Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 24, 2025 14:25



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2687 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116 ... 180  Następna strona
 Radio Maryja. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Dzisiaj w audycji, a raczej już wczoraj ( . Słuchaczka z Suwałk tak stwierdziła a ojciec Rydzyk sie zawstydził więc chyba nie czuje sie prorokiem. Ale ludzie to już przesadzają.


N lip 02, 2006 23:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Ja nie wymagam żeby ze mna polemizowano.

Zreszta nie wiadomo o co tej kobiecie chodziło a oni ją na wszelki wypadek zdjęli.


N lip 02, 2006 23:29
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47
Posty: 239
Post 
R6 napisał(a):
Zreszta nie wiadomo o co tej kobiecie chodziło a oni ją na wszelki wypadek zdjęli.


Nawet gdyby ta kobieta nie istniała (nie neguję Twoich słów), to i tak nikt nie miałby do Ciebie pretensji. Taki jest trend. Intelektualne elity, nasi narodowi giganci intelektu, aktorzy, piosenkarze itp. używają sobie ile wlezie, więc i my możemy ;) A w ogóle, to ludzie kultury najlepiej wiedzą gdzie stoją "konfitury".
Znasz twórczość Krzysztofa Skiby na ten temat?

"Załóż babciu beret
Moherowy jest twój
Jak w każda niedzielę
Znowu dziś ruszysz w bój
(...)
To jest szlak bojowy
Więc maszeruj i giń
By panował Rydzyk
Ale ty razem z nim
(...)
Moherowe berety- panują nad światem
Moherowe berety- zaczynają krucjatę
Moherowe berety- zwycięstwo i władza
W moherowym berecie, będzie lepiej na świecie"

(Big Cyc, "Moherowe Berety")

Od dłuższego czasu polscy dziennikarze, kabareciarze i inne autorytety medialne próbują udowodnić, że ich niechęć do Radia Maryja jest większa niż u konkurujących z nimi kolegów z branży. Temat Radia to prawdziwa żyła złota dla naszego szołbiznesu. "Mohery", "babcie-dewotki", "głupie baby od Rydzyka" pojawiają w piosenkach, programach "talk-show", kabaretach, a nawet w komiksach.

"Konfitury" jakimi nagradzani są szczególnie agresywni przeciwnicy Radia Maryja kuszą... Pewnie dlatego, w tego typu rywalizacji biorą udział nawet artyści chętnie mówiący o swej tolerancji i szacunku wobec innych ludzi. Na skutek antyradiowych (rzeczywistych czy udawanych) fobii, "ludzie kultury i sztuki" tracą kulturę, a dzieła oddające ich emocje często okazują się nieudolnymi atakami pozbawionymi walorów artystycznych.
"Bo największy to obciach na świecie, jeśli chodzisz w moherowym berecie!". "Stare panny, stare wdowy, wciągają berety na głowy". Rymowanki tego typu najlepiej oddają poziom arcydzieł wytwarzanych przez sprytnych przedstawicieli medialnych elit.

Nasi kulturalni wyrobnicy są równie emocjonalni i "artystyczni" w ocenach swojego kraju i rodaków. Tu jednak ich zachowania są znacznie bardziej pomysłowe. Dla przykładu jeden z "młodzieżowców" (w średnim wieku) promowanych w Radiowej Trójce, na tyle zapędził się w prezentowaniu obrzydzenia do własnego kraju, że skrytkował nawet... stan polskiego przemysłu chemicznego! "Jak ja nie lubię tej chorej chemii nad Wisłą" - regularnie wyśpiewuje bezkompromisowy kontestator.
Inny "młodzieżowy" wokalista, zespołu znanego (już od ponad 20 lat!) z nieporadnych językowo tekstów, z satysfakcją przyznaje się do swej nienawiści i dumnie stwierdza, że nawet nie gra, nie udaje zmiłowania dla swych przeciwników. "W siódmym niebie nienawiści zmiłowania ani gram" - wyśpiewuje zadowolony z siebie pieśniarz.

Być może zadowolenie to wynika z niezrozumienia słów własnej piosenki? Może pieśniarz był przekonany, że zamiast o graniu śpiewa o gramach? Sprytu jednak nie można mu odmówić. Nawet jeśli nie potrafi posługiwać się rodzimym językiem, to ma orientację w sprawach dla ludzi szołbiznesu znacznie ważniejszych.
Doskonale wie, gdzie stoją "konfitury".


Wt lip 04, 2006 12:08
Zobacz profil
Post 
meritusie - "czuwanie modlitewne" czy "wyznanie pewnej kobiety" na "antenie radia" - widać, że rzeczywiście bardzo niewiele wiesz o neo, a jednocześnie z jednej wypowiedzi, o której sam dywagujesz :"prowokator czy chora umysłowo", tworzysz opinię o wspólnocie.
Jednocześnie masz żal, że wiele opinii o RM jest krzywdzace i plotkarskie....więc sam widzisz skąd się bardzo często tego typu opinie biorą - wypisz-wymaluj, inni stosują Twoje metody ocen.


Wt lip 04, 2006 19:34
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28
Posty: 1652
Post 
Piotrze Tomczyku zgadzam się z Twoim postem, no może z wyjątkiem tej małej wzmianki o zespole lady pank, ale mniejsza z tym :)
To co propagują teraz osoby powszechnie znane w mediach jest godne politowania. Przecież to, że jakaś tam kobieta/ bądź mężczyzna nosi beret nie oznacza, że jest słuchaczką/słuchaczem radia Maryja. A jesli nawet by taką słuchaczką była to i tak powinno się to uszanować, a nie robić sobie kretyńskie żarty. Najsmutniejsze jest to, że z takimi "rewelacjami" wyskakują osoby ponoć tolerancyjne. W zwiazku z tym zastanawiam się jak pojmują oni tolerancję. To co akceptują media jest ok, a to czego nie należy wyśmiać i upokorzyć takie osoby. Żal coś ściska, żeby nie pisać co ;-)


Wt lip 04, 2006 23:27
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Napiszę krótko - generalnie, cała twórczość Big Cyca jest prześmiewcza.

Kiedyś z władzy, swego czasu z Shazzy - dzisiaj z RM. To ich sprawa, z czego się naśmiewają. I myślę, że naśmiewać się dalej będą, na swój sposób (każdy sam może ocenić, czy mu pasuje, czy nie). Nie tylko z RM.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Śr lip 05, 2006 7:16
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47
Posty: 239
Post 
Meg napisał(a):
Piotrze Tomczyku zgadzam się z Twoim postem, no może z wyjątkiem tej małej wzmianki o zespole lady pank

Trudno. Muszę się przyzwyczaić do tego, że czasami się zgadzamy ;)
W sprawie LP to była uwaga na marginesie. Według mnie ten zespół ma (i zawsze miał) bardzo słabych tekściarzy.

Meg napisał(a):
To co akceptują media jest ok, a to czego nie należy wyśmiać i upokorzyć takie osoby

A to już sprawa poważniejsza. Kreowanie rzeczywistości staje się głównym zadaniem dziennikarzy. Wykonują je choćby "po trupach".
Dlaczego akurat w sprawach związanych z Radiem Maryja gwiazdy medialne mają aż tak jednoznaczne i skrajne poglądy"? Może masz jakiś pomysł na odpowiedź?
Sondaże przeprowadzane wśród operatorów wózków widłowych wskazują, że "wózkarze" nie są aż tak krwiożerczy jak przedstawiciele szołbiznesu.
Pozdrawiam.
PT


Śr lip 05, 2006 17:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Piotr Tomczyk napisał(a):
Dlaczego akurat w sprawach związanych z Radiem Maryja gwiazdy medialne mają aż tak jednoznaczne i skrajne poglądy"? Może masz jakiś pomysł na odpowiedź?


Ja mam pewien szatański pomysł... Może te gwiazdy medialne są uwikłane w jakiś spisek żydo-masoński przeciwko Polsce, który to spisek RM brutalnie demaskuje?


Śr lip 05, 2006 18:49
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47
Posty: 239
Post 
SweetChild napisał(a):
Ja mam pewien szatański pomysł... Może te gwiazdy medialne są uwikłane w jakiś spisek żydo-masoński przeciwko Polsce, który to spisek RM brutalnie demaskuje?

Według mnie nie doceniasz naszych medialnych gwiazd. Wiedzą jakie są reguły gry. Wiedzą czego chcą władcy mediów.
Dziennikarze są podobni do Jamesa Bonda (lub Hansa Klossa). Do swojej pracy podchodzą profesjonalnie. Liczy się zadanie ;). Wykonają je choćby przy okazji musieli wysadzić w powietrze cały pociąg z babciami w moherowych beretach. Zawodowcy.


Śr lip 05, 2006 19:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Piotr Tomczyk napisał(a):
Według mnie nie doceniasz naszych medialnych gwiazd. Wiedzą jakie są reguły gry. Wiedzą czego chcą władcy mediów.
Dziennikarze są podobni do Jamesa Bonda (lub Hansa Klossa). Do swojej pracy podchodzą profesjonalnie. Liczy się zadanie ;). Wykonają je choćby przy okazji musieli wysadzić w powietrze cały pociąg z babciami w moherowych beretach. Zawodowcy.


Jak to zwykle bywa na wysokim poziomie ogólności, jesteśmy nawet w miarę zgodni. Kością niezgody może być jedynie to zadanie do wykonania. ;-)

W przedsięwzięciach komercyjnych z reguły naczelnym celem jest kasa, w przypadku mediów przekłada się to bezpośrednio na oglądalność. W mediach publicznych istotną rolę grają jeszcze interesy polityczne.

Coś jeszcze?


Cz lip 06, 2006 11:25
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47
Posty: 239
Post 
SweetChild napisał(a):
W przedsięwzięciach komercyjnych z reguły naczelnym celem jest kasa, w przypadku mediów przekłada się to bezpośrednio na oglądalność. W mediach publicznych istotną rolę grają jeszcze interesy polityczne. Coś jeszcze?


W mediach prywatnych nie mniej istotną! Zdarza się nawet, że do komitetu wyborczego jakiegoś polityka wchodzi właściciel koncernu medialnego, a żona jego np. zakłada fundację z żoną polityka tego, prawie sobie nieznanego ;)

Często trudno oddzielić działania typowo biznesowe od "ideowych". założenie fundacji obrony np. "wolności i biurokracji w Europie" na początku może wydawać się działaniem czysto ideowym (troska o urzędników państwowych, propagowanie idei demokratycznych, inne, dowolne szczytne cele), a po jakimś czasie może okazać się, że urzędnicy odwdzięczają się filantropowi z naszych kieszeni, dając wskazanym przez niego firmom zamówienia rządowe, koncesje, ulgi, zwolnienia itp. Dobrze ukierunkowana "filantropia" to często dobra inwestycja.

Dziennikarze znają sympatie polityczne swojego szefa. Zresztą nie tylko dziennikarze! Nawet jurorzy w konkursach tanecznych. Dlatego wśród jurorów tryumf panny K. (poprzednia edycja najsłynniejszego konkursu) był pewny podobnie jak przyszły tryumf panny R. (w edycji kolejnej). Takie są media. Widzowie mogą głosować zgodnie ze swoim "widzimisię", natomiast ludzie mediów są w pracy i muszą robić swoje.
Trudno mieć do nich pretensje. Podobnie jak do dziennikarzy o to, że opisują "dilerki ojca Rydzyka", albo nieistniejące maybachy. To jedynie wykonawcy.

P.S. Przepraszam, jeśli leciuchno przegiąłem ;)


Cz lip 06, 2006 18:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28
Posty: 1652
Post 
Piotr Tomczyk napisał(a):
Trudno. Muszę się przyzwyczaić do tego, że czasami się zgadzamy
W sprawie LP to była uwaga na marginesie. Według mnie ten zespół ma (i zawsze miał) bardzo słabych tekściarzy.

Jakoś cieżko mi sie przyzwyczaić do tego, że czasem się zgadzamy, trzeba chyba coś z tym zrobić ;-)
Tak poza wątkiem to LP faktycznie ma kiepskich tekściarzy, ale niektóre piosenki są całkiem niezłe, może pisał je ktos w zastępstwie.

I wracając już do tematu:
Piotr Tomczyk napisał(a):
A to już sprawa poważniejsza. Kreowanie rzeczywistości staje się głównym zadaniem dziennikarzy. Wykonują je choćby "po trupach".
Dlaczego akurat w sprawach związanych z Radiem Maryja gwiazdy medialne mają aż tak jednoznaczne i skrajne poglądy"? Może masz jakiś pomysł na odpowiedź?
Sondaże przeprowadzane wśród operatorów wózków widłowych wskazują, że "wózkarze" nie są aż tak krwiożerczy jak przedstawiciele szołbiznesu.

Akurat krytyka Radia Maryja w mediach aż tak bardzo mi nie przeszkadza, co bezpodstawne czepianie się kapeluszy z moheru, są przecież bardzo ciepłe i osoby noszące je nie muszą teraz brać antybiotyków i leczyć swoich zatok (jak ja teraz ;-) ).
Krytyka RM jest teraz w mediach na topie. Stacje prześcigają się w coraz to nowych nowinkach dotyczących tej rozgłośni.
A dlaczego tak jest?
Rydzyk otwarcie mówi, że media publiczne są złe. Rozpoczął tym samym swoistą wojnę. Oni wyświetlają reportaże na temat RM, a TV TRWAM na temat np. TVN-u. Przypomina to trochę przepychankę dzieci w piaskownicy. Mogą też dodatkowo krytykować RM, gdyż może im się nie podobać, że te starsze kobiety wpłacają spore pieniążki na konto tej rozgłośni. W Polsce jeśli ktoś ma, a ty nie to trzeba go przecież zniszczyć.

Również pozdrawiam


Cz lip 06, 2006 23:53
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Piotr Tomczyk napisał(a):
W mediach prywatnych nie mniej istotną! Zdarza się nawet, że do komitetu wyborczego jakiegoś polityka wchodzi właściciel koncernu medialnego, a żona jego np. zakłada fundację z żoną polityka tego, prawie sobie nieznanego ;)


Zdarza się nawet, że szef koncernu medialnego zostaje prezydentem kraju. Zdarza się też, że szef innego koncernu medialnego może na zawołanie korzystać z rządowej limuzyny. Oczywiście, im więcej politycy mogą załatwić, tym większe będzie zainteresowanie mediów współpraca z nimi. W ostatecznym rozrachunku mediom prywatnym taka współpraca musi się opłacać, a mediom publicznym nie i mogą bezinteresownie wspierać określoną opcję.

Piotr Tomczyk napisał(a):
Trudno mieć do nich pretensje. Podobnie jak do dziennikarzy o to, że opisują "dilerki ojca Rydzyka", albo nieistniejące maybachy. To jedynie wykonawcy.


No dobrze, ja się w większości zgadzam z tym, co piszesz :) Nie podoba mi się jednak, że o. Rydzyk bierze udział w tym szemranym interesie, angażując Kościół do walki polityczno-biznesowej.

Otwarte pozostaje Twoje pierwotne pytanie: dlaczego szołbiznes szczególnie nie lubi RM? Moja propozycja jest następująca:

1. RM może zjeść kawałek smakowitego, medialnego tortu, czyli odebrać część zysków dotychczasowym graczom. Ale to nie może być cała prawda, bo większym zagrożeniem byłby chociażby Axel Springer.

2. RM jest łatwym celem satyry poprzez kontrowersyjne treści, które głosi. Dość łatwo więc się na czymś zahaczyć, wykreować drobną sensację i zaciekawić tematem odbiorców. Media lubią takie igrzyska, bo przyciągają widownię i zwiększają oglądalność.

3. Zgadzam się z Meg, że RM samo rozpoczęło wojne medialną. Bo mechanizm działa w dwie strony, RM też zyskuje słuchaczy na tym konflikcie i polaryzacji odbiorców.

Dzięki temu mamy swego rodzaju perpetuum mobile, samonapędzający się układ :)


Pt lip 07, 2006 11:11
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47
Posty: 239
Post 
Meg napisał(a):
bezpodstawne czepianie się kapeluszy z moheru, są przecież bardzo ciepłe i osoby noszące je nie muszą teraz brać antybiotyków i leczyć swoich zatok (jak ja teraz ;-) ).

Tak! Dzięki Tobie trafiliśmy na nowy, ciekawy wątek. Noszenie moherowych beretów może drażnić koncerny medyczne. Ciekawe jak moherowe berety oceniłby rzecznik np firmy Bayer ;)

Meg napisał(a):
może im się nie podobać, że te starsze kobiety wpłacają spore pieniążki na konto tej rozgłośni. W Polsce jeśli ktoś ma, a ty nie to trzeba go przecież zniszczyć.

Bogate emerytki drażnią biednych, wychudzonych słuchaczy Trójki? Też możliwe. Co ciekawe "wychudzeni" nie protestują przeciw OBOWIAZKOWEMU abonamentowi na Radio i Telewizję. Drażnią ich jedynie dobrowolne wpłaty. "Zwolennicy wolności" często tak mają. Chętnie zaopiekowaliby się cudzymi pieniędzmi.
P.S. Znów się zaniepokoiłem ;)


Pt lip 07, 2006 12:19
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47
Posty: 239
Post 
SweetChild napisał(a):

Moja propozycja jest następująca:
1. RM może zjeść....
2. RM jest łatwym celem....
3. Zgadzam się z Meg....
Dzięki temu mamy swego rodzaju perpetuum mobile, samonapędzający się układ :)


Ano racja. Akcja wywołuje reakcję. Mniej lub bardziej oficjalnie, ta wojna będzie kontynuowana. A wątek w dyskusji będzie bił nowe rekordy. Na razie sezon ogórkowy. Nowe maybachy pewnie dopiero po wakacjach.


Pt lip 07, 2006 12:26
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 2687 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116 ... 180  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL