Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 20:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
 niemodne słowo pokora 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt cze 13, 2006 8:48
Posty: 26
Post niemodne słowo pokora
Żyjemy w czasach w których bardzo wielką wagę przywiązuje się do odniesienia sukcesu. Czasami chcemy go odnieść za wszelką cenę. Ulegamy tym samym odwiecznej pokusie szatańskiej "będziecie jak Bóg"Jeśli sami staniemy się jak Bóg, to czy wówczas Bóg będzie nam potrzebny?Antidotum na ludzką pychę jest pokora. Pokora jednak w skrajnej postaci również może zamknąć nam drogę do Boga. Czytałem ostatnio książkę "O Naśladowaniu Chrystusa" Tomasza a Kempis mocno podkreślana tam małość człowieka, potrzeba aby stale ćwiczył się w cnocie pokory, może jeśli stanie się ona celem samym w sobie doprowadzić do nihilizmu, całkowitej apatii. Jak zatem odróżnić chrześcijańską pokorę od tego co proponują religie dalekiego wschodu rozpłynięciu się w nicości. Bóg stworzył nas z prochu ziemi nie możemy o tym zapomnieć, ale z tego prochu Bóg w swojej wszechmocy zapragnął uczynić swój obraz i podobieństwo. Jak nie popadać z jednej skrajności w drugą :-)


Cz cze 15, 2006 13:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
Z wyjątkiem jakichś marginalnych sekt, żadna z religii wschodu nie proponuje rozpłynięcia się w nicości tu na tym padole cierpienia. Rozpłynięcie się to u nich ostateczny kres po śmierci. W nicości, bo przecież nie ma Boga (bóstwa to raczej symbole atrybutów).
Tu na ziemii, za życia, próbę tego rozpłynięcia się można osiągnąć wg nich przez różnego rodzaju praktyki medytacyjne. A ponieważ one są tylko dla bardzo wytrwałych i niosą z sobą przeróżne niebezpieczeństwa dla psychiki praktykującego, dlatego istnieją zgromadzenia zakonne (buddyzm, taoizm) gdzie odbywa się to pod kierunkiem i w sposób zorganizowany, stopniowy.

Nie mam wyrobionego zdania o praktykowaniu naszej chrześcijańskiej pokory. Wydaje mi się, że w każdej nawet drobnej sytuacji życiowej, należy samemu sobie dokonywać oceny, czy to co robię lub zamierzam jest/będzie przejawem pychy lub pokory.

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Cz cze 15, 2006 18:13
Zobacz profil WWW
Post 
Proponuję wpisać w googlach słowo pokora i tam jest wiele rzeczy na jej temat.

Natomiast wg. mnie pokora to podstawa, bez której nie ma rozwoju. Pokora to świadomość, że się posiada wszystko od Boga i, że każdy człowiek jest taki sam w oczach Boga. Dzięki temu nie możesz się nigdy stawiać wyżej innych oraz zawsze będziesz chętnie się dzielił tym co masz. Jest ona równowagą między pychą a poniżeniem. Pokora to także nie skupianie uwagi na sobie samym, ale umiejętność skupienia uwagi na sprawach innych, poświęcenie im czasu. Pokora to nie eksponowanie swojej osoby, co nie znaczy, że należy stać z tyłu, ustępować każdemu zawsze i wszędzie i się poniżać.


Cz cze 15, 2006 18:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 13, 2004 4:57
Posty: 441
Post 
Cytuj:
ustępować każdemu zawsze i wszędzie i się poniżać


nie zawsze i wszedzie.... trzeba wedzieć kiedy spuścic z tonu, i kiedy sie nie ma racji, nie udowadniać za wszelką cenę swojego zdania

_________________
Obrazek


Cz cze 15, 2006 19:33
Zobacz profil WWW
Post 
klarowna napisał(a):
Cytuj:
ustępować każdemu zawsze i wszędzie i się poniżać


nie zawsze i wszedzie.... trzeba wedzieć kiedy spuścic z tonu, i kiedy sie nie ma racji, nie udowadniać za wszelką cenę swojego zdania


Proponuję ujmować moje wypowiedzi bardziej kontekstowo ;)


Cz cze 15, 2006 20:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 13, 2004 4:57
Posty: 441
Post 
Sorki :x , ale zacytowałam to co chiałam :D .... i ten fragment miał dla mnie "jakieś" znaczenie

_________________
Obrazek


Cz cze 15, 2006 20:57
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Pokora jest drabiną na którą się wchodzi schodząc :)

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Cz cze 15, 2006 23:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
Abstrakcyjne myślenie jest bardzo wygodne, bo skutki najczęściej nie bolą. Można wymyśleć bardzo wiele bardzo gładkich definicji. W tym przypadku - pokory. Ale czy obejmą one swoim zakresem to co intuicyjnie czujemy ?
Czasem łatwiej wyliczyć to wszystko czego dane pojęcie nie obejmuje.
Czym pokora nie jest ?

Czy pokorą jest otwarcie torebki w zatłoczonym autobusie ?
Czy pokorą jest nadstawienie potylicy w ciemnej uliczce bandycie z gazrurką ?
Czy pokorą jest nieczytanie tego co małym druczkiem na umowie biorąc kredyt w banku ?
Czy pokorą jest nadstawienie drugiego ucha, by lepiej słyszeć, gdy ktoś szyderczo wyraża swoje zdanie o Bogu, wierzących, Kosciele ?
Czy pokorą jest bierne przyjęcie do wiadomości kłamliwych opiniii o wspólnocie do której należymy np. państwie lub narodzie (np. wczorajszej rezolucji europejczyków) ?
Czy pokorą jest okazywanie 'obiektywności', gdy ktoś wbrew faktom twierdzi, że wybrany demokratycznie Rząd to rząd łobuzów (skojarzenia: łapówki, kolesie itd.), faszystów (skojarzenia: eksterminacja, Auschwitz, itd.) ?

A więc, czy 'pokorne' uleganie Złu to Pokora ? Jeśli tak, to czy ona jest chrześcijańskim Obowiązkiem, warunkującym Zbawienie ?

To tak na początek by zejść z poziomu wydumanych abstrakcji na poziom konkretów.

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Pt cze 16, 2006 0:29
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N cze 04, 2006 10:40
Posty: 11
Post 
Stanisław Adam napisał(a):
Czy pokorą jest otwarcie torebki w zatłoczonym autobusie ?
:shock: Przypomina mi sie staropolskie przyslowie: A co ma piernik do wiatraka... Wnioskuje z tego, ze nie rozumiem tego pytania.

Stanisław Adam napisał(a):
Czy pokorą jest nadstawienie potylicy w ciemnej uliczce bandycie z gazrurką ?
Zaliczylabym to do glupoty

Stanisław Adam napisał(a):
Czy pokorą jest nieczytanie tego co małym druczkiem na umowie biorąc kredyt w banku ?
Powodow moze byc wiele, ale czemu akurat pytac tu o pokore? Jak w pytaniu 1.

Stanisław Adam napisał(a):
Czy pokorą jest nadstawienie drugiego ucha, by lepiej słyszeć, gdy ktoś szyderczo wyraża swoje zdanie o Bogu, wierzących, Kosciele ?
Nie. Ani sluchanie ani nie sluchanie nie ma prawdopodobnie nic wspolnego z pokora. Znowu, przyczyny moga byc rozne. Jak w pytaniu 1.

Stanisław Adam napisał(a):
Czy pokorą jest bierne przyjęcie do wiadomości kłamliwych opiniii o wspólnocie do której należymy np. państwie lub narodzie (np. wczorajszej rezolucji europejczyków) ?

Pokora byloby zastanowienie sie nad tym zanim sie stwierdzi, ze stwierdzenie jest klamliwe. Chyba, ze juz sie gleboko zastanowiles, przebadales czemu autorzy tego stwierdzenia je wydali, sprawdziles fakty i na tej podstawie twierdzisz, ze jest klamliwe (czy moze po prostu bledne).

Stanisław Adam napisał(a):
Czy pokorą jest okazywanie 'obiektywności', gdy ktoś wbrew faktom twierdzi, że wybrany demokratycznie Rząd to rząd łobuzów (skojarzenia: łapówki, kolesie itd.), faszystów (skojarzenia: eksterminacja, Auschwitz, itd.) ?

Znowu, trzeba znac przyczyny pomowienia i fakty. No i okazywanie czy nie okazywanie "obiektywnosci" moze nie miec nic wspolnego z pokora.

Stanisław Adam napisał(a):
A więc, czy 'pokorne' uleganie Złu to Pokora ? Jeśli tak, to czy ona jest chrześcijańskim Obowiązkiem, warunkującym Zbawienie ?
Pokorne uleganie Zlu to nie jest Pokora, choc moze byc pokora. Natomiast Twoje pytania na ogol sa kiepsko powiazane z pokora czy jej brakiem. Przynajmniej w moim odczuciu.


Cz cze 22, 2006 11:06
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 04, 2006 10:40
Posty: 11
Post 
klarowna napisał(a):
Cytuj:
ustępować każdemu zawsze i wszędzie i się poniżać


nie zawsze i wszedzie.... trzeba wedzieć kiedy spuścic z tonu, i kiedy sie nie ma racji, nie udowadniać za wszelką cenę swojego zdania

To kojarzy mi sie bardziej z wiedza, natomiast pokora jest warunkiem wstepnym wiedzy. Jak napisal Kris (ktorego cala wypowiedz trafia mi do przekonania), pokora jest warunkiem rozwoju - rowniez rozwoju wiedzy. Z drugiej zas strony rozwoj wiedzy wiaze sie z rozwojem pokory.

Cytuj:
Żyjemy w czasach w których bardzo wielką wagę przywiązuje się do odniesienia sukcesu. Czasami chcemy go odnieść za wszelką cenę. Ulegamy tym samym odwiecznej pokusie szatańskiej "będziecie jak Bóg"Jeśli sami staniemy się jak Bóg, to czy wówczas Bóg będzie nam potrzebny?

Nie ma ryzyka, nie staniemy sie jak Bog - program nie zwiera takiej opcji. ;-) Wydaje mi sie tez, ze ograniczanie naszego zwiazku z Bogiem do podejscia, ze "Go potrzebujemy" jest splyceniem. Owszem, potrzebujemy Boga, ale inne podejscie jest takie, ze Go chcemy - tez pewna forma potrzeby, ale moze zawierajace troche mniej utylitarne opcje.

Cytuj:
Jak zatem odróżnić chrześcijańską pokorę od tego co proponują religie dalekiego wschodu rozpłynięciu się w nicości.

Nie wiem, o kim myslisz piszac o "dalekowschodnim rozplynieciu sie w nicosci", ale podejrzewam, ze nie ma ono nic wspolnego z pokora. Z drugiej strony nie wszyscy na Dalekim Wschodzie chce rozplynac sie w nicosci.


Cz cze 22, 2006 11:22
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 09, 2006 19:20
Posty: 298
Post 
pokora to rzeczywistosć

to brak wywyższania się - przeciwieństwo pychy

to trzeżwe spojrzenie jak mały jest człowiek względem świata, wszechświata, galaktyki a co dopiero wzgledem PANA ?

uniżenie jest jakby nastepstwem pokory, to uznanie się niegodnym niczego z powodu swych grzechów...

lecz jest coś takiego jak Miłosierdzie Boże które powoduje że sam Pan Bóg zniża się do grzesznego człowieka.

pokora wobec blizniego to stan w którym człowiek wie że jest grzeszny i wie ze wszytko ma od Pana - wiec nie ma czym sie przechwalac

:razz:


Cz cze 22, 2006 17:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 11 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL