PARADA RÓWNOŚCI CZY PARODIA RÓWNOŚCI ?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Stanislawie - tak musi.
Bo tylko wtedy ten zwiazek bedzie wiazal sie z okreslonymi prawami - jak dziedziczenie, wspolne rozliczanie sie, ulgi, pity i cala reszta. Dziedziczenie jest tutaj zreszta bardoz wazne.
Crosis
|
N cze 11, 2006 10:49 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jest to tekst ze str. www.kosciol.pl
W kontekście ostatnich wydarzeń związanych z organizacją tzw.
"Marszów równości" chciałbym przytoczyć wypowiedź metropolity poznańskiego oraz stanowisko Rady Społecznej przy Arcybiskupie Poznański Stanisławie Gądeckim. Warto tu przywołać również słowa Jana Pawła II w tej sprawie.
Metropolita poznański abp Stanisław Gądecki zapytany o jego pogląd na temat organizowanych ostatnio parad homoseksualnych zaznaczył na początku, że należy odróżnić równość wobec prawa od równości etycznej.
"Równość pod względem prawnym przysługuje każdemu człowiekowi ze względu na jego godność i konstytucyjnie jest zagwarantowana każdemu Polakowi zarówno w sensie jego praw, jak i w sensie jego obowiązków. W tym znaczeniu każdemu z ludzi, którzy przyznają się do homoseksualizmu powinny być przyznane te same prawa, które przyznane są każdemu innemu człowiekowi" - tłumaczy biskup.
Zaznaczył przy tym, że ze względów społecznych nie można przyjąć stanowiska popierającego pary homoseksualna, gdyż byłoby to szkodliwe dla społeczeństwa.
"Nie dlatego, że Kościół tak sobie myśli, ale dlatego, że gdy idzie o rozwój społeczeństwa, o życie i o przetrwanie społeczności, to z pewnością nie jest to postawa taka [skłonności homoseksualne], jaką prezentuje każda normalna rodzina - powiedział abp Gądecki. "Z tego tytułu nie każda równość jest godna polecenia" - dodał.
W myśl takiej zasady pedofilię można by uznać za tak samo "normalne" i stwierdzić, że jest dozwolona, a jednak nie jest to zachowanie godne polecenia.
Rada Społeczna przy arcybiskupie Gądeckim
7 listopada br. wydała w tej sprawia oświadczenie.
Autorzy dokumentu uważają, że związku homoseksualne nie realizują zadań, ze względu na które rodzina ma uprzywilejowaną pozycję w prawie. Zaznaczają przy tym, że istnieją słuszne racja, dzięki którym można stwierdzić, że takie związki negatywnie wpływają na rozwój społeczności ludzkiej.
Członkowie Rady zwracają również uwagę na niebezpieczeństwa jakie niesie adopcja dzieci przez pary homoseksualne. "Brak dwubiegunowości płciowej stwarza przeszkody w normalnym rozwoju dzieci, ewentualnie włączonych w takie związki. Brakuje im doświadczenia macierzyństwa albo ojcostwa" - twierdzą.
Z tych powodów nie zgadają się oni na legalizację tego typu związków. Nie uznają tego za przejaw niesprawiedliwości ale uważają, że "Nieprzyznanie statusu społecznego i prawnego małżeństwa formom życia, które nie są i nie mogą być małżeńskimi, nie tylko nie przeciwstawia się sprawiedliwości, ale jest przez nią wręcz wymagane".
Sygnatariusze apelu przypomnieli przy tym, że z moralnego punktu widzenia, że należy odróżnić skłonność homoseksualną (która sama w sobie nie jest grzechem) od czynów, które ze strony Kościoła katolickiego spotykają się z jednoznaczną negatywną oceną.
Członkowie Rady Społecznej przy Arcybiskupie Poznańskim Stanisławie Gądeckim zaznaczyli, że "jeśli wszyscy wierni mają obowiązek przeciwstawiania się zalegalizowaniu prawnemu związków homoseksualnych, to politycy katoliccy zobowiązani są do tego w sposób szczególny".
W tym miejscu warto przypomnieć również słowa
Sługi Bożego Jana Pawła II z 11 czerwca 1999 roku, które wygłosił w polskim parlamencie.
"Wyzwania stojące przed demokratycznym państwem domagają się solidarnej współpracy wszystkich ludzi dobrej woli - niezależnie od opcji politycznej czy światopoglądu wszystkich, którzy pragną razem tworzyć wspólne dobro Ojczyzny. Szanując właściwą życiu wspólnoty politycznej autonomię, trzeba pamiętać jednocześnie o tym, że nie może być ona rozumiana jako niezależność od zasad etycznych. Także państwa pluralistyczne nie mogą rezygnować z norm etycznych w życiu publicznym".
"Po upadku w wielu krajach ideologii, tak napisałem w Encyklice Veritatis splendor, które wiązały politykę z totalitarną wizją świata - przede wszystkim marksizmu - pojawia się dzisiaj nie mniej poważna groźba zanegowania podstawowych praw osoby ludzkiej i ponownego wchłonięcia przez politykę nawet potrzeb religijnych, zakorzenionych w sercu każdej ludzkiej istoty: jest to groźba sprzymierzenia się demokracji z relatywizmem etycznym, który pozbawia życie społeczności cywilnej trwałego moralnego punktu odniesienia, odbierając mu, w sposób radykalny, zdolność rozpoznawania prawdy. Jeśli bowiem "nie istnieje żadna ostateczna prawda, będąca przewodnikiem dla działalności politycznej i nadająca jej kierunek, łatwo o instrumentalizację idei i przekonań dla celów, jakie stawia sobie władza. Historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm" (n. 101).
|
N cze 11, 2006 14:36 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Cytuj: Zaznaczył przy tym, że ze względów społecznych nie można przyjąć stanowiska popierającego pary homoseksualna Oni nie mają być rodziną - bo z rodziny mogą przyjść na świat dzieci. Oni nie powinni mieć prawa do wychowywania dzieci - bo nie jest naturalne posiadanie dwóch mam/dwóch tatusiów. Ale powinni móc zawierać partnerskie związki cywilne, dzięki którym mogliby się razem rozliczać finansowo, dziedziczyć po sobie. Cytuj: W myśl takiej zasady pedofilię można by uznać za tak samo "normalne" i stwierdzić, że jest dozwolona, a jednak nie jest to zachowanie godne polecenia. Znowu piękny stereotyp - homoseksualista = pedofil. A to jest bzdura, wiesz Cytuj: Członkowie Rady zwracają również uwagę na niebezpieczeństwa jakie niesie adopcja dzieci przez pary homoseksualne. Jestem takie adopcji, zresztą nie tylko ja, a let też sporo ludzi ze środowisk homoseksualnych również, przeciwny. Oczekiwanie prawa do związków partnerskich i dziedziczenie nie jest automatycznie związane z poparciem roszczeń odnośnie możliwości adopjci dzieci przez pary homo. Cytuj: Z tych powodów nie zgadają się oni na legalizację tego typu związków. Nie uznają tego za przejaw niesprawiedliwości ale uważają, że "Nieprzyznanie statusu społecznego i prawnego małżeństwa formom życia, które nie są i nie mogą być małżeńskimi, nie tylko nie przeciwstawia się sprawiedliwości, ale jest przez nią wręcz wymagane".
Związek partnerski - a nie małżeństwo.
Czy to nie jest co innego 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N cze 11, 2006 14:52 |
|
|
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Osobiście wydaje mi się, że państwo ma prawo do określenia komu i dlaczego udziela ulg podatkowych. I nie ma obowiązku ich udzielać. Jeśli przyjąć, że udziela ich rodzinie ze względu na to, że jest miejscem wychowywania dzieci lub może się nim stać, to nie ma obowiązku udzielać tej ulgi związkom, które takiej funkcji pełnić nie będą z racji swojego charakteru.
Można się rozliczać z dzieckiem, jeśli rodzic wychowuje je samotnie. Ale nie można, o ile wiem, z rodzicem - emerytem, mimo wspólnego gospodarstwa domowego. Nie można z niepełnosprawną/upośledzoną umysłowo siostrą lub bratem, nawet jeśli jest de facto na naszym utrzymaniu. To też nierówność wobec prawa?
Nikt nie zrównuje homoseksualizmu z pedofilią, ani zoofilią (w innym temacie). Mowa jest tylko o roszczeniu podatkowym. Znam ludzi, którzy mówią, że najbardziej na świecie kochają swojego psa. Wcale nie zoofilów. Na świecie bywali tacy, którzy zapisali psu czy kotu majątek. Mogę sobie wyobrazić, że ktoś chciałby zalegalizować swój związek z psem czy kotem. Owszem - to wydaje się idiotyczne - ale nie aż tak bardzo, żeby było niemożliwe, niestety. I też można zażądać ulg podatkowych - przecież utrzymanie rasowego psa też kosztuje, a pies nie zarabia! A potrzebuje opieki i pielęgnacji.
Prawo do dziedziczenia - Crosis - zapewnia testament. Jest najzupełniej wystarczającym narzędziem. Różnica dotyczy grupy podatkowej, czyli kosztów spadku.
W końcu ostatnia rzecz. Człowiek ma prawo żyć wśród ludzi. Ma prawo nawiązywać relacje z innymi. Różnego rodzaju, zgodnie ze swoimi wyborami. Ale od kiedy do praw człowieka zalicza się prawo do legalizacji prawnej związku?
ToMu - TY odróżniasz związek zalegalizowany i rodzinę. Teoretycznie. A ja twierdzę, że dla większości ludzi legalizacja związków homoseksualnych bedzie się równała uznaniu ich za pełnoprawny wariant "rodziny".
I moim zdaniem o to toczy się walka.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N cze 11, 2006 15:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu, przepraszam ale troche naiwnie myslisz,
to jest pewna kolejnosc w taktyce walki prowadzonej przez srodowiska homoseksualne, powoli oswaja sie spoleczenstwo z malymi sprawami, malymi zmianami, a za tym idzie przemiana mentalnosci, a co za nia co idzie, to juz kazdy wie.
Juz wczesniej o sprawach finansowych bylo, wiec nie sa oni w tej kwestii pokrzywdzeni.
Jestem ciekawa dlaczego tak bliskie Ci jest to srodowisko, ze ich tak bronisz, a czasem tak siarczyscie krytykujesz wlasne podworko?
|
N cze 11, 2006 15:11 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
jo_tka napisał(a): ToMu - TY odróżniasz związek zalegalizowany i rodzinę. Teoretycznie. A ja twierdzę, że dla większości ludzi legalizacja związków homoseksualnych bedzie się równała uznaniu ich za pełnoprawny wariant "rodziny".
To znaczy, że nie powinno się ich legalizować - bo ludzie nie rozumieją różnicy i stawiają to na jednej szli  Nie. Powtarzałem to już, w kontekście "Kodu" Browna: ludzka niewiedza czy brak zrozumienia pewnych rzeczy nie jest usprawiedliwieniem.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N cze 11, 2006 15:14 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Nie powinno się ich legalizować, bo jest to sianie zgorszenia. A nie można mówić o pogwałcaniu jakichkolwiek należnych praw zainteresowanych.
Nie powinno się ich legalizować, ponieważ jest to swoista reklama zła.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N cze 11, 2006 15:18 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Dla niektórych, wejście do kościoła w środku lata przy temperaturze 30 stopni w sandałach jest zgorszeniem.
I jest to powód, żeby się tym przejmować i chodzić w pełnych butach  Nie.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N cze 11, 2006 15:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu, po pierwsze sprzeciwiasz sie stanowisku KK w sprawie homoseksualizmu,
po drugie, zauwaz ile rzeczy Ciebie gorszy u innych i rowniez w samym Kosciele wiec po co te teksty.
|
N cze 11, 2006 15:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja ze swoej strony przypominam, ze obowiazujace wszystkich POlakow jest prawo karne i cywilne. Prawo i stanowisko KK obowiazuje tych, ktorzy chca, zeby je obowiazywalo. Mnie np nie.
jo_tko - pies pogrzebany jest w tym, ze Ty uwazasz zwiazki homoseksualne za zlo. A ja nie widze roznicy miedzy zwiazkami homoseksualnymi a heteroseksualnymi. Dla mnie jedno i drugie jest jednakowym dobrem. Stad tez do porozumienia nie dojdziemy, dlatego ja sobie daruje ta dyskusje.
Pamietajmy jednak, ze Polska jako kraj demokratyczny moze kiedys zgodzic sie na legalne zwiazki homoseksualne. Co wtedy zrobicie?
aha, jo_tko - uzyalas podstawowego w tym momencie, a nawiasem mowiac, bezsenswonego argumentu. Napisalas, ze panstwo decyduje, komu udziela ulg podatkowych a komu nie. Napisalas, ze kryterium panstwa to dziecko -a to nieprawda.
Z prostego powodu - bazowe ulgi przysluguja zarowno parom bezdzietnym jak i tym, ktore maja dzieci. Natomiast z pojawieniem sie dzieci wiaza sie dodatkowe ulgi.
Co do testamentu - wiesz o co chodzi? Chodzi o to, ze jesli partner przepisze cos partnerowi, a nie rodzinie, to rodzina bedzie szukala 1001 sposobow, aby ten testament podwazyc. Jesli zas swiazki partnerskie czy jak je zwal beda zalegalizowane, bedzie to niepodwazalne, bo dziedziczyl bedzie partner.
Ot i cala filozofia.
Jak juz mowilem - nie dojdziemy do porozumienia, zwazywszy na fakt, ze czesc tutaj uwaza homoseksualizm za zlo a czesc nie.
Crosis
|
N cze 11, 2006 20:45 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Lucyna napisał(a): ToMu, po pierwsze sprzeciwiasz sie stanowisku KK w sprawie homoseksualizmu, Bo się z nim po prostu nie zgadzam. I tyle Crosis napisał(a): Ja ze swoej strony przypominam, ze obowiazujace wszystkich POlakow jest prawo karne i cywilne. Prawo i stanowisko KK obowiazuje tych, ktorzy chca, zeby je obowiazywalo.
No właśnie. Prawo obowiązuje nas wszystkich - bez względu na wyznanie - państwowe.
Nie uzurpuję dla homoseksualistów zrównania prawami z rodziną i nazywania ich związków rodzinami. Ale mają prawo do własnych związków partnerskich.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N cze 11, 2006 21:35 |
|
 |
Astronom
Dołączył(a): Śr wrz 29, 2004 8:41 Posty: 163
|
To nie są Parady Równości tylko PARADY MIŁOŚNIKÓW KISZKI STOLCOWEJ! Ludzie, jak to może być normalne!
Nawet zwierzęta wiedzą do czego kiszka stolcowa służy!
_________________ "Kościół nie może iść z duchem czasów - z tego prostego powodu, że duch czasów donikąd nie idzie. (...) Nie chcemy Kościoła, który, jak to piszą gazety, zmienia się wraz ze światem. Chcemy Kościoła, który zmieni świat".
[G.K.Chesterton]
|
N cze 11, 2006 21:46 |
|
 |
mare3eq
Dołączył(a): N cze 11, 2006 6:54 Posty: 2
|
wiecie ile policjantów chroniło ta paradę? około 2 TYSIĘCY (wg serwisów informacyjnych). A wiecie kto za to płaci? MY - podatnicy
Dlaczego ja uważam homoseksualizm za coś złego i dlaczego nie popieram takich parad? Dlatego że jestem chrześcijaninem, kocham Boga a Jemu się to nie podoba. Zapytacie skąd to wiem? Słowo Boże daje nam odpowiedź. Przytoczę tu fragmenty:
Cytuj: 9 Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, 10 ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego. 11 A takimi byli niektórzy z was. Lecz zostaliście obmyci, uświęceni i usprawiedliwieni w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa i przez Ducha Boga naszego. (1 Kor 6,9-11)
Cytuj: 18 Albowiem gniew Boży ujawnia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy przez nieprawość nakładają prawdzie pęta. 19 To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. 20 Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy5. 21 Ponieważ, choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce. 22 Podając się za mądrych stali się głupimi. 23 I zamienili chwałę6 niezniszczalnego Boga na podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów. 24 Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał. 25 Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen. 26 Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. 27 Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie. 28 A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi. (Rz 1,18-28 ) Cytuj: 8 Wiemy zaś, że Prawo jest dobre, jeśli je ktoś prawnie stosuje, 9 rozumiejąc, że Prawo nie dla sprawiedliwego jest przeznaczone4, ale dla postępujących bezprawnie i dla niesfornych, bezbożnych i grzeszników, dla niegodziwych i światowców, dla ojcobójców i matkobójców, dla zabójców, 10 dla rozpustników, dla mężczyzn współżyjących z sobą, dla handlarzy niewolnikami, kłamców, krzywoprzysięzców i [dla popełniających] cokolwiek innego, co jest sprzeczne ze zdrową nauką, 11 w duchu Ewangelii chwały błogosławionego Boga, którą mi zwierzono. (1 Tm 1,8-11)
Cytuj: 22 Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość! (Kpł 18,22)
Cytuj: 13 Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli. (Kpł 20,13)
|
N cze 11, 2006 22:08 |
|
 |
Szim'eon
Dołączył(a): N sty 22, 2006 15:02 Posty: 25
|
nie zdążyłem przeczytac uważnie tematu a ponieważ zaraz wyjeżdzam chciałbym tylko podrzucic myśl Sługi bożego JPII" Nie powinniśmy dązyć do tolerancji. Cóż to za bracia którzy tylko się tolerują". Ja oczywiście nie potępiam hooseksualistów i modlę sie za nich. Kiedyś przecvzytałem tekst o ludziach który wylecyli sie z tej choroby. Wszyscy w ten czy inny sposób potwierdzili ze dopiero teraz poczuli sie naprawde szczęsliwi. Więc aktywny homoseksualista jeżeli mówi ze jest szczęśliwy to chodzi mu o to ze jest zaspokojony. nie odzczuwa on prawdziwego szczęścia bo przecież wiadome jest ze szczescie mozna odcuwac bedac w przyjazni z Bogiem.
|
N cze 11, 2006 22:12 |
|
 |
Szim'eon
Dołączył(a): N sty 22, 2006 15:02 Posty: 25
|
I jeszcze jedno. zauwazyłem równanie homoseksualista = pedofil. niprawda. Ale homoseksualizm=pedofilia, raczej prawda, gdyż obie te choroby są dewiacjami, odchyleniami od normy.
|
N cze 11, 2006 22:16 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|