.
Chciałem przekazać,że ewangeliczni chrześcijanie nie negują 100% katolicyzmu...
|
Pn cze 05, 2006 13:00 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Kamyk napisał(a): Przeczytaj jeszcze raz, uruchom logike i sie skup: Jeśli by pisało, że bp ma być mężem jednej żony, to ok, faktycznie ma być i sie przyczepić nie można. Ale jeśli pisze że ma być nienaganny, mąż jednej żony - to już nie chodzi o to, że ma koniecznie być mężem. Ma być porządny, więc mężem co najwyżej jednej, a nie kilku. Ot i różnica 1. Nienaganny wcale nie łączy się z drugim członem. 2. Ma być mężem jednej zony - a nie "co najwyżej jednej". Biblia wskazuje, że mają być żonaci. Kamyk napisał(a): Swoją drogą, czy opis stworzenia świata też odczytujesz literalnie?
Oczywiście, że tak - taka jest wiara chrześcijańska. Bóg stworzył świat w sześć dni, a stało się to maksymalnie 10.000 lat temu. Wszystko wydarzyło się dokłądnie tak, jak opisuje Biblia. Prawdy biblijne coraz częściej znajdują potwierdzenie w odkryciach naukowych.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Pn cze 05, 2006 16:15 |
|
|
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
chrześcijanin napisał(a): Haereticus napisał(a): To dziwne, co piszesz, bo ewangeliczni chrześcijanie własnie nagują kulty katolickie. Wiem, bo się w tych kręgach już wiele lat obracam. Sam jestem protestantem. Chciałem przekazać,że ewangeliczni chrześcijanie nie negują 100% katolicyzmu...
Wiem, że jesteś protestantem, ale ja właśnie od protestantó słyszę krytykę dogmatów, papiestwa, kultów. Mało tego, właśnie od ludzi z Kościoła Bożegow Chrystusie słyszę najcześciej określenie, że katolicyzm to "synagoga Szatana". Osobiście jestem bardziej ostrożny w określaniach, choć zgadzam się z podstawami, od których są wyprowadzane.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Pn cze 05, 2006 16:18 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Więc tu sie kończy nasza dyskusja. Ty odczytujesz Pismo literalnie. My alegorycznie, w kontekście całości.
|
Pn cze 05, 2006 16:23 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
To pewnie śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa to też alegoria? Co za bzdura! Albo się przyjmuje Biblię w całości jako prawdę, albo się jej przeczy. Jak widać ty przeczysz.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Pn cze 05, 2006 17:43 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Na marginesie. Radzę zamist oszołomskiej teorii ewolucji poznać trochę teori kreacjonistów. Tak się składa, że kreacjoniści potrafią udowodnić, że mają rację, a ewolucjoniści powtarzają bajki. Najśmieszniejsze jest, to, że w te bajki uwierzyli sympatycy bajek - katolicy.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Pn cze 05, 2006 17:44 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Na marginesie. Radzę zamist oszołomskiej teorii ewolucji poznać trochę teori kreacjonistów. Argumentów zabrakło? W którym miejscu pisałem o teorii ewolucji? Zreszta wara od moich opinii o obu teoriach, jeśli nie wiesz co o nich myśle. Niestety nie udało Ci sie trafić Cytuj: To pewnie śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa to też alegoria? Co za bzdura! Albo się przyjmuje Biblię w całości jako prawdę, albo się jej przeczy. Jak widać ty przeczysz.
Ja napisałem "alegorycznie, w kontekście całości". Nie wmawiaj mi tu czegoś, czego nie napisałem. I nie mów prosze, że przecze Biblii, skoro ją przyjmuje w całości jako natchnioną i prawdziwą.
|
Pn cze 05, 2006 18:22 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Jeśli przyjmujesz jako natchnioną i prawdziwą ro dlaczego yważasz, że opis stworzenia jest nieprawdziwy?
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Pn cze 05, 2006 22:33 |
|
|
orthc
Dołączył(a): Pt cze 02, 2006 15:57 Posty: 32
|
chrześcijanin napisał(a): Chciałem przekazać,że ewangeliczni chrześcijanie nie negują 100% katolicyzmu...
Ok 99%
_________________ Nie chcemy Kościoła, który, jak to piszą gazety, zmienia się wraz ze światem. Chcemy Kościoła, który zmieni świat!
G.K. Chesterton
|
Wt cze 06, 2006 0:20 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Haereticus napisał(a): Jeśli przyjmujesz jako natchnioną i prawdziwą ro dlaczego yważasz, że opis stworzenia jest nieprawdziwy?
A kiedy i gdzie powiedziałem że jest nieprawdziwy?
|
Wt cze 06, 2006 6:52 |
|
|
chrześcijanin
Dołączył(a): Wt kwi 18, 2006 10:47 Posty: 228
|
orthc napisał(a): chrześcijanin napisał(a): Chciałem przekazać,że ewangeliczni chrześcijanie nie negują 100% katolicyzmu... Ok 99%
Co za bzdura !
Rozumiem, że patrząc na styl rozmów katolicko-protestanckich na tym forum (jak i na innych) można odnieść takie wrażenie, ale rozmija się ono z faktami. Tak to już jest skoro rozmawia się tylko o tym co dzieli, a nie o tym co łączy.
|
Wt cze 06, 2006 8:17 |
|
|
chrześcijanin
Dołączył(a): Wt kwi 18, 2006 10:47 Posty: 228
|
Haereticus napisał(a): ...właśnie od ludzi z Kościoła Bożegow Chrystusie słyszę najcześciej określenie, że katolicyzm to "synagoga Szatana".
Niestety tak już jest, że Kościoły charyzmatyczne to na ogół fundamentaliści. A od fundamentalizmu niedaleka jest droga do zwiedzenia!
|
Wt cze 06, 2006 8:41 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|