Czy słusznie budujemy Świątynię Opatrzności Bożej
Autor |
Wiadomość |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
pedziwiatr napisał(a): Kiedy bedziecie gotowi rozmawiac nie mieszajac polityki, prosze dac mi znac droga pw.
jak można nie mieszać polityki do sprawy budowy, skoro to politycy zatwierdzili ten wydatek z budżetu państwa ? KrK sam wmieszał w to politykę ...
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Pt cze 30, 2006 9:52 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Dokładnie.
Ta sprawa - od momentu durnej dotacji - jest jak najbardziej polityczna, Pędziwietrze. Nie widzisz tego
Napisałem o tym w viewtopic.php?p=170537#170537
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt cze 30, 2006 10:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Fakt faktem... ja sie cuzje troszeczke oszukany. Bo w koncu jak moje podatki ida na szkoly, nawet na nauczanie religii - kurcze, widze sens tego. Nawet tego nauczania religii bo jednak katolikow w Polsce jest najwiecej i moze te lekcje religii chociaz czesc mlodych ludzi, ktora potem moglaby stac po dblokami od tego odciagnie. Tak wiec ok.
Ale w momencie, jak rowniez z moich podatkow, a takowe place, robi sie KK prezent w postaci wysokiej dotacji na...
no wlasnie. Zeby to poszlo na organizacje pomocy, na Caritas, na pomoc bezdomnych, na katolickie domy dziecka, na hospicja... nawet na uzytek "tylko katolikow". Ok. Wtedy bylbym tylko za dokladnym monitorowaniem wydawania kasy.
A tutaj... na jeden budynek...
Brak slow.
Crosis
|
Pt cze 30, 2006 10:13 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Jak najbardziej masz prawo czuć się oszukany, Crosis.
Nikt Ci nie każe być katolikiem - a skoro pieniądze z budżetu całego państwa (państwa w którym żyją nie tylko katolicy; nie mówiąc o tym, że państwa któe ma o wiele ważniejsze cele, na które te pieniądze powinny zostać przeznaczone) idą na budowę świątyni jednej wspólnoty wyznaniowej - to coś jest nie tak.
Ja rozumiem - wspierać odbudowę św. Katarzyny w Gdańsku, bo to zabytek. Ok.
To jest obiektywne. Crosis - osoba niewierząca - wskazał już kilka celów, na które ta kasa - w ramach Kościoła i prowadzonej przezeń działalności! - mogłaby pójść.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt cze 30, 2006 10:24 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Słusznie. Niestety problem polega na źle pojmowanym tradycjonaliźmie. Otóż głównym argumentem zwolenników budowy ŚOB z "budżetówki" jest przysięga jaką złożył sejm I RP, jeszcze przed rozbiorami. Zapominają jednak, że w tamtych czasach żadnej władzy w Europie nie śniło się by oddzielić KK od państwa*. Dlatego nie można uważać, że przysięga złożona w innych warunkach i relacjach państwo - KK, obowiązuje współczesny rząd. To, paradoksalnie, przypomina zwolenników prostytucji, którzy powołują się na św. Augustyna, który popierał legalizację prostytucji, zupełnie zapominając, że w jego czasach nikomu się nie śnio, że seks będzie tak potężnym biznesem, wykorzystującym ludzi na tak ogromną skalę.
*wbrew powszechnym opiniom, Rewolucja Francuska jedynie kontynuowała linię podporządkowania państwu Kościoła francuskiego zap. przez Ludwika XIV choć ze skrajnie różnych ideologicznie przyczyn.
_________________ www.onephoto.net
|
Pt cze 30, 2006 11:16 |
|
|
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Rozdzielenie Kościoła od państwa polega na wzajemnej współpracy, a nie na odwracaniu się do siebie plecami lub - co stosunkowo niedawno przerabialiśmy - na przyjmowaniu przez państwo takiej ideologii, która miała na celu zniszczenie Kościoła.
|
Pt cze 30, 2006 11:33 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Co Ty... piszesz
Jakie niszczenie  Nikt Kościoła nie chce niszczyć - ale też wywalanie 20 milionów na budowę Kościoła jest absurdem.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt cze 30, 2006 11:42 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Religia nie jest sprawą prywatną. Człowiek religijny bierze aktywny udział w życiu społeczeństwa, które - w przypadku Polski - jest powszechnie katolickie. Dlatego nie ma żadnych przeciwskazań, ażeby państwo, które czerpie podatki od katolików, uczestniczyło w potrzebach Kościoła, w tym wypadku w budowie narodowego sanktuarium. Gdyby iść Twoim tokiem myślenia, to należałoby zakazać, jak chcą lewicowcy, subwencji państwowych na katolickie szkoły, uniwersytety czy fakultety teologiczne.
Widocznie jesteś na bakier z historią, jeśli nie wiesz o tym, że kilkanaście lat temu istniał w Polsce ustrój, którego głównym celem było zniszczenie chrześcijaństwa.
|
Pt cze 30, 2006 11:46 |
|
 |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
Leszek, Jan napisał(a): Rozdzielenie Kościoła od państwa polega na wzajemnej współpracy
zatem oczekuję, że w ramach tej ...hmmm "współpracy", KRK zrezygnuje z odpłatego nauczania religii w szkołach, jak to było na samym początku
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Pt cze 30, 2006 12:01 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Leszek, szkoda gadać...
Nikt nie chce chrześcijaństwa niszczyć. Chodzi o to, żeby publiczna kasa szła na publiczne cele - a nie na związki wyznaniowe  Wiesz, ile by można zrobić pożytecznych rzeczy za te 20 baniek 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt cze 30, 2006 12:02 |
|
 |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
Leszek, Jan napisał(a): Człowiek religijny bierze aktywny udział w życiu społeczeństwa,...
a feee ... wyssane z palucha do białej kości ...
udowodnij, że człowiek religijny jest bardziej aktywny społecznie niż ateista
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Pt cze 30, 2006 12:07 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Leszek, Jan napisał(a): Rozdzielenie Kościoła od państwa polega na wzajemnej współpracy, a nie na odwracaniu się do siebie plecami lub - co stosunkowo niedawno przerabialiśmy - na przyjmowaniu przez państwo takiej ideologii, która miała na celu zniszczenie Kościoła.
Niestety nie czytasz uważnie bo gdybyś czytał to byś wiedział, że jestem przeciwko np. koncepcji francuskiej gdzie w dużej mierze KK jest wypychany ze sfery publicznej. Czym innym jest jednak współpraca, a czym innym zmuszanie wszystkich obywateli do płacenia "dziesięciny" na budowę ŚOB. Jest całkowicie sprzeczne zarówno z dotychczasowymi standardami KK w Polsce, jak i ze standardami demokratycznymi, żeby zmuszać wszystkich katolików (a nawet wszystkich obywateli!) do płacenia przymusowej ofiary. Podczas gdy polskie świątynie są świadectwem ofiarności ludzi płynącej z dobrowolnych datków, ŚOB może się w przyszłości kojarzyć głownie z wstydliwym przymusem płacenia "daniny" przez naród Polski.
_________________ www.onephoto.net
|
Pt cze 30, 2006 13:31 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Ciekawe, że nie zwróciłeś uwagi na fakt istnienia "przymusu" wynikający z tego, że Państwo Polscie łoży na katolickie (a więc niepaństwowe, lecz kościelne) szkoły, uniwersytety i fakultety teologiczne, ale wbiłeś sobie do głosy klina, gdy chodzi o partycypowanie państwa w budowie narodowego sanktuarium; ostatecznie zadecydowały o tym trzy sejmy Rzeczypospolitej.
|
Pt cze 30, 2006 13:53 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Ale co do jasnej mają te Sejmy do rzeczy? Uchwały podjęte na I i II Sejmie nie obowiązują, a uchwała podjęta na III Sejmie jest absurdalna i sprzeczna z Konstytucją. Poza tym władzy świeckiej NIC do Kościoła - więc może być nawet 1000 uchwał, a i tak nie mają mocy z punktu widzenia Kościoła
|
Pt cze 30, 2006 14:56 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Władza świecka to nie są w większości ateiści i katolicy. Jeśli nasze państwo oparte jest na wartościach chrześcijańskich, to nic dziwnego, że sfery działalności Kościoła i państwa nawzajem się przenikają.
A już stwierdzenie, że uchwały sejmowe nie obowiązują lub są niezgodne z Konstytucją stawia cię na równi z ateistami walczącymi z chrześcijaństwem.
|
Pt cze 30, 2006 15:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|