Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 15:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 231 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 16  Następna strona
 Prawo moralne a nieszkodliwosc czynu - dylemat 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
To jest kwestia podejścia.

Jeśli ktoś traktuje homoseksualizm jako odmienność wrodzoną - jest ok. Ale gdy ktoś uważa homoseksualizm za chorobę - nie stara się tych ludzi zrozumieć, przyznać im pewnych praw: chce leczyć, na siłę (zwykle wbrew woli zainteresowanych).

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz cze 22, 2006 22:04
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
ToMu stwierdzenie samej choroby jeszcze nie jest leczeniem

daruj sobie takie zagrywki
kto chce ich leczyć na siłę?

mogę spróbować, zapytac, wybadac...
ale jesli spotykam się z wrogościa to robie wtył zwrot i papa

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Cz cze 22, 2006 22:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Cytuj:
ToMu stwierdzenie samej choroby jeszcze nie jest leczeniem

Z wielu wypowiedzi, także polityków :o wynika, że takiego geja to na leczenie, a najlepiej na księżyc...

Ludzie są nietolerancyjni. Nie rozumieją czegoś - to koniec. Inny - won.

Cytuj:
kto chce ich leczyć na siłę?

A jak inaczej nazwać to że gejów którzy uważają swoją orientację za coś naturalnego (a nie chorobę) i jest im dobrze, wyzywa się od pedofili, dziwaków itp:?:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz cze 22, 2006 22:27
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Cytuj:
A całowanie się dwóch gejów na ulicy uważam za złosliwe manifestowanie swej odmienności.
Zatem całowanie się pary hetero na ulicy jest złosliwym manifestowaniem jej normalności?
Cytuj:
Co do twojego pytania, to nie widzę zbyt wielu osób które by uważały to za coś pięknego. Wręcz przeciwnie, większość osób to razi, niezależnie od wiary.
Bo taki jest stereotyp społeczny.
Dam taki niesmaczny przykład:
Niezależnie od wiary, większość osób razi "zjadanie gluta" (wydłubanie z nosa i włożenie do ust). Dla mnie też jest to niesmaczne. Jednak nie wynika to z jakiś racjonalnych przesłanek - nie jest to szkodliwe, co więcej, wydzieliny śluzówki nosowej cały czas spływają nam do gardła i tam są przełykane. Jest to zjawisko jak najbardziej naturalne, nie zdajemy sobie z niego po prostu sprawy.
"Obrzydliwość" tego zjawiska wynika z wychowania - małe dziecko jest rugane gdy "zje gluta", mama krzyczy "to obrzydliwe!" i tak zostaje to utrwalone w umyśle dziecka.
Cytuj:
Pewnie homoseksualiści uważają za coś obrzydliwego, jak się całują heteroseksualni na ulicy.
Nie, czują po prostu zazdrość, ponieważ oni nie mogą.
"Poczucie przyzwoitości" kształtuje się w dzieciństwie, kiedy jeszcze mały człowiek nie jest świadomy swojej seksualności. Jeśli całe życie widziałeś całujące się publicznie pary i nie słyszałeś żeby było to szczególnie potępiane, to dlaczego ma Cię to brzydzić?

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pt cze 23, 2006 7:25
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Nie, czują po prostu zazdrość, ponieważ oni nie mogą.


A co? To już u nas zakazali prawnie całowania się homoseksualistom na ulicach?

Cytuj:
"Poczucie przyzwoitości" kształtuje się w dzieciństwie, kiedy jeszcze mały człowiek nie jest świadomy swojej seksualności. Jeśli całe życie widziałeś całujące się publicznie pary i nie słyszałeś żeby było to szczególnie potępiane, to dlaczego ma Cię to brzydzić?


...to ja chyba jestem jakaś dziwna, ale w dzieciństwie każde całowanie wydawało mi się obleśne ;)


Pt cze 23, 2006 18:56

Dołączył(a): Śr kwi 05, 2006 19:46
Posty: 62
Post 
Rita napisał(a):
Cytuj:
Nie, czują po prostu zazdrość, ponieważ oni nie mogą.


A co? To już u nas zakazali prawnie całowania się homoseksualistom na ulicach?


Koledze chodziło chyba o ogólnospołeczne potępienie a nie o prawo. Zgodziłbym się co do tej zazdrości, ale bym jej nie potępiał.

_________________
ŻYCIE WOLNOŚC GODNOŚĆ MIŁOŚĆ PIĘKNO PRAWDA DOBRO TOLERANCJA = CZŁOWIEK


Pt cze 23, 2006 20:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
filippiarz napisał(a):
Co jest wbrew naturze ludzkiej? Seks nieprokreacyjny? No to ja z żoną takowy uprawiam, tak dla przyjemności po prostu.


Seks, który zamyka się na wszystko to co z natury jest z nim związane, jak np. na potencjałem płodności.

Cytuj:
Paschalis napisał(a):
[...]a natura ludzka warunkuje człowieczeństwo => [...]

Cóż, wynikanie z błędnych założeń prowadzi do błędnych wniosków.


Twoim zdaniem załozenie, że człowiek jest człowiekiem ze względu na jego ludzką naturę jest błędne? :co:

wozz napisał(a):
1. Czy to że jakaś cecha dotyczy mniejszości populacji to znaczy ,że jest wbrew naturze ludzkiej?


To czy chodzi o większość, czy o mniejszość nie ma tu nic do rzeczy. Ważne jest to, czy dane zjawisko da się wytłumaczyć w kategoriach prawideł rządzących naturą czy nie.

Cytuj:
2. Znowu te nieszczęsne poglądy KRK Nie ma absolutnie nic złego i niemoralnego w dobrowolnym seksie dorosłych osób niezależnie od celu i formy prawnej.


Znowu te nieszczęsne poglądy wozza ;-) . O formie prawnej nie mówiłem więc nie na temat wstawka. Jest natomiast niemoralny taki seks, który traktuje partnera jak przedmiot własnych pożądań, tj taki który nie wynika z chęci oddania siebie współmałżonkowi w miłości.

_________________
www.onephoto.net


N cze 25, 2006 11:07
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
To czy chodzi o większość, czy o mniejszość nie ma tu nic do rzeczy. Ważne jest to, czy dane zjawisko da się wytłumaczyć w kategoriach prawideł rządzących naturą czy nie


Kto powiedział że seksu nieprokreacyjnego nie da się wytłumaczyć w kategoriach prawiedeł rządzących naturą?
W ogóle co to znaczy "zgodne z naturą"??
Czy jak coś jest zgodne z naturą to jest automatycznie dobre??
Kto ma decydować o tym czy coś jest zgodne z naturą czy nie? Szczególnie z naturą człowieka!!

A tak w ogóle to i homoseksualizm i seks nieprokreacyjny jest obecny w naturze. Jak ktoś nie wierzy to niech się przejdzie do zoo.


N cze 25, 2006 12:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
Rita
Cytuj:
A tak w ogóle to i homoseksualizm i seks nieprokreacyjny jest obecny w naturze. Jak ktoś nie wierzy to niech się przejdzie do zoo.


droga Rito zgodne z naturą sępa jest wciskać głowe we wnętrzności martwego zwierzęcia i sie nimi zywić
zgodne z naturą ślimaka jest wtranżalać zielsko

zgodne z naturą piesków może i jest osbsikiwanie i gwałcenie tego co popadnie między innymi i innych piesków
lecz zgodne z natura człowieka to niestety nie jest


tobie podobni chcą by slimak wtranżalał to co sęp
sęp jadł trawkę
a człowiek uprawiał sodomie z pieskiem


i to u was nazywa sie... powrót do natury :?

rozumię o co wam chodzi
chcecie zapewne podciągnąć pod wszystkich swój punkt widzenia świata a więc światopogląd
i dzieki temu wszystkich ludzi dookoła uszczęsliwić [czytaj: zbawić]
nic to gdy przyjdzie wam to osiągać przemocą
jak wszyscy maja być szczęsliwi to wszyscy...

ofiary sa niuniknione...
no nie?
byleby zapanował powszechny dobrobyt [czytaj: haos]


przypomina mi się Koneczny i jego cytat z jakieś książki wzięty
o tym jak to komunista podszedł do lekarza by go zabić
i mówi
ja wiem, że lekarz jest potrzebny i pan niczemu nie winien i dobro pan robi
ale równość musi być...

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N cze 25, 2006 12:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Rita napisał(a):
Kto powiedział że seksu nieprokreacyjnego nie da się wytłumaczyć w kategoriach prawiedeł rządzących naturą?


Nie chodzi o seks nieprokreacyjny, ale o seks, który sztucznymi metodami zamyka sie na to co jest z nim nierozerwalnie związane, czyli z POTENCJAŁEM płodności. To czy ten potencjał się sprawdz,i czy nie, to inna sprawa.

Cytuj:
W ogóle co to znaczy "zgodne z naturą"??


Zgodnie z naturą to znaczy w taki sposób, który nie przeczy celowi ku któremu ciało, popędliwość i ewolucja gatunkowa się kieruje. Płodność to jeden z tych elemntów, który w oczywisty sposób jest celem, ku któremu dąży natura seksualna człowieka, aby przedłużyć trwanie gatunku. Każdy biolog ci powie, że seksualność służy realizacji potencjału płodności w stworzeniu, a nie bezmyślnej zabawie własnym ciałem, lub ciałem partnera.

Cytuj:
Czy jak coś jest zgodne z naturą to jest automatycznie dobre??


Dążenie do dobra jest również objawem natury moralnej człowieka, więc działanie w zgodzie z nią, nie może byc z moralnością sprzeczna.

Cytuj:
Kto ma decydować o tym czy coś jest zgodne z naturą czy nie? Szczególnie z naturą człowieka!!


Mniejsza z tym kto, ważniejsze na podstawie czego. Otóz na podstawie tego co mówi nam nauka przyrodnicza, rozum, a w przypadku chrześcijan, również Biblia.

Cytuj:
A tak w ogóle to i homoseksualizm i seks nieprokreacyjny jest obecny w naturze. Jak ktoś nie wierzy to niech się przejdzie do zoo.


Nie chodzi o to co jest obecne w naturze, ale o to co jest zgodne z naturą. W naturze obecnych jest wiele rzeczy, które nie są z nią zgodne. Zoofilia też jest obecna w naturze, a trudno jest uznać ją za zgodną z naturą.

_________________
www.onephoto.net


N cze 25, 2006 13:07
Zobacz profil
Post 
Mieszku: Nie wiem na jakiej podstawie wysnuwasz te wnioski bo nie napisałam nic o co mnie posądzasz. Mój cytat odnosił się do zacytowanych przeze mnie słów z których wynikało, że jeśli coś się da wytłumaczyć w kategorii praw rządzących naturą to jest ok. Z czym ja dla twojej wiadomości się nie zgadzam.Zgodnie z tą teorią musielibysmy za przeproszeniem dalej latać z gołą p....

Cytuj:
Nie chodzi o seks nieprokreacyjny, ale o seks, który sztucznymi metodami zamyka sie na to co jest z nim nierozerwalnie związane, czyli z POTENCJAŁEM płodności. To czy ten potencjał się sprawdz,i czy nie, to inna sprawa.


Nie chodzi mi o to że nie każdy stosunek prowadzi do zapłodnienia. Weźmy naszych najbliższych krewnych: szympansy. Dla nich stosunki seksualne okreslają hierarchię stada i są traktowane jak powiedzenie "dzień dobry". Żeby mnie tylko nikt znowu źle nie zrozumiał: to nie znaczy że uważam że tak powinno być wśród ludzi. Każdy gatunek ma swoje zachowania zgodne z jego naturą i tyle.

Cytuj:
Zgodnie z naturą to znaczy w taki sposób, który nie przeczy celowi ku któremu ciało, popędliwość i ewolucja gatunkowa się kieruje.


Gratuluję wiedzy na temat kierunku ewolucji!! Ewolucja nie ma określonego kierunku (można sobie poczytać wątek o duszy, tam to wyjaśniłam). Co do celu ciała to w ogóle dla mnie to jest stwierdzenie bez sensu. To tak jakby powiedzieć że noga ma cel...

Cytuj:
Płodność to jeden z tych elemntów, który w oczywisty sposób jest celem, ku któremu dąży natura seksualna człowieka, aby przedłużyć trwanie gatunku. Każdy biolog ci powie, że seksualność służy realizacji potencjału płodności w stworzeniu, a nie bezmyślnej zabawie własnym ciałem, lub ciałem partnera.


Jeżeli uważasz że współżycie, które nie prowadzi do zapłodnienia to tylko bezmyślna zabawa własnym ciałem to mogę ci tylko współczuć...

No właśnie może jakiś biolog by się odezwał? Jestem bardzo ciekawa co by powiedział. Otórz biolog pewnie by coś wspomniał także o swerze duchowej dotyczącej seksualności człowieka o zacieśnianiu tzw. "więzi" pomiędzy małżonkami. Zresztą nawet KK tak naucza! Tyle że za dużo to tej więzi małżonkowie sobie nie pozacieśniają, chyba że chcą mieć w domu przedszkole.

Cytuj:
W naturze obecnych jest wiele rzeczy, które nie są z nią zgodne

I znowu przykład szympansów, chyba mi nie powiesz że zachowania społeczne szympansów niezgodne są z naturą? Ja biologiem nie jestem, pewnie biolog znalazł by więcej przykładów...

A tak z ciekawości, to dlaczego seks nieprokreacyjny jest uważany za grzech?[/b]


N cze 25, 2006 14:27
Post 
Seks nieprokreacyjny uprawiany w związku małżeńskim nie jest grzechem.


N cze 25, 2006 14:34
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Rita napisał(a):
Cytuj:
Nie chodzi o seks nieprokreacyjny, ale o seks, który sztucznymi metodami zamyka sie na to co jest z nim nierozerwalnie związane, czyli z POTENCJAŁEM płodności. To czy ten potencjał się sprawdz,i czy nie, to inna sprawa.


Nie chodzi mi o to że nie każdy stosunek prowadzi do zapłodnienia. Weźmy naszych najbliższych krewnych: szympansy. Dla nich stosunki seksualne okreslają hierarchię stada i są traktowane jak powiedzenie "dzień dobry". Żeby mnie tylko nikt znowu źle nie zrozumiał: to nie znaczy że uważam że tak powinno być wśród ludzi. Każdy gatunek ma swoje zachowania zgodne z jego naturą i tyle.


Zamiast robić wykład o stosunkach seksualnych szympansów radzę się zastanowić, czy seks w przypadku szympansów (choćby ten "powitalny" :D ) i wszystkich innych ssaków pozbawiony jest potencjału płodności, czy nie.

Cytuj:
Cytuj:
Zgodnie z naturą to znaczy w taki sposób, który nie przeczy celowi ku któremu ciało, popędliwość i ewolucja gatunkowa się kieruje.


Gratuluję wiedzy na temat kierunku ewolucji!! Ewolucja nie ma określonego kierunku (można sobie poczytać wątek o duszy, tam to wyjaśniłam). Co do celu ciała to w ogóle dla mnie to jest stwierdzenie bez sensu. To tak jakby powiedzieć że noga ma cel...


Jak jakiemuś gadowi przez setki lat zmienia się klimat na bardziej wodny, i wyewoluowuje płetwy to nie po to żeby urozmaicać techniki pettingu, ale żeby łatwiej w konkretnym klimacie egzystować. Oczywiste jest, że ewolucja ma określony cel, a jest im ułatwienie przetrwania gatunku, m.in. poprzez przystosowanie do środowiska i skuteczne generowanie potomstwa.

Odwzajemniam gratulacje. :P

Cytuj:
Cytuj:
Płodność to jeden z tych elemntów, który w oczywisty sposób jest celem, ku któremu dąży natura seksualna człowieka, aby przedłużyć trwanie gatunku. Każdy biolog ci powie, że seksualność służy realizacji potencjału płodności w stworzeniu, a nie bezmyślnej zabawie własnym ciałem, lub ciałem partnera.


Jeżeli uważasz że współżycie, które nie prowadzi do zapłodnienia to tylko bezmyślna zabawa własnym ciałem to mogę ci tylko współczuć...


Dziękuję za współczucie przyda się, bo doprawdy ciężko jest widzieć jak kolejny raz wypaczasz sens mego posta. Ciekawe, że w tym samym wątki żalisz się, że Mieszek wypaczył treść twej wypowiedzi, a sama to robisz, mimo iż już wcześniej starałem cię wyprowadzić z błędnej interpretacji mych słów:

Paschalis napisał(a):
Rita napisał(a):
Kto powiedział że seksu nieprokreacyjnego nie da się wytłumaczyć w kategoriach prawiedeł rządzących naturą?


Nie chodzi o seks nieprokreacyjny, ale o seks, który sztucznymi metodami zamyka sie na to co jest z nim nierozerwalnie związane, czyli z POTENCJAŁEM płodności. To czy ten potencjał się sprawdzi, czy nie, to inna sprawa.


Radzę uważniej prześledzić ten fragment.

Cytuj:
No właśnie może jakiś biolog by się odezwał? Jestem bardzo ciekawa co by powiedział. Otórz biolog pewnie by coś wspomniał także o swerze duchowej dotyczącej seksualności człowieka o zacieśnianiu tzw. "więzi" pomiędzy małżonkami. Zresztą nawet KK tak naucza! Tyle że za dużo to tej więzi małżonkowie sobie nie pozacieśniają, chyba że chcą mieć w domu przedszkole.


A słyszałaś kiedyś o czymś takim jak Naturalne Planowanie Rodziny? I, od razu zaznaczam, że nie chodzi mi o tzw. kalendarzyk.

Cytuj:
Cytuj:
W naturze obecnych jest wiele rzeczy, które nie są z nią zgodne

I znowu przykład szympansów, chyba mi nie powiesz że zachowania społeczne szympansów niezgodne są z naturą? Ja biologiem nie jestem, pewnie biolog znalazł by więcej przykładów...


Chyba mi nie powiesz, że seks szympansów pozbawiony jest potencjału płodności.

Cytuj:
A tak z ciekawości, to dlaczego seks nieprokreacyjny jest uważany za grzech?


A tak z ciekawości dlaczego odpowiadasz na moje posty w ogóle ich nie czytając? Bo to pytanie po raz kolejny tego dowodzi. :?

Przyznam, że czuję się dziwnie po raz kolejny kopiując tą samą swoją wypowiedź:

Paschalis napisał(a):
Rita napisał(a):
Kto powiedział że seksu nieprokreacyjnego nie da się wytłumaczyć w kategoriach prawiedeł rządzących naturą?


Nie chodzi o seks nieprokreacyjny, ale o seks, który sztucznymi metodami zamyka sie na to co jest z nim nierozerwalnie związane, czyli z POTENCJAŁEM płodności. To czy ten potencjał się sprawdzi, czy nie, to inna sprawa.

_________________
www.onephoto.net


N cze 25, 2006 18:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 05, 2006 19:46
Posty: 62
Post 
Nie rozumiem po co te dywagacje o naturze, moralności i inne. Celem dobrowolnego seksu dorosłych ludzi jest przyjemność i czasem dzieci. I nie widzę w tym absolutnie nic złego(bo niby co?). Nikt na tym nic nie traci nikt nie jest pokrzywdzony. No może poza różnymi "stróżami moralności" ale nimi bym się w najmniejszym stopniu nie przejmował.

PS: Paschalis, Mieszko- moglibyście jakoś krótko wypunktować argumenty przeciw?

_________________
ŻYCIE WOLNOŚC GODNOŚĆ MIŁOŚĆ PIĘKNO PRAWDA DOBRO TOLERANCJA = CZŁOWIEK


N cze 25, 2006 18:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Paschalis napisał(a):
Cytuj:
W ogóle co to znaczy "zgodne z naturą"??
Zgodnie z naturą to znaczy w taki sposób, który nie przeczy celowi ku któremu ciało, popędliwość i ewolucja gatunkowa się kieruje.
Wszyscy w seksie kierują się żądzą cielesną, chcą sobie zrobić dobrze - tak każe im instynkt: "jeśli coś jest przyjemne to chcę to robić, jeśli jest bardzo przyjemne to bardzo tego chcę". I jest to jak najbardziej naturalne. Popęd płciowy istnieje, bez względu na to czy służy rozpłodowi, czy nie. Muły są bezpłodne a też posiadają popęd płciowy.
Cytuj:
Cytuj:
I znowu przykład szympansów, chyba mi nie powiesz że zachowania społeczne szympansów niezgodne są z naturą? Ja biologiem nie jestem, pewnie biolog znalazł by więcej przykładów...
Chyba mi nie powiesz, że seks szympansów pozbawiony jest potencjału płodności.
Owszem, seks szympansów, który odbywa się poza rują pozbawiony jest potencjału płodności. Samica nie jajeczkuje...
Cytuj:
Cytuj:
Czy jak coś jest zgodne z naturą to jest automatycznie dobre??
Dążenie do dobra jest również objawem natury moralnej człowieka, więc działanie w zgodzie z nią, nie może byc z moralnością sprzeczna.

To nie jest odpowiedź na zadane pytanie. Zgodzisz się chyba, że nie wszystko co zgodne z naturą jest dobre?
Cytuj:
Nie chodzi o to co jest obecne w naturze, ale o to co jest zgodne z naturą. W naturze obecnych jest wiele rzeczy, które nie są z nią zgodne.
To brzmi jak filozofia sceptyków. Jednak sceptycy nigdy nie twierdzili, że to co niezgodne z naturą jest złe...
No to wracamy do pytania o to, kto i na jakich przesłankach decyduje co jest zgodne z naturą, a co nie.
Parę cytatów z Biblii do przemyślenia:
Syr 42,21-23 ("Chwała Boża w naturze") - "Jakże godne ukochania są wszystkie Jego dzieła[...]", "Wszystko to żyje i trwa na wieki
i w każdej potrzebie wszystko jest Mu posłuszne."
Rz 2,14 - natura = sumienie
Rz 11,24 - Bóg działa "wbrew naturze"
1 Kor 11,14-16 - całość - "Czyż sama natura nie poucza nas, że hańbą jest dla mężczyzny nosić długie włosy, podczas gdy dla kobiety jest właśnie chwałą? Włosy bowiem zostały jej dane za okrycie. Może ktoś uważa za właściwe spierać się nadal, my jednak nie jesteśmy takiego zdania, ani my, ani Kościoły Boże." - bardzo ciekawy cytat, dający dużo do myślenia... Szczególnie, że mam włosy do pasa, a moja żona jest prawie łysa...

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


N cze 25, 2006 18:58
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 231 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL