Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 15:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 12  Następna strona
 Jestem Satanistą 

Czy satanista to zawsze osoba zdemoralizowana?
Tak 38%  38%  [ 42 ]
Zazwyczaj 12%  12%  [ 13 ]
To zależy od człowieka 24%  24%  [ 27 ]
Nie 26%  26%  [ 29 ]
Liczba głosów : 111

 Jestem Satanistą 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Seth33: Nie nadinterpretacja, ale logiczna konsekwencja twoich słów jeżeli jedyną wartością jest to, że..

Cytuj:
złem jest słabość, a dobrem siła


... to jaki jest sens w tym żeby np. państwo płaciło renty i emerytury słabym zwłaszcza, że piszesz...

Cytuj:
Zasada przeżywają najsilniejsi, jest zasadą naczelną procesu ewolucji. Jest to jedyna prawidłowość jaka jest niezmienna i gwarantuje porządek rzeczy, utrzymanie zdrowych populacji i coraz doskonalsze formy istnienia.


... tak więc poświęcenie energii na podtrzymywanie słabych jest oczywistym zaprzeczeniem zasady że przeżywają jedynie najsilniejsi jako naczelna zasda ewolucji jaką należy się kierować.

A to wszystko jest kompletnie bezsensu i logiki jeśli przy okazji na moje pytanie odpowiadasz, że..

Cytuj:
Życie samo w sobie jest zbyt cenne.


...skoro wcześniej napisałeś, że jedyną sprawiedliwością jest siła. :?

Dlaczego niby więc wg ciebie życie samo w sobie miało byc cenne gdy dotyczy słabych, o których troska jest sprzeczna z zasadą, że "przeżywają najsilniejsi" co powstrzymuje proces "utrzymania zdrowych populacji i coraz doskonalszych form istnienia"? Czy to kolejny po ateistyczno-satanistycznym, wywód, w którym część koncepcji opierasz na rozumie, a część tyko na emocjach łącząc je w jedną całość niezależnie od logicznej sprzeczności wystepującej między nimi?

_________________
www.onephoto.net


Śr cze 28, 2006 20:18
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Seth33 !

Niechciałbym Cie urazić , ale pomysł żeby wierzyć i to w dodatku w siły będące wyrazem destruktywnych procesów przyrodniczych jest [ moim zdaniem ] jeszcze bardziej bez sensu niż wiara w boga.

Pomysł żeby używać z nazwą "satanizm" określenia racjonalistyczny , wydaje mi się równie nie na miejscu jak np. kreacjonizm [ teizm ] naukowy.


Cz cze 29, 2006 9:28
Zobacz profil
Post 
ależ nam sprzedajesz brednie drogi satanisto

Cytuj:
Wyznaje satanizm racjonalistyczny LaVeya.


jesli tak nie możesz wierzyć w jakąkolwiek duchowość....

zatem pisanie takich rzeczy w odniesieniu do laveya jest wynikiem braku zrozumienia idei laweya albo oszustwem

Cytuj:
Ja osobiście nie odczuwam strachu przed siłami które przywołuje i z którymi wchodze w pakt,


Cytuj:
Nie wierze w osobowego szatana i demony. Wierze zas w istnienie bezosobowych sił natury.

Cytuj:

Po trzecie satanizm jest racjonalistyczny
stąd, że przemawia w duchu humanizmu i logicznego rachunku wynikającego z wiedzy o nieistnieniu życia po smierci, istot duchowych i obiektywnej moralności.


możesz racjonalnie wytłumaczyc istnienie tych ... jak to nazwałeś
bezosobowych sił natury - proszę o wytłumaczenie w duchu racjonalnego humanizmu

a wcześniej piszesz tak:

Cytuj:
Niechaj wytłumacze parę nieścisłości:
Pisząć, żę wchodzę w pakt z tymi siłami, miałem na myśli tyle samo co : posługuję się nimi. Używam ich jako narzędzia do spełniania moich własnych celów.


nieścisłości są na razie w tym w co próbujesz nas wkręcić
drogi racjonalisto i humanisto -

póżniej odsłaniasz jednak swe hymanistyczne i racjonalistyczne oblicze

Cytuj:
Bezosobowe Siły Ciemności to nie to samo co osobowy Diabełek, (...) Wytłumaczenie istnienia tych sił znajduje w zjawiskach paranormalnych, których jak na razie nauka nie potrafii wytłumaczyć, i pewnie długo nie bedzie w stanie.


jesli nauka ani ty drogi racjonalisto nie potraficie wyjasnić tych zjawisk... jak to nazywasz paranormalnych... czyli innymi słowy...
zjawisk pozaracjonalnych - to skąd bierze sie pewnosć, że te siły są bezosobowe i skąd wiadomo, że te siły bezosobowe to siły ciemności i skąd wiadomo, że nie mają związku z tym, którego nazywasz diabełkiem

nie masz takiej pewności no bo racjonalistyczna nauka i ty humanisto racjonalistyczny jeszce tego wytłumaczyc tego nie potraficie
za to zgodni jesteście co do tego, że tzw. bezosobowe siły jasności, które mozna nazwać osobowym bogiem - nie istnieją - ależ wybiórczo racjonalisto traktujesz te bezosobowe siły

i znów ten nacisk na racjonalizm - innymi słowy nacisk na zdrowy rozsądek i na rozum :D

Cytuj:
Satanizm jest racjonalistyczny, gdyż nakazuje człowiekowi w pełni korzystać z życia(w ramach rozsądku zdrowego), nie ulegać naciskom i wpływom religii.


nie ulegać wpływom innych religii poza tą, którą wyznajesz wchodząc w racjonalistyczny pakt z bezosobowymi siłami ciemności...


albo to:

Cytuj:
Po trzecie satanizm jest racjonalistyczny stąd, że przemawia w duchu humanizmu i logicznego rachunku wynikającego z wiedzy o nieistnieniu życia po smierci, istot duchowych i obiektywnej moralności.


to naprawde kwiatek - ta obiektywna moralność

Cytuj:
Satanizm nie każe ci sie zachwowywać bez norm, on tylko poucza by w ramach mozliwości realizować swoje popędy zamiast je tłumić. Wszystkie grzechy są w końcu czymś nieuniknionym gdyż prowadzą do zaspokojenia fizycznego, umysłowego i emocjonalnego, dlatego nie mozna ich uniknąć.


normy mogą istnieć wyłącznie w oparciu o tę nieistniejącą obiektywną moralność drogi racjonalisto i humanisto
potem slów kilka o mozliwości realizowania swych popędów
w realizowaniu swych popędów nie ma nic złego - bo normy ustalające co jest dobre a co złe nie istnieją, zatem mozna bez względu na konsekwencje realizować swoje wszelkie popędy i zachcianki...
potem znów widzę niekonsekwencję kiedy racjonalisto i humanisto piszesz o grzechu...., w dodatku, iż jest nieunikniony
interesujące jest to, w jakim kontekście pojawiaja się słowa o grzechu - pojawiaja się po stwierdzeniu o konieczności realizowania swoich popędów...
zatem realizowanie popędów prowadzi do grzechu i tu drogi racjonalisto zapytam:
czy operowanie takim słowem jak grzech w ogóle przystoi humaniście i racjonaliście, który twierdzi, iż nie istnieje obiektywna moralność a pojęcie grzechu choć nie odnosi się do moralności to odnosi się do swery języka religijnego, w odniesieniu do osobowego boga
rozumiem, że chciałes napisać zamiast słowa grzech - złe uczynki, albo niedobre... ale jako ktos stojący poza moralnością nie posiadasz punktu odniesienia do tego co jest dobre a co złe
dobre jest tylko to co słuzy tobie a złe co tobie szkodzi
prawda drogi wrazliwy humanisto....
humanisto pełny sprzeczności i niekonsekwencji

Cytuj:
Ja zaś w Boga nie wierze, ani w inne istoty duchowe. Siły Ciemności, chociaż nie potrafię ich zdefiniować są dla mnie czymś jak najbardziej realnym.


jedno zdanie a ileż niekonsekwencji .... może jakiś racjonalista by się o tym wypowiedział ?

a to dopiero zlepek niekonsekwencji


Cytuj:
Zasada przeżywają najsilniejsi, jest zasadą naczelną procesu ewolucji. Jest to jedyna prawidłowość jaka jest niezmienna i gwarantuje porządek rzeczy, utrzymanie zdrowych populacji i coraz doskonalsze formy istnienia.


no to jest jasne, humanistyczne i racjonalistyczne

Cytuj:
Ta zasada, jeszcze niegdyś odnosiła się do człowieka.


jak to nie odnosiła się do człowieka...
a fe..... racjonalista i humanista stojący poza moralnością bo obiektywana moralność nie istnieje jak raczyłeś napisać
powinien wiedzieć, że ta zasada odnosiła się do człowieka
walka klas i gułagi w sowietach...
wyższość rasy jednej nad innymi w niemczech
to przykłady ewolucyjnej walki to darwinizm i niczeanizm w najczystszej postaci - poza moralnością


Cytuj:
Moją ideą jest to, że każdy rodzaj "sprawiedliwości" jest ulotny, złudny i tymczasowy, wobec jedynej prawdziwej sprawiedliwości, która stwierdza, że złem jest słabość, a dobrem siła.


tu dajesz upust i pokazujesz sw prawdziwe oblicze...
by za chwilę znów je zakryć

Cytuj:
Ja stoję na stanowisku, że życia nie należy odbierać poza koniecznością samoobrony lub wykonania wyroku śmierci.


e..... nie ma morlaności, dobrem jest siła, jestesmy zwierzętami które swoich czynów nie wartościuja moralnie więc po co te oszustwa????

Cytuj:
Życie samo w sobie jest zbyt cenne.


hihihihihiiihi
zwierzę wie, że tylko jego życie jest cenne, bo słuzy wyłącznie do zaspokajania popędów - własnych

dlatego drogi racjonalisto
wkręcasz nas, oszukujesz słowami pełnymi niekonsekwencji
jesteś zwierzęciem stojącym poza moralnością, nie znasz poczucia winy
jesteś swoja własna miarą, sam ustanawiasz swoje własne zasady postępowania - więc nam nie ściemniaj żeś humanista i racjonalista

oni posługują się logiką


Cz cze 29, 2006 9:40
Post 
słyszałem też - od racjonalistycznych humanistów związanych z laweyem, że nie tylko nie wierzą w tzw zycie po smierci, ale przekonani są, że w przeciwieństwie do osób wyznających duchowe religie, w ich zyciu nie działają żadne siły i tylko oni są odpowiedzialni za własne życie, za swoje sukcesy i swoje porażki

nie widzą żadnego elementu pozaracjonalnego w swoim życiu....
czy to osobowego czy to bezosobowego
ale może to jacyś oszukani racjonaliści...


Cz cze 29, 2006 9:53
Post 
Ja naprawdę proszę tak nie pisać:
Cytuj:
zwierzę wie, że tylko jego życie jest cenne, bo słuzy wyłącznie do zaspokajania popędów - własnych

Ja rozumiem, że to taki skrót myślowy, ale daleku mu do obiektywnej prawdy. Już mi sie nawet nie chce pisać o zwyczajach zwierząt, o zjawisku altruizmu w przyrodzie itp.
Może lepiej przyjąć, że zwierzę dąży do zachowania gatunku (będzie bardziej poprawnie i obiektywnie).


Cz cze 29, 2006 10:15
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 08, 2006 16:09
Posty: 85
Post 
Scriptor napisał(a):
ależ nam sprzedajesz brednie drogi satanisto

Cytuj:
Wyznaje satanizm racjonalistyczny LaVeya.


jesli tak nie możesz wierzyć w jakąkolwiek duchowość....


LaVey nie zakwestionował istnienia psychicznej natury człowieka i jego psychicznuch potrzeb, do czego ta tak zwana duchowość się odnosi.

Scriptor napisał(a):
możesz racjonalnie wytłumaczyc istnienie tych ... jak to nazwałeś
bezosobowych sił natury - proszę o wytłumaczenie w duchu racjonalnego humanizmu.


A co ma wspólnego humanizm z wiarą w beozosobowe siły natury. Przecież to siły pozaludzkie Scriptorze. To tak jabyś chciał bym ci wytłumaczył istnienie Księżyca w duchu racjonalnego humanizmu.

Scriptor napisał(a):
nieścisłości są na razie w tym w co próbujesz nas wkręcić
drogi racjonalisto i humanisto - .


Drogi Scriptorze, ja nikogo w niczego nie usiłuje wkręcić. JA pragnę poznać wasz punkt widzenia, i tylko o to mi chodzi.

Scriptor napisał(a):
jesli nauka ani ty drogi racjonalisto nie potraficie wyjasnić tych zjawisk... jak to nazywasz paranormalnych... czyli innymi słowy...
zjawisk pozaracjonalnych - to skąd bierze sie pewnosć, że te siły są bezosobowe i skąd wiadomo, że te siły bezosobowe to siły ciemności i skąd wiadomo, że nie mają związku z tym, którego nazywasz diabełkiem.


Hmm szczerze mówiąc to mozliwe. Jednakżę wówczas oznaczałoby to istnienie Boga zwanego Szatanem czy coś w tym stylu. A ja rzadnego Boga czczić nie zamierzam przyjacielu.

Scriptor napisał(a):
nie masz takiej pewności no bo racjonalistyczna nauka i ty humanisto racjonalistyczny jeszce tego wytłumaczyc tego nie potraficie
za to zgodni jesteście co do tego, że tzw. bezosobowe siły jasności, które mozna nazwać osobowym bogiem - nie istnieją - ależ wybiórczo racjonalisto traktujesz te bezosobowe siły


Ja mówię o siłach ciemności, siłach natury, które mają odzwierciedlenie w przyrodzie i człowieku. Zaś te twoje siły jasności to tylko ludzka marzycielska idea.

Scriptor napisał(a):
nie ulegać wpływom innych religii poza tą, którą wyznajesz wchodząc w racjonalistyczny pakt z bezosobowymi siłami ciemności...


pakt jak pisałem to juz symbol, jak nie doczytałes to twoja sprawa

Scriptor napisał(a):
to naprawde kwiatek - ta obiektywna moralność


Odsyłam do Nietzschego.

Chetnie odpowiedziałbym w tym poście na twoje inne zarzuty, ale zwyczajnie nie mam czasu i ochoty siedzieć na jedną wiadomością godzinę. więc zwyczjanie na razie na tym skończę.

A więc pozdrawiam Cię drogi teisto racjonalisto :-D


Cz cze 29, 2006 17:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Seth33 ..ja mam pytania do Ciebie

Jak rozumujesz obowiazek obrony kraju przed atakiem z zewnatrz ? Czy moglbys walczyc ?
Co z honorowym oddawaniem krwi ? Czy oddalbys dla kogos krew ?
Czy usprawiedliwiasz jesli ktos Ci da w zeby i obrabuje prawo silnejszego do dominacji ?
Czy dopusczasz niewolnictwo jako forma dominacji jednostek silnejszych nad slabszymi

To moze na razie tyle, ciekawy jestem twoich odpowiedzi


Cz cze 29, 2006 17:34
Zobacz profil
Post 
LaVey nie zakwestionował istnienia psychicznej natury człowieka i jego
Cytuj:
psychicznuch potrzeb, do czego ta tak zwana duchowość się odnosi.


do sfery psychicznej odnosi się sfera psychiczna - duchowa do duchowej
istnieniu tej drugiej zaprzeczasz gdyż jesteś zwierzęciem
niczym więcej - prawda

Cytuj:
A co ma wspólnego humanizm z wiarą w beozosobowe siły natury. Przecież to siły pozaludzkie


siły pozaludzkie... no interesujące, czyzby te pozaludzkie ciły to:

Cytuj:
Ja mówię o siłach ciemności, siłach natury, które mają odzwierciedlenie w przyrodzie i człowieku. Zaś te twoje siły jasności to tylko ludzka marzycielska idea.


odzwierciedlenie w przyrodzie...
masz na mysli wiatr? burzę? gradobicie? powódź?
fronty atmosferyczne?
a w człowieku co się jak to napisałes odzwierciedla drogi racjonalisto...
same idee sił czy może.... idee bytów....


Cytuj:
pakt jak pisałem to juz symbol,

symbol czego ?

Cytuj:
Pisząć, żę wchodzę w pakt z tymi siłami, miałem na myśli tyle samo co : posługuję się nimi. Używam ich jako narzędzia do spełniania moich własnych celów.


posługujesz się wiatrem? sprowadzasz powodzie czy kierujesz jakoś frontami atmosferycznymi...
no chyba że jasniej wyjasnisz czym są bezosobowe siły występujące w przyrodzie

Cytuj:
Odsyłam do Nietzschego.

czytałem czytałem
ni to filozofia, ni to poezja, ni manifesty schizofrenika

widzisz drogi racjonalisto - skłonny byłbym uwierzyć, że pod przykrywką "satanisty" chcesz po prostu zrobić wrażenie na głupich panienkach i ceremonie,w których uczestniczysz badź bedziesz uczestniczył traktujesz jako cos w rodzaju erotycznej przyprawy.
Gdybys był jedynie materialistą szukałbyś swojego zwierzęcego dobra w formach coraz bardziej hedonistycznych.
Może gdybys okazał sie materialistą uwierzyłbym iz jestes miarą dla siebie i pozbawiasz się wszelkich norm moralnych byle tylko sobie pisząc kolokwialnie dogodzić... w taki czy inny sposób, nakręcając spiralę swych zachowań poza moralność
tak wygląda nadczłowiek - stoi poza moralnością i głosi absolutną zgodę na respektowanie praw jednostki poza normami społecznymi.
miłość, dobro, współczucie, litość, to przezytek i stan nieuswiadomionej hipokryzji - prawda - wolny od tego człowieku.....
o przepraszam - powtarzając za materialistami - rozumny zwierzu
to może bym ci uwierzył i współczuł

ale ty nie chcesz hołdowac swoim instynktom, ty pragniesz iść dalej...
w bezosobowe siły przyrody, natury... itd....
nie znasz ich źródła, nie znasz ich pochodzenia, zawierasz symboliczne pakty....
to juz nie materializm laweja to satanizm okultystyczny, który chcesz nam sprzedać w materialistycznym opakowaniu
dlatego sądę, iż dobrze wiesz co robisz i dobrze wiesz z kim

zyczę byś się odwrócił od tych sił
z własnej woli
jesteś przeciez podobno wolny...
podobno masz możliwość odwrócenia się od tych sił bezosobowych...
czy jednak nie masz takiej woli....


Cz cze 29, 2006 18:00

Dołączył(a): Pt cze 23, 2006 6:08
Posty: 3
Post Re: Jestem Satanistą
seth33 napisał(a):
Ja jestem niezdeklarowanym satanistą. Wyznaje satanizm racjonalistyczny LaVeya.


Ale z Was towarzyszu samochwała. Rzeczywiście- jest się czym chwalić :) :)


Cz cze 29, 2006 19:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Set33: To, że nie wierzysz w Boga osobowego to nie znaczy, że jesteś ateistą. Bo jeśli wierzysz w jakieś siły, które drzemią w naturze to jesteś panteistą, a nie ateistą.

To, że się dowołujesz do symboliki szatana to nie znaczy, że jesteś satanistą. Bo satanista to ktoś kto wyznaje osobowe zło, a nie jakiś jego symbol.

_________________
www.onephoto.net


So lip 01, 2006 12:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 26, 2006 13:09
Posty: 45
Post 
Satanizm nie dotyczy mas ale jednostek. Jedną z najwyżej cenionych cech w satanizmie jest indywidualizm. Oczywiście jest także satanizm kultem siły. Wasze zarzuty pod adresem satanizmu są zatem nietrafne. Nie można oceniac satanizmu wedle kryteriów jakichś ideologii egalitarnych lub zbbitego w amorficzną mase kolektywu. Satanizm jest kwestią...bardzo indywidualną. :D Oczywiście pisze tutaj o satanizmie zaprezentowanym przez La Vey'a.

_________________
kHaOsIsEvErYtHiNgIbElIeVeIn


N lip 02, 2006 14:57
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Tak, słyszałem, że satanizm to kult człowieka, kult jednostki, kult siły...
Tylko dlaczego w takim razie nazwe zaczerpnął z terminologii chrześcijańskiej, jednoznacznie wskazującą na czczenie osobowego szatana


N lip 02, 2006 15:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 14, 2005 20:43
Posty: 682
Post 
Bo szatan jest symbolem buntu.

_________________
Kto przeczy, że istnieją idee, ten jest poganinem, bo przeczy, że istnieje Syn


N lip 02, 2006 15:49
Zobacz profil
Post 
set - zmieniłes nicka na rothein?
czy może rothein jestes kolegą z gimnnazjum - lub szkoły średniej - seta?


N lip 02, 2006 17:33

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Zważywszy na to że La Vey był Amerykaninem , zaś w USA dominującą kulturą jest judeo-chrześcijanizm , nie widzę niczego dziwnego że swój kościół osadził w tyej kulturze.

O samym La Vey'u i jego kościele wiem tyle ile przeczytałem w Wikipedi.

Zważywszy na to że członkowstwo w kościele było płatne [ 200 $ wpisowe ] , traktuje ten ruch jako odpowiedź buisnes'ową na jakieś zapotrzebowanie rynku.

Zważywszy na stosunkowo niedawną [ w kategoriach religii ] date powstania tegoż kościoła nie widze nic dziwnego że wydaje się on dość racjonalistyczny. Dążenie do max. niesprzeczności [ uprawdopodobnienie ] z otaczającym światem [ czy raczej jego obrazem w świadomości społecznej ] to cecha większości [ jeśli nie wszystkich ] nowopowstających religii.

Z czasem obrastają dogmatami , które po wiekach okazują się nieprzystające do rzeczywistości.

Tak więc satanizm racjonalistyczny traktuje jako :
1. Nieporozumienie słowne [ w nazwie ].
2. Produkt rynkowy.
3. Zapis myśli racjonalistyczno-ateistycznej [ pomijając osobowe bótwo ] swoich czasów.


N lip 02, 2006 18:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL